zduśka oj jeszcze nie zmamucial tak jak rok temu - narazie to takie nie wiadomo co , bo ani nie gladkie ani nie puchate. Za to energii ma za pieciu.
Prad pod hale mamy podciagniety wiec wszystko rusza w dobra strone 😀
Pytanie - co bedzie na tyle dobre aby wysypac min lonzownik - zaznaczam miejsce dosc podmokle i mimo wielkich checi nas wszystkich raczej nic z tym nie zrobimy. Piasek by pasowal - tylko jaki, zeby po deszczu nie zrobilo sie bajoro wieksze niz jest?
Na zdjeciu - sposob mojego konia na wyczyszczenie zlobu z jakze dobrego i pysznego soku z marchwii wymieszanego z olejem lnianym - wrzucamy garsc sianka, dobrze namaczamy i zjadamy 😀