Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

Kupilam tydzien temu NAF Deet. REWELACJA !!! Poczatkowo bylam sceptyczna, bo nie smierdzi jak inne muchozole, a tu wyjezdzam w chmare komarow, a kon nawet uchem nie ruszy! A nie dosc ze dziala to jeszcze w przystepnej cenie! Jak mi sie skonczy to kupie kolejne w takim litrowym kanisterku. Jest go tam wiecej a cena niewiele wyzsza.
Endure Farnamu używałam zeszły sezon i super się sprawdził... niestety właśnie mi się skończył.
Faktycznie preparat działa nawet jak koń się intensywnie spoci - nawet przez kilka dni koń ma spokój od much, tylko faktycznie początkowo trzeba codziennie psikać 🙂 Dla mnie rewelacja - no prócz ceny  😵
.
kujka   new better life mode: on
21 maja 2011 10:52
dziewczyny a jak sie Naf sprawuje, kiedy kon sie spoci? pryskacie codziennie, czy sie ten specyfik utrzymuje przez dluzszy czas?
dziala na gzy?
.
Mam Nafa w kremie. Na jazdach działa. Niestety, mój koń cały w bąblach, bo na pastwisko wyszedł kilka razy nieposmarowany 🙁 W zeszłym roku owadów było więcej, ale bąbli nie miał.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
24 maja 2011 08:34
W tym roku wyjątkowo zjadliwe te france są. Grom ma CAŁY brzuch spuchięty od tego dziadostwa.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
29 maja 2011 21:39
Jak już koń zapuchnię od ugryzień bardzo polecam tą maść: http://www.wetfarma.pl/inne_04.php Kosztuje niedużo, jest bardzo wydajna, a opuchlizna schodzi w oczach!

Ja już zwątpiłam w psikadła, kupiłam porządną derkę siatkową na padok i tfu tfu Grom w końcu przestał wyglądać jak siedem nieszczęść!
Ano, są zjadliwe. Mój ma bąble, co jest aż dziwne, bo nigdy nie miał 🤔 i zdążył się wytrzeć do krwi w okolicach ganaszy. :/ Bez maski na głowie wypuścić nie można, bo koń dostaje fizia. Jeszcze wierzę w psikadła...
Madzuaa   optymizm przede wszystkim :)
01 czerwca 2011 21:00
Ja natomiast odradzam preparat Flai Stop. U nas robactwa mało, a i tak po całkowitym spryskaniu koń cały oblepiony meszkami. Całe szczęście, że nabyłam tylko 500 ml  😫
Madzuaa
Jeśli piszesz o Fly Stop firmy FM Italia to .........dziwne bo u mnie działa.
NAF Deet jedyne co dziala na skrzydlate paskudztwo, ktore obsiada moje konie! Kupilam dzis opakowanie uzupelniajace 5l za 260 zl!!!  Myslalam ze Pani w sklepie sie pomylila, ale to podobno obowiazujaca cena...
vissenna   Turecki niewolnik
03 czerwca 2011 11:45
To może ja dam cynka, że Ultra Shield jest już dostępny w Polsc, ale to krótka seria i warto kupić zawczasu, bo następna dostawa może być... kiedyś. Teraz był problem z Absorbiną, bo statek wiozący ją nie przeszedł odprawy w Hamburgu i wracał z nią do USA i musiał jeszcze raz przywieźć. Gratulacje dla logistyków....  🤦
Mi się w tym roku sprawdza Endure. Fakt owadów znacznie mniej niż rok temu, ale jednak są. Na koniu popsikanym Endure mozna spokojnie teraz w teren pojechać i nic go nie ugryzie 🙂

Jedyne co to mnie przerażają te wielkie muchy końskie - owszem nie gryza spryskanego konia ale latają wkoło niego, ja się ich boję  😎
branka, ja też się ich boje 👀 . Przecież to coś jest trochę mniejsze od kciuka 😵 i obrzydliwe!
Przymierzam się do kupna preparatu Endure - szukam w sklepach internetowych, i szczerze mówiąc jest w niewielu 🙁
Na dodatek szukam takiego, w którym jednocześnie dostanę preparat do sierści i grzywy Stassek  Equistar - mam wrażenie, że znalezienie takiego sklepu jest niemożliwe  😵
Jeśli ktoś się natknie na takie zestawienie, będę wdzięczna za namiary  :kwiatek:
Leovet Phaser Durativ Gel z gabką <------ czy ktoś to stosował??? jakieś opinie macie? ja uzyłam tego pod ogon, na te wstretne skacząco-latajace owady o twardej skorupie, nie jest to srodek do stosowania w okolicach delikatnych, ale nie zuwazyłam żadnych objawow alergicznych ani niepokoju u konia, jednak zastanawia nie czy moge to stosowac przez dłuższy okres w miejsca intymne???
nie zakladałam narazie derki siatkowej łudząc się, ze nie ma tylu much... ale gdzie tam! Dzisiaj szyja Korsyki i brzuch były cale w bąblachi strupkach! Derka już przygotowanai jutro zakładam
Dzisiaj nawet derka siatkowa nie pomogła, konie dostały histerii, wzięłam je z powrotem do boksów bo inaczej młody zrobiłby sobie krzywdę w końcu.
Wypuszczę je koło 16, może będzie spokojniej wtedy, dobrze że konie już się przyzwyczaiły że stoją w nocy na pastwisku bo inaczej to były by tylko chwilę na trawie, a tak to przynajmniej w nocy mogą się spokojnie popaść.
BASZNIA   mleczna i deserowa
04 czerwca 2011 17:49
Ala_WR,  U Was teraz meszki? U nas sie skonczyly jakis tydzien temu, moze troche wiecej. Teraz pora na jusznice i te inne badziewia, ale od nich na szczescie konie nie " swiruja".
Etap meszek już za nami, nie było tak źle (w porównaniu z zeszłym rokiem), dzisiaj to jusznice doprowadziły konie do szału, jutro chyba od razu sprowadzę konie o 11 do boksów i wywalę na padok o 16, nie ma sensu żeby konie się męczyły.
U nas były meszki w kwietniu (pamiętam bo kastrowaliśmy ogierki) a po majowych mrozach już ich nie było.
Teraz pojedynczo jusznice się pojawiają, ale w terenie, bo koło stajni nie ma nic.
Dziwna sprawa..
Sanndy   „Czy dajesz siłę koniowi…”
04 czerwca 2011 19:25
do psikania stajni też polecam AGITE, wystarcza naprawdę na długo.
A konia bezpośrednio psikam sprayem z Rapide'a, działa jak najbardziej, tylko nie na kleszcze ;|

czosnek dostaje, a kleszcze i tak łapie... wrrrrr, obleśne paskudztwa!
My testujemy Muscablock, jedni mówią że śmierdzi, ale mi nie przeszkadza, na jeździe było w miarę, ani meszek, ani much
Fantazja, my też go mamy - komary podlatują, siadają i odlatują, meszki się bardzo nie czepiają. Na chwilę obecną jestem bardzo na tak 😉.

Ale mi on wcale nie śmierdzi - a 90% ludzi twierdzi, że mój koń ślicznie pachnie i nie wierzą, że to od psikadła przeciw muchom...
Nie wiem czy było takie pytanie: a co z absorbine ultra shine? sprawdza się?
Jutro jadę kupić Rapide'a bo inaczej nici z padokowania koni, derki siatkowe są do d.....  😤

Stosował ktoś ten środek:
http://www.horse-trade.pl/produkt/index.php?id=1100&img=1 ?
A ja słyszałam o rozwiązaniu z USA i Australii. Ponoć są jakieś płytki magnetyczne-przyczepiane do grzywy wielkości karty kredytowej.
Koszt nie duży bo ok.100zł a działam 4 miesiące ponoć.
Czy ktoś o tym słyszał?? ❓
ganasz, ja stosuję, tyle że bezbarwny. Działa na wszystko, ale nie na gzy nieztety. Te france olały odstraszacz. Chyba, że preparat się przeterminował z zeszłego roku. Jurto zleję je świeżym to sprawdzę działanie na gzy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się