Kącik Małolata...:D

Arroch więcej więcej !  😅




i tyle znośnych mam  😁
Kobyłka młoda, ma 4,5 roku więc jeszcze nie zmanierowana przez szkółkę, stoi w stajni w której staliśmy z Badziem, papier skokowy typowo - po Acorino jest, mówią, że leniwa, ale mi się dobrze na niej śmiga, trochę sztywna, ciężka na pysku, ale powoli, powoli się dogadujemy 🙂 Jako koń zastępczy bardzo fajna 😀
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
18 lipca 2011 22:23
Witajcie małolaty chcę wam zameldować, ze życie jest piękne, ludzie są cudowni, a w sobotę prawie zeszłam z tego przecudownego świata. Oto jaka jestem inteligentna. 🙂 Jak mijają wakacje? 😀
Arroch urocza kobyłka  🙂 po za tym, bardzo fajnie ci kask pasuje do jej maści  😀
Hermes coś ty wykombinowała?  👀
Hermes czemu ?  😁
Hermes brutalu, co wykombinowałaś?  😁
mils   ig: milen.ju
18 lipca 2011 22:33
Hermes 😲 Co się stało? wakacje dobrze, Aachen boskie, niedługo na następny obóz. Pomijając już oczywiście standardowe u mnie podłamki, to fajniutko. 😉
Arroch urocza kobyłka  🙂 po za tym, bardzo fajnie ci kask pasuje do jej maści  😀


wszyscy to mówią  😁
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
18 lipca 2011 22:51
nopebow, Dunkaa, pippi, mils, hmm, powiedzmy, że tak się cieszyłam, że wróciłam do swoich ludzi, że za bardzo zabalowałam, no i...wolę publicznie nie pisać, ale była ze mną masakra. Umieram drugi dzień już.
Hermes, jak coś pw  😉  i tak współczuje.  :kwiatek: ale jednak jak swoi ludzie, to swoi  😍
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
18 lipca 2011 23:18
Dunkaa, okey, poleciało PW 😉
Arroch urocza kobyłka  🙂 po za tym, bardzo fajnie ci kask pasuje do jej maści  😀

zgadzam się 😀D
a tak ps. to piękna kobyłka 😀
tak jak patrzyłam teraz na te zdjęcia to twierdzę, że dawno Cię na koniu nie widziałam! 🙂
pozdrawiam was ze szkoły czyli lekcji! dobrze że znalazłam hasło do Wi-Fi bo super T-mobile od wczoraj nie przysłało mi neta :/


Dziadu ma dziewczynę, I'm proud 💃
Dunkaa, okey, poleciało PW 😉

Mogę też prosić pw? :kwiatek:
Ale mnie tutaj dawno nie było... Co prawda rzadko się odzywam ale dzielnie śledzę losy tego wątku 😁
Aaaaaaaaaaa, przed chwilą były u mnie jehowce! Myślałam, że się ich nie pozbędę.  😵 Ja sobie siedzę sama w chatce, wiadomo, wieś, drzwi otwarte na oścież, a tu nagle ''halooooo, jest tam kto?'' no to idę, nie mam wyboru. Jak drzwi otwarte to nie będę udawać, że nikogo nie ma. xD

I stoją w drzwiach, 'bardzo miło, że zastaliśmy kogoś' [czyżbym była pierwszą dzisiaj osobą która z nimi rozmawia?  😁]. I dalej już stała formułka, kiedy wszsytkie odpowiedzi brzmiały 'nie!', to ''dobrze, w takim razie tylko spytamy, jak spogląda pani w przyszłość, z obawą?'' - ''u mnie wszystko w porządku'', dalej bla bla bla, ''dziękuję, u mnie wszystko gra. Do widzenia.'' i jeb drzwiami. Aaaaa.  😵

Potem jeszcze śmigał jakiś pan niebieskim autkiem i chyba złom zbierał, nie wiem, w samochodzie miał różne takie rzeczy. Nie otworzyłam.  🤔wirek: Pozamykałam się na wszystkie zamki. Yh. 👿
Psycha ♥   okrutna rzeczywistość .
19 lipca 2011 11:39
Krupnik. Nie żądne Jehowce lecz Świadkowie Jehowy.
dobry, można się dołączyć do grona małolat?  :kwiatek:
Zawsze można 😉
Jeju, ja chcę internet, mam tyle do zrobienia.
I zaczęłam się bezczelnie zastanawiać czy nie zdradzić canona (jeszcze kilka dni temu byłam w 99% przekonana, że chcę 600D lub 60D) i nie kupić nikona D90  😤
Nigdy się nie zdecyduje. 😵
Mysza   "Śmierć jest kolejnym koniem, którego dosiadamy"
19 lipca 2011 11:42
Krupnik. miałam podobną sytuację, tyle że mieszkam w bloku, sama w domu, siedzę sobie spokojnie w pokoju, a tu się ktoś do drzwi dobija jakby się paliło, lecę otworzyć, bo nie wiedziałam co się dzieje, otwieram, a jehowi mi na chatę wpadają i zaczynają gadać o jakimś zbawieniu świata poprzez ich modlitwy, zapraszali na spotkania, chcieli nawet broszury dla sąsiadów u mnie zostawić 😂 wyganiałam ich ładne 10 minut 😁
Na końcu spytali czy jestem sumienną katoliczką 😁
- A czy uważa się pani za sumienną katoliczkę, uczestniczącą w każdej mszy ?
- Nie
- No widzi pa..
- Jestem ateistką

Wicia pewnie że możesz 🙂
Psycha, bardzo ich nie lubię, więc dla mnie Jehowcy.  Nie ze względu na ich religię, bo dla mnie niech każdy wierzy w co chce, nie wnikam.

wicia, witaj, pewnie pewnie!  💃
Psycha ♥   okrutna rzeczywistość .
19 lipca 2011 11:46
Krupnik. Można nie lubić, ale trzeba mieć szacunek.
Psycha, niby masz rację, ale jakoś ani razu nie spotkałam się z tym, zeby oni mieli do mojej lub czyjejś prywatności szacunek...  🙄

Alabamka, jam totalny laik fotograficzny, ale jak już to preferuję Nikony.  😉
Psycha ♥   okrutna rzeczywistość .
19 lipca 2011 11:53
Krupnik. Jak naprzykład kiedy ?
Alabamka to gdzie jesteś? Właśnie, uciekłaś mi bezczelnie z gg! 🤬

Hm co do świadków Jehowych to w sumie taka ich wiara, tak się spełniają chodząc pod domach itp. Szacunek jakiś musi być zawsze  😎
Alabamka to gdzie jesteś? Właśnie, uciekłaś mi bezczelnie z gg! 🤬

Nie uciekłam, właśnie wtedy mój modem zamarł na wieki, nowy będzie jutro a na razie siedzę u siostry  🙁
Psycha, przykład może nie do końca w związku z prywatnością, ale na pewno nie stawiający ich w dobrym świetle. Mój dziadek, za życia, w pewnym momencie mieszkał sobie na wsi sam. Wiadomo, staruszek, to i naiwny. Także po prostu nawet go nie wciągnęli w swoje kręgi, tylko co raz tam do niego przychodzili i doili.. tak, perfidnie doili z kasy. A to jakieś składeczki, a to może jakiś datek da. Do końca nie pamiętam jak to było, ale jak któraś z ciotek się o tym dowiedziała, to poszli z dymem.  😁
Psycha ♥   okrutna rzeczywistość .
19 lipca 2011 12:08
Krupnik To jest nie możliwe,nie mogli to być Świadkowie. Świadkowie Jehowy NIE BIORĄ PIENIĘDZY ZA NIC ! Jedynie to na każdej Sali Królestwa stoi skrzynka z "dobrowolnymi datkami". Jak sama nazwa mówi wkładają do niej pieniądze tylko ci którzy chcą. Bez żadnego przymusu. A pieniądzę które tam trafiają idą na potrzeby danego zboru.
Młoda   Kochać to nie znaczy, zawsze to samo.
19 lipca 2011 12:10
psycha - skoro weszli jej do domu bez pukania i zaproszenia to raczej naruszyli jej prywatność. Ja tam uważam ze ludzie którzy chodzą po domach i szerzą swoją wiarę są niezwykli, bo czy Ty poszłabyś do kogoś i opowiadała o swojej? Ja bym się wstydziła i nie miała odwagi a oni nie maja problemu z szerzeniem swojej. Z tego wzgledu mam szacunek wobec nich ale jednak naprzykrzanie się jest niekulturalne.
Psycha ♥   okrutna rzeczywistość .
19 lipca 2011 12:14
Młoda Przecież ona napisała, że  pukali więc co miała zrobić i poszła zobaczyć. Czy mi się wydaję  ❓. Tak się składa, że ja tak właśnie chodzę  😉
Psycha, może to i nie byli oni, identyfikatorów nie mieli...  🙄 W każdym bądź razie za nich się podawali.
btw. sama powiedziałaś, że są datki, cóż to za problem zmanipulować staruszka, czego doskonałym przykładem są także księża katoliccy, nie wszyscy, ale jak wiadomo wszędzie bywa wesoło.

edit: co do wchodzenia... Zawołać zawołali, do pokoju mi weszli, acz magiczny próg przekroczyli.


Ale to nieważne, mnie nie słuchajcie, ja jestem rasową rasistką. Ot co.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się