Tak jak pisałam już wcześniej, metodę dobiera się do konia. Próbowałam nad potylicą- skończyło się na młynkach, bo akurat młody ma uraz po poprzednim właścicielu i cokolwiek majstruje mu się za uszami wkurza go. Przekładanie od zewnętrznego do wewnętrznego też nie zdało egzaminu, bo nie daj Bóg pociągnął to zaczynał się szarpać, a zwykłe przypięcie do jednego kółka zdziałało cuda i koń jak "stary" pracował bez stresu, szarpania i naciągania lonży. Trochę koni już przepracowałam i to co pasuje dla jednego nie koniecznie odpowiada innym 🙂
lunqa, ale ładnie się bawi! Mojej ostatnio podłożyłam na padoku piłkę to na nią fukała i uciekała, ale jak podeszłam z nią w rękach, to mogłam wszędzie jej tą piłką dotknąć 🤔wirek: Twój od razu się zainteresował?
Mnie wczoraj młodziak nadepnął na stopę i mam przynajmniej tydzień leżenia w łóżku 🤔 A taka ładna pogoda się zrobiła...
kara107, Ty się nie tłumacz 😉 😎 On wygląda świetnie. Ciałka nabrał! Właśnie, ile on ma wzrostu? I co w rodowodzie, bo zapomniałam.... 😡 Kiedy zaplanowaliście wsiadkę?
Sankaritarina heheh ja się nie tłumaczę tylko wyjaśniam czemu jest tak, a nie inaczej (ludzie nie znają konia, widzą jedynie jakieś tam zdjęcie i na tej podstawie wyciągają wnioski). Dzieciak jest po og. King Size (od.Rubin) ma z jakieś 160 i coś 🙂. Kiedy wsiadka?- no ja widząc jak fajnie zaczyna pracować z człowiekiem, jestem gotowa jeszcze w tym roku, a mąż ma obiekcje, bo jestem 4 miesiące po porodzie. No chyba, że po kryjomu to zrobię 😀 😉
Widzę, że Emi ma na sobie mój ulubiony kolor 😎 Powróciliście, to znaczy była jakaś poważna przerwa? Bez strzemion to sądzę jeszcze nie było wsiadania? 🙂 Precelek, dziękuję🙂
Thymos- miałyśmy przerwę z dwóch przyczyn... Emi zakulała więc wstrzymaliśmy się z pracą, a dodatkowo brak czasu. A wsiadania jeszcze nie było jak na razie w niedzielę drobne przewieszanie bez większych strachów. Srzemiona dyndające już były grane, ale po dłuższej przerwie zaczęłyśmy bez 😉 Teraz mam nadzieję ruszyć z jej zajazdką, chodź mało czasu do zimy zostało.
anetakajper jak ci sie sprawuja konie po Wanderfuerscie? Widzialam, ze przy zajezdzaniu zadnego problemu 🙂 Mam walacha po tym samym ojcu i widze pewne podobienstwa.
Klacz przy zajazdce - anioł. Pod siodłem ok miesiąca. Chodzi sama w tereny jest wyluzowana. Ostatnio skoczyliśmy krzyżaczek z kłusa 40 cm i zrobiła to bardzo chętnie, a po skoku 2-3 sarenki i bryczek 🙂 Z wałachem miał być większy problem bo matka ponoć troszkę stuknięta i wszystkie źrebaki były stuknięte. Okazało się, że tu trzeba było trochę więcej czasu poświęcić na lonżę, na pierwsze siodłanie, dłużej przewieszanie i tyle. Wsiadłam i pojechałam. Koń tydzień czasu ze mną na grzbiecie, a od 4 dni sama jeżdże bez lonży 🙂 tylko stęp i kłus.
Nigdy nie miałam tak spokojnych koni. W obsłudze i do zajadki. Kupione w kwietniu. Nie dało się założyć kantarów, zrobienie kopyt graniczyło z utratą życia. Teraz mogę ciągnąć za uszy, skakać za zadem, a one stoją .
Czyli zgadza sie- to anioly. Moj mial wieksze problemy z odklejeniem sie od stada ale juz jest ok. Jak wsadzalam na niego siodlo, to sie tylko popatrzyl i bylo ok, jak wsiadlam, reakcja byla identyczna 🙂 a kupilam podobnego dzikusa-bez kantara...
Dzien dobry, witamy w naszym przedszkolu NCD: Nowe Centurionowe Dzieciaki
po Swarovskim
Po Stingu, niepozorna dziewczynka, ale jaka!
kilka tygodni od pierwszego wsiadania dzikusek po Chico Boy
i jeden z najlepszych 4 latkow świata, korciło mnie jak quanta wstawiała swojego kasztana piszac o jego sukcesach w verden i zajeciu wysokiej lokaty, ten bachor jest z podium mistrzostw świata młodych koni 💘, po Breitlingu:
Gillian, nie sugeruj sie zdjeciami, akurat najlepiej uchwycone ma kobyla 😉 tak jak juz pisalam, kazde z nich to inna bajka, inny charakter, inny ruch, inne pochodzenie. za 2 lata zobaczymy. zweryfikuja czworoboki🙂
Sankaritarina naprawdę nie mam się do czego przyczepić. Kobyła przekochana 😜 Mamy już nawet zaliczony krótki spacer do lasu 😍 W skrócie mówiąc - nie mogłam lepiej trafić. 😅
lostak, najbardziej podobaja mi sie dziewczynka i rudzielec 🙂 bardzo jestem ciekawa jakie wszystkie beda w pracy, jak sie beda rozwijac. zdasz czasem jakas zbiorcza relacje tutaj, co? 😉
Muszę przyznać nieskromnie, że przesiedziałam na hali w Centurionie cały dzień w niedzielę i mój typ to kobyłka 😜 - na żywo wszystkie te cztery konie inaczej wyglądają - jakości Belcanto nie trzeba przypominać, a np. młody Swarovsky zdecydowanie na żywo zyskuje, natomiast Chico's to takie wieeelkie dziecko jeszcze 💘, przy okazji wielkie dzięki dla lostak, rtk, Karli oraz Anki i kujki i amnestrii i paa za utrzymywanie mnie w stanie normalności w sobotę i niedzielę - brak załamania nerwowego po przeżyciach transportowych zawdzięczam właśnie im.. 😵 dziękuję Wam :kwiatek:
efka, następnym razem zabieram się do Centuriona z Tobą (od pt do nd mam wolne :cool🙂, też chcę zobaczyć te cuda! Dziewczynka mnie zachwyciła 😍 Na temat rudego się nie wypowiadam, musi być za****sty skoro oceniono go jak oceniono 😀
Lostak, czy mogę zadać absolutnie wścibskie pytanie? Czy to są Wasze konie czy po prostu nowi pensjonariusze? Jeśli to drugie, to szczerze gratuluję stworzenia takiego ośrodka do którego przyjeżdżają takie konie. Wspaniałe potwierdzenie jakości stajni :kwiatek:
Lostak, a ja mam kolejne pytanie - to jest ta dziewczynka, o której już pisałaś kiedyś, że trafił Wam się jeden z najlepiej ruszających się koni w stajni? To ta sama? 👀