matura

Ja nigdzie odp nie sprawdzam, bo klucz i tak może być  inny, a jeśli chodzi o zadania zamknięte, to są błędy np. na edulandi. Także  ja też wybieram słodką nieświadomość 🙂 I wyniki w czerwcu.

MissTake  chyba śmieszniej by brzmiało jakbyś powiedziała "zapłodnił"  😁 😁

Zaszedł z nią w ciążę 😂

Interbeta, no właśnie dlatego tak do końca nie wierzę tym internetowym odpowiedziom 😉 ale chciałam sprawdzić chociaż mniej więcej.

A mi się wydaje, że prawie nie było zadań na myślenie 🤔wirek: z korepetytorką liczyłam dzisiaj punkty i w najmniej optymistycznej wersji jakieś 75%. Pewnie i tak będę za rok poprawiała 😉 ale ogólnie, trudniejsza niż rok temu mi się wydawała.

jak to ktoś dobrze określił, była trudniejsza bo wymagała bardzo rozległej wiedzy. od komórki po ewolucję, pełen przekrój.

Lov, a na co się wybierasz?
żużka, o właśnie, dobrze powiedziane 😉

jak tylko sie dowiem gdzie sie dostane ( do jakiego miasta) to bede szukala wsrod was wspollokatorek  😁 bo ja nie moge mieszkac z niekońskimi ludzmi bo mnie wkurzają zaraz  😁

a ja dzisiaj z 1 opcji zaczęłam się rozglądać za innymi uczelniami w nadziei na alternatywę i jestem co raz bardziej zrozpaczona. wyniki uważam, że mam niezłe, a co raz bardziej zaczynam się bać, że się nigdzie nie dostanę. Ale nic to, trzeba czekać do wyników a potem do wyników rekrutacji. Płakać będziemy po drugiej turze 😀
galopada_  aż się uśmiechnęłam 🙂 tak po prostu!

ja sie bede asekurowała weterynarią w warszawie 🙂

żużka no serio mowie. Ja w szkole zawsze bylam odludkiem a w stajni wrecz przeciwnie  😂

ej, ja mam to samo. Tzn. no nie do końca odludkiem, ale stajnia działa na mnie rozluźniająco-ogłupiająco xD już dawno stwierdziłam, ze jak ktoś chce mnie poznać, to musi mnie poobserwować w stajni. Nijak się to ma do powagi na co dzień.
ja chcę do warszawy na UKSW i wszyscy mi mówią, że tam łatwo się dostać. No ale nie na psychologię. złożę jeszcze do poznania, choć tam jest jeszcze trudniej, tym bardziej, że tam stawiają na angielski w rekrutacji i zaczynam myśleć o Wrocławiu.
Co do koni to właśnie boję się, że się nie odnajdę. Będę szukała czegoś do współdzierżawy, ale przerażają mnie warszawskie ceny za jeździectwo.

Ej, a w tym zadaniu z wentylacją płuc... Chodziło ogólnie o to jak zachodzi, czyli np. u ssaków dzięki przeponie i mięśniom międzyżebrowym (ja tak napisałam), czy może sens zadania był inny? 

też napisałam, ze dzięki przeponie. ale ja nie jestem wyznacznikiem. jak teraz czytam odpowiedzi (choć też się nie sugeruję) to mam takie: a o to im chodziło!  🙄

Ja się gdzieś spotkałam z odp. że u ptaków powietrze bogate w tlen jest i na wdechu i wydechu, a u ssaków tylko na wdechu. Ale przecież to nie jest opis mechanizmu wentylacji :/ Ktoś się musiał pomylić przy analizie treści zadania wg. mnie .... Ja pamiętam, że jeśli pytano nas w szkole o mechanizm, to właśnie o te sprawy z przeponą, czy u ptaków o ruchy skrzydeł w czasie lotu. Eh... Poczekamy, zobaczymy... Dzisiaj daję sobie luźny wieczór, a od jutra ostro się biorę za chemię :P A po drodze 12 mam ang. ustny podstawa. 16 ustny ang. R .. no i dopiero 19 - dzień po chemii ^ polski ustny. I wakacje!!

Czyli wy też się rozglądacie za studiami, żeby móc dzierżawić/współdzierżawić lub w przyszłości móc trzymać konia za nie-kosmiczne ceny?

Wrocław... Piękne miasto, ale jest podobno ciężko, chociaż i rekreacja na wysokim poziomie i uczelnie niczego sobie (no, ale dostać się tam...). Ostatecznie chyba wybiorę Kraków. Mam bliżej do mojego domu - Raciborza (minimalnie) i bliżej do mojego domu sercem - Żywiec 😉 A na dodatek... Piękne to miasto 😉
Ktoś jeszcze wybiera się do Krakowa?

Tylko jestem ciekawa, czy z maturami (same podstawy): matematyka, angielski, polski, biologia i rozszerzenie mat (ale to jest porażka, więc na to sięnawet nie patrzę...) - czy się gdziekolwiek tam dostanę. A marzy mi się inżynieria środowiska. Kurcze, dziewczyny, wy to wszystkie macie perspektywy, wiecie co robić będziecie, gdzie pójdziecie a ja jestem czarnej d... bo nawet nie wiem na co iść i czy się dostanę 🙁

galopada a w jakich miastach składasz papiery? Czuję, że też będę kogoś szukała, szczególnie we Wrocławiu  😜

Ja się gdzieś spotkałam z odp. że u ptaków powietrze bogate w tlen jest i na wdechu i wydechu, a u ssaków tylko na wdechu. Ale przecież to nie jest opis mechanizmu wentylacji :/ Ktoś się musiał pomylić przy analizie treści zadania wg. mnie .... Ja pamiętam, że jeśli pytano nas w szkole o mechanizm, to właśnie o te sprawy z przeponą, czy u ptaków o ruchy skrzydeł w czasie lotu. Eh... Poczekamy, zobaczymy...


Tylko ze był krótki wstęp do tego pytania sugerujący, jak dla mnie, sens odp.

"Wentylacja płuc, czyli  cyklicznie zachodzące wdechy i wydech, dzięki którym następuje wymiana i odświeżanie składu gazu pęcherzykowego. Głównie chodzi właśnie o tą wymianę gazów oddechowych." definicja poznana na studiach ;p

I właśnie u ssaków wymiana na świeże jest tylko podczas wdechu, a u ptaków i podczas wdechu i podczas wydechu dzięki workom powietrznym.

Mięśnie uczestniczą w mechanizmie wdechu, wydech jest bierny, no chyba że pogłębiony ale to inna sprawa. Sam wdech nie jest wentylacją płuc.

Gdzieś się spotkałąm z odp. że wdech jest u ptaków tylko gdy podnoszą je do góry, wydech gdy opuszczają, owszem, podczas lotu. Ale ptaki przecież gdy nie lecą TEŻ oddychają... wiec nie można ogólnie skupić się na mięśniach...

No ale odp poznacie w czerwcu, bo nie wiadomo co jednak oni mieli na myśli 😉
Sama jestem ciekawa odp. do tej matury, bo jak dla mnie była prosta, ale dziwna. I nadal nie rozkminiam pytania o tą skrobie przy roślinkach. Owszem skrobia jest materiałem zapasowym u roślin, ale potrzebnym po to aby uwalniać glukozę, która jest potrzebna do odżywiania roślinom. Skoro roślina ma podaną glukozę w formie prostej to z jakiej racji roślina ma pobierać skrobię? :| Bo w zadaniu jest tak napisane? W rzeczywistości jest inaczej...

Maddie po pierwsze ja też mam jutro polski.. aa.. tragedia :P wolałabym chyba z 10 angielskich.. ;P o której masz? ja późno, o 17:45 dopiero.. ;-/ a wolałabym z rana.. ja jak to mówie to wychodzi mi tak 16 albo 17 minut.. i liczę właśnie na to, że się nie rozgadam i specjalnie coś pominę ^^ a po drugie też się wybieram do Krakowa.. i mam nadzieje, że znajdę tam jakąś dobrą stajnię, w której będę jeździć a nie klepać dupe i w przystępnych cenach.. tylko większość takich stajni poza miastem niestety.. na ten czas strasznie mi się podoba "Szarża" Bolęcin.. ale przez pierwszy miesiąc będę jeździć po wszystkich stajniach 😀 nie martw się dostaniesz się.. zawsze jest 2 tura.. ja mam dwa rozszerzenia, składam papiery na 2 uczelnie przy czym jestem już prawie pewna, żę wiem którą wybiorę już teraz 😀 a gdzie tą inżynierie chcesz studiować? na AGH? gdzie jeszcze można?

Tez pisałam dzisiaj biologię... Patrząc po odpowiedziach powinno być jakieś 72%, tzn tyle ja sobie naliczyłam w najgorszym wypadku. Modlę się o 80%. Jeszcze chemia, ustny polski (mam 24.05, a nie mam nic poza bibiliografią  :zemdlal🙂 i ustny ang. rozszerzony. Będzie dobrze, musi być 🙂

Mia, na wetę w Poznaniu. Ja się tam muszę dostać, choćbym miała maturę poprawiać 10 razy!

negero stancja czy akademik? 🙂
Tak, chcę próbować na AGH. Ustny mam jutro o 14.20 i dla mnie to późno, ale za to wolę moją godzinę, niż twoją 😉

Za rok piszę matury wszystkie co będą możliwe (rozszerzony polski, angielski, biologia, chemia. Będę startować próbować na wet do Wrocka 😉 Chyba, że mi się aż tak inżynieria spodoba  😁
Kto się wybiera też do Krakowa i chce atakować akademik?  😎 Fajnie by było (nie jestem zorientowana w tym temacie), żeby móc sobie wybrać pokój 'z kim się chce być'. Ojjj chętnie bym z jakimś koniarzem dzieliła pokoik  😁

Maddie jeszcze nie wiem czy stancja czy akademik.. ja składam na AGH i AWF.. 😀 a podobno aghowcy mają fajne akademiki..   😀 powodzenia jutro! 😀 poplątania języka 😀

Maturzyści pomocy! Jak to jest na ustnym polskim, jak wnoszę kartkę z cytatami? Co na niej muszę napisać, co mogę, czego nie, wnoszę jedną dla siebie, jedną dla komisji, tak?
Obudziłam się... trochę późno  😵

Maddie zależy ile będzie chętnych, ale my teoretycznie w niżu 😉
Mój kolega składał papiery na AGH 'na głupa' i się dostał, myślę, że dasz radę 🙂
Zapraszam do Krakowa, to pięknie miasto, a życie studenckie tu kwitnie 😀iabeł:


Ja po rozszerzonej biolcy... jakoś dziwnie. Gdybym się uczyła, to bym b.dobrze napisała, ale że tego nie robiłam, to napisałam średnio. Z genetyki zadania żałośnie łatwe, więc tu będzie max jak nic. Reszta zobaczymy, myślę, że zdałam i mam nadzieję na jakieś 50%, no ale to się okaże.

Strucelka - z moją biologia dokladnie jak z Twoją 🙂

ps. co to AGH ?  😡

Akademia Górniczo-Hutnicza 😉

Strucelka Ale mnie pocieszyłaś! Wydaje mi się, że decyzja już zapadła. Jakoś tak... Mimo, że dużo bardziej chciałabym wylądować we Wrocławiu, to jednak tu AGH i... bliżej i fajniej i w Krakowie już trochę ludzi znam, więc myślę, że jeszcze szybko udało by mi się zaaklimatyzować. I ile ja bym dała, żeby tylko mieć w pokoju koniarza  😁
Też się zastanawiałam nad stancją i nad akademikiem, ale uznałam, że jak studiować to pełną gębą - akademik!  😎

Co do ustnego polskiego - już mam chyba wszystko, wiem wszystko... Ogarnął mnie dzisiaj błogi spokój. Coś tam powiem, jutro się będę uczyć przed wejściem do sali (jakieś 3 godziny przed czasem MUSZĘ być w szkole i koniec kropka...  😵 Na grupy nas podzielili, jestem przedostatnia w grupie no i co z tego? Muszę być!). Muszę dać radę 😉

Kolegów, którzy zapomnieli przyjść na ustny angielski i tak nie przebiję  😁

Maturzyści pomocy! Jak to jest na ustnym polskim, jak wnoszę kartkę z cytatami? Co na niej muszę napisać, co mogę, czego nie, wnoszę jedną dla siebie, jedną dla komisji, tak?
Obudziłam się... trochę późno  😵


Jak ja miałam kartkę z cytatami to po prostu przyniosłam ze sobą na egzamin jeden egzemplarz, pokazałam tylko komisji co mam i tyle. Miałam na niej same cytaty z reklam.

Ufff... Bo już myślałam, że tam jakieś dane trzeba wypisywać itp. Gubię się już z tym wszystkim!
Przydałoby się iść spać, ale przed 2 znowu nie zasnę. Nie ma szans. Stres robi swoje, przez głupią maturę ustną z polskiego zaczęłam chorować na bezsenność  😵

Maddie, wrzuć na luz, naprawdę  to nic strasznego. Moja komisja to w ogóle na mnie uwagi nie zwracała, jedna pani z nudów bazgrała po kartce, w pewnym momencie zaczęły rozmawiać między sobą, jak pokazywałam filmiki to ledwo na nie spojrzały, nawet mało co na mnie patrzyły... Serio, nie ma opcji, żeby tego nie zaliczyć  😉