Samokrytyka :)

ale nos cały?1  🙂
małe ups 👀
musiało być nieprzyjemnie...

a tak robiąc mały off topic - co sie powinno robić podczas potknięcia sie konia? 🙄
jedni mówią że należy oddać rękę, by koń sie nie nabił, inni zaś żeby wręcz przeciwnie - podtrzymać konia...  ❓
👀
opolanka   psychologiem przez przeszkody
10 grudnia 2008 18:33
Proszę o zawieranie w swoich postach czegoś więcej, niż tylko emotikonę. Tak stanowi regulamin. Zuziasta, dlatego Twój post został usunięty.
sama nie wiem co ja chciałam zrobic, bo to były ułamki sekundy. Nie mam pojecia czy chcialam go podtrzymac, czy odpuścic, bo zdj zostało zrobione w samym momencie potknięcia 😉
deborah   koń by się uśmiał...
10 grudnia 2008 20:19
doleciałam i nie było zrzutki nawet 🙂

Marianowa ale jak ładnie siedzisz 🙂 jakby nic sie nie działo 🙂
Uwaga! Rozpędzamy tłumy  🏇 👀




deborah gdybyś nie napisała, na 100% była bym przekonana, że coś nie fajnego stało się po tym skoku...🙂
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
10 grudnia 2008 22:00
Rudy and marian, czyżby abs?? xD
deborah   koń by się uśmiał...
11 grudnia 2008 07:59
m0niSka

konio profesor który chodził wysokie WKKW to wyplątał się z gracją z bigosu który mu zaserwowałam ale leeeeecieliśmy długo 😉
deborah a jak efektownie  😎
deborah   koń by się uśmiał...
11 grudnia 2008 08:04
cóż parabola lotu moja i jego nieznacznie się różniła nie zaprzeczę... ale wylądowaliśmy razem 😀
Zuziasta   Zakupoholik na odwyku...
11 grudnia 2008 12:27
"Jak (nie) Skakać."  😁
Lub
"Boczne Loty"
heh, abs gdyby to był las to abs-em byłoby drzewo 🤣

deb-tylko mina nieco zaskoczona 😎

a te skoki-niby takie poważne a tu takie śmieszne momento można wychwycic 😀
fin dwa ostatnie najlepsze 🤣 Iskra potrafi 😎
No bo wiesz... tam straszne cegły były przy płocie ułożone  🤣 kilkanaście razy przejeżdżałam i za każdym się bała, a następnego dnia zapomniała o nich i było okej  😂
a Ascaiowa Tajlandia to codziennie chodzi po tej samej hali nic się ne zmienia, ale rogi zawsze straszne przez całą jazdę  🤣 nei tylko Ty tak masz 🙂

dobra koniec off`ów :p
"O kurczę, to tutaj była przeszkoda!"

I to nie tyle samokrytyka, ile autopromocja - Matka Teresa  😎 Ale takie pocieszne, sugestywne zdjęcie - jakby co, proszę o wywalenie
Dorotheah   मेरी प्यारी घोड़ी
13 grudnia 2008 02:45
Elbus

😁 Własnie to drugie jest najlepsze.
Jak koń na Ciebie patrzy " 🤔 o Matko przenajswietsza, co mój jezdziec robi na ziemi ?"  😁
Niedobra pani od lonży kazała robić jakieś woltyżerskie cuda wianki...no i się zleciało   😅
Co by nie było to ja jestem ta paskudna, ale sama spadłam -dziesiąt razy, wiec serce me się poruszyło 😁
Manta   Tyłkoklep leśny =)
14 grudnia 2008 13:22
nie ma to jak pokraczne wsiadanie, gdy koń ucieka spod tyłka =)




i robienie super min, zarówno przez jeźdźca jak i konia =P
(a miało być takie ładne zdjęcie)



A to "cos" w naszym wykonaniu. Bunt na dole, gapa na gorze.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
14 grudnia 2008 15:42
Manta: dobrze że jednak wyhamowaliście przed brzózkami. Fajne ujęcie 🙂
ooo Klami Pączuś w akcji? Aż nieprawdopodobne się to wydaje...  😉
Lena, a jak. Tylko malpiszon zazwyczaj cos odpala jak nie ma swiadkow... Chociaz nie.... jednego swiadka mam i jak na razie twierdzi, ze boi sie mojego konia. 😉 No i jakies dzieci ze szkolki widzialy jak przefrunelam galopem miedzy ich konmi po betonie po czym pod stajnia swintuch mi sie wspial jeszcze.
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
14 grudnia 2008 22:17
klami haaahhahahhaha... nawet nie wiem co powiedziec.... dobry numer z Gniadego🙂
Elbus pierwsze zdjecie to jakbys bardzo sie wczuwala w "Zdrowas Mario, laskis pelna..."  😉
taggi, numer z niego jest niezly. Czasami odstawi mi taka akcje, ze zastanawiam sie jakim cudem jeszcze sie go nie boje. Tylko, ze jakos zawsze wie kiedy to zrobic..... a potem nikt mi nie wierzy, ze on "tak" potrafi. Oczywiscie poki jakims trafem nie zobaczy malpiszona w akcji.
Co ciekawe wspomnianego wyzej wspinania sie przed stajnia dokonal na oczach rodzinki z dzieckiem, ktora przyszla do szkolki na jazde.  👿
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
15 grudnia 2008 05:48
hehe... to biedni rodzice... pewnie caly dzien pozniej slyszeli od dzieciaczka "mamo, tato! ja tez chce byc Zorrooooo... 🏇" 😉
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
21 grudnia 2008 18:40
haha, to ja się obnażę

modliszka kontratakuje!!!!




a grzebiemy sobie, grzebiemy...


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się