Kącik Ujeżdżenia

No wiem, że nie zając, dlatego od 3 zjazdów zamiast na uczelni siedzę na zawodach, ale to akurat ostatni, więc z zaliczeniami, na których pewnie będę musiała być:/
Dava   kiss kiss bang bang
05 maja 2011 18:46
Dalsza partia fot z Radzionkowa  😀iabeł:

György Komjáthy i Rittmeister 11 HUN



Alicja Czapska i Pablo PL



Mateusz Cichoń i  Elderman PL



Ilona Janas i Soplica PL





Michał Rapcewicz i Summer PL



Yulia Naumovich-Shvabovskaya  i Saleri UKR



Dominika Kraśko-Białek i Otello PL





Smacznego  😀
Dava, wielki szacun, a lostak ostatni super!
teraz Kijów:8


Powodzenia 🙂 Widzialam Otello na pucharze, bedzie z niego fajny kon, widac ze jeszcze mlody i nabiera dopiero sily, ale chyba w glowie ma dobrze, co? Przynajmniej takie sprawia wrazenie.

Czy ktos widzial w necie jakies filmy z Radzionkowa moze?
lostak   raagaguję tylko na Domi
06 maja 2011 06:55
oj mam z niego pociechę.  to dobry kon i ma jeszcze czas. dzieki🙂

na razie od wczorajszej nocy przyjezdzaja konie na klinike z holenderka, powoli robi sie uroczy sajgon i atmosfera jak na zawodach,  😅 szmatello bedzie mial wolne
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
06 maja 2011 08:13
Dava: dzięki za super zdjęcia  :kwiatek:
horka   black horse <3
07 maja 2011 14:24
Przed chwilą znalezione Totek i nowy właściciel: http://www.dressage-news.com/?p=11002

Dava
fotki super  😅

edit: http://www.dressage-news.com/?p=10964
to są te kasko-cylindry??
mtl   I M Equestrian
07 maja 2011 14:36
jeździjmy w kaskach !  🙇
jeździjmy w kaskach !  🙇


na mlodych koniach. Posluszenstwa wymaga sie juz od 4-latkow, konie ktore sa starsze maja byc na czworoboku grzeczne i koniec. A grand prix w kasku to artystyczna pornografia, sprzeczna z jakakolwiek idea wizualnego piekna w ujezdzeniu.
mtl   I M Equestrian
07 maja 2011 14:46
to było apropos nowych kasko-cylindrów, jak dla mnie te całe zapięcia są zbyt widoczne i już wolałabym w kasku, ale to moje zdanie
to było apropos nowych kasko-cylindrów, jak dla mnie te całe zapięcia są zbyt widoczne i już wolałabym w kasku, ale to moje zdanie


a to sorry. oczywiscie ze tak, paskudne sa te kaskocylindry!
mtl   I M Equestrian
07 maja 2011 14:59
zresztą swoją drogą one chyba dalej nie dają prawie żadnej ochrony z powodu tego że mają AŻ zapięcie?
[quote author=karolina_ link=topic=11.msg1002276#msg1002276 date=1304775818]
jeździjmy w kaskach !  🙇


na mlodych koniach. Posluszenstwa wymaga sie juz od 4-latkow, konie ktore sa starsze maja byc na czworoboku grzeczne i koniec. A grand prix w kasku to artystyczna pornografia, sprzeczna z jakakolwiek idea wizualnego piekna w ujezdzeniu.
[/quote]

Tjaaa, ile jeszcze musi być wypadków, zeby ludzi zrozumieli ze koń to zwierze i jak by super nie byl wyszkolony, to może zabić człowieka i nawet nie zauważyć.
Super ze taki pomysl sie pojawił, ale moim zdaniem tez kaski chyba lepiej wyglądają, niż to dziwne cos.
Ale to już tak obowiązkowo? Czy dla chętnych?
Ale to już tak obowiązkowo? Czy dla chętnych?


dla chetnych.

Arimona- niestety, jezdziectwo to urazowy sport, i wypadki sie zdarzaja. Ale jak z wiekszoscia ryzykownych rzeczy wybor jest Twoj. A wizualna strona w ujezdzeniu jest bardzo wazna, bo praktycznie poza poprawnoscia o wyglad i wrazenie artystyczne tylko chodzi. Swoja droga, malo kto wyjechalby na kros bez kasku, ale prawdopodobienstwo urazu w wyniku wypadku na czworoboku jest pewnie nie wieksze niz prawdopodobienstwo wypadku samochodowego.
Tak, ale wsiadanie na konia bez kasku można porównać z jazda w samochodzie bez pasów. Niby drobnostka, a jednak biespieczniej i po cos to jest.
Moim zdaniem nowoczesne kaski można nazwać bardzo elegantnymi, kwestia marketingu.
Wyglada to tak samo profi jak w cylindrach.






Zeby nie bylo, nie jestem jakimś wielekim fanem jeżdżenia w kasku, ale wyczynowe jeździectwo moim zdaniem powinno promować jazdę w kasku, o nie odwrotnie. I super ze to zmierza jednak w dobra strone.
Dava   kiss kiss bang bang
07 maja 2011 18:42
Strasznie mi miło, że Wam się podobają zdjęcia  🤣

Bezpieczeństwo bezpieczeństwem, ale niezbyt elegancko wyglądają kaski (jakiekolwiek by nie były).
Duży sport dla dużych ludzi, więc każdy odpowiada za siebie i daleka bym była od 'propagowania' czegokolwiek. Nie dokładajcie zawodnikom jakiś 'misji' do spełnienia, bo chyba nie o to chodzi...
Ja w tym momencie rozwazam kupno jakiegos 'eleganckiego' kasku do startowania.
Moim zdaniem na czworoboku super wyglada tego typu kask

fotke podkradlam olciak  :kwiatek:
mtl   I M Equestrian
07 maja 2011 18:46
w UK bardzo popularne są takie kaski, które wyglądają prawie jak nasze toczki

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 maja 2011 18:51
Dava, jasne, to po kiego grzyba jest obowiązek jazdy w kaskach na skokach? A na wkkw jeszcze jakieś głupawe kamizelki mają. To na prawdę psuje przyjemność czerpaną z oglądania krosów. Niech jeżdżą jak ich Pan Bóg stworzył, to przecież duzi zawodnicy...

Dlaczego nie? Skoro człowiek jest w "dużym" sporcie, chyba zdaje sobie sprawę z tego, że jest przykładem dla wielu ludzi.
Ja osobiście uważam, że bezpieczeństwo jest najważniejsze, nie ważne gdzie, czworobok, skoki, wkkw, dupoklepanie na polu, trzeba dbać o swoje ciało i nie chodzi wcale o estetykę, wiadomo, każdy lubi ładnie wyglądać, ale wygląd to nie wszystko. Liczy się świadomość ryzyka i bezpieczeństwo.
Dava   kiss kiss bang bang
07 maja 2011 19:04
Strzyga hehehe wiedziałam, że ktoś coś takiego napiszę  🤣

To wątek o ujeżdżeniu i może tego się trzymajmy, bo ja o uj mówię, a nie o skokach ani krosie.
Wypadek może zdarzyć się wszędzie, ale sorry robienie tu krucjaty ds. bezpieczeństwa mija się z celem  🙇

Każdy* postępuję wg swoich własnych zasad i chyba trzeba to uszanować  😉

*mam na myśli osoby dorosłe i niezależne (nie dzieci, nie dziewczyny i chłopcy po 17-18lat)

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 maja 2011 19:22
Dava, dlaczego mija się z celem?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
08 maja 2011 07:13
Myślę że  dla dresażystów za oceanem i nie tylko taką czerwoną lampkę zapalił wypadek dresażystki Courtney Dye-King ktora w marcu 2010 trenując własnego konia w stępie już na końcu jazdy spadła bo koń się potknął. Nie miała kasku i w rezultacie nieprzytomna leżała miesiąc, do tej pory nie odzyskała pełni sprawności fizycznej. Nie wiadomo czy powróci do jeździectwa na takim poziomie jak sprzed wypadku. W ramach terapii manualnej robi figurki z gliny. Jest tez orędowniczką kampanii propagującej noszenie kasków zawsze i wszędzie w trakcie jazdy. Amerykański Zw. Ujeżdżenia już wprowadził kilka obostrzeń w zakresie obowiązku noszenia kasków na zawodach.

http://www.courtneykingdressage.com/
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
08 maja 2011 08:13
Dava zdjęcia super
mlt właśnie miałam pisać o tych "toczkach" w UK.

Gagulec   Mistrz lokalny
08 maja 2011 08:15
No i na co komu taki kaskotoczek jak i tak będzie pierwszy na ziemi? (brak zapięcia)
okwiat   Я знаю точно – невозможноe возможно!
08 maja 2011 08:24
Prawdopodobnie na to, że w UK takie toczki się podobają. Mi w sumie też się podobają. A że bezpieczne nie są to tak jak z cylindrami...
Gagulec   Mistrz lokalny
08 maja 2011 08:35
Odebrałam post mtl o tych kaskotoczkach jako odniesienie do bezpieczeństwa... A to przecież nic nie chroni - chyba ze siedzi na glowie totalnie na wcisk... Jeśli informacja o tych kaskotoczkach byla czysto "wyglądowa" to przepraszam  :kwiatek: .
No proszę. A mówi się, że to mądry polak po szkodzie 😉
Swoją drogą, te kaski wstawione przez dziewczyny na serio wyglądają ładnie. Ten, który pokazała Misia jest świetny! Muszę sobie wymienić w końcu swój kask, w którym wyglądam jakbym miała wodogłowie.
Odnośnie tych toczków w UK... hmm... no to wygląda jak mój wiekowy, pierwszy toczek, który na głowie wyglądał całkiem nieźle, ale był strasznie cienki. Kiedyś, w innym kasku, rąbnęłam głową o ziemię z taką mocą, że kask pękł. Nic mi się nie stało, ale gdybym miała na głowie ten toczek stary, cienki toczek w którym jeszcze jeździłam bez zapięcia... to nie wiem czy by było tak fajnie.
Dava   kiss kiss bang bang
08 maja 2011 09:44
Przecież ja nie mówię, że wypadków nie ma  ❗

Uważam, że rozpoczynanie krucjaty akurat tutaj (w wątku np. takiego 'małolata' widzę już większy sens) mija się z celem. Nie licząc tego co napisałam (czyli o tym, że człowiek dorosły odpowiada za siebie) to tak z ręką na sercu kto z Was czyści konia w kasku? No albo chociaż stosuje się do wszystkich zasad bezpieczeństwa ?
Wiecie, że też powinno się tak robić, bo przecież tyle przypadków jest, że koń kopnie, poślizgnie się albo cokolwiek innego...

Dla mnie dzieci w kaskach/toczkach (tak jak na zdjęciach) to dla mnie coś oczywistego (nie są pełnoletnie i odpowiada za nich trener o i rodzice).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się