Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)

kermit   Horses horses everywhere ..
19 września 2011 08:23
Oh facebook  🙄

Jakie wrażenia po zawodach ? Dużo wywrotek ? Dużo startujących było ?
przekleję mojego posta o wkurzaniu

ja bylam w sobotę na wielkich i chlubnych mistrzostwach rekreacji. organizowanych w Łódzkim Klubie Jezdzieckim. dumnie i blado.
były to pierwsze zawody, które zobaczył mój mężczyzna, chciałam więc pokazać mu zawody z fajną atmosferą i małymi przeszkodami, żeby zachęcic do startów w nastepnym sezonie.

a jestem przerażona  bo zobaczył to:

- dzieciaczki, na oko 12 lat wbijajace ostrogi i szarpiące mordy.
- bałagan przeokrutny, kilka zderzeń na rozprężalni
- wywalanie się z koniem na piachu. ok, każdemu sie może zdarzyć, ale kąt ostry zakrętu przy takiej predkosci musial sie tak skonczyc.
- komentarz dziewczyny-zawodniczki 18-20 letniej "nie skakał za dobrze bo kuleje. ale to dlatego, że wczoraj był kuty, kowal zrobil bardzo dobrze, ale każdy koń kuleje po kuciu, zwlaszcza, że to folblut i ma wrażliwe kopyta"
- zwrócenie uwagi na rozprężalni, że koń kuleje. komentarz:"troszkę tylko przodem znaczy, da radę" koń kulał  zauważalnie.
- mistrzostwa rekreacji, a jednak siedząc w swiecie jezdzieckim, rekreantów których nie widać na zawodach może było trzech. jak można startować w takich zawodach jezdzac konkursy klasy P, N? coś strasznego.
- konie brudne, zaplecione zauwazylam DWA na coś około 30<nie pamietam dokladnie, na oko wydaje mi się patrzac po ilosci na rozpreżalni>, ochraniaczy białych nie miał żaden, poubierane w byle co, a w koncu nie mozna tłumaczyc że to rekreacja, bo rekreantów nie było.  może wrażenie złudne, ale tak wyglądało z grubsza.
-wróciliśmy cali szarzy od kurzu który się unosił.
-baaaardzo niewielu jezdzców bez ostróg wbitych w boki konia bardzo mocno.

ogólnie szczerze mówiąc okropny niesmak mi pozostał i strasznie sie wkurzyłam.
a ja powtorze:
po co biale  ochraniacze,nie kazdemu koniowi db jest w koreczkach,nie to jest znakiem elegancji
po zdj nie widac brudnych koni-moze jakies wyjatki zafutrzone, ale pisanie takiego stwierdzenia obraza zawodnikow,ktorych konie wygladaly jak cukiereczki
spora czesc ludzi znam,konie takze i po zdj ktore wstawila Claudia nie widac tego brudu na koniach
zyczylabym sobie i innym by rekreacja zastodolowa wlasnie tak dbala o konie
pomijam wspomnianego xx-bo jesli to kon idacy regiony to mhm...
kermit   Horses horses everywhere ..
19 września 2011 09:03
ochraniaczy białych nie miał żaden

co to za wymóg ??  🤔

mistrzostwa rekreacji, a jednak siedząc w swiecie jezdzieckim, rekreantów których nie widać na zawodach może było trzech. jak można startować w takich zawodach jezdzac konkursy klasy P, N? coś strasznego.
Masz pewność, że ludzie z licencją 3 startowali w konkursie mistrzostw rekreacji ?

Co do pozostałych rzeczy to niestety przykro czytać, a oglądać się na pewno nie chce.
nikt kto jeździ P,N (ma licencje) nie startował w mistrzostwach 😉 A wywrotka dziewczyny na srokaczu miała miejsce zanim ta zdążyła wejść w zakręt, podłoże w tym miejscu było dramatycznie grząskie i nie tylko ona miała tam problem.
Karla, Kermit

co do ochraniaczy, pewnie, że wymogu nie ma, wymogu ładnego wyglądu  też nie ma, nie wymagane też jest to, żeby koń był czysty. ale uważam, że jezdziectwo jest sportem eleganckim, i dlaczego na konie na czworoboku nawet w nizszych klasach zawsze zaplecione, zawsze na biało, z nielicznymi wyjątkami? więc dlaczego skoki nie mogą wyglądac rownie elegancko i miło dla oka? jedna dziewczyna wyglądała bardzo ładnie w wariacjach brązu, łącznie z brązowym kaskiem i oficerkami, więc nie koniecznie trzeba na bialo, ale elegancko chociaż, to moim zdaniem by nie zaszkodzilo.

Kermit, widzialam kilka osób które juz na zawodach wyzszych klas spotkalam. owszem, bylo to kilka lat temu, ale jednak widywałam.

jak cukiereczka widziałam jednego. wlasnie ów "brązowego" reszta w wiekszosci dla mnie wyglądała jakby po prostu poszla pojezdzić na treningu. pewnie jeszcze kilka by sie znalazło, spore zamieszanie bylo, moglam nie zauważyc, przyznaję. kilka ugnojonych pup było, to mi facet zwrócil uwagę, że "po co mi tak każesz konia pucować, tamten z gnojem na pupie, tamten jasny z zółtym ogonem, to jak tak na zawody jeżdzą to dlaczego ja za stodołą nie mogę?" i mina szczeniaka. nie wiedzialam co odpowiedziec.

nie widzialam tego konia, ale znam ów zawodniczkę i coś z pamięci mi się kojarzy że na rudym jezdzila. ale może mogę się mylić. było przykro coś takiego slyszec, ale cóż, przecie to ja się mylę. i mnie to juz powoli przestaje obchodzic. bo rece opadają.

Dziewczynka, ileś tam koni w ten zakret wchodziło i się nie wywaliło, cud jakiś😉? choć dziewczyny szkoda, bo na rozprężalni jeden z niewielu koni wyszarpanych i nagonionych na przeszkodę. poza tym niemilo się zawsze patrzy na łzy zawodników.

a  i zapomniałam, kilka lat temu był komentator, muzyczka z tego co pamiętam, było mówione kto jedzie, a teraz jakiś wielki sekret , czy może mi się wydaje?

no cóz, kilka osób widziałam, ale cóż, widocznie miałam omamy 😉
to tylko moja opinia, mnie się nie podobało😉 kilka lat temu też mi się zdarzyło tam być i wyglądało stanowczo lepiej 😉
bemyself, chyba troszkę przesadzasz i widać że nie bywasz na zawodach zbyt często bo te w ŁKJ nie różniły się zbyt wiele od innych. Wiadomo, że warunki są tam kiepskie, piach na parkurze fatalny i zdecydowanie za mało miejsca na rozprężalni. Jeżeli chodzi o to co prezentowali zawodnicy, to z tego co udało mi się zaobserwować to nie nie było źle, a na sporą część dzieciaków w juniorach naprawdę miło się patrzyło. Dużo gorsze obrazki można spotkać regularnie na regionalkach. Dla dużej części tych dzieciaków były to pierwsze zawody.
Bzdurą jest też to, że startowali zawodnicy jeżdżący na co dzień wyższe konkursy. Akurat to jest sprawdzane skrupulatnie i mając licencję na starty w P,N nie masz szans być dopuszczona do startu i nikogo takiego nie było a ludzie którzy jeżdzą L nawet co tydzień na ZR są właśnie w rozumieniu zasad Mistrzostw Rekreacji - REKREANTAMI. Co do zawodniczki, która w Juniorach przewróciła się z koniem - nie robiła ostrego zakrętu a chciała prawidłowo wyjechać zakręt i wjechała niefortunnie we fragment podłoża z dużo głębszym piachem niż reszta parkuru i był to przypadek i wszystkim którzy to widzieli i rozumieli co się stało było szkoda zawodniczki i konia.

Podsumowując ŁKJ jaki jest każdy wie i decydując się na przyjazd tam na zawody każdy zawodnik godzi się na dość ciężkie warunki, unoszący się kurz itd, ale warunki a sam przebieg zawodów, atmosfera to dwie różne sprawy.
bemyself, jeżeli szukasz elegancji proponuję wycieczki na zawody ujeżdżeniowe. Tam konie będą zaplecione, ubrane na biało i będzie się to pokrywało z Twoją wizją.
licencja 3cia jest dożywotnia więc niemożliwe żeby ktokolwiek z rekreacyjnych mistrzostw startował wyżej niż L chyba że ze 20lat temu,ale patrząc p skłądzie sędziowskim nie dopuszczono by takiego ktosia
rozumiem, że czaprak i ochraniacze w innym kolorze są nieeleganckie..jejku to zarówno Mereditka jak i aktualny MP są nie eleganccy
poza tym to co dla kogos jest eleganckie dla innego niekoniecznie...
sa konie,ktore w koreczkach wygladaja beznadziejnie-takie zaplecienie uwydatnia wszystkie wadyglowy i szyi -wole miec ladna grzywke niz konia bez szyjki i z lbem jak wiadro
moj Dra ma czesto biegunke przed startem,regularnie obsrywa sobie zadnie ochraniacze- rozumiem, ze powinnam przerwac rozprezanie lub start zeby mu to gowno wytrzec?bez przesady...
trzeba bylo przyjechac do rancza i zobaczyc pewna amazonke z Mazowsza, brudna,nieswieza, generalnie ohydna... i jakos nawet na ogolnopolskie jezdzi
dla mnie gorsze jest  heblowanie w pysku ,niedopasowany sprzet, zlapanie konia za ryj i walenie duspkiem po nerach -ja bym tym sie zainteresowala na zawodach a nie eleganckim kompletem
poza tym mhm... wiesz, ze moze nie kazdego stac na taki komplet po set  zlotych,nie kazdy potrafi szyc, no i nie kazdy potrzebuje dowodzic swoich umiejetnosci jezdzieckich doborem czegos tam pod kolor,to nei o to chodzi na tych zawodach
Przejrzalam jeszcze raz wszystkie galerie, mhm i nadal mi sie nie do konca pokrywa z tym co piszesz
a komentator do lkj  nie pojechal bo i po co🙂 komentator ma swoje konie,swoja zawodniczke i swoje zdanie na temat tego calego burdelu😉

insanity  jeszcze raz gratki...ehh chociaz..pewnie za malo elegancka bylas i tak:P
kermit   Horses horses everywhere ..
19 września 2011 09:31
Jasne, że jeździectwo jest sportem eleganckim ale dla mnie BIAŁE ochraniacze nie są wyznacznikiem elegancji  😎
Więc po prostu mnie ten element twojej wypowiedzi poruszył  😀

Natomiast co do zawodników z licencją to może sypniesz jakimś nazwiskiem ? Może imieniem konia ? Lub jakąkolwiek informacją która by potwierdziła takie zaniedbania organizatorów zawodów i podważyła oficjalne wyniki ? Czy to takie tylko rzucanie słów na wiatr ?
dla mnei Biale w skokach to obciachowe😉
wole roooz😉
wlasnie..czekam na nazwiska, moge sprawdzic bo baza pzj jest aktualna
kermit   Horses horses everywhere ..
19 września 2011 09:36
Obawiam się, że róóóóż jest już fo-pa  😀iabeł:
Insanity - jak Ci poszło ? Co startowałaś ?
Karla, dziękuje :kwiatek:, ale aż się zaczęłam zastanawiać czy nie powinnam zrezygnować z tytułu ze względu na karygodny brak białych ochraniaczy 😉

kermit, jechałam seniorów i wywalczyłyśmy wicemistrzostwo 🙂
kermit   Horses horses everywhere ..
19 września 2011 09:43
No to wielkie GRATULACJE  ❗ ❗ ❗ 🏇
niech będzie, że się pomyliłam co do zawodników, nie ma sprawy, nie widzę problemu 😉

napisałam, ze niekoniecznie mi chodzi o kolor biały, ale wyznacznik "jestem na zawodach a ubieram się jak na normalną jazdę/trening"

ależ dziewczyny, czy nie wolno mieć swojej opinii o wyglądzie? jesli dla Was czarne ochraniacze plus zielony czaprak są eleganckie, to nie ma problemu, moje zdanie jest inne 😉

i pewnie, ze lepiej żeby wyjezdzali ugnojeni i "nieeleganccy" niż stosowali zamordyzm i ostrogi. ale to też dla każdego jest subiektywne. bo dla mnie dzieciak jadący najniższy konkurs na kucu w ostrogach powbijanych w koskie boki to gorszy widok niż czaprak nie pod kolor.  jest wielu dobrych jezdzców i wspanialych koni w sporcie, którzy nie ubierają się pod kolor i nie biorą tego pod uwagę. oczywiscie, umiejetnosci są dużo istotniejsze, ale nie uważam za problem zalożenia bezowego, czerwonego, bialego czy innego kompletu.

wytłumaczenie o braku pieniędzy wydaje mi sie, przepraszam, ale bardzo naciągane. niech będzie- czaprak BIALY plus BIALE ochraniacze najtansze, ale w miarę działające, to nie taki wielki wydatek, zwlaszcza, że uzytkowane będą rzadziej niż treningowe i wytrwają dłużej 😉


Karla, widzialam że wielu zawodników stało i rozmawialo, i nie wiem, ale dla mnie nie byloby problemem poprosić kogoś i tak samo się zatrzymać zeby mi przetarł ochraniacze bo jest kupa. ale przecie nikogo do tego nie zmuszam, każdy ma inne podejscie i tyle😉

i macie rację, nie jezdzilam po zawodach kilka lat. ale moje podejscie sie nie zmienilo, bo uważam, że kulawy, znaczący, czy kaszlący koń na zawodach to nie jest coś co chcialabym widzieć 😉

Insanity, gratulacje wielkie, tego konkursu nie doczekaliśmy już, może jakbym zobaczyła to milej wspominalabym cale wydarzenie 😉?  :kwiatek:
wyobraz sobie, ze jako wet,ktorysporo jezdzil po terenie wiem, ze argument pieniedzy w przypadku osob niepelnoletnich czesto przewaza, czesto maja 1 pare ochraniaczy i dwa czapraki na krzyz, na porzadna profilaktyke kasy brak
ale nikt nikomu w portfel zagladac nie bedzie
opinie jasne ze mozna wyrazac pod warunkiem, ze uogolniajac nie  urazasz pojedynczch osob,a to zrobilas  i sa juz tego odglosy (dosadne,bo skoro ona/on wyglada/robi  taka a nie inaczej to jakim prawem mowi o elegancji..)i to jest bardzo przykre...
tak samo jak zarzucanie komus startu w rekreacji mimo ze ma licke- jak sie okazalo nie ma
jest jeden zawodnik dyskusyjny,ale w kwestii prawnej ma prawo startu.
kulawy kon jak najbardziej nie powinien startowac
ale kaszlacy? myslisz, ze Ty bys nie kaslala na lkjotowskim podlozu? kurcze ja tam chwile postoje i sie dusze,Drapek na odznace tak samo.
To sa bardzo delikatne sprawy.
Wiecie co, też problem koń bez białych ochraniaczy... ja ostatnio w Walewicach widzialam nóżki w strzemionach po pachy a laska pojechala.....
Brudne konie.....jak ktos ma siwego to wie że na co dzien moze byc czysciutki a ilekroć zalezy nam by koń był czysty to sie zawsze wtedy wytarza.

Chociaz ubieranie koni i siebie w inna niz treningową odzież jest napewno miłe dla oka, zreszta troche tez o to chodzi, ale jesli nie ma wymogu by była to biel, to zdecydowanie lepiej dla starujących ktorzy mogli by nie pojaechac ze wzgledu na brak bialego czparaka.

Karla, mam ujeżdżalnie za stodołą i wierz mi konie wychodzą na jazdy czyste:P
Czy ktoś z obecnych na forum orientuje się jak działa AKJ przy Politechnice Łódzkiej? Czy to w ogóle działa? Dowiedziałam się tylko tyle, że podupada i że można próbować zebrać grupę i to reaktywować. Byłabym bardzo wdzięczna za jakiekolwiek informacje na ten temat  :kwiatek:
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
19 września 2011 13:19
AKJ przy PŁ? W ogóe jest? 😲 AKJ w Łodzi zniknął gdzieś w połowie lat dziewiećdziesiatych, nie słyszałam, żeby był inny, ale w końu Łodź spore miasto, mogłam nie słyszeć...
Na obozie z PŁ był Kanclerz (albo zastępca, nie wiem dokładnie) i na pytanie o AKJ powiedział, że jest, ale że się sypie. Mówił żeby się porozglądać, popytać. 😉
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
19 września 2011 13:29
Powiem szczerze, że jakoś mi się nie obiło o uszy. W ogole nie kojarzę AKJ w Łodzi, jak wspomniałam - był kiedyś, w Lućmierzu - i się rozsypał. Na Polibudzie bywam obecnie od czasu do czasu, ale nigdzie nie widziałam żadnych informacji (chyba, że sa takie "na ucho"😉. Więc nie wiem co Kanclerz miał na myśli...
Ok dzięki za informacje 😉. Ja niestety nie z Łodzi, dopiero będę się tam przenosić i poznawać otoczenie, dlatego chciałam się wcześniej zorientować 😉.
- mistrzostwa rekreacji, a jednak siedząc w swiecie jezdzieckim, rekreantów których nie widać na zawodach może było trzech. jak można startować w takich zawodach jezdzac konkursy klasy P, N? coś strasznego.


Nikt kto jechał mistrzostwa rekreacji nie jeździ konkursów P, N. Może masz na myśli konkursy regionalne klasy LL, L i P, które się również tam odbywały i owszem takie osoby tam startowały bo miały taką możliwość.

- konie brudne, zaplecione zauwazylam DWA na coś około 30<nie pamietam dokladnie, na oko wydaje mi się patrzac po ilosci na rozpreżalni>, ochraniaczy białych nie miał żaden, poubierane w byle co, a w koncu nie mozna tłumaczyc że to rekreacja, bo rekreantów nie było.  może wrażenie złudne, ale tak wyglądało z grubsza.
ogólnie szczerze mówiąc okropny niesmak mi pozostał i strasznie sie wkurzyłam.


Czuję się osobiście urażona w tym momencie bo mój koń był wyposażony zarówno w biały czaprak, komplet białych ochraniaczy jak i koreczki i to zaplecione BIAŁYMI gumkami  😎 No i chyba czysty był bo wykąpany...

bałagan przeokrutny, kilka zderzeń na rozprężalni


No niestety zdarza się jak niektórzy kompletnie się nie patrzą gdzie jadą tylko z uporem podziwiają grzywę swojego konia 😉

Myślę, że te zawody były całkiem normalne. Kurz jak kurz, podłoże takie to się kurzy  😉 (może od tego kurzu wrażenie że wszyscy brudni?)
Czuję się osobiście urażona w tym momencie bo mój koń był wyposażony zarówno w biały czaprak, komplet białych ochraniaczy jak i koreczki i to zaplecione BIAŁYMI gumkami  No i chyba czysty był bo wykąpany...

chwała Ci za to, widocznie się rozminęłyśmy, bo pewnie bardzo się wyróżniałaś, więc widać, że niektórym zależy, żeby ładnie się pokazać i bardzo bardzo mnie to cieszy. i zapewne byłyście/byliście najładniejszą parą dnia  😎

sadzilam ze na zawodach zobaczę wystrojone konie. liczylam na to. juz pal licho że na biało. byleby pod kolor i ładnie. bo sadzilam ze laickiemu chlopowi wytłumaczę dlaczego moje jestestwo cierpi gdy mam jezdzic w granatowym czapraku i blekitnych owijkach, a nie granatowych, zauwazy, ze nie tylko ja mam szajbę na temat wyglądu konia i przyzna mi rację, że pięknie wyglądają takie wystrojone konie.

co do kurzu to był koszmar, i może ludziom bylo szkoda ładnego sprzetu?  😎
przed nosem mi się zatrzymal jeden siwek z zółtym totalnie ogonem i słomą w nim, to mnie cholerka wzieła. bo jak wtedy wyjasnic laikowi, ze "tak, musisz wypucować konia przed jazdą na nim" skoro dla niego zawodnicy są juz prawie kadrą narodową  😁 i skoro oni nie muszą to po co jemu, zastodołowemu patatajowi jednak pucowac😉
hmm, nie byłam do konca, fatycznie kilka przejazdów przegapiłam, może i masz rację. zdziwiły mnie znajome twarze z wyższych dużo konkursów na bądz co bądz MR.

podkreslam, że to tylko i wylacznie moje zdanie. jak ktos chce to niech startuje w różowym welonie, ale nie kazdemu się to musi podobac 😉




przejrzałam zdjęcia, są bardzo bardzo ładne  :kwiatek: <specjalnie sobie zalozylam na chwilę konto na fb żeby zobaczyc;P>

Pierwszy raz słyszę żeby się komuś nie podobały zawody, bo zawodnicy i konie byli "niechlujni". Ja konia do startu ubieram w brązowo-beżowy czaprak i nauszniki w tym kolorze, a do tego czarne ochraniacze (przepraszam za tą zniewagę). Widzę, że mam plusa za koreczki.
Co do szarpania koni i nadużywania ostróg, od czego jest trener ?! A poza tym, to zjawisko nie występuje tylko w skokach...

Piszesz jakby tam się działa sodoma i gomora, a to wcale nie prawda.

Uprzedzjąc, nie, nie startowałam w ŁKJ'cie.
ale Heroina, dlaczego nie możesz uznać tego, że oprócz dziewczynek dzgających konie ostrogami zeby sie "ruszyly z miejsca", również może mi się coś innego nie podobać? każdy ma swoje poczucie estetyki i każdy może coś uznawac za ladne badz nieladne. i ma do tego prawo. komuś kon ubrany na rózowo moze sie nie podobac, mnie się nie podobają konie na zawodach w treningowych ochraniaczach. i mam do tego swiete prawo, tak jak Ty ubierać konia jak się Tobie podoba.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
19 września 2011 17:55
bemyself, Ręczę ci, że na większych zawodach typu regionalne też zdarzają się obrazki typu 'dziecior na koniu dźgający ostrogami''. Nie tylko w ŁKJcie.
No i chyba za bardzo z modą nie jesteś do przodu. Biały czaprak nadal jest obowiązkowy w ujeżdżeniu, w skokach już nie, więc kolorystyka sprzętu konia zależy już całkowicie od właściciela...

Spasuj trochę z opiniami, ja rozumiem, że możesz być niby zszokowana, ale no serio pojeździj po większych imprezach. Każdy klub organizuje zawody na własną miarę.
bemyself ty sie chyba za duzo konskiej rewii mody naogladalas. W jezdzie konnej sa wazniejsze rzeczy niz kolorystycznie dobrany sprzet i zmartwienie, ktory odcien owijek bardziej pasuje do czapraka. Ubior ma byc czysty i dopasowany. Ja wole popatrzec na prace, ktora jezdziec wlozyl w wyszkolenie siebie i konia, a na kolor ochraniaczy wogole nie zwracam uwagi.
insanity gratulacje !!! Opowiedz cos wiecej, jakie wrazenia? Zaluje, ze nie moglam byc w tym roku.  🙁
dzięki dziewczyny :kwiatek: gratulacje należą się przede wszystkim Polinezji 😉

firstlight, w tym roku nagrody rzeczowe dużo gorsze niż w ubiegłym roku no i 1 puchar a nie dwa 😀 podłoże fatalne, niestety długo nie padało i naprawdę ciężko się jechało. Wysokości wydaje mi się sporo niższe niż rok temu, a na pewno rozgrywka, ale biorąc pod uwagę warunki było to ze strony gospodarza toru naprawdę rozsądne. Generalnie było przyjemnie, pogoda przede wszystkim dopisała 🙂
MagBan93   Hennowata rudość :]
19 września 2011 21:26
Ja się cieszę, że chociaż mój brązowo-pomarańczowy komplet był do przełknięcia  😉
ochraniaczy mam jeden komplet i nie widzę sensu kupowania białych po to by dwa razy w roku wystartować
koń ma białe nóżki -musi wystarczyć  🤣
i osobiście podobają mi się kolorowe skoki -pod komplet ale kolorowe
Zdecydowanie bardziej rażące było zachowanie młodego dziewczęcego grona ŁKJ, które ryczało, wrzeszczało, wyzywało się i biło z końmi. . .
my ujeżdżalnie mamy koło  stodoły i w sąsiedztwie kurnika😉
MagBan gratuluję wyniku!
po tych relacjach az zaluje ze mnie tam nie bylo...kto byl komisarzem?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się