Parada Jeździecka Łódź 2011

Ja właśnie wróciłam.Mam pozytywne odczucia, organizacja dobra, pokazy ciekawe, konkursy z niezłą obsadą, no i udało mi się upolować mega okazje ciuchowe

mega okazje ciuchowe NP ?  😀iabeł: jakie stosiko i wgl ? opisuj  :kwiatek:

Horse Trade, ale w rozmiarze M już wszystko wykupiłam - ES i HV Polo

to chyba własnie Boliwia upadła przednimi nogami w przeszkodę, połamała drąg, a jezdziec poleciał

Zaden drag na szczescie nie zostal zlamany. Boliwia wpadla w tripla, skonczylo sie groznie wygladajacym upadkiem, w wyniku ktorego spadajacy zawodnik sciagnal oglowie z konia.
Gorzej z Ewa Mazurowska, jej konie jechal wczoraj i dzis Skrzyczynski.

Ja juz po dwoch dniach emocji, szykuje sie na jutro. Jest super, swietna organizacja, wszystko jak w zegarku, obsluga uwija sie jak mrowki. Hala boska, ciepla, nowoczesna.

powiesz n.p jakie ciuchy dokladnie ? i jaka obnizka cen ?

Wyniki można zobaczyc na stronie: http://www.paradajezdziecka.pl

Jestem po drugim udanym dniu. Mnóstwo atrakcji jeździeckich, naprawdę dzień pełen wrażeń i emocji  😀

Bardzo fajna impreza, organizacja świetna.

Drąg i owszem został w piątek złamany, ale przez pana Tyszko i Lucky Luka, z tego co mi wiadomo to nic im się nie stało. Wypadek Boliwii rzeczywiście wyglądał mało ciekawie.

Ewa Mazurowska ma złamaną rękę więc prędko raczej nie wystartuje. dobrze dla Vertusa, że znalazł się zawodnik, który wziął jego konie pod tyłek na starty. a że to Skrzyczyński to już w ogóle super 🙂

Sei, nie do końca masz rację  😀 Ewa owszem spadła, koń nadepnął jej na rękę, ale nie ma złamania. Jest tylko mocne stłuczenie. Chyba musisz dać zółtą kartkę swojemu informatorowi  🙂🙂🙂🙂 Ewę Mazurowską nie tak łatwo wykończyć  🤣 Acha i jeszcze jedno: koń nie uszkodził sobie nogi na ręce Ewy  😉

Jak dzisiaj było z biletami? 🤔wirek:
Jednak chyba się wybiorę, bo piątek mnie nie satysfakcjonuje i czuję niedosyt 😁

A jak wypadł pokaz west? 🙂

jadę niedługo na paradkę 🙂

kogoś szukać?

Bylam wczoraj i bylo milo , to ze Pignon zrobil na mnie kolosalne wrazenie pewnie nikogo nie zdziwi 🙂 .
West byl slaby ,widywalam lepsze pokazy a spodziewalam sie ze bedzie jak zawsze z kopem. Draznilo mnie bardzo naglosnienie ,ze puszczali tylko ze srodka 🙁 ,co przy pokazach jest istotne. Troche mi bylo smutno,ze publicznosc nasza taka cicha ,ja krzyczalam chyba najglosniej 🙂

ktoś ma zdjęcia  może Jarka z potęgi ? 😉

Ja byłam wczoraj i niesamowicie mi się podobało, podobnie jak Karola Heliowa West mi się nie podobał ,ale Pigon i Kozacy rządzili  💘
I ten mój zakupocholizm  🤔wirek: fajnie,że były zniżki to sprawiłam sobie nowe niciaki  😍  . Ogólnie spoko było bardzo. Szkoda tylko,że publiczność była mała.

Było świetnie! Aczkolwiek w porównaniu do zeszłego roku, bardziej dramatycznie  😲 aż strach było patrzec na konkurs potęgi... Nie wie ktoś, jak powarznie uszkodził się Undiamo?

a który Undiamo i w czym startował?

Undiamo w potędze skoku wpadł w dragi i okulał. Szkoda, a sam "wypadek" wyglądał mało ciekawie.

53585


BTW
Ostatnie zdjęcie - może konkurować na listę "Jakie patenty może człowiek jeszcze wymyśleć, aby unieruchomić pysk konia?" Takiego zestawu, przyznam, jeszcze nie widziałam. Dobrze że kon ma mocno dopiety skośnik. Inaczej pysk mialby szeroko rozdziawiony z bólu. TAAKA dźwignia!

nie cytuj zdjec

Karutek, Drugie zdjęcie właśnie z tego nieszczęśliwego skoku Undiamo. Ale w ogóle źle się patrzyło na konkurs. Rok temu wspominam ten konkurs jako najbardziej emocjonującą część wieczoru, może dlatego, że siedziałam z przodu przeszkody i nie widziałam lądowań. W tym roku - brrrrr... a już najgorzej chyba wspominam przejazdy Bogusza Dąbrowskiego, który, sądząc po dźwiękach dochodzących zza przeszkody, centralnie wjeżdżał w nią koniem. Na 190 cm publiczność poprosiła go, żeby się wycofał...

damarina a wiesz jak sie na tym wygodnie jezdzi? i jak konisie wcale nie rozdziawiaja biednych umeczonych pysiow w bolu. w srodku jest silikonowe, a dlugosc czanki wcale nie jakas super dlugasna jak na pelham takze take it easy. wygoogluj sobie swales pelham

ewabe bo po wypadku w Gałkowie już nie będzie się oglądało konkursów potęgi tak samo. I jak widać, publiczność też się nauczyła, żeby reagować

to co ma ambrosio w pysku jest akurat jeszcze 'milusie i mieciusie'. widocznie mało w życiu widziałaś damarina 🙂 i twoje szczęście. na widok niektórych patentów naprawdę szczena boli 😉
a co do długości czanek to polecam przejrzeć tą galerię. i daleko szukać nie trzeba 😉

A jak tam z frekwecją? Bo z tego co widać po zdjęciach to raczej malutko..

Morsztynowa miała taaaaaaaaaaaakie czanki, przy nich te to pierdółka😀

ogólnie wrazenia pozytywne, i powiedziawszy szczerze jestem porażona pustą widownią.
zapełnione w miarę jakieś dwa sektory, reszta puściutka... sama siedzialam w calym sektorze. a obsługa uwijała sie niesamowicie, wszystko szybciutko i sprawnie.
przy kasach nawet polecono mi kupic bilet za 40 zł bo byly wolne wszedzie miejsca w calym przekroju wysokosci.

kadryl mnie rozczarował szczerze mówiąc, sadziłam ze to będzie "wooow" taki synchron, takie figury, a tu szkółka tuptająca na rozwleczonych koniach 🙁 choc te maluskie na koncu byly slodkie 🙂

Pignon zrobił wrażenie, tylko własciwie dla Niego tam poszłam.

Pokaz ujezdzenia-bardzo przyjemny w ogladaniu.

pokaz west- dla mnie jako westowego laika to nic wielkiego, ot konie biegające duze  kółko w szybkim galopie, potem mniejsze kółko w wolniejszym galopie, potem krecace sie bez celu w kółko, plus zderzenie głowami było dość zabawne 🙂

pokaz woltyżerki, poza chłopakiem troszkę jakby mnie rozczarował, nie widziałam tego nigdy na żywo i sadziłam ze jest bardziej spektakularne, ale zapewne technicznie wykonane bardzo dobrze.

kozacy-rewelacja, Anastazja i jej nogi będą moim nowym idolem 🙂

zaprzęgi byly niesamowite, zresztą publiczosc ożywiona, mocno kibicująca wiec nie tylko dla mnie to byla adrenalinka.

jazda w damskim siodle jakas taka niezbyt zorganizowana, nie do konca wiedzialam o co chodzi, jeden kon robi ciąg, drugi idzie prosto po przekątnej, jakos tak nie do konca mi to jakos zrozumiałe było. ale Nabucco jak zawsze robił niesamowite wrażenie, a Ksenia wyglądała wprost obłędnie.

Przy okazji Kseniu, gratulacje z tytułu Miss😀 pochwal się czym tak pięknie ubrokaciłaś konia, wyglądaliście cudownie!!

plus zderzenie głowami było dość zabawne uśmiech

Isabelle A co w tym zabawnego ? Moim zdaniem to przykry widok, z takim impretem zderzenie głowami, że jeden koń się ledwo na nogach utrzymał  🤔

Moim zdaniem kozacy dali największe szoł, nawet się wzruszyłam  😀
Kadryl faktycznie najsłabyszm występem.
Organizacja imprezy na 9. Po prostu za mało kibiców.
Po wczoraj długo nie mogłam zasnąc, ciekawe jak dzisiaj  🤔

Kadryl faktycznie najsłabyszm występem.
  🤔


Kochane kobiety nie można porównywać kadrylu do występów gwiazd, bo nie o takie porównanie chodziło.
Ja uważam, że fajnie młode dziewczyny się pokazały i trzeba mieć dla nich respekt, bo pewnie nie jedną z Was zjadłaby trema przed czymś takim.
Konie, no cóż też nie były i nie będą końmi sportowymi czy ujeżdżeniowymi też dały radę (zwłaszcza, że dwie Ślązaczki są dość płochliwe).
Apeluję o trochę zrozumienia.

Ależ ja odróżniam doświadczenie koni i amazonek w kadrylu od tych co brali udział w pozostałych konkursach i pokazach. Rozumiem, że dla dziewczyn to było wielkie wyzwanie, ależ ja oceniam z punktu widza. Sorry ale przy pozostałych atrakcjach to wypadło najsłabiej.

a, czyli to zderzenie to nie byl zaplanowany spektakl? na westernie zupelnie sie nie znam, sadzilam ze biorą pod uwagę to poruszajac sie tak szybko w tak malej odległosci od siebie i myslalam ze to wlasnie tak mialo wyjsc. jesli zamierzone nie bylo, to faktycznie nieciekawie...

Haniu, ale ja w programie nie widzę określen " nie bedzie to wystep specjalistów tylko jazda w ogonku na niesportowych koniach" dlatego sadziłam, ze będzie to szał, pełen synchron, efektowny pokaz, bardzo dopracowany. a dostałam jazdę rekreacyjną na rozwleczonych tuptusiach. czyli opakowali to w papierek "pokaz kadrylu czyli jazdy w pełnej synchronizacji i efektownych figurach" a tak naprawdę był to pokaz szkółki,

pewnie ze trzeba podziwiać, ze nie zjadła trema i jakos przejechane zostało, ale uważam to ciągle za "pokaz szkółki jezdzieckiej w czyms co przypomina kadryl" a nie wielki pokaz jazdy synchronicznej. 

jak można tego nie porównywac, nikt nie miał przyczepione " jadę mało synchronicznie i tuptam bo się dopiero uczę a kon to typowy rekreant" i skad mają ludzie wiedziec ze w planach kadryl wlasnie tak mial wyglądać?

ja się spodziewałam porzadnej jazdy konnej w pełnej synchronizacji, lustrzane odbicia, a nie tuptające konie jako tako dopasowane do tego co mialy wykonać, dlatego jestem rozczarowana.

jakby zostało powiedziane "teraz pokaz szkółki jezdzieckiej w programie dowolnej, patrzcie jak się dzieciaki uczą" to zapewniam Cię, że zebrałby ten wystep masę pochwał, min dlatego, ze wtedy nikt by sie cudów nie spodziewał, a ludzie doceniliby ze dziewuszki dały radę, nic sie nie stało, zadnego upadku czy braku kontroli, że konie nie będą piaffować też by się każdy spodziewał i wziałby na to poprawkę.



a co do kozaków, mam wrażenie, że mało kto rozumiał ich występ i widział w nim humor, słyszałam szepty z rzędu wyżej" ojej walnął go tym biczem! on leży, nic mu nie jest?! gdzie karetka!? " 🙂

Powiem Wam, że na mnie pokaz horseballa zrobił spore wrażenie. Bardzo dynamiczna gra, myślę, że może się podobać nawet nie-koniarzom. Podnoszenie piłki z ziemi - wow. A największe wow, że panowie z końmi poznali się w piątek  😲 Konie pożyczyli od polskich zawodników polo.





Kolejny "niefajny" moment - wywrotka w wyścigach zaprzęgów:



I pokazy ujeżdżeniowe: