siodło ujeżdżeniowe

sei   . let's grow old together & die at the same time .
21 lipca 2011 22:22
bush, dzięki 🙂
póki co anglezuje mi się dość kiepsko. raz że tracę oparcie. dwa że 'nadziewam' się na łęk pomimo tego iż nie wypycham bioder nadmiernie w przód... ale były dzisiaj już niezłe momenty. myślę że z czasem nauczę się w nim jeździć - oby  🙄 😉
busch   Mad god's blessing.
22 lipca 2011 08:32
Przy takiej długości strzemion jak na zdjęciu, stawiam że tracisz oparcie w strzemionach, bo próbujesz się chwytać siodła którąś częścią nogi. Skoncentruj się na tym, żeby tego nie robić i żeby, ciągnąc nogę w dół i trochę w tył, mieć porządne oparcie w strzemieniu.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
22 lipca 2011 09:32
busch, próbuję dzielnie tak robić jednak zdarza mi się chwytać siodła udami... głupi odruch  🤦
może jutro albo w niedzielę tata zrobi zdjęcia w czasie jazdy to będzie lepiej widać jak ta noga mi się układa.

ogólnie siodło super. tylko należy powiedzieć że nie jest jakoś wybitnie głębokie i trzymające. trzeba w nim 'pracować'. nie da się usiąść i biernie wieźć zada 😉 mnie to odpowiada ale sporo pracy przede mną. jeszcze mi koń nie ułatwia  🙄 wystany i mnie ciora aż miło. eh.
Powoli rozgladam sie za siodlem ujezdzeniowym, a ze jestem zielona w tym temacie wiec mam pytanie. Jaki model mozecie polecic dla osoby 165cm wzrostu, szukajacej siodla dajacego duzo swobody (czyli wszelkie samotrzymajace, usadzajace tudziez ortopedyczne ODPADAJA).

Sei jak wrazania po latach w skokowce? Mnie tez zamarzyla sie zmiana i jestem ciekawa jak sie odnajde.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
22 lipca 2011 16:04
hmmm trochę dziwnie 😉
noga jednak tak od razu się nie 'wydłuża'. ale wrażenia z jazdy są zupełnie inne. dla mnie na duży plus. łatwiej mi konia dojechać. łatwiej wysiedzieć wszystkie chody przy obszerniejszym wykroku/dodaniu. wybrałam właśnie siodło, które nie jest ortopedyczne. uznałam że po mojej skokówce to byłby zbyt duży szok. tylko trzeba się teraz nauczyć panować nad łydką. no i porządnie usiąść.

zmierz długość uda. to ona jest najważniejsza tak jak było tu już pisane. kiedy szukałam siodła zawsze prosiłam o mierzenie tybinki i porównywałam te dwa wymiary. wyszło jak widać całkiem przyzwoite dopasowanie. tybinka według pomiarów ma 40 cm, moje udo 42 cm.
Czyli relacja dlugosci uda do tybinki powinna byc zblizona do rownej?
No właśnie -przyłączam się do pytania 🤔

Zmmierzyłam swoje udo i moje ma 35cm 😵 ale ja mam krókie nogi 😁
Perlica, bo tak właśnie jest, osoba normalnego 😉 wzrostu będzie potrzebowała siodła z tybinką 38-40 cm góra. Kupienie takiego siodła z drugiej ręki graniczy z cudem, nawet w większości 16'' siodeł tybinki są znacznie dłuższe :/ Ja mam dokładnie ten sam problem.
Tu jest dobry przykład - tybinka 40cm, ja jakieś 165 wzrostu w sumie:

Quantanamera i Twoja fotka jest dobrym przykładem rozumiem? Czy tu jest za długa tybinka?  😡

Chcę Kentaura a w nich tybinkę można skracać:
Długość tybinek: mierzona od zamka puślisk do dolnej krawędzi tybinki: 16,5" - 41 cm; 17" - 43 cm; 17,5" - 45 cm; 18" - 47 cm; 18,5" - 49 cm

Tak wygląda to w standardzie, więc 41cm to nie tragedia a siodło juniorskie:
Długość tybinek: mierzona od zamka puślisk do dolnej krawędzi tybinki: 16" - 39cm

Tak więc nie jest najgorzej chyba i coś dobiorę 🤣
busch   Mad god's blessing.
23 lipca 2011 10:59
Perlica - to jest antyprzykład, ale już nie taki dramatycznie widoczny i walący po oczach. Tybinka tego siodła - i siedzisko w sumie też - są dobrze dopasowane do mnie. Tu widać nasze proporcje przy sobie. Jestem od niej wyższa (jakieś ~170cm), szersza i w zupełnie innej kategorii wagowej   😁 :


i tak wyglądam w tym siodle:

A teraz porównaj sobie ze mną quantę w tym samym siodle:
Dokładnie - ładnie to widać - na Quantę to siodło jest za duże zarówno w siedzisku jak i w tybince.
Perlica, jak sama piszesz, to jest siodło juniorskie, a ja bynajmniej juniorem nie jestem... I te 40 cm to przypominam tybinka od siodła 16'', czyli u większości producentów najmniejszego z dostępnych rozmiarów.

To siodło ze zdjęć ma tybinkę 40 cm (jak w 16''😉, a siedzisko 17.5'', przy czym te 17,5'' w wykonaniu Devoucoux to jest 40 cm mierzone od przedniego, do tylnego łęku, czyli dokładnie tyle samo, ile w Euroridign Diamant 16''.
I ja w tym siodle pływam jak w basenie (najgorsze jest zdecydowanie za duże siedzisko) 🙁
Oki rozumiem wszystko i widzę już jak powinno wyglądać.
W taki razie zwrócę na to uwagę i będę przymierzać(ale najpierw kaskę trzeba zebrać,bo jedno ledwo nabyłam)  😉

Nie mniej wydaje mi się że to juniorskie będzie na mnie pasować "na oko" na razie, bo skokówka pasuje idealnie juniorowa. Mimoże że juniorem też nie jestem 😁
a ja chciałabym sie zapytać o wasze opinie na temat stubbena avalon  😀 ma ktoś ? jeździł ?
sei   . let's grow old together & die at the same time .
24 lipca 2011 16:29
takie siodło ma chyba forumowa Karla 🙂
tak pisze sei mam avalona
siodlo fajne,glebokie siedzisko,poduchy srednie wiec nie narzuca,nie wymusza dosiadu, oczywiscie dla osob bez rownowagi i z problemami siodlo moze byc  bee niewygodne itp. bo nie pomaga.
aa  i taka uwaga,testowalam siodlo starsze i nowsze ( jak sie  okazalo teraz 5letnie) w starszych siedzisko  duzo twardsze i bardziej glebokie. W nowszych ciut plytsze.
Fajnie sie siedzi zarowno kulkom mocy z dlugim  grubym udem (vide ja) jak i tyczkom z nogami na metry (vide Claudia)
jesli ktos nie szuka ortopedii,ale sporej  swobody to polecam z czystym sumieniem,ale te nowsze siodla
Mam zamiar kupić ujeżdżeniówke i kurcze nie wiem jak to jest z tymi lękami. Na te chwilę mam siodło Daslo pro light z łękiem żółtym (34), i nie wiem jakie łęki brać pod uwagę w siodłach, tylko 34 ??Mam upatrzone siodło ale łęk ma ok 30/31??I nie wiem czy mierzyć miarka i dopasować tak siodło?? Możliwości przymiarki niestety nie mam;/
Różne siodła, różne rozmiarówki 🙁
Zapewne opinia już gdzieniegdzie padła.
Czy możecie mi w dwóch słowach opisać Wasze wrażenia dot. Daw Maga Sylwestra ?
brzoskwinia
Daw Mag sylwester dla mnie to jest cos co chciałoby być siodłem ujezdzeniowym , ale mu sie nie udało... nie widziałam osoby dobrze siedzacej w tym siodle i swobodnie sie czujacej. A przede wszystkim siedzacej w nim a nie opierajacej sie w strzemieniu nad koniem. Mysle ze daleko mu do siodła które pomaga jeździc, ono moim zdaniem przeszkadza i jest srednio wygodne.
Słuchajcie, a tak mi się zebrało właśnie, żeby w jednym miejscu spisać wszystkie firmy / sklepy, które dysponują siodłami ujeżdżeniowymi do jazd testowych?

Tak na szybko:
Stubben
Jest kilku dystrybutorow regionalnych, można się umówić na jazdę testową,
siodła ściąga Arpav z Gdańska
http://www.stubben.com.pl/

Euroriding
Są siodła testowe (nie wszystkie modele), lokalizacja Warszawa
http://euroriding.pl/

Passier (+ Equipe)
Są siodła testowe, firma z Krakowa
http://www.lamri.pl/

Prestige
Siodła testowe różne modele
http://equishop.pl/

Kentaur
też twierdzą, że mają testowe siodła
http://www.norviva.pl/

Zdaje się, że potestować można też Batesa. A Kieffera ktoś ma?
a ihaha/equishop nie mają testowych prestigów?
ash   Sukces jest koloru blond....
26 lipca 2011 09:15
zonk, przecież quanta napisała o Presige/equishop

Kieffer - Horseteam ??
a ci ludzie od Norvivy są skąd? bo nie ma żadnego info na stronie...
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
26 lipca 2011 09:24
Kłodzko 🙂
W diabły daleko 🙂
Dodam jeszcze, że kentaurów nie wysyłają do testu, natomiast
mogą przyjechać w dowolne miejsce Polski, koszt dojazdu rozkłada się
na ilość osób, które chcą skorzystać.

Co do passiera to zdaje się, że siodła testowe ma x-horse (p.Szeląg)
ash, rzeczywiście, nie doczytałam  😡
Jeśli chodzi o Equipe to x-horse sprowadza te siodła i je pasuje.
Theo Sommer
siodła testowe, Kraków
www.hidalgo.pl
foka, noo, tylko jeszcze trzeba pamiętać, żeby się koń nie zmienił przez czas jak x-horse będzie siodło sprowadzać - bo wiesz, w czasie ok. roku to koń się może diametralnie zmienić 😉

Zaldi
Equiversum
No właśnie Lamri to razem z X-horse- i nie Kraków tylko Pomorze.
I czas oczekiwania długi.

Norviva ma siodła testowe.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się