Rodzaje ściółek, narzędzia do czyszczenia

Czy ktoś z Was kupował ostatnio trociny ze sklepu Stefanidis?
Gillian   four letter word
03 listopada 2011 13:48
nie ten wątek  😉
dlaczego? czy tu nie pisze się o ściółkach? trociny nie są ściółką?
Gillian   four letter word
03 listopada 2011 19:52
BeAtra, wpisałam coś nie na temat i wyedytowałam 🙂
Czy ktoś stosował pellet grzewczy np. z drzew (bez dodatków chemicznych zaznaczam) zamiast takiej samej wizualnie ściółki z przeznaczeniem dla koni?
Pellety są dużo tańsze a teoretycznie powinno to być to samo...
Ja stosuję słomę, na początku daję jej  bardzo dużo, potem dosypuję tylko, tworząc materac. W zimę przy mrozach nie ciągnie od betonu. Stajnie mają prawie cały czas otwartą. Podłoga jest pod kątem z odpływem więc mocz nie zbiera się na dnie. Nie trąci amoniakiem, konie czyste, chyba, że na pączkach zasną. Codziennie tylko kupy wybieram. Słoma pszenna, owsianka jest za puszysta,źle się kupki zbiera no i większość znika w nocy, natomiast żytnia czy jęczmienna jest ostra. A od wiosny do później jesieni pastwiskujemy się 🙂
Cobrinha pellet to nie tylko wióry, ale i pył i wszelkie śmieci drzewne... bałabym się cos takiego u koni stosować. Poza tym rto granulet - jak na tym spać??
Indiannka tego typu materac zawsze - jak piszesz - "trąci amoniakiem" - i jest dla koni bardzo niezdrowy
Ale wolnoć Tomku...
_Gaga, wpadło mi to do głowy, bo są też ściółki dla koni z granulatu produkowanego czy to ze słomy czy z trocin (pisze wyraźnie trociny) .
Jeśli takie brykieciki są produkowane z wiórów, to moim zdaniem chyba niczym się nie różnią od tych na których jest naklejka "dla koni" - oczywiście prócz dużo wyższej ceny z samego założenia, że to dla koni - sposób produkcji podejrzewam, że jest ten sam.... 😉 Nawet jeśli są to jak określiłaś śmieci drzewne, to są one nie toksyczne 😉
,
[quote author=Tomek_J link=topic=791.msg1179025#msg1179025 date=1320653989]
prawidłowo utrzymany materac nie trąci amoniakiem i w normalnych warunkach nie jest szkodliwy dla koni. A pod pewnymi względami bywa nawet lepszy od innych ściółek.[/quote]

Tomek_J, wyjaw nam swój sekret na taki materac 😉
,
Tomek_J, masz w tym sporo racji... jednak np. przy ogonach, które pochłaniają każdą ilość słomy jaką mają pod sobą, wolę rozważyć ewentualne przejście na trociny niż dorzucać non stop coś do boksu, żeby zwierzak miał się na czym w nocy położyć 😉

edit: na stronie masz zgrabne podsumowanie tego tematu 😉
Nigdy w zyciu nie demonizowawłam słomy - ba trzymałam na tym konie kilka lat ale nie na zasadzie sprzątania "raz na kwartał"...
aktualnie trzymam na trocinach z racji łatwiejszego sprzątania , mniejszej objętości składowej i mniejszego nakładu pracy - wbrew temu, co napisałeś Tomku na swojej stronie - trociny w porównaniu do słomy wypadają zdecydowanie lepiej - pisze to z autopsji (koniopsji?), nie z obserwacji "gdzieś tam"...
Z tym , że każdy w swojej stajni ma prawo decydować - i niem mi osobiście do tego
Nie znalazłam niestety na Twojej stronie opisu materaca słomianego bez amoniaku w powietrzu

Cobrinha ten granulat stosowany jako ściółka - polewa się wodą aby hm "zamienił się" w ściółkę... nie wiem czy pellet nie zamieni się w "błoto" trzeba by zwyczajnie sprawdzic (znaczy kupić i polać wodą).
_Gaga, dlatego pytam na forum bo może ktoś na to wpadł heheh
,
Ależ Tomku - mi przez myśl nie przeszło aby się kłócić  🙂
a to, że wszystko, co ma "konika w logo" będzie jakieś 500% droższe - wiadomo nie od dziś... moje trociny konika zdecydowanie nie mają - to suche wióry ze stolarni.
Cobrinha nie sądzę aby ktoś wpadł an to aby koniom ścielić pelletem... Jak pisałam - w pellecie jest i pył drzewny i drzazgi - nie koniecznie nadają się one na ściółkę - przynajmniej wg mnie... Poza tym cena 800 - 1200 zł/tona nie jest chyba specjalnie rozsądna jako ściółkowa - w porównaniu do trocin , słomy czy nawet ściółek "z konikiem w logo" ?
,
_Gaga, ale cena w granicach 500zł już brzmi rozsądniej... 😉
Cobrinha - a gdzie można kupić pellet za 500zł? Bo ja potrzebuję do pieca... a u nas minimum 800  😫

Co do ściółek to ja się zgadzam z Tomkiem_J - najlepsza słoma, ale... no właśnie jest to małe ale. I dlatego porównanie innych ściółek jest jak najbardziej potrzebne. Słoma, nawet przy cenie za kostkę 5 zł jest i tak tańsza niż inne ściółki.
Ja teraz będę testować na 2 koniach, które nie mogą stać na słomie trociny/wióry grube i cienkie, zobaczę które się lepiej sprawdzą.
Dostałam też jeden worek ściółki goldstroh  - to jest taka drobna sieczka ze słomy, wygląda ciekawie, podobno mocno chłonie mocz.
Widziałam gdzieś na necie w tych granicach... 500 z hakiem... ale nie powiem dokładnie gdzie.
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
07 listopada 2011 12:25
jasne, każdy wybiera co chce i co pasuje jego koniowi, ale z ceną to róznie bywa. Kupuję trociny na tartaku, wg mnie dobre jako sciółka - i wychodzi mi maksymalnie 50 zł za miesiąc. Słoma teraz jest jest po 3 zł za kostkę (przynajmniej u mnie w okolicy) i trudno do zdobycia. kostka na dzień, daje 90 zł. czyli jednak nie musi wychodzić najtaniej.
Pytanie do użytkowników ściółki lnianej: Jak obecnie kształtują się ceny za paletę i ze ściółek jakich producentów korzystacie?
Google pokazuje mi trzech producentów w zakresie cenowym 36-48zł/worek 20kg.
Najbardziej opłaca się kupować od polskiego producenta.
90gr za kg. Cena netto. Plus transport z Poznania
Dorcysiu a mogłabym prosić o jakiś namiar?
i czy jeśli korzystałaś z niej to jest odpylona?

Dostałam też jeden worek ściółki goldstroh  - to jest taka drobna sieczka ze słomy, wygląda ciekawie, podobno mocno chłonie mocz.


no proszę a jak napisałam w wątku o stajniach czy można koniom ścielić sieczką ze słomy to zostałam zbesztana że się na koniach nie znam.  🤔 Więc może zapytam tutaj. Czy można ścielić sieczką ze słomy? Wydaje mi się że takie rozwiązanie jest lepsze niż cała słoma, bo ściółka powinna być bardziej chłonna, łatwiej by się sprzątało i zapewne też lepiej by się rozkładała. Jeśli ktoś ma doświadczenie, to jakiej długości kawałki można stosować?
Ja nie mam doświadczenia w ścieleniu sieczką  🤣 ale ta ściółka goldstroh wyglądała tak jak takie grube wióry/trociny, tylko ...była ze słomy.
A jakby besztający zamiast być pieniaczem umiał kombinować, to pewnie wymyślił by taką ściółkę pierwszy i teraz zarabiał kasę, a tak musimy do rolniczego kraju ściągać słomiastą ściółkę z Niemiec  😀iabeł:
ulcia_jg, gosiaopti, żartujecie, że jest ze słomy?

U nas w pewnej stajni był moment, że ścielono koniom słomą, ale taką poszatkowaną na drobne kawałki. W życiu nie widziałam tylu kolek na raz - i to długi czas. Konie po prostu WPI...ły tą ściółkę, a że nie było nawet co gryźć to praktycznie łykały całą. Masakra.
Jest ze słomy. Podobno konie jedzą i nie kolkują. Nie testowałam, miałam na próbę 1 worek i koń nie jadł. Jak konie są głodne to wszystko zjedzą, nawet trociny.
Ale wracając do sieczki - gdzieś kiedyś czytałam,  że bardzo istotna jest długość sieczki słomiastej. Zbyt krótka powoduje właśnie kolki, bo "zapycha" konia. Ale zwykła słoma też może być "kolkogenna" dla wrażliwych koni... Może to jest tak, że ta ściółka jest na tyle drobna, że nie zbija się i nie zapycha? Ciekawa jestem, bo pewnie na wiosnę z powodu braku słomy w okolicy będę testować i wolałabym nie mieć kolek  🙄
A z drugiej strony, to tak sobie teraz myślę, że jak się ścieli słomą z kostek, to czasami zdarza się kostka takiej drobnej słomy jak sieczka i nic koniom się nie działo... Oprócz jednego który kolkuje od wszystkiego (tzn. nie wiadomo od czego), a słomą zapycha się każdą (ale sianem też potrafi się przytkać...).
W każdym razie dystrybutor tej ściółki mówił, że jak konie mają tendencje do wyjadania wszystkiego spod siebie i często kolkują, to raczej radziłby trociny a nie to goldstroh - to trzeba traktować jako zamiennik słomy i nadaje się dla koni, które bez problemów mogą stać na słomie.
epk właśnie może dlatego na mnie naskoczyli że myśleli że mi chodzi o takie krótkie kawałki. Mi chodziło raczej o kawałki długości 15-25 cm
gosiaopti, jest różnica, między jakąś ilością małych kawałków słomy a słomą posiekaną w sieczkę 1-2-3cm. Jak koń ma zjadać siano i się męczyć a tym się po prostu nażera to pochłania to nawet nie rozgryzając - niestety widziałam i tylko jeden koń (mój) nie jadł tej sieczki w ogóle, ale on ogólnie słomy to niespecjalnie (wtedy w ogóle nie jadł). I był to jedyny koń, który w tamtym okresie nie zakolkował. Przy czym te same konie na normalnej słomie nie miały tego problemu - możliwe, że dlatego, że nie napychały się, a po prostu jadły przeżuwając i nie pochłaniały takich ilości.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się