Wybory 2011- alternatywa dla PO - PIS

ja zdecydowałam. Nie zagłosuję przeciw PO czyli na PIS, tylko zagłosuję za RPP. Ma kase, to przynajmniej będzie szansa, że nie będzie chciał nas okradać. wolałabym korwina, ale nie wiem w ogóle czy będzie taka możliwość, z resztą i tak osiągnie za małe poparcie na cokolwiek...


zadaj sobie najpierw pytanie skąd Palikot ma kasę - nawet w sieci można znaleźć co nieco

Też mam takie zdanie jak tunrida. Jak wygra pis, już widzę "smutnych" panów spacerującymi za mną, bo może spiskuję? Nienawidzę PiSowych ataków, agresji i prania mózgu.


Żyjesz w wirtualnej rzeczywistości, podobnie jak TomekJ. Czy to aby nie do mieszkania twórcy strony antykomor.pl weszli smutni panowie o 6 rano? Mimo wszystko za PiS-u wchodzili do skorumpowanych polityków i mafiosów, a nie satyryków i studentów..

autor tego fillmu też był aresztowany przez smutnych panów, za rządów PO:



to, że merdia czegoś nie nagłaśniają, nie znaczy, że tego nie ma
wasia   Goniąc marzenia!
07 października 2011 17:48
Teodora
dla mnie wybór jest jak między dżumą, a tyfusem. Ja nie chcę być chora ani na jedno, ani na drugie.
Tak...i starusieńką panią psychiatrę wyciągnęli z poradni, założyli kajdany nie tylko na ręce, ale i na stopy (połączone łańcuchem, tak, tak, jak na filmach o bandziorach)  i przedefiladowali tak z nią przez całą poradnię. Jaasne, na pewno by im uciekła. Zrobiono to w celu zapobiegnięcia ucieczce, nie?  🤔wirek:
Podejrzewano kobietę o korupcję. Korupcji nie udowodniono. Kobiecina po prostu źle napisała opinię sądową. Źle, niepoprawnie, ale nie była skorumpowana. Ja serdecznie podziękuję za takie akcje "pokazówki".
,
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
07 października 2011 18:31
Wiecie co? PO szału nie zrobiło ale brzydko mówiąc "ujdzie w tłoku". Lecz na PIS nigdy nie zagłosuję. Nie wierzę Kaczyńskiemu, nie przekonuje mnie nikt z jego partii. Ba, jak ich widzę w TV lub słyszę w Radio to krew mnie zalewa, że tak p.... olą.
Wyboru zbytniego nie mamy i nie ma się co oszukiwać. Żeby mieć kasę (jakąkolwiek) trzeba ostro pracować, bo nikt nam nie da i nie ma co się łudzić. Ale na wybory iść trzeba, bo to nasz obywatelski obowiązek. Ja idę tylko po to, by PISiory do władzy się nie dorwały. Bo już jest nie fajnie ale nie chcę by w moim kraju było jeszcze gorzej. A takie rokowania są jak wygrają Pisiory.
No widzisz, a ja idę po to, żeby ktoś wreszcie dokopał PO. Nie ważne, czy to będzie PiS, czy SLD.  Koniec samowolki i ignorancji. Ciekawe który elektorat będzie bardziej zmobilizowany...
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
07 października 2011 19:06
Ja się skłaniam, by oddać głos na SLD ale nie wykluczam, że w przypływie szału "plasnę" głos na Palikota 🙂 Byle nie PISIORY 🙂
To jest niesamowite, że po czterech latach tuskorządów nadal udaje się utrzymać w społeczeństwie przekonanie, że głównym powodem wszelkich plag i problemów jest Kaczyński. Socjotechniko  👍  Ciekawe co będzie jak Kaczyńskiego zabraknie??  🤣
Spokój,pokój,prawo i sprawiedliwość . Jak zabraknie.
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
07 października 2011 20:28
Znajdę sobie innego polityka do wieszania psów i kotów 😀

Ktostam, nie bądź chamski/ska. Ja nie oceniam Twoich poglądów i Ty mnie też. Tym postem obrażasz - mnie akurat nie, bo mam dystans ale innym możesz nadepnąć na odcisk. Wyraziłam swoje zdanie i tyle. W końcu po to jest ten temat.
bemyself - ja wiem, że masz dużo zajęć i mógł Ci umknąć fakt ŚWIATOWEGO kryzysu finansowego 

Ale przecież Palikot już był w sejmie, w partii rządzącej.


byl, ale pod butem Tuska. wiec niech pokaże sam co umie i chce. bardzo bym chciala zeby doszedl do wladzy.

a co do kryzysu, caaala Europa nam zazdrosci, jak wspaniale dalismy sobie radę, jak to kryzys nas malo dotknął, tak pan tusk powiada. no to jak to jest? dotknal nas ten kryzys czy nie? bo ja widze tylko milardy wydawane na nic, zepsute ulice i wyzsze ceny. a ja nie chce byc okradana jeszcze wiecej, nid mam na to najmniejszej ochoty.

a co do panstwa policyjnego, teraz rzadzi pan wielki tusk. i co? w tym tygodniu mialam 2 kontrole z energetyki, 3 z gazowni, dzis pan z nadzoru budowlanego, panowie z wodociagów bagatela 4 razy, plus straz miejska czy smieci sa segregowane i szambo wybierane. w tym jednym jedynym tygodniu!!! i co? i nic nie znalezli a przychodza na nastepny dzien. bo nawiedzona sąsiadka wysyla pisma, bo jej warsztat na podwórku nie pasuje. i co? kazdy moze na mnie uciazliwe kontrole nasylac, i ja sie mam tlumaczyc, bo ona ma taką ochotę! no i to jest normalne? przychodza co drugi dzien kotrolowac, bo zapewne w ciagu nocy na lewo sobie wodę podlaczylam :/ albo smieci, no szlag by was. za rzadów pisu moglam moj kubeczek po jogurcie wywalic do smieci. teraz mam go UMYĆ i WYSUSZYC i dopiero wsadzic w konkretny worek, bo jak nie, to dostane mandat od strazy miejskiej, a jak wrzuce brudny to mnie dodatkowo OBCIĄŻĄ kosztami. nie no wspaniale, panstwo idealne. tak samo jak wprowadzili, że mam miec kwitki, że wybieram szambo i selektywną oraz zwykla zbiorkę odpadów z 24 mies. nie obchodzi ich, ze nawet  rok nie minal od kiedy dom jest mój. i tak straz iejska moze co drugi dzien przychodzic i mi dawac 200 zl kary. bo tak sobie PO wymyslilo.

i wiecie co? mnie sie to panstwo stworzone przez pana tuska nie podoba. i go nie chcę. dlatego wlasnie zaglosuję na palikota.
To jest niesamowite, że po czterech latach tuskorządów nadal udaje się utrzymać w społeczeństwie przekonanie, że głównym powodem wszelkich plag i problemów jest Kaczyński. Socjotechniko   👍  Ciekawe co będzie jak Kaczyńskiego zabraknie??  🤣
  spece od dwójmyślenia z Ministerstwa Prawdy, wymyślą sobie inny temat na seanse nienawiści...a mi pozostaje współczuć bezrefleksyjnym medioodbiorcom.
no i powtórzę za mądrzejszym od siebie: " nie ma większego i bardziej niebezpiecznego idioty, niż idiota wykształcony"...jestem zdruzgotany jakie głupoty potrafią wypisywać o polityce, z pozoru wydawałoby się rozsądni ludzie...Tunrido, ciągle mam nadzieję, że twoje wpisy w tym wątku, to tylko forma psychiatrycznego eksperymentu, lub chociaż zwykły żart- po Tomku Ty druga sprawiłaś, że wstrząsnął mną poważny dysonans 🙁
ja nie mam pojęcia na kogo głosować- PiSu nie chcę, PO się nie wykazuje. Znowu SLD i nic z tego nie będzie? PSL czy Palikot?
dea   primum non nocere
07 października 2011 21:26
Owszem osobista niechęć, uzasadniać nie muszę i nie mam ochoty, tak jak ktoś nie przepada za Kaczyńskim tak ja nie przepadam za Tuskiem i kropka.
Tak zabijcie wszystkich zwolenników PiS na pierwszy odstrzał pójdzie moja rodzina i mojego M super 😁

edit: zapomniałam o gronie moich znajomych, którzy również uważają PiS za mniejsze zło podobnie jak ja...

Ciekawa jestem co budzi u niektórych aż tak dużą niechęć do PiS.

I to mnie właśnie w PiS i jego poplecznikach przeraża - myślenie w kategoriach wystrzelania odmiennych poglądowo  😲 i tak, moim zdaniem wypowiedzi jak powyżej powinny być zakończone frantycznym rechotem i pasują do słowa "opętanie" - nikt nas nie przekona, że czarne jest czarne, a białe jest białe, nikt, absolutnie, nikt... <= wierzę.
...idę śnić koszmary  😲
nie spotkałam zwolennika PiSu, który byłby w stanie normalnie dyskutować na temat polityki - albo jesteś za i się "przyjaźnimy" albo przeciw i trafiasz do kategorii "ten gorszy"  🤔wirek: Ja zagłosuję na Palikota, program mi odpowiada, a nie przepadam za PO, a tym bardziej za PiSem  😉 Tak jak bemyself mówi - Palikot był, ale pod Tuskiem i przecież z jakiegoś powodu z nim się pożegnał tak ?
dae, nie rozumiem - z którego fragmentu z przytoczonego cytatu wyciągnęłaś takie wnioski?
busch   Mad god's blessing.
07 października 2011 21:42
Trochę zastanowiłam się nad tymi wyborami i wyszło mi, że mogę wybierać między dwoma szczepami tej samej choroby (kogoś zacytowałam, tak 😉 ), czyli tytułowym PO PiS-em, co w zasadzie jest wyborem ładniejszej gęby i w tym konkursie wygrywa Tusk (chociaż Lech ma plus za kota, koty są fajne).
Mogę też wybrać partię pszenżyta PSL lub partię jesteśmy-prawie-lewicą SLD, z uroczym spotem wyborczym z rozbierającą się niemal-posłanką. Pozostaje jeszcze pan Palikot, który poglądowo jest mi najbliższy, o ile w ogóle można brać poważnie jego program - w końcu to jeszcze niedawno była zaczepna broń PO, a teraz jego partia składa się w dużej mierze z ludzi-słupów.
Jest też Korwin-Mikke, który może i ma na podorędziu jakieś sensowne postulaty, ale co z tego, jak przez tyle długich lat nie nauczył się sztuki wyrażania swoich myśli w sposób umożliwiający niezakłócony odbiór przez wyborców - przez co jego szanse na dostanie się do sejmu są nikłe, a jeszcze mniejsze po zawirowaniach formalno-urzędowych (za któreś ktoś powinien stracić głowę, ale pewnie jak zwykle rozejdzie się po kościach).

Nie uważam też, by pójście do wyborów było takie najważniejsze na świecie. Powiem więcej: uważam, że obecne przekonywanie ludzi, że muszą chodzić głosować, jest po prostu społecznie szkodliwe. Przez napychanie ludziom takich głupot do głowy potem się tworzy takie wyborcze mimozy, które zagłosują na ładniejszą gębę, nie wiedząc nawet, na co tak właściwie głosują i jakie to będzie mieć dla nich konsekwencje.
dea   primum non nocere
07 października 2011 21:45
Elbus - dea jestem 🙂 z "tak, zabijcie" i "na pierwszy odstrzał pójdzie moja rodzina" - więcej mi nie trzeba - zgadza się cudownie z teoriami, że wszyscy chcą ich pozabijać, nawet ruski machają brzozami w sztucznej mgle. Nikt wcześniej nie mówił o odstrzałach, przynajmniej nie zauważyłam - popraw mnie jeśli się mylę i ktoś koleżance cytowanej śmiercią groził przez wzgląd na wyznanie. Klątwa Katynia, jak nic, wisi i straszy, z wieeeelkim krzyżem ponad wszystkim. Przeraża to, oj, przeraża. Przynajmniej mnie.

...I nie, bynajmniej nie powinno się w poprzednim zdaniu używać słowa "bynajmniej" zamiast "przynajmniej" 😜 drobna głupawka językowa na dobranoc 🙂
bush - ja to jestem ciekawa jak z tym Palikotem wyjdzie. Większość młodych ludzi jest za nim, chociażby przez obietnicę legalizacji marihuany. Praktycznie wszyscy moi znajomi dalsi i bliżsi będą głosować na niego. Ba, nawet mój tato ostatnio dumnie stwierdził, że jest za Palikotem. Tak czy siak będzie zmuszony zawiązać koalicje z PO, więc boję się trochę, że znowu wejdzie pod Tuska.
busch   Mad god's blessing.
07 października 2011 22:02
spece od dwójmyślenia z Ministerstwa Prawdy, wymyślą sobie inny temat na seanse nienawiści...a mi pozostaje współczuć bezrefleksyjnym medioodbiorcom.
no i powtórzę za mądrzejszym od siebie: " nie ma większego i bardziej niebezpiecznego idioty, niż idiota wykształcony"...jestem zdruzgotany jakie głupoty potrafią wypisywać o polityce, z pozoru wydawałoby się rozsądni ludzie...Tunrido, ciągle mam nadzieję, że twoje wpisy w tym wątku, to tylko forma psychiatrycznego eksperymentu, lub chociaż zwykły żart- po Tomku Ty druga sprawiłaś, że wstrząsnął mną poważny dysonans 🙁


A propos jeszcze Ministerstwa Prawdy. Zauważyliście, że ostatnio na kwejku jest dużo politycznych, antypisowskich treści? Jednocześnie na wykopie pojawia się temat o niemoralnej propozycji do serwisu po-land żeby na tymże młodzieżowym serwisie umieszczać hasełka antypisowskie - oczywiście nie jako jawną reklamę, ale jako treść rzekomo wrzuconą przez zwykłego użytkownika
http://www.wykop.pl/link/901691/po-probowala-uprawiac-tzw-korupcje-polityczna-na-serwisie-po-land-pl/
Niestety samo znalezisko zostało usunięte, ciekawa jestem czy PO się nim "zainteresowało" - tym niemniej za taki chamski faul PO powinno dostać czerwoną kartkę, zwyczajnie próbuje nastawić antypisowsko polityczne mimozy z grupy wiekowej 18-25 lat - a co jest opozycją wobec PiS? Oczywiście - PO 😀
Kiedy, na wszechlistny bór, wkręcono nam, że PO jest naprawdę alternatywą wobec PiS-u? Ludzie emocjonują się najbardziej wyborem między dwoma partiami, między którymi jest najmniejsza rzeczywista różnica!
dodam jeszcze tylko cytat przedstawiciela PO...można powiedzieć, że poważnej figury w talli kart Tuska, bo vice Marszałka Sejmu.
PKW ma rację odmawiając rejestracji Nowej Prawicy, ponieważ PKW w ogóle nie powinna rejestrować małych i niepoważnych partii"

Stefan Niesiołowki
...to już wiecie głąby głosujące na tuskoland, gdzie wasi idole mają Polskę i polaków, gdzie mają demokrację i niezależne sądownictwo?
...i specjalnie dla Tunridy, z pozoru wydawało by się, osoby rozsądnej
w Polsce związki homoseksualne niezmiennie są legalne od 1932 roku...co zgrabnie zauważył Tadeusz Boy-Żeleński pisząc:" cieszy się podeks, na nowy kodeks"
A idź wrotki...i co narobiłeś najlepszego?
Teraz będę siedzieć i zastanawiać się nad sobą, zamiast spokojnie dokończyć oglądać film Bollywood, w którym ona go kocha, on ją też, ale ich rodzice się nie zgadzają na ślub.  🤔

Legalne? Tak? I mogą się chajtnąć w Urzędzie Stanu Cywilnego? Czy raczej mają prawo spisać dokumenty przy prawniku upoważniające drugą osobę do pewnych poczynań i praw?
😵
a to PO coś w tej kwestii zmieniło przez ostatnie lata?  😂

nie zrobilo, i ja na po glosowac nie mam zamiaru. znow, jak zwykle oddam glos w zgodzie ze soba, nawet jesli bedzie to oddanie glosu posrednio na pis. a jednak ja tak nie uwazam. pisalam na fesjbuku- rewolucja nie musi byc na ulicach. musi zaczac sie od ludzi, od zmiany myslenia- ja nie bede wybierac mniejszego zla. mam w dupie mniejsze zlo. chce duze dobro miec. i nie chce wyjezdzac z tego kraju. ciagle tu jestem, bo bardzo nie chce z niego wyjezdzac. ale jak tak dalej pojdzie- bede musiala.
a ja nie pojmuję. drożej, trudniej, jeszcze wiecej obietnic, a nawet polowy poprzednich w ciagu 4 lat nie spelnili.

a ludzie dalej wierzą😀

Tunrida, zwiazki dwojga ludzi tej samej płci są legalne.
zwiazki małżenskie nie.
wrotki, to tuwim.
ostatnio byłam na wycieczce szkolnej jako opiekun. Dzieci klasa V w oczekiwaniu na autobus skakały i krzyczały: Kto nie skacze ten z PO!
Legalne? Tak?
tak, są legalne i nie grozi za nie żadna kara, podobnie jak za heteroseksualny konkubinat!...a z kontekstu pytania "I mogą się chajtnąć w Urzędzie Stanu Cywilnego?" wnioskuję, że chodzi ci o formalizację, polegającą na zawarciu małżeństwa...a to akurat z definicji nie jest możliwe, tak jak nie jest możliwa defloracja kobiety po porodzie.
wypisz sobie więc jakąś receptę, której realizacja, pozwoli Ci zrozumieć różnicę miedzy słowami "legalizacja" i "formalizacja"...i przestań bredzić o "legalizacji związków homoseksualnych", bo te jak już pisałem, są w Polsce legalne od blisko 80 lat!
wrotki, to tuwim.
fakt, pomyłka- "piszę z głowy, a więc z niczego" 😉
busch   Mad god's blessing.
07 października 2011 22:29
Filmik o wyborach 😉


Jeszcze odnośnie Nowej Prawicy - zawsze mnie zastanawiało, jak to jest, że ludzie nie kupują idei niższych podatków, większych swobód obywatelskich, skoro właściwie każdy by tak chciał - mniej płacić i więcej móc. Przestało mnie to zastanawiać, gdy obejrzałam kilka wywiadów z Korwin-Mikkem : koleś musi mieć jakieś werbalne upośledzenie, które nie pozwala mu wypowiedzieć się o programie własnej partii bez powodowania w ludziach agresji, skierowanej w jakieś głupoty w stylu słowa "homosie", przy którym z uporem godnym lepszej sprawy trzyma się Korwin-Mikke.
Już nie wspominając o tym, że przewodniczący KNP po prostu nie może przetrzymać chociaż jednego wywiadu, nie przypominając, że oglądają go sami debile, plus 10% intelektualnie uprzywilejowanych ludzi, zdolnych zrozumieć jego program. Obrażanie swoich wyborców nie pomoże mu w osiągnięciu jakiegokolwiek progu 🤔
Czasem z zażenowaniem oglądam te wywiady z Januszem, jak można przez tyle lat niczego się nie nauczyć  🤦
"prawda przeciwko światu"...bardzo rozumiem JKM
W takim razie dobrze, poprawiam się- chcę formalizacji, a nie legalizacji związków homoseksualnych. Formalizacji polegającej na zawarciu związku, które skutkowałoby zdobyciem przez partnera takich samych praw, jakie zdobywają partnerzy w związkach heteroseksualnych. Z wyjątkiem adopcji.
Czy teraz jest już poprawnie? Mam nadzieję, że tak.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się