Stajnie w Warszawie i okolicach

Diakon`ka : niestety nie napisze na forum dla potomności, ponieważ nie chcę mieć jakiś nieprzyjemności później z tego powodu, bo niestety ale nikt tu nie jest anonimowy a zawiść ludzka jest wielka

jeśli interesuje cię sprawa stajni olender to daj mi znac na priva...własnie wysłałam do kilku osób obszerny liścik, więc i tobie moge kopię zapodać  😉
...
Czy sytuacja w oleandrze nadal taka kiepska? 🤔
Planowałam z koleżanką się tam przenieść od stycznia, o co tak naprawdę chodzi.


Wbrew temu co pisała efcia słyszałam, że jest tam zgrana grupa fajnych ludzi. 💃
Stajnia Olender,

Czyli slow kilka na temat grzyba w sianie, slomie, powietrzu  i  glebie. I udokumentowanych badan ktore przeprowadzilismy. Zarazy i pomoru z czasow sredniowiecza. Niedomagajacych koni oraz wszytkich mozliwych pytan z przyjemnoscia udziele zainteresowanym osbom na mniej publicznym forum, czyli podobnie jak moja Klientka piszaca troche wczesniej - pozdrawiam:-) na prywatnym e-mailu.


Współwłaścicielka - Agata
Witam,
czy mogłaby Pani rozwiać wątpliwości dotyczące stajni Olender. Jak rzeczywiście jest z rzekomym "grzybem" w słomie i owsie? Jaka jest syutuacja ze stajennymi? (słyszałam, że poprzedni był lekko mówiąc nierzetelny). Jaka jest komunikacja między właścicielem-pensjonariuszem? Czy rzeczywiście atmosfera miejsca nie jest sprzyająca? I jak to jest z podwyżkami bo podobno pensjonariusze dowiedzieli się ostatni?-jak to miałoby wyglądać w przyszłości- tez będa  stawiania właściwie przed faktem dokonanym?
Pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź.
Aneta
Stoję w Olendrze. Gdybym uważała, że mój koń ma tam źle to znalazłabym inną stajnię. Po resztę zapraszam na pw 👀
Do stajni, w której stoję przyszły konie z Olendra. Opinia właścicieli jest taka, że nawet po tak niedługim czasie (stoją ok. tygodnia) minęły problemy z rozwolnieniem (podobno trzymało biedaka od ok. 3 miesięcy). Więc nie wiem czy to takie nic skoro po zmianie otoczenia koniom ewidentnie się poprawiło. I to nie żadna ściema tylko fakt.
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 19:25
Endurka ..normalnie zakochałam się w tych fotkach  z Ojrzanowa 🙂  😍
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 22:21
ASDS Stajnia wygląda bardzo ciekawie, i jest zlokalizowana blisko mnie. Orientujesz się może, ile wynosi tam opłata za pensjonat? 🙂

ps. pamiętasz, że mamy tutaj edycję?  😎
asds   Life goes on...
10 grudnia 2008 23:05
Sierra wybacz i nie bij! Zapomniałam!

Nie ma pojecia co do tej stajni. Pytam w imieniu znajomej spoza forum 🙂

Dlatego będe wdzieczna za wszelkie info!  :kwiatek:
Słyszałam bdb opinie o tej stajni, ale sama nigdy nie byłam- jednak trochę za daleko...
Ja byłam w tej stajni niestety
powiem brudno i to bardzo
padoki pogrodzone taką taśmą ostrzegawczą biało czerwoną
w okresie zimowym na okna zakładane okiennice więc w stajni ciemno.
byłam tam rok temu i tak to właśnie wyglądało
sama jak zobaczyłam fotki to zaciekawiłam mnie wtedy ta stajnia
ale jak zobaczyłam na żywo to zmieniłam zdanie
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
11 grudnia 2008 09:33
[quote author=piglet link=topic=46.msg112842#msg112842 date=1228516479]
Diakon`ka : niestety nie napisze na forum dla potomności, ponieważ nie chcę mieć jakiś nieprzyjemności później z tego powodu, bo niestety ale nikt tu nie jest anonimowy a zawiść ludzka jest wielka

jeśli interesuje cię sprawa stajni olender to daj mi znac na priva...własnie wysłałam do kilku osób obszerny liścik, więc i tobie moge kopię zapodać  😉
[/quote]

ja prosiłam o PW ale nie dostałam :/
Hej

udało mi się ostatnio zamienić parę słów z weterynarzem, który opiekuje się końmi, które przyszły z olendra. Powiedział, że zmiana otoczenia i paszy wyszła jego podopiecznym na dobre.
Mówił, że  to on sam sugerował im zmianę i miał racje.

Pozdrawiam

I wydaje mi się że takie argumenty powinny dać ludziom do myślenia i przeanalizowania sytuacji dwa razy zanim wstawią gdzieś swojego konia. 😉
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
12 grudnia 2008 08:18
Hej

udało mi się ostatnio zamienić parę słów z weterynarzem, który opiekuje się końmi, które przyszły z olendra. Powiedział, że zmiana otoczenia i paszy wyszła jego podopiecznym na dobre.
Mówił, że  to on sam sugerował im zmianę i miał racje.

Pozdrawiam

I wydaje mi się że takie argumenty powinny dać ludziom do myślenia i przeanalizowania sytuacji dwa razy zanim wstawią gdzieś swojego konia. 😉


A który weterynarz? Tak z ciekawości?
KresPas   żyj i daj żyć
14 grudnia 2008 22:22
szukam stajni w okolicach grodziska mazowieckiego ... proszę o info
Znacie stajnie Salerno? Na starej Volcie ktoś się wypowiadał, że warunki super, a jak jest teraz? Podobno stoi tam już druga stajnia?
[quote author=horza link=topic=46.msg118074#msg118074 date=1229067741]
Hej

udało mi się ostatnio zamienić parę słów z weterynarzem, który opiekuje się końmi, które przyszły z olendra. Powiedział, że zmiana otoczenia i paszy wyszła jego podopiecznym na dobre.
Mówił, że  to on sam sugerował im zmianę i miał racje.

Pozdrawiam

I wydaje mi się że takie argumenty powinny dać ludziom do myślenia i przeanalizowania sytuacji dwa razy zanim wstawią gdzieś swojego konia. 😉


A który weterynarz? Tak z ciekawości?
[/quote]




Wtajemniczeni pewnie się domyślą.
No bo wszyscy przecież wiedzą, który weterynarz w męskiej skórze obstawia tamte okolice.



efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
15 grudnia 2008 13:31
[quote author=efka link=topic=46.msg118090#msg118090 date=1229069910]
[quote author=horza link=topic=46.msg118074#msg118074 date=1229067741]
Hej

udało mi się ostatnio zamienić parę słów z weterynarzem, który opiekuje się końmi, które przyszły z olendra. Powiedział, że zmiana otoczenia i paszy wyszła jego podopiecznym na dobre.
Mówił, że  to on sam sugerował im zmianę i miał racje.

Pozdrawiam

I wydaje mi się że takie argumenty powinny dać ludziom do myślenia i przeanalizowania sytuacji dwa razy zanim wstawią gdzieś swojego konia. 😉


A który weterynarz? Tak z ciekawości?
[/quote]




Wtajemniczeni pewnie się domyślą.
No bo wszyscy przecież wiedzą, który weterynarz w męskiej skórze obstawia tamte okolice.




[/quote]

ja nie wiem bo obstawiam inne strony, ale w sumie trudno, kumpela która chciała tam wstawić konia już zrezygnowała bo rzeczywiście sytuacja tam jest mocno enigmatyczna... 😉
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
15 grudnia 2008 16:04
szukam stajni w okolicach grodziska mazowieckiego ... proszę o info

w okolicy grodziska mamy : stajnie Sobiescy ( Żyrardów ) , u Wasyla ( jaktorów ) , Koński Raj ( Budy Michałowskie - okolice Jaktorowa ) - ale osobiście nie polecam.., eko-farm ( Milanówek ) , Pęcice, Stajnia w Marynkach - czy jakoś tak - i to jest chyba najbliżej
i to chyba na tyle  😉
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
15 grudnia 2008 17:19
Salerno fajne jest, tylko to strasznie daleko.
szukam stajni w okolicach grodziska mazowieckiego ... proszę o info


U Talarka, czy jak tam to sie nazywa, Grzmiąca, Kuclandia, Wolta Żółwin, Patataj i Szarża, Rancho Kozerki, stajnia w Marynkach, troche tego jest, zalezy czego dokladnie oczekujesz. Talarka nie polecam, jesli mile Ci zdrowie Twojego konia, w Kuclandii kolejka do boksow, w Wolcie nie ma hali i nie wiem czy sa wolne miejsca, bardzo fajnie jest w Grzmiącej, ale zupelnie nie wiem jak tam z boksami.
Wstawienie konia do stajni U Talarka to chyba najgorszy z możliwych pomysł... Niestety ale sprawdziłam to na własnej skórze i nie polecam!!! podobnie jak Stajnia Jabłonka, bo podobno się znowu reklamują...
Co do Końskiego Raju to nie wiem czy jest aktualny bo jakiś czas temu właścicielka likwidowała stajnię.
Do Grzmiącej przenieśli się moi znajomi i sobie chwalą ale nie wiem czy są jeszcze miejsca. Obok Grzmiącej powstała jeszcze jedna stajnia mojego kolegi ale musiałabym się dopytać czy przyjmuje konie na pensjonat
KresPas, co by nie mówić, Ojrzanów też jest blisko Grodziska - 12 km, dojazd zajmuje 15 min.
tu jest stronka salerno http://www.salerno.pl/ wyglada ok
KresPas   żyj i daj żyć
16 grudnia 2008 01:23
oj dzięki, dzięki no no jest tego trochę... jak bym mógł jeszcze pomarudzić to prosiłbym o jakieś kontakty może tel ew mail do tych pensjonatów... może być na PW.
od stycznia zaczynam obsługę budowy w grodzisku a patrząc na realizacje mojego zleceniodawcy mogę w grodzisku utknąć nawet na 2 lata...zaczynam się właśnie rozglądać za jakimś mieszkaniem do wynajęcia w tamtej okolicy
a i Nin wybiera się w lutym  zagramanicę zdobywać wiedzę i doświadczenie (pewnie życiowe też... 🙄 ), więc widzi mi się że i dzierżawcy będę musiał poszukać bo inaczej znowu z tej mojej pobierdółki wyrośnie krówka z dużym brzuszkiem
ech...dopiero co wróciłem z Anglii, wynająłem mieszkanie w wawie a tu bach... robota w grodzisku...i znowu nie będę miał wiele czasu dla Duszyny.... a już na pewno do Jeziorka będę miał za daleko, tym bardziej że jak Nin nie będzie to kto będzie  tam Duszynę rozpieszczał...muszę go zabrać ze sobą....ech, tułacze z nas  😎
chmy.. a czego szukam, na jakich mi warunkach zależy....
mam takie powiedzenie "stosunek możliwości do ceny musi być optymalny"
nie zależy mi na hali... jesteśmy zahartowani  😉, ale konik boks powinien oglądać tylko w porach posiłku i w nocy- padokowanie w rozsądnych warunkach to dla mnie podstawa,
właściciel pensjonatu powinien być wrażliwy, czujny  i rozsądny i taką mieć obsługę
wyjaśniam- ja nie chcę wynająć pokoju w hotelu w którym podaje się tylko posiłki i sprząta pościel, zresztą jak to jest w nie ktorych stajniach od wielkiego dzwonu  🙄

raczej nie moloch- preferuję małe stajnie...
ot Jeziórko dla mnie jest idealne ale ...ale będzie daaaaleko  🙁





Kres, koło Grodziska (w Żabiej Woli) powstało ostatnio coś takiego:
http://www.rumianka.pl/
Pojęcia nie mam, co to za stajnia, wszystko co mogę powiedzieć, to że wygląda ładnie i mają fajną halę 😉 Ot, tak mi się wygooglało niedawno.

W sumie druga (też chyba nowa?) stajnia, która mi się wygooglała, jest w Łosiu:
http://www.osrodekjezdzieckilos.pl/
Czy to jest ten Łoś właściwy, który miał się kiedyś przenosić, czy jakiś zupełnie inny twór? Na zdjęciach też wygląda miło  😎 Szczególnie ciekawe podłoże - co to jest, jakiś papier, skóra?

Tak z ciekawości pytam, bo ja się nie planuję przeprowadzać z miejsca, gdzie zacumowałam 🙂
Przypuszczam,że podłożem w tej drugiej stajni są rozkruszone gałęzie (podobno idealnie sprawdza się na placach i halach do jazdy w Anglii),właśnie jestem na etapie zakupu kruszarki do gałęzi i zrobienia takiego podłoża u siebie na placu.Z tego co słyszałam idealnie wchłania wilgoć ,nie jest ślisko i co najważniejsze nie pyli się tak jak np trociny w suchej porze🙂
a ja bym raczej obstawiała ze to jest agrowłoknina plus cośtam
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się