kącik skoków

Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 maja 2011 15:38
nadal boso i dopóki jesteśmy na poziomie nie wyżej niż MR,zostanie bosy 🙂
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
09 maja 2011 17:17
wiecie, ze w Lipsku Sandro Boy (Sandro x Grannus x Argetinus) w wieku 18lat przeszedl na zasluzona sportowa emeryturke.

teraz to juz mu same przyjemnosci w zyciu zostaly 😁
Gillian   four letter word
09 maja 2011 17:49
Ktoś, kopyta dają radę? ja nie chcę kuć, ale kowal wyraźnie się skrzywił na wieść o skakaniu N-ek na boso.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
09 maja 2011 17:56
dają rade na razie,dlatego dopóki nie będzie potrzebował wspomagania w postaci podków,to postaramy się,żeby był bosy.
na trawie dawał sobie ostatnio świetnie radę....szczerze powiedziawszy już o tym nawet szczególnie nie myślę...jedyne co robię,to staram się maksymalnie szybko wepchnąć na parkur przed startem,żeby mógł się zapoznać z podłożem,wgalopowuję,dodaję,skracam,czasami zmieniam lotnie nogę...i jest ok.
Ktoś to podziwiam  👍

Dramce teraz tak popękały kopyta że zdecydowałam się na podkucie. Zeszły sezon startowałyśmy bez ale głównie na piachu (warka itp) bo na trawie bywa rożnie..
Christine  dokładnie ma 9 lat i a msc ur 31.12.2001  😅.
Dramka ano wygląda bo Pysia jeszcze malutka jest moja niunia  😍.
[quote author=Ktoś link=topic=18.msg1004492#msg1004492 date=1304945750]
tak btw - nie sądzicie,że powinnismy stworzyć re-voltową bazę sprawdzonych/tanich noclegów?
przecież wszyscy na tym skorzystamy 🙂

u nas ulubioną anegdotą noclegową jest historia,gdy wrotki jechał z jedną swoich podopiecznych do Baborówka(chyba 😉 ) i w drodze Monika dzwoniła pod numery,które podawał je mąż...przy kolejnym telefonie,zdesperowana Monika zapytała od razu:
-"macie wolne noclegi?"
- mamy - padła odpowiedź z drugiej strony.
-"to chciałabym zarezerwować dla dwóch osób na 3 noce"
-"alez proszę pani,dodzwoniła się pani na posterunek policji!" 🤣
[/quote]zanim poprosiła o rezerwację, dopytała się o możliwość żywienia, głównie śniadania 👍

PS to dopiero jest off-top Dramko 😂
wrotki   ❓
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
10 maja 2011 19:44
ewuś ja moze bede ale tak zobaczyc. Podloze mnie nie przekonuje (istna plaza-urywac sie nie zamierzamy tfu tfu) przede wszystkim ale tez ogol tego miejsca 😉

Dostalam az jedno zdjecie z niedzielnych zawodow 😉
domiwa ja będę jako luzak 🙂
Wczoraj na Aresie ostatnie skoki. . .  więc poskakaliśmy trochę wyżej 🙂

bez ochraniaczy?
nie może nosić przez jakiś czas ochraniaczy, bo obtarł się od nich  . . .
na wszystkich czterech nogach ? Przydałyby się w takim razie chociaż głupie owijki, a najlepiej jeśli jakiś czas nie może ochraniaczy to niech jakiś czas nie skacze
właśnie istnieją owijki. Forumowa Ponia normalnie w takich skacze.

christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
11 maja 2011 08:24
a czemu ostatnie skoki?
kermit   Horses horses everywhere ..
11 maja 2011 08:31
A ile stało ? Zdjęcie tak wycięte, że nie wiadomo co to znaczy trochę wyżej  😀iabeł:
Przed wyjazdem 🙂 na miesiąc zostawiam pociechy 🙂
nie wiem ile 145/150 ?
Agaleon, jak dla mnie też mało bezpiecznie skakać takie wysokości bez żadnego zabezpieczenia. Ja na głupią gimnastykę zawsze zakładam ochraniacze plus kaloszki, bo kiedyś mi koń miesiąc kulał od rany na koronce. I don't like!
na wszystkich czterech nogach ? Przydałyby się w takim razie chociaż głupie owijki, a najlepiej jeśli jakiś czas nie może ochraniaczy to niech jakiś czas nie skacze
histeryzujecie...naprawdę 🤔wirek:
Od owijek też się obciera, jedyne co mogę mu zakładać to ochraniacze z futerkiem, wczoraj niestety były jeszcze mokre.
No wiem, źle zrobiłam zabierając się za skoki,bez ochraniaczy. . .  Już więcej nie będę tego robić 🙂
od owijek się obciera??  🤔 🤔 Toć już większej głupoty chyba nie słyszałam. Kupuje się podkładki i wtedy zawija. Nie wiem jak może się obetrzeć od miękkiej bawełny.

wrotki
wydaje mi się że o konia trzeba dbać. I skoro na niego wsiadamy i skaczemy to z czystego szacunku należałoby nogi zabezpieczyć.
kermit   Horses horses everywhere ..
11 maja 2011 09:28
Osobiście na 98% pracy z koniem zabezpieczam nogi albo ochraniaczami albo owijkami. Te 2 % to różne okoliczności (zapomnę, mokry sprzęt, lub odparzenie, skaleczenie itp. - wtedy raczej też nie skaczę  😉 )

Ale są tacy ludzie sieci którzy MUSZĄ po kimś pojechać żeby samemu lepiej się poczuć  😎
Osobiście nie skakałabym bez ochraniaczy... a owijki to wg mnie wątpliwa ochrona - co najwyżej lans.
Z resztą staram się zrozumieć Agaleon, że koń nie miał nic na nogach - jak człek się sam gdzieś obetrze, to broń boże żeby coś dotknęło miejsca otarcia, bo piecze jak cholera... już widzę, bym dała sobie w obtartym miejscu coś zabandażować, jeszcze bardziej by tylko podrażniało... choć z drugiej strony nie zdecydowałabym się wtedy na jakiekolwiek skoki
kermit nie sądzę, żeby zwrócenie uwagi na moim zdaniem istotną rzecz było po to, żeby się lepiej poczuć. Jeśli uważam, że skoki ( tym bardziej jeżeli nie jest to poziom LL ) bez ochraniaczy nie są najlepszym pomysłem, to chyba na forum, które w założeniu ma służyć wyrażaniu własnej opinii o tym napiszę to dziwne to nie jest
kermit   Horses horses everywhere ..
11 maja 2011 09:36
No jasne, że nie w każdym przypadku chodzi o polepszenia własnego ego.
Ale widzę post w którym ktoś pokazuje 'wyższe skoki' a czytam później ilość postów skupionych wyłącznie na braku ochraniaczy to ....eh dobra ja tu się nie chcę wymądrzać  😉

Wiem tylko ile zawiści w internecie  😀iabeł:
Cobrinha, jak dla mnie owijki to jest lepsza ochrona jeśli chodzi o stłuczenia itp niż ochraniacze - szczególnie owijki z podkładkami. Jakie ochraniacze chronią lepiej przed uderzeniami? Cały problem w owijkach jest właśnie taki, że koń jak się uderzy, to niestety niewiele czuje = nie uczy się 😉
trelemorele tak, od owijek też się obciera  ;]  Czasami są konie, które są wrażliwsze w tych miejscach od innych 🙂
No i niestety mogę mu jedynie zakładać ochraniacze z futerkiem, bo nie przylegają bezpośrednio do tych miejsc 🙂

Kiedyś wcale  nie było ochraniaczy i konie chodziły wysokie konkursy 🙂
kermit sama sobie odpowiedziałaś wyższe skoki, brak ochraniaczy i to wszystko w jednym zdaniu. Widzisz związek?? Koń który chodzi te P,N zawsze w ochraniaczach raptem skacze sobie 150 bez nich. No super świetnie , bijmy brawo. Bo oczywiście zazdrościmy tych wysokich skoków, dobrze ze nie ubrała ochraniaczy to przynajmniej mamy się do czego przyczepić.  😵

Agaleon wybacz ale nie uwierzę. Nie od owijek. Nie od czystych, dobrych jakościowo podkładek i owijek. Są konie wrażliwe, ale nie na bawełnę. Rozumiem ze od zwykłych ochraniaczy koń może się obcierać jak jakiś wrażliwiec.
od owijek się obciera??  🤔 🤔 Toć już większej głupoty chyba nie słyszałam. Kupuje się podkładki i wtedy zawija. Nie wiem jak może się obetrzeć od miękkiej bawełny.

wrotki
wydaje mi się że o konia trzeba dbać. I skoro na niego wsiadamy i skaczemy to z czystego szacunku należałoby nogi zabezpieczyć.
nie wydaje mi się żeby koń Agileon wyglądał na niezadbanego...no i napisz mi proszę, przed czym zabezpieczają ochraniacze i z szacunku do czego należy je zakładać?
...i naprawdę więcej złego robi niezborny pacjent w siodle, niż brak ochraniaczy!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się