Kącik Małolata...:D

nopebow okropne są takie sytuacje. Pogadajcie i wszystko sobie wyjaśnijcie. 😉

edit. nicki pomieszałam 😁
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
15 maja 2011 16:36
Misskiedis 🤬 🤬 Ja też byłam. Wchodziłaś na starówkę ? Dałam się namówić na chodzenie z głową w chmurach  🤣


Idąc pod fontanny przechodziłam przez starówkę, wracając szliśmy jakoś częściowo naokoło bo multum ludzi było...
mils   ig: milen.ju
15 maja 2011 17:06
Jak wam mija dzień? 🙂
Mój trochę boleśnie, ale ogólnie jest dobrze. 🙂
daliasta   Szkoda słów.
15 maja 2011 17:10
mils Po wczorajszym dniu jestem cała poobijana. Mam siniaka na biodrze, żebrach, kolanie i nodze. Kolana mnie bolą. Mam poobcierane łokcie, i pęknięte naczynka na nodze. Ale jest dobrze.  😂
To tak w temacie 'bolesności', moje są fizyczne. A twoje?
A dajcie spokój. Ja dziś spałam tylko 4 godziny a od rana w drodze bo moim rodzicom się zachciało do Częstochowy  🙄 Wróciłam chyba troche chora (poootworna pogoda) i teraz kuje odpowiedzi na biologie...
Ja zaczęłam pisać prezentację maturalną, którą mam pokazać polonistce jutro, a wygłosić pojutrze 🤣
ChingisChan   Always a step ahead! :)
15 maja 2011 18:23
agniecha930 powodzenia w pisaniu 😁.
W pół gosziny napisałam 1/4 gdzieś i odechciało mi się.. 😂
trupka   Czterokopytne uzależnienie ;)
15 maja 2011 19:06
agniecha930, chyba nie masz matury pojutrze i dopiero zabralas sie za prace maturalna? O.O
niemiłek znowu coś dla Ciebie:



jesteś już którąś osobą która mi to pokazuje zanim sama zdążyłam wejść na kwejka  😂

ojej. mój obecny nastrój:  😕  🤔  😤  😵  👿  🍴  😫  :nunchaku:
Cóż się stało niemiłku?
idziosława, PW  😉
Kawecan   Jeździec bez konia...
15 maja 2011 20:01
Jeszcze 3 lata i rodzice nie będą wymagali świadectwa z paskiem!  😀
mils   ig: milen.ju
15 maja 2011 20:33
daliasta poobdzierana skóra z palców. 😎 Nie chcę wiedzieć, co Derwisz mi zrobi po kolejnych 3 tygodniach stania. 👀
Kawecan hehe, u mnie na szczęście tylko rok. z drugiej strony wolałabym być młodsza z 2 lata. 😁 Tylko tak wiecznie.
Ja klikam, proszę też o klikanie na nas!  😅
Odważyłam się w końcu wziąć w czymś udział  🤣
[url=http://www.facebook.com/media/set/?set=o.100795846677703#!/photo.php?fbid=210561158976599&set=o.100795846677703&type=1&theater]Klik1[/url]
[url=http://www.facebook.com/media/set/?set=o.100795846677703#!/photo.php?fbid=210561365643245&set=o.100795846677703&type=1&theater]klik2[/url]

Pozwolę sobie zacytować  :kwiatek:

Sluchajcie, nigdy nie sądziłam, że uda mi się nauczyć się grać chociaż jedną banalną piosenkę na gitarze a tu proszę! Aż dwie  😁
Ludzie pomocy!
Nie wiem co robić...
Chcą sprzedać konia Kastora na którym jeżdżę od niecałego roku ale traktuję go jak mojego konia. Pan Krzysiek (dyrektor stajni i jego właściciel) zadzwonił do mnie i się mnie zapytał czy nie chciałabym go kupić za 2.000, ciekawicie się czemu tak mało ❓ ponieważ jest to chory koń. Ma coś typu astma lub uczulenie na kurz, często kaszle nawet na jeździe. Ma on dopiero w tą środę 5 latek. Jest to czystej krwi Holsztyn z paleniem i super papierami ( nie to że się przechwalam ). Już wcześniej chcieli go sprzedać ale teraz ostatnio moja stajnia się paliła i chcą też zmniejszyć ilość koni pomijając to że Kastor jest chory. Ja marzę aby go kupić ale się boję kupić chorego konia... Czy wiecie może coś na temat przewlekłego kaszlu, alergiach i posiadaniu chorego konia? Pomóżcie.
Wczoraj jak się dowiedziałam że go chcą sprzedać to cały dzień ryczałam  😕  ale dzisiaj po poważnej rozmowie z rodzicami nie skreślili go od razu z listy więc jest szansa. Jutro moja mama idzie porozmawiać z panią Marzeną ( trenerką ) więc większość się jutro okaże.
Chodzi mi głównie o waszą pomoc z jego chorobą... a i jeszcze, będę go inhalować.
w naszej stajni swego czasu też była kobyłka z astmą. Według mnie to nic nadzwyczaj poważnego nie było, ale to było dawno i nie znałam się wtedy za bardzo na koniach.. Klacz chodziła normalnie na treningi w tereny itd. W sumie sama nie wiedziałam, że ma astmę, dopóki jej nie wymienili na Haidi - dopiero wtedy się dowiedziałam, że była chora  👀
Kastorrra mój ma "astmę", fachowo zwie się to COPD lub RAO, przy podawaniu odpowiednich leków, trocinach w boksie, moczeniu siana i owsa nie ma większych problemów z kaszlem. Wiadomo, gdy bardzo się kurzy na placu- jeździmy po łące, gdy się zdarza, że bardziej kaszle- musimy trochę odpuścić treningi. Ale to tylko takie małe niedogodności. Także... nie jest źle 😉 Więcej masz w wątku o COPD.
mils   ig: milen.ju
15 maja 2011 21:23
Kastorrra klacz mojej koleżanki ma COPD. Ze sportu musiała zrezygnować, ale klacz teraz chodzi w rekreacji, dostaje leki, siano ma moczone i póki co jest dobrze.
Tak tak OK. Ale on nie ma tego jeszcze typowo stwierdzonego. Ma coś tylko tego typu. Według mnie i mojej mamy lekarki ( niby od ludzi ale to podobnie ) to przypomina najbardziej astmę. A czy jest sens go inhalować?
COPD to astma w końskim wydaniu. Na Twoim miejscu zrobiła bym bronchoskopię z dr. Blanką Wysocką żeby wszystko było jasne. Być może nie potrzeba inhalacji, mój tylko na początku po rozpoznaniu dostał sterydy, a jak się w miarę ustabilizowało leci na ziółkach, syropkach itd. Pomaga 🙂
mils   ig: milen.ju
15 maja 2011 21:29
Kastorrra hm, ja spotkałam się tylko z lekami na kaszel - syropy bodajże.
Ta zazdrość nie daje mi spokoju. To chore. 🤔wirek:
POBUDKA!  🏇

Mam dzisiaj 4 godziny matmy  😍 życie jednak potrafi być piękne  💃

A jutro 3 chemie, 2 biologie, WOS, WOK  😵
AtlantykowaPanna   "Jeśli idziesz przez piekło- nie zatrzymuj się!"
16 maja 2011 06:59
A ja miałam komunie brata i nie ide do szkoły^^
Taaaa życie jest piękne 💘
mils   ig: milen.ju
16 maja 2011 12:49
AP ja miałam bardzo fajną rozmowę, po której coś do mnie dotarło i mnie zdołowało. :/
Mam infę, sprawdzian i jest fajnie. 😀
Arroch, 3 godziny chemiiii!  😍
Trupka, no w sumie nie, mam maturę jutro, a prezentację napisałam dzisiaj rano.. 😁
Polonistka sprawdziła, stwierdziła, że jest 'super, super, ekstra', więc muszę jeszcze tylko jakoś mniej-więcej się jej nauczyć (bo na pewno nie będę mówiła słowo w słowo tak, jak mam napisane) i będę lała wodę 🤣
Matura to bzdura 😉 Seriously.
ChingisChan   Always a step ahead! :)
16 maja 2011 14:14
AP ja miałam bardzo fajną rozmowę, po której coś do mnie dotarło i mnie zdołowało. :/
Mam infę, sprawdzian i jest fajnie. 😀

Mam nadzieję, że ta rozmowa to nie ze mną 👀.
Matura to bzdura 😉 Seriously.


wczoraj rozmawiałam z laską ze zdaną maturą, która nie wiedziała kto napisał "Pana Tadeusza" i z chłopakiem-maturzystą, który błyszczał wiedzą po prostu. weird  🤔wirek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się