matura

Z matematyki i fizyki ta Operonowa jest trudniejsza od tej majowej.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 grudnia 2008 17:53
88% z podstawowego angola. Żaaal, ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że słuchanie było na prawdę beznadziejne i postaraliby się o native speakerów albo chociaż kogoś, kto miałby zbliżony akcent, choć moja anglistka powiedziała mi, że mam się cieszyć, że Rosjanie tego nie nagrywali, bo czasem nagrywają O.o
Native speaker tak, ale nie rodowity Anglik, bo tego zrozumieć w żaden sposób nie idzie  😀
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 grudnia 2008 18:00
No niekoniecznie. Ja co prawda miałam trochę do czynienia z aktorami, wiec może to inaczej, ale mówili bardzo zrozumiale.
Jeszcze zalezy jaki Anglik, znaczy sie z jakiego regionu. Bardzo duzo zalezy od akcentu jakim sie osoba posluguje.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 grudnia 2008 11:00
A na pewno bardziej od ludzi z taśmy. jakaś kompletna porażka. Ja rozumiem kluski w buzi, coby "rozmiękczyć akcent", ale bez przesady...
I tak najlepsi to sa Szkoci. 😉
Wyrzucaja z siebie ciag glosek bez jakichkolwiek przerw / intonacji itp..... Potem trzeba sobie w myslach slowa rozdzielac coby zrozumiec.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 grudnia 2008 16:37
Szkoci mnie zabijają... Ja bym tylko chciała, żeby ktoś mówił po angielsku tak troche zgodnie z wymową. To matura jednak jest...
Yeah!!! Zdałam obie matury (polski rozsz. i biol. podst.) najlepiej w klasie!!! 😀
Jestem szczęśliiiwaaa!
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
08 grudnia 2008 16:43
a ja dzis dostalam wyniki z matury z angielskiego podstawowego 🙂
myslalam ze nie bede miec nawet 30% bo sluchanie bylo beznadziejne zreszta jak ten ostatni reading a tu sie okazalo ze 68%  😅 ciesze sie bo z angielskiego jestem slaba a tu taka mila niespodzianka  😀
to ja już się boje,  o ja. mnie własnie dotyczy rok 2011  👀  😁 no, grunt to pozytywne myslenie. pewnie zdązą 10 razy pozmieniac
niby rok przed egzaminem niewolno zmieniac nic w systemie egzaminowania ale coz to polska  😜 wiec janek wszytko przed toba
hehe, tak wszystko przede mną. ale stracha napędziliście, 😜
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
08 grudnia 2008 23:19
ja też jeszcze nie mam wyników.
zrobiłam w chemioi idiotyczne błędy hahaha!

z czego powtarzacie biole?
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
09 grudnia 2008 08:00
ja sie biologii teraz zaczynam uczy z malutkiej ( czyli 1200storn) ksiazki claude a villee "biologia" i z vademecum z operonu
powiedzcie mi pewna rzecz
jak to bedzie z matura w 2011 roku
np zakladam ze zdaje sie matma podstawa polski podstawa angielski podstawa plus przedmiot dodatkowy na rozszerzeniu ale czy on bedzie obowiazkowy?? czy poprostu bedziemozna zdawac tylko te 3 przedmioty
Ja dzień przed próbną z biologii przeczytałam dokładnie całą swoją książkę- taką grubą od początku pierwszej klasy- i wynik mnie zadowolił- 78%. Jak na głuuupie błędy które porobiłam i fakt, że pierwszy raz od trzech lat uczyłam się biologii dzień przed, to jestem zadowolona :P
U mnie z klasy z chemii nikt nie zdał 😀 ale co się dziwiĆ profil humanistyczny i w tym orku juz chemii nie mamy..

Za to ja jestem z siebie dumna 😀 zdałam z gegorafi.i.Gdzie nie miałam nawet czasu książki otowrzyĆ i geografii tez juz nie mam.  Wyszłam na tym lepiej niż zakuwający kolega 😉 który miał tyle samo procent:P
A ja się cieszę z wyniku z angielskiego  😜 podstawa 80%  😅 myslałam, że mi duuużo gorzej pójdzie  🙂
a mi nauczycielka powiedziała, że ta matura z biologii z operonu to w ogóle jedna wielka masakra i żebym nawet na nią nie patrzyła. Mówi, że głupoty w kluczu powypisywali i przez takie coś później ludzie tak piszą na maturze i nie zdają.


U mnie to samo biologica mówiła :/
🚫 :

nesta ---> zmniejsz swój avatar, bo rozjezdza forum, możesz dostać ostrzeżenie 😀
Hmm ale co tam mogło być dziwnego w tym kluczu? Dziwny opis serca w rozkurczu ? Albo wad wzroku? Może być faktycznie nieadekwatna do prawdziwej, ale z tymi głupotami w kluczu to nie przesadzajmy 😉
Ofc. mówię o podstawie, bo rozszerzenia na oczy nie widziałam.
Moja szkoła zupełnie nie wchodzi w matury operonowe.
Miałam próbny polski, układany przez zespół polonistów - 76%, jeden z najwyzszych wyników w szkole.
W piątek mamy języki, w lutym wybrany przedmiot...
zazdroszcze wam ze juz mieliscie probne...
pisze ktoś pracę z polskiego na temat "rozmowy z Bogiem?"
Nam sprawdzili już w zeszłym tygodniu.
Nie zabłysnęłam. 52% polski podstawowy, angielski 74% (liczyłam na dużo mniej), i rozszerzona geografia 38% (ale tu była czysta improwizacja). Biorąc pod uwagę, ze podstawową geografię zdało 7/24, a rozszerzoną pisałyśmy tylko dwie 😉
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
08 stycznia 2009 23:01
piszecie jutro polski?
Piszemy 🙂.
O 8😲0, a ja przedkładam sen nad szkołę, więc trudno będzie wstać.
Miałam się dziś uczyć, ale przeglądając książkę z omówieniem lektur, zasnęłam.
Skończyłam na... Antygonie ;p, czyli nawet nie wyszłam ze starożytności.
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
08 stycznia 2009 23:07
ja też się ucze... właśnie widać jak 😂
i jak Wam poszlo?
nesta   by w przyszłość bezczelnie patrzeć...
09 stycznia 2009 12:13
nieźle chyba... zobaczymy czy trafiłam w klucz...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się