Kącik Rekreanta cz. IV (rok 2011)

_kate ale super hopsacie🙂 miło zobaczyć Was w wersji skokowej🙂
wątek zamknięty
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
13 września 2011 07:24
Kochane Rekreanty!
Mój ostatni rok w liceum ruszył z takim impetem, że nie bardzo starcza mi czasu, żeby usiąść do komputera, a na nudniejszych lekcjach czytam Wasze poczyniania na komórce 😉.
Wszystkim chorowitkom i kulawcom życzę dużo zdrowia  :kwiatek:
Wszystkim skaczącym, startującym, treningującym czy odnoszącym sukcesy gratuluję 🙂

Z mojego konia wychodzi zwierze (co to normalne karmienie robi z końmi  😁 ) Oczywiście zaliczyłam już zjawiskową glebę bo mój koń, zanim zdąrzyłam wsiąść pobiegł do swojej miłości, skacząc po drodze płot  😉 Cieszę się, że normalne warunki wyciągają z niego charakter, ten prawdziwy  😀

A tymczasem wstawiam jedno zdjęcie Mąkowe jeszcze z Bajardo i zmywam się do szkoły 🙂

Pozdrawiamy! 🙂
wątek zamknięty
my tez sobie ostatnio z misią rzeźbimy i w sumie nawet niezły okres jeździecki mamy.....
wiec ostatnia jazda ...( koń mi coraz bardziej mięśnie nabija at last!!!!)


i ustępowania udoskonalamy ja się poprawiam bo już tak się nie krzywie i koń bo nie spóżnia aż tak zadem ale do ideału jeszcze daleko 😉 ale ma kobył czas


i wprowadziłyśmy ostatnio łopatki ale jeszcze nie do końca nam wychodzą🙂😉) ale damy rade
wątek zamknięty
Witam Rekreantów. Tak Was codziennie czytam, oglądam i wzdycham 🙂 Piękne te Wasze zdjęcia.
Ja się smucę bo zostały mi tylko 3 jazdy z moją instruktorką bo potem 24 września wyjeżdżam z powrotem do Olsztyna... ALE! Na szczęście moja przyjaciólka ma tm swoją klacz i już mam obiecane, że będę wsiadać jak tylko będę miała czas jechać do stajni. Mam dużo zdjęć z jazd jakie miałam, ale wstydzę się wrzucać bo raczej widać na nich mój rozpaczlliwy poziom :P jak będzie czym to się pochwalę
wątek zamknięty
Łomatko, umieram. Nie pamiętam kiedy tak się pobiłam z Dzionem jak dzisiaj. Pierwszy raz mnie chyba tak wyprowadził z równowagi. Biliśmy się godzinę, a pół godziny taaak pracował, że najchętniej bym zsiadła i popatrzyła z boku 😀 Łopatki trzaskał, ustępowania, lotne na obie strony... bez problemu. Zsiadłam i padałam na twarz, a koleżanka ze stajni dała mi jeszcze swojego ogona pod tyłek. Na szczęście był to miły i wychowany konik, no to co ten mój czort. Za to Dzion wygląda lepiej niż kiedykolwiek, po prostu pączek w maśle opływający lukrem. Mogłabym patrzeć i patrzeć. Ale czas się dobrać dziadowi do tyłka, grrr!

No to mi ulżyło 😉

Zu, piękny rudziak! I fajnie, że tak dokazuje - widać, że go nic nie boli 😀
lenka1z, pięknie wygląda ruda, ledwo poznałam! No i kolor kompletu stanowczo jej 🙂
Magdzior, nie daj się - na pewno podejmiesz dobrą decyzję dla was obu. Takie życie, nie można mieć wszystkiego niestety 🙁
wątek zamknięty
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
13 września 2011 19:20
Dzionka bo czasami musi być gorzej, żeby było lepiej 😉 Przynajmniej z tej bójki coś wynika, z naszych wychodzimy oboje zdenerwowani i kilka jazd do tyłu  😂

Jeszcze jeden bajardowy rudzielec:
wątek zamknięty
lenka1z ładna kasztanka 🙂
zu jaki on wielki! ile ma w kłębie?

Dawno gniadego nie było 😉



pozdrawiamy 🙂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
13 września 2011 19:33
Zu, eh, ja mam chyba słabość do rudzielców, bardzo fajny ten Twój 😉 super, że jeździcie- bo coś mi się kojarzy, że długo was kontuzje męczyły, co?

neśka, oo, jak ja bym sobie tak pogalopowała po jakimś polu... heja banana i do przodu 😁
wątek zamknięty
Lov bierz swojego kasztanka i w trase 😀 taki galop to sama przyjemność 😉
wątek zamknięty
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
13 września 2011 19:39
neśka wielki? haha, on ma całe 164 w kapeluszu 😉 Ale uroczy gniadoszek, taki delikatny 🙂
Lov bardzo dziękuję  :kwiatek: to prawda, dużo się działo ale narazie prosta (tfutfu😉 ) Dawaj więcej zdjęć Gallardo! 🙂
wątek zamknięty
zu dla mnie wydał się ogromny, myślałam, że ma co najmniej 170 😀 sama jeżdżę na mniejszych koniach, więc pewnie dlatego taki duży mi się wydał a i dziękuję :kwiatek:
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
13 września 2011 19:57
neśka, kurde, on jak na razie był raz na stępie na polu obok stajni, jeszcze mu tak nie ufam żeby się na galopadę wybrać 😁

Zu, no to jak prosta to dobrze 😉 jutro będę miałą filmiki z sobotnich skoków, tym razem pode mną 😎
wątek zamknięty
jedno nasze, najaktualniejsze  💘

swoją drogą śmiesznie nam się nachrapnik przesunął  😁
wątek zamknięty
lov w sumie racja, gdyby taki młodziak poczuł "wolność" to zatrzymywanie jego mogło by potrwać dosyć długo 😉
geronimoo pięknie! wstaw coś więcej 🙂
wątek zamknięty
Lov no ja nie powiem na głos kto przez miesiąc miał do dyspozycji konia który a) nie boi się pola 😁 b) kocha galopy. Ale okkk;p

Geronimoo ale pięknie!

Dzionka bierz się za tego pączka i foty foty!
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
13 września 2011 20:21
Ramires, oj tam oj tam 😁 a ja wiem, czy jemu by się coś nie stało? Śmiali się ze mnie, że z Dukim to jak z jajkiem się obchodzę 😁

Geronimoo, suuuuper fota! 😀
wątek zamknięty
Zu, no fakt, coś z tego potem wyszło, ale nie wiem czy było warte całej tej walki :] Przynajmniej dostałam impuls żeby się wreszcie dodzwonić do trenera 😀 Super rudy, wyładniał ostatnio bardzo 🙂

Lov, fajnie, że będziesz skakać na G! Ale ten czas leci, matko...

Geronimoo, super zdjęcie, dawaj więcej! Na pewno masz :]

Ramires, doczytałam dopiero - gratki z okazji zawodów!! Idziecie jak burza 🙂 A za pączka się biorę, oj biorę... Zrobili na czworobok (no, powiedzmy) w stajni i mam plan popingwinić na nim ile wlezie teraz 🙂 A fot nie ma kto robić na razie, same nowe twarze, zero re-voltowiczów 🙁
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
13 września 2011 20:38
Dzionka, oj leci leci.. pamiętam to szalone odliczanie, i nieprzespaną dzień przed przywiezieniem Gadziny, i tą podróż... 😁 a tu koń już ogarnięty jak stary 😀 a aparat wciśnij swemu chłopu! 😉

My mamy plan pojawić się na tych "championatach" organizowanych w Olszy za rok 😎
wątek zamknięty
Dzionka oj zmienia się ruda zmienia😉 i mam nadzieję że będzie jeszcze bardziej 🙂 bynajmniej jeszcze nigdy nie byłam az tak zadowolona ze stajni w której trzymam konia.
Zu,ja tam uwielbiam twojego rudzielca bo podobny do mojego 🙂😉)
[b]neśka gniady super........
Geronimoojestem waszą fanka......uwielbiam~!!!!!!!!
wątek zamknięty
Nareszcie dziś przewaliłam paki i rzeczy i mogłam przestawić Piorka do docelowego boksu 🙂 temat przeprowadzki zamknięty do końca 🙂
wątek zamknięty
Anderia jejj bardzo dziękujemy za komplement :kwiatek:
Fantazja nie takie wysokie, ale on wywalał jakby stało 130  😉
                        jak ślicznie się prezentujecie  😀
huzarova no lata lata, skacze jak zając w kapuście  🤣
Zu dobrze że wasze bolaki już przeszły i że możecie dalej pracować! super zdjęcia  :kwiatek:
neśka możecia galopować po świeżo zasianych polach? nas to odrazu by chłop gonił  🤣
Geronimoo  😍
Burza śliczny piorek
wątek zamknięty
cordkowa to akurat łąka znajomego 😉 po zasianych polach nigdy nie jeżdżę, bo nie po to jest zasiane żeby sobie ot tak jeździć, bo taką mam zachciankę 😉
lenka1z dziękuje :kwiatek:
wątek zamknięty
Witaj Kąciku 🙂 ,
Musze wam powiedzieć że mój koń wraca do zdrowia. Ostatecznie to nie sćiegno tylko ropa powstała na skutek kopniecia , czyli tak jak mówiłam 😀 Ropa zeszła, kon zobaczył ze mozna noge stawiać na ziemi, to wrócił migiem do normalności, czyli popisów, dębów i różnych innych dziwactw z nadmiaru energii. Decyzja podjęta ze sie spacerujemy do lasu, zeby kopytko normalnie, naturalnie staneło na ziemi ( bo mój kon to panikarz, czasem go nic nie boli, ale woli jeszcze asekuracyjnie nie obciazać nogi w pełni 😉 ) . Jest czysty we wszystkich 3 chodach i nie ma przeciwskazań do normalnej jazdy, aczkolwiek ze wzgledu na rehabilitacje kopyt i ogolne bezmiesniowe ciałko mego konia, łazimy na stęp + ciut kłusa. Natomiast przedwczoraj zaliczyłam dzika galopade z seria baranów i to nie z własnej woli 😉 Ma ten mój koń w zadku strasznie duzo energii i chyba tesknił jak cholera za wypadami do lasu i  wogole za jakąkolwiek robotą bo , znowu z zamulonego miśka mam ogiera z błyskiem w oku. Chociaz tak na prawde to był tylko tydzien spacerów do lasu w rece + 2 spacery w siodle jak narazie. Chyba po prostu wczesniej za mało czasu mu poświęcałam, a tak to czuje ze przez ostatni tydzien , znowu sobie "pogadaliśmy" i wyszło na to ze niesamowicie za soba teskniliśmy 🙂 Teraz tylko muszę pogodzić jakoś kopyta z ambicjami i chęcią mojego konia i mysle ze bedzie dobrze 🙂

A jak tam wasze konie?
Epk jak rudy?
wątek zamknięty
Hypnotize, rudemu poprawiają się wyniki, jeszcze raz będziemy po kuracji robić próby wątrobowe, ale ODPUKAĆ jest chyba lepiej. Generalnie jest obecnie jedną wielką kulką - z boksu się wytacza, ale mam nadzieję zrzucić to jak wróci do pracy. Jeszcze kilka dni i pewnie będziemy zaczynać jakieś pierwsze kłusiki na lonży. Zresztą ruch mu jest potrzebny mocno, ze względu na nogi. Na razie wrócił do karuzeli 🙂
wątek zamknięty
epk
Ciesze sie, mam nadzieje ze szybko wróci do pełni zdrowia.
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
14 września 2011 09:45
Dzionka, bilas sie z Dzionem? o matko, nie do uwierzenia :P a na co on strzelil takiego focha?

a my jestesmy na rozruchu, wracamy do roboty. i Gilek jest taki  😍 zero fochania, luzny i wspolpracujacy od poczatku do konca... ostatnio kolezanka z ktora jezdzilam powiedziala "kurde, kala! ten twoj kon to jest jak zabawka na guziki!" ...duzo przesady w tych slowach, ale jak sobie przypomne Gila-fochacza sprzed roku... i to jak nie chcialo mi sie wsiadac na wlasnego konia... teraz bym z niego nie schodzila!  😜
wątek zamknięty
ja też się wczoraj biłam, bo po 1,5 tyg stępowania w karuzeli Agr jest oszalały i opcja "kłus w rozluźnieniu" nie wchodziła w grę. Sztywny, wparty na wędzidło, walczący z prawą wodzą i poruszający się z prędkością światła. I teraz nie wiem, czy jest czysty, bo w chwilach względnego uspokojenia wygląda ok, ale jak się wkurzał, to niepokojąco ruszał szyją -mam nadzieję,  że tylko od wodzy. Pracować już chyba musi, bo rzuca mu się na głowę
wątek zamknięty
Jejku pierwszy raz takie zainteresowanie  😁 no więc dodam zdjęcie za które już dostałam opieprz, bo nie ma kasku rzecz jasna (kocham volte :kocham🙂


wątek zamknięty
Forta
Witaj w klubie. Ja też mam mase problemów z opanowaniem rudego. I pod siodłem i z ziemi 😉
wątek zamknięty
Magdzior cieszę się, ze się podoba!  :kwiatek:
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.