Co zrobić, żeby koń przytył/ schudł ?

Endurka ja podawałam zwykły "ludzki" olej rzepakowy

Ja bym dała equimax 😉
Tak, wiem, odrobaczona, już mi niejeden tak odpowiedział...

też dawałam ryżowy, ludzki, tylko trzeba patrzeć na zawartość go, bo potrafią się różnić czterokrotnie.

Pozwole sobie zwrocic tylko uwage, ze mamy jesien 😉. Nie przejmujcie sie za bardzo lekkim spadkiem koni, ktore:
korzystaja z pastwiska, ktore wlasnie przestaje odrastac
duzo sa na dworze i ofutrzaja sie
Trzeba juz powoli dokladac siana, wyslodkow-generalknie wlokna na zime, oleju i spokojnie wyczekiwac efektow 🙂.

Tez nie bardzo potrafie rozgryzc tuczace dzialanie otrab, sama nie zaobserwowalam takowego, ale wet zalecil naszej chudej babulce 31 lat.

Basznia
Ja tez nie zauwazyłam tuczacego działania otrąb. Koń je uwielbia ale poprawy po tym nie widze. To juz chyba bardziej tył mi po owsie, ale tez niestety dostawał do głowy... .
Ja musze zupełnie zmienic diete teraz. I własnie kombinuje co i jak kupić żebym nie zbankrutowała a żeby koń wyglądał jak koń 😀

moje otręby też zajada, ale głównie dlatego, ze je lubi i wszystkie dodatki z nimi wejdą

olej kupię po prostu tani i dodam po szklance dziennie...

moja klacz nie korzysta z pastwiska i nie futrzy się, bo jest derkowana

jest też odrobaczona

Endurka, w takim razie pewnie cos musisz pozmieniac 🙂. Gory zarcia i szczuply kon troche niepokoja. Ja tak bardziej ogolnie wyglosilam swoje zdanie, dlatego tez dodalam warunki 😉

Ile płacicie za jęczmień?

za jęczmień dziś zapłąciłam 5 zł za 4 kg bo do musli potrzebował tylko tyle ,otręby po 25 u nas są
Dzieki za informacje o otrębach Ja swojej starej zawsze dawałam w  okresie jesieni /zimy by ją odpiaszczyć to 2 razy dawałam w tygodniu I dodawałam duzo fajnych smakołyków tak więc kobyłka zachwycona zawsze byłą.
Ale nie zauważyłam nigdy konia odakrmionego samymi otrębami ,dlatego dziękuje za info.

Wera_013, 800 tona.

dziewczyny, czy on się już klasyfikuje do odchudzania? nie wiem z czego on tak tyje! jest na trawie, miarka musli dziennie i trzy razy dziennie dwie miarki pavo owsa gniecionego. Trzy tygodnie nie pracował i zastanawiam się, czy ja przesadzam, ale wydaje mi się, że już go za dużo jest  🤔wirek:
w ruchu jeszcze jakoś wygląda
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/bojano2011-09-10059___555.jpg?t=1317321389[/img]

ale w stój  😲
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/bojano2011-09-10196___444.jpg?t=1317321345[/img]

i taki się leniwy zrobił  😡 budzi sie tylko na skokach

Dzięki ; )
_kate
chyba przesadzasz ; p

_kate, tez mam taką ni to parówę ni to nie parówę, która przytyje łatwo, ale w drugą stronę to ciężko :P

_kate, spoko ;-)

uuu, to dobrze!!! on bardzo dobrze wykorzystuje paszę. Mam go już 4 lata (właśnie policzyłam! jak ten czas zapindala!  🤔 ) i odwiedziliśmy trzy stajnie i nigdy nie był taki okrągły, nie tył, był taki sam. a w tu co chwilę okrąglejszy! kukurydzą go karmią jak mnie nie ma czy co?  😉

_kate, E tam, Złotko przecież wcale źle nie jada.🙂 Trawa, owies, musli...pewnie i dobre siano! Mój jest w tej chwili na podobnym wikcie i wygląda dobrze. 🙂

broń Boże nie twierdzę, że źle jada! tylko, że wcześniej jadał tyle samo- no, z trawą było różniasto- i był zawsze szczupaczkiem  😉 a odkąd jesteśmy gdzie jesteśmy, to i spokojny się zrobił- co mu się chwali- i okrągły się zrobił- z czym mógłby już pohamować  😉 😉 😉 😉

_kate, ja nie wiem czy nie trzeba by było powiązać tego zrobienia się spokojnym 😉 z tym przytyciem 🙂

ależ tak podejrzewałam! choć zanim zrobił się tak okrągły jak teraz, to też był  bez porównania spokojniejszy niż jak za dawnych czasów. Myślisz, że już przytył za bardzo?

Nie, jak dla mnie wygląda super 🙂. A mi właśnie chodziło o powód przytycia - zrobił się spokojniejszy, przestał nerwowo wszystko spalać to i sobie ładnie przytył 🙂

To już wiem, czemu mój koń wygląda jak serdelek  😁  i tak samo wcześniej jadałk tak samo albo i lepiej i zawsze był mocno drobny, teraz wygląda jak zimnokrwista kobyła 😀 póki nie za gruby to tylko się cieszyć

equi.dream, nie martw się - jak Ci zacznie jego tusza przeszkadzać to idź i zobacz tego czołga mojego rudego - wygląda już jak świnia i to z prosiakami w brzuchu...

Czy taki olej [[a]]http://animalia.pl/produkt,14824,564,Officinalis_Olej_ry%C5%BCowy_dla_koni.html[[a]]
można zamienić na taki ??

Mój znajomy podaje Pavo Mash i jego koń wygląda jak pączek w maśle. Kupiłam taki sam mesz, tylko mam pytanie co ile go najlepiej dawać? Do tego pasza pavo,jęczmień i mam nadzieję,że kobyłka przytyje. ; )

przeszukałam pół wątku ale już sama nie wiem co robic 😵 chce odchudzic kobyłke która po 4 miesiecznej przerwie zrobiła sie lekko mowiac ogromna;p cały czas była tylko na sianku i owsie czasem do smaku jakas pojedyncza marchewka, albo kromka suchego chleba. Obecnie pracuje jakas godzine dziennie dostaje siano jakies 2kg owsa i trzy godzinki dziennie na pastwisku. Jak ja odchudzić, z czego zrezygnowac co dołozyc? dodam ze kon raczej malo energiczny takze opcja zostawienia na samej objetosciowce raczej nie wchodzi w gre. ktos pomoże? :kwiatek:

A może mało energiczny z powodu nadwagi ? ja bym zabrała owies, ewentualnie zostawić garstkę dla towarzystwa, zostawić sianko i do roboty 🙂

heh to napewno bo kobył ledwie sie rusza, ale to jest taki raczej spokojny kon troche w prymitywnym typie. Nie jestem przekonana czy bez owsa mi nie uśnie zupełnie;p ale możliwe że będę musiała sprobować w ten sposób🙂 przy symbolicznej ilości owsa musze dać siano do oporu? Nie bedzie miala wielkiego brzucha? Bo już niestety ma dość pokaźny baniaczek, no i zaznacze że sianko raczej dobrej jakości.

A ja zwrócę się do Was z prośbą o radę. Koń mój jest z natury długi, suchy i szczupły (jednak będąc w formie potrafiący wyglądać bardzo dobrze), ale latem niestety zdarzyło mu się (z przyczyn różnych) bardzo szybko i nieładnie schudnąć. W między czasie przyplątała się kontuzja, więc miał 4 tygodnie aresztu boksowego i 6 tygodni ogólnie przerwy w pracy. Od połowy sierpnia jest na intensywnym odkarmianiu, a od połowy września z powrotem w pracy. Od tamtego czasu manewrujemy ilością owsa na dzień, do tego oczywiście siano do tzw. oporu, trawa+ pasze Dodsona: cały czas Barley Ringsy, do tego Bulid&Glow (w przerwie od pracy), teraz Bulid Up. Do tego suplementy. Szczegółowo, w chwili obecnej jego jadłospis wygląda następująco (miarka owsa to ok. 0,9 kg):
śniadanie- 2 miarki owsa, siano
obiad-  1 miarka owsa, siano + przed lub po obiedzie kilka godzin na reszcie październikowej trawy 😉
kolacja- 1 miarka owsa, siano, 1 kg Barley Rings, 1 kg Build Up (pasze w zależności od dnia dostaje czasami w porze obiadu) + Secreta Pro + magnez

Koń pracuje 4-5 razy w tygodniu (częściej jazda, niż lonża). Padokowany codziennie kilka godzin.
Nie roznosi go, jest bardzo wyluzowany (mimo, że z natury to nerwus), a pozytywnej energii do pracy ma dużo. Przez te 2,5 miesiąca ładnie nabrał ciała i wygląda dobrze, ale nie jest to jeszcze szczyt jego możliwości. Kombinuję więc co by tu można było jeszcze zmienić w diecie. Myślałam o stopniowym zastąpieniu gotowej paszy robioną mieszanką: kukurydza+ otręby + olej (w tym temacie zostanę wierna Dodsonowi 😉, czyli czysty olej sojowy), czyli zrobić z tego dodatek do jednego posiłku. Czy ktoś z Was przestawiał w ten sposób swojego konia? Nie mam pojęcie jednak w jakich ilościach najbezpieczniej podawać kukurydzę (z racji tego, że jest wysokoenergetyczna) na początku, a do jakieś ilości dążyć? Czy obcinać z tego względu owies? W jakich proporcjach to mieszać? Czy kukurydza ma też właściwości tuczące czy tylko daje kopa? Czy to prawda, że otręby można podawać tylko przez jakiś czas, po czym trzeba zrobić przerwę?
Wybaczcie laickie pytania, ale temat diety mojego konia spędza mi sen z powiek od dłuższego czasu 😉

W kwestii otrąb - ja widzę efekty. Tak, jak nie widziałam po ryżowych, tak po zwykłych dziadek przytył. Zresztą nasza wet nam zaleciła. Oprócz otrąb  jakiejś radykalnej zmiany diety nie było.

wendetta, u nas wet( bardzo dobry) takze zalecil babulce otreby, o efektach trudno mowic, bo kon ma 31 lat, ale je je caly czas, mimo tego, ze diete ma ograniczona, bo wielu rzeczy nie trawi. Takze robic przerw nie trzeba, jestem przekonana.