Sesja/Studia i t d ;)

Agata vs. Sesja 5:1  😀iabeł:
Jutro dogrywka z Geodezją inż.  😵

Jeśli czeka cię kampania wrześniowa w dłonie klaszcz !!  :emot4:
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2011 18:59
<klaszcze w dłonie: KLAP KLAP>

Nic przez cały dzień się nauczyłam  😵 Obym chociaż trafiła na kilka pytań co umiem ..
subaru2009, skąd ja to znam. Geodezja do mnie krzyczy, żebym jej nie ruszała.
Bardzo nie chcę zdawać jej we wrześniu, to jest takie proste, wystarczy się nauczyć...

Trzymajcie kciuki, żebym trafiła za zestaw 2 !! 😀
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2011 19:12
Czyżbym była jedyna z Kampanią wrześniową ?  😲
Tak .. ja zawsze lubiłam wyróżniać się z tłumu 😎
Subaru ja też mam kampanię  😉 Jutro odpuszczam sobię botanikę - idę tylko zobaczyć pytania. Z teledetekcji mam nadzieję ustrzelać - na szczęście pytania zamknięte są.
trzynastka   In love with the ordinary
23 czerwca 2011 19:15
Mam postanowienie.
Jak się tego nauczę i obronię na co najmniej 4 to przestanę się wstydzić i kryć z zauroczeniem do pewnego szkółkowego wałaszka, cofnę się w czasie o 10-12 lat i będę go odwiedzać, loffciać, marchewkować, kupować karneciki, kantarki i owijeczki, będę mówić, że się nim opiekuje, a na blogach pisać jak o swoim :P
Tak jak wszystkie stajenne dziewczynki.  O.

Taka będę szczęśliwa  😍

A teraz idę się uczyć.
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2011 19:19
Subaru ja też mam kampanię  😉 Jutro odpuszczam sobię botanikę - idę tylko zobaczyć pytania. Z teledetekcji mam nadzieję ustrzelać - na szczęście pytania zamknięte są.



Jak miło 😀 Myślałam że ja jedyna 😀
subaru2009, nie jesteś jedyna, mnie czeka wytrzymałość materiałów we wrześniu i prawdopodobnie matematyka 2.... 😵
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2011 20:22
croopie a myślałam, że Ty masz zagrożenie wrześniem przez geodezję 😀
sei   . let's grow old together & die at the same time .
23 czerwca 2011 20:25
ja to mam chyba najszerzej zakrojoną kampanię wrześniową z was wszystkich! ale że większość wyniku z braku możliwości podejścia do zaliczeń - pokrywające się terminy - to jestem dość spokojna 😉

jutro zdaje projekt z baz danych, nad którym siedziałam dzisiaj caaały boży dzień  😵 proszę o kciuki od 9 do odwołania najlepiej  🙄 :kwiatek:
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2011 20:32
sei  ile masz do zaliczeni w kampanii ? Kciuki będą 😀 !

Ja z jutrzejszą chemią 2 :P
subaru2009, mam nadzieję, że geodezją nie !! Chociaż jutrzejszy egzamin to już dogrywka 😁
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2011 21:43
Ja przez cały dzień praktycznie nic nie przerobiłam , coś poczytałam, ale nie wiele zapamiętałam ... Mam nadzieję, że chociaż COŚ napiszę, żeby czystej kartki nie oddać  😁  bo jak na wieczór przyszła mi ochota się uczyć, to niestety mój mózg nic nie chłonie ...

Jakoś to będzie
sei   . let's grow old together & die at the same time .
23 czerwca 2011 22:00
z inf-eko mam statystykę i analize funkcjonalna i wypukłą (z poprzedniego semestru jeszcze. sic! a pisałam tylko raz!  :ke🙂 nie wiem czy nie dojdzie rachunkowość.
a z zootechniki póki co - odpukać. tfu tfu biochemie 🙂 tyle ze moze mi ciagle dojsc genetyka i embriologia  😵 😂

bede jutro kciuki za was dziewczyny 😉 powodzenia!
subaru2009, ja przez cały dzień, byłam w stajni, sprzątnęłam mieszkanie, zrobiłam obiad, biegałam, zrobiłam pranie - standardowo przed egzaminem 😁

teraz wzięłam się za przepisywanie notatek, to jedyny sposób na zapamiętanie. No i ciągle liczę na ranek, bo egzamin o 13 😀
a ja już po sesji 😀 zostało mi tylko czekanie na wyniki z fizjo. zw.
srebrna, powiem to samo w poniedziałek 😀 w drodze nad morze 🙂
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
23 czerwca 2011 22:13
croopie skąd to znam 😀 A zaraz idę spać :P Bo i tak nic nie ogarnę, bo mój móżdżek nic nie chłonie 😀
Więc walczącym życzę powodzenia 😀
A ja sobie życzę trafienia w pytania 😀
Błagam o kciuki jutro o 8! Najtrudniejszy egzamin z tej sesji i chyba ever! Jak zwykle zabrakło mi tego jednego dnia żeby wszystko ogarnąć ! Eh będzie ciekawie jutro.
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
24 czerwca 2011 10:10
jak jak na razie mam jeden przedmiot na wrzesień a to tylko przez to że babka się uparła że mam za dużo nieobecności i mam przyjść we wrześniu.
na resztę wyników czekam i zobaczymy co to będzie. dziś mam jeszcze analizę jakości żywności a jutro chemię żywności i nie mam weny do nauki
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
24 czerwca 2011 19:37
no to jeszcze w pon stata i wakacje  🏇  z chemią i mikro na wrzesień
uhhh dała inne zestawy na geodezji !!!! Najtrudniejsze z najtrudniejszych... Cóż, dobrze, że usiadłam w pierwszej ławce, coś tam dzięki temu napisałam 😀
Ktoś jeszcze walczy ze mną? Mam nadzieję, że to ostatni piątek przez najbliższe min 2 miesiące, w czasie którego się uczę! Taka łądna pogoda, za oknem słychać krzyki szczęśliwych ludzi, którzy mają wakacje, jest piątek, a ja smutno siedzę w pokoju 👿

Ogromnie błagam o kciuki za sam egzamin i za to, żebym się zmobilizowała do nauki (podobno kciuki voltowe czynią cuda).
Mam najgorszy egzamin w tej sesji - ustny, dodatkowo z tematów które mnie nic a nic nie interesują. Jednak uważam że mieszadła, dyspergatory, liofilizacja i tym podobne rzeczy nie są w stanie przyciągnąć mojej uwagi.
Ja jeszcze walczę w poniedziałek, z matematyką 😉
Moon   #kulistyzajebisty
24 czerwca 2011 21:22
Wynudziłam się na Helu, okazało się, że prowadzący przyjeżdża do nas dopiero we wtorek, a nie w poniedziałek, więc siedziałam tam o 1,5 dnia dłużej niż musiałam :/ jakby te zajęcia skondensować, stykło by nam 2 dni na to, a nie tydzień. W dodatku za przedmiot obowiązkowy, jakim były te warsztaty, kazali nam płacić, za noclegi w bazie UG na Helu.  😤  👍
Szlag jasny mnie trafił, ale mam oficjalnie wakacje. Nie używam mózgu do października.  😜
ja też jeszcze walczę - w poniedziałek idę robić prezentację z angielskiego (którą właśnie piszę..), a we wtorek mam największą kobyłę tego semestru - psychopatologię... co z tego że przedmiot ciekawy, jak: a) porąbani prowadzący, b) straszna ilość materiału (przedmiot roczny), c) 100 pytań (wielokrotnego, jednokrotnego i prawda/fałsz, gdzie dwa zdania tworzą jedno pytanie i nietrafienie w jednym daje od razu 0 pkt), d) egzamin jest w godzinach 17-20.... no i e) już mi się okropnie nie chce🙁 no nic, pocieszam się że za tydzień o tej porze będę siedziała w stajni z wizją 3 miesięcy luzu przed sobą😀😀😀😀😀
sei   . let's grow old together & die at the same time .
24 czerwca 2011 21:28
ja też walczę. pewnie aż do piątku bo trochę tych przedmiotów mi zostało  🙄

gratulacje dziewczyny zaliczeń i wakacji!  👍
ja też do czwartku jeszcze mam sesję  🙁
trzynastka   In love with the ordinary
25 czerwca 2011 23:29
Nic nie umiem zostało mi dokładnie 80 h do egzaminu.
Prawie napisałam w wątku "kuć czy nie kuć?" bo właśnie takie mam rozterki.  🤦
sei   . let's grow old together & die at the same time .
25 czerwca 2011 23:36
nie kuć. ale przyswoić to i owo. zaparzyć sobie meliskę. posłuchać np. hmmm red hotów? 🙂

ten tydzien jest tak samo słaby jak wszystkie poprzednie. już wiem że nie dam rady ze wszystkim. i to mnie tak bardzo zniechęca  🤬
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się