Czemu araby wzbudzaja tyle kontrowersji?

za długo piszę
nie wiem czy więcej fanatyzmu jest w zakochanych w arabach, czy w tych twierdzących, że to tylko do ozdoby i to wątpliwej
jasne, że ograniczone rozmiary ograniczeją możliwości, zgadzam się z Wojenką, że nie mówimy o sporcie wyczynowym (z wyjątkiem rajdów),
jeżeli chodzi o prace włożoną w konie, gdzieś ostatnio czytałem dlaczego coraz mniej xx w sporcie, nie pamiętam gdzie i kto to popełnił, ale chodziło właśnie o to
wrotki, pracowałeś kiedyś z arabami?

gdyby było jak pisze Wojenka., bambusy powinny brylować w WKKW, a nie ma ich tam wcale.!


Ja tam widze sporo arabow w wkkw na codzien - oczywiscie, w malych klasach do 100 cm, jezdzone przez dzieciaki i "szalone nastki", ale chodza - i tam nawet w pierwszej 10 sie czasem znajda. Ja osobiscie na araba bym sie w zyciu nie zdecydowala, ale to tylko ze wzgledu na ich wzrost i charakterystyczna budowe.

Niemniej jednak jezdzilam sporo arabow w zyciu - spotkalam tylko jednego oszoloma, reszta byla calkiem sympatyczna. Dla mnie to takie "czasoumilacze" dla osob, ktore nie maja wiekszych ambicji, niz jakies male ujezdzenie, maly parkurek i tereniki. Sama znalam jedna "skaczaca" arabke - moze nie wygladala w skoku jak KWPN, ale sporo dzieciakow podstaw nauczyla, mozna bylo wyslac kogokolwiek na parkurek i na spokojnie przewiozla 😉

Owszem jestem zainteresowana tematem . Cały czas śledzę co  tutaj piszecie  😉  .  Moim zdaniem te konie wzbudzają kontrowersję  .Dużo słyszę o arabach zarówno pozytywnych jak i negatywnych opinii. Dlatego chciałabym się dowiedzieć co sądzą o nich osoby ,które lubią te konie i te osoby ,które po prostu nie przepadają za arabami  .Warto spojrzeć  na coś z innej strony i rozpatrzeć wszystkie za i przeciw. 

Ja nie jestem ani za, ani przeciw, tylko mowie z racji doswiadczen dwoch dziesiecioleci w pracy z arabami...

Co to w ogóle za komentarz wrotki ?
Konie są małe i duże, dlaczego deprecjonujesz konie startujące w konkursach kucowych (bez względu na to jaki mają papier)? są niższe więc gorsze? Najwszehcstronniejsze i najzdolniejsze są tylko wysokie konie? co za bzdura. Ciekawe jakbyś jeżdził na koniu o wys. 178cm mając 150cm wzrostu- tak mali ludzie też się zdarzają i fajnie by było gdyby nogi im choć trochę wystawały za tybinki.


przy wzroscie 160 mialam kobyłę 185 bez mała. poza faktem, ze siodlo trzeba wyzej podniesc-zaden problem, choc masz racje latwiej ludziom małym/ dzieciom opanowac mniejsze konie.

ale arab majacy okolo 155 to nie jest wcale nie taki maly kon, masa ludzi jezdzi na koniach wzrostu 160 a to tylko 5 cm roznicy. a kategoria kuce to chyba do 148 w podkowach? chyba ze cos zapomnialo mi sie.

to nie rozumiem, araby to kuce czy konie? bo wiadomo ze taki kn czy fiord (zupelnie niezaleznie od wrodzonych predyspozycji) nie bedzie konkurowal z duzymi konmi-choc i takie sie okazyjnie zdarzaja. ale skoro arab ma 155 to dlaczego ma w poniakach? może?

araby sie do skoków nie nadają. poprostu. w czolówce, na wielkich zawodach, arabów nie ma. nadaja sie do rajdów, ale dlaczego tak zabiegacie o uznanie "nadaja sie do kazdego sportu"?

rownie dobrze mozna powiedziec ze do sportu nadaja sie kny i fiordy. ale nie mówimy o niskim sporcie, tylko o klasie załóżmy C. zdarzaja sie przypadki, które pojdą wyżej, ale przypadki rzadsze niz odsetek hp hanowerów.

bo takie metrówki to kiedys nawet w bogusławicach krowa pojechała.

zdarzało mi sie jezdzic na arabach, niektóe spokojne, niektóre nadpobudliwe. ale tak samo z xx, tez niektóre wariaty, niektóre spokojne. ale nie osmieliłabym się mówić o "niewiarygodnym spokoju i kontaktowosci" arabów, bo nie przejezdzilam badanej grupy 1000 sztuk.

a może araby wzbudzają tyle kontrowersji bo są ..... naturalne  🏇

Isabelle, ale kto tu mowi o arabie do wysokiego sportu?

arab nie jest kucem- jest koniem czystej krwi arabskiej

sa araby 146 i araby pow 165

i sa rozne pod wzgledem charakteru, tak samo jak inne rasy koni

dlatego nie rozumiem dlaczego maja wzbudzac kontrowersje?

Konie najlepiej nadaja sie do tego do czego sie je hoduje, a obecnie araby hoduje sie do pokazow i do wyscigow. Przy czym wyscigi arabow sa same w sobie kuriozum, bo wcale nie sa to konie najszybsze ale niech tam bedzie.
Poniewaz wymagania tych dwoch dyscyplin sa zupelnie rozne stad dwa zupelnie rozne typy arabow, ktore moze w przyszlosci bedziemy uwazac za dwie osobne rasy nawet. Konie wyscigowe zatracaja swoja urode i harmonie budowy, konie pokazowe sa coraz bardziej przerasowane i wyraznie ida w kierunku osiagniecia jakiejs anormalnosci w wygladzie, zwlaszcza glowy i szyi (wystarczy porownac zdjecia uwazanych za najpiekniejsze koni arabskich dzis i kilkadziesiat lat temu). Pokazowe w zaden sposob nie sa juz sprawdzane uzytkowo. Wszystko co maja zaprezentowac to "ladny" leb i szyje i elegancki pasazoklus, nad czym ubolewaja zreszta hodowcy starej daty, dla ktorych wieksze znaczenie mialy chociazby prawidlowosc klody czy nog niz ma to miejsce dzisiaj. Do czego to doprowadzi? Nie wiem ale pewnie do niczego dobrego.

bobek  toz to jakis mutant genetycznie zmodyfikowany na tym zdjeciu  😲 😵

wyglada na robote pana fotoszopa

chyba ze ktos wyhodowal takie cos- na ktore kupcow mial pewnie minute po urodzeniu takiego zrebaka
edit-to cos ma hreczke, czyli zrebakiem nie jest- byloby o tym glosno, a wertuje internet i nie widzialam. Co przeoczylam?

bobek- co to za kon? moze jakos imieniem podpisany

edit2- bobek- zapomnialas/es o rajdach .

Złota, http://www.allbreedpedigree.com/namusca

Trochę dziwne, że z takim ruskim papierem ta kobyła ma taki łeb. Wybryk natury? Czy photoshop?

To nie PS, ona tak ma naprawde


edit1:Nie zapomnialam o rajdach, tylko nie jest mi znana jakas powazna hodowla koni w tym kierunku.

edit2:Nie mozna wykluczyc, ze sie taka nie urodzila ale nabrala szczupaczego profilu pozniej

paskudny ten arab z twojego linku!

Ale temat 🤦
Koń arabski to rasa specyficzna,to nie maszyna tylko myśląca istota i w odpowiednich rękach można mu przypisać wszystkie wymienione tu w tym wątku pozytywne cechy(i te wyrażone z uwielbieniem i te wypowiedziane ironicznie).Natomiast w rękach nieodpowiednich...cóż,mówi się że arab nie dla każdego 😅
możecie mnie zjeść 🏇
Kto nie obcuje z tymi końmi -nie zrozumie i tyle.I szkoda strzępić języka.

Myślę że szeroko zakrojona akcja uświadamiająca ludzi na całym świecie o tym że te konie są najlepsze, najpiękniejsze, najmądrzejsze, najwytrwalsze, najwszechstronniejsze, najstarsze rasowo, najdroższe, najzmyślniejsze, najbardziej nastawione na współpracę na pewno spowoduje szerokie wykorzystanie tych koni do innych celów aniżeli ozdoby trawnikowo-stajenne.


EluPe, jak z resztą wiesz, ja uwielbiam araby. Ale nie takie ze zniekształconą twarzą jak ze zdjęcia powyżej, tylko takie z jakimi mam do czynienia. Uważam, że  są piękne, uwielbiam ich prędkość i wytrzymałość.
Ale nikogo nie zamierzam przekonywać do podzielania mojego poglądu, bo po co?  😲
I jestem bardzo ciekawa kto konkretnie twierdzi tak jak napisałaś, oraz gdzie i przez kogo taka akcja jest prowadzona  ❓
Daj jakieś cytaty, czy linki, bo sama się chętnie z takich osób pośmieję.
Dla mnie w arabach nie ma nic kontrowersyjnego. Kocham te "bambusy" jak to mówi wrotki   😁
Ale temat tego wątku nie brzmi przecież "Dlaczego araby są lepsze od innych koni", bo byłby to taki sam bezsens jak "Dlaczego zupa pomidorowa jest lepsza od ogórkowej"  😂

Koń zachwycający mnie urodą wygląda tak:
( Ale jak komuś się nie podoba, to płakać nie będę 😉 )

no taka akcja musi być skoro głupi ludzie, po kilkuset latach obecności tej rasy,  nie wiedzą że araby są dla wszystkich i do wszystkich dyscyplin jeździeckich bo jak wiadomo te konie są najlepsze, najpiękniejsze, najmądrzejsze, najwytrwalsze, najwszechstronniejsze, najstarsze rasowo, najdroższe, najzmyślniejsze, najbardziej nastawione na współpracę

dla mnie arab to koń jak koń, tyle że nieduży - a więc na pewno nie dla ludzi słusznej postury, o mega wrażliwej psychice co już na starcie powoduje że  pozostaje w tyle  za końmi hodowanymi też pod kątem spokojnego, zrównoważonego temperamentu.

no taka akcja musi być skoro głupi ludzie, po kilkuset latach obecności tej rasy,  nie wiedzą że araby są dla wszystkich i do wszystkich dyscyplin jeździeckich bo jak wiadomo te konie są najlepsze, najpiękniejsze, najmądrzejsze, najwytrwalsze, najwszechstronniejsze, najstarsze rasowo, najdroższe, najzmyślniejsze, najbardziej nastawione na współpracę

No ale gdzie taka akcja jest? Kto i gdzie tak napisał Elu? Bo ja nie widzę, żeby ktokolwiek oprócz Ciebie.


A tak z ciekawostek: Ta ze zdjęcia powyżej chodziła w wozie. O pozostałych dziesięciu arabach jakie tu mamy też nie można powiedzieć, że są bardziej tempramentne od reszty koni. Na każdym można przejechać samemu przez wieś, między wozami, samochodami, traktorami...
A w szkółce, w której się uczyłam jeździć jako dziecko było 5 arabów, łagodnych jak baranki.
Ale może to wszystko wyjątki...
Zgadzam się, że przeciętny arab jest wrażliwszy i płochliwszy. Z tym, że z każdego konia można zrobić i mniej i bardziej płochliwego, niż sam z siebie jest.
Na ale o takich banałach nie będziemy to chyba dyskutować  😉

no taka akcja musi być skoro głupi ludzie, po kilkuset latach obecności tej rasy,  nie wiedzą że araby są dla wszystkich i do wszystkich dyscyplin jeździeckich bo jak wiadomo te konie są najlepsze, najpiękniejsze, najmądrzejsze, najwytrwalsze, najwszechstronniejsze, najstarsze rasowo, najdroższe, najzmyślniejsze, najbardziej nastawione na współpracę


tak czytam i czytam ten wątek i zastanawiam się ile razy jeszcze to powtórzysz  😵

a ja się dziwię arabiarzom, że wdają się w takie niemerytoryczne dyskusje przecież nic nie zmieni  faktu, że to rasa najdłużej kształtowana, przez co najinteligentniejsza(opinia autorytetów) która jak szybko się uczy tak szybko się narowi, bezbłędnie współpracuję z właścicielem mądrzejszym od niego (Roman Pankiewicz), łagodna, kontaktowa, odważna, wytrzymała,  koń nie dla każdego, bo czasolubny zachłanny na indywidualny kontakt mający taką, a nie inną budowę i predyspozycje ruchowe i jak mawia masztalerz z Michałowa."Człowiek z każdego konia zrobi wariata" a mając nieustające ambicje poprawiania natury ludzie"produkują wynaturzone zwierzęta-nie tylko konie, Hoduje "przemysłowo" konie do wysokiego sportu, które są kalectwem psychicznym i fizycznym i te odpady sprzedaje w Polsce. Jako, że arab jest koniem gorącokrwistym nigdy nie będzie miał temperamentu hanowera, a że ludzie świadomie dobierają konie, partnerów, przyjaciół z którymi im po drodze mentalnie dlatego taka różnorodność potrzeb, oczekiwań. Właściciele koni tym się różnią od koniarzy, że szanują wybory innych czy to NN czy to kucyk. Reasumują araba trzeba chcieć mieć 😉 bo jest tyle innych wspaniałych ras do zagospodarowania.

Trafiają się araby wyjątkowe chodzące WKKW Lklasy, skoki nawet P czy wyższe ujeżdżenie.
Osobiście BARDZO sobie cenie półkrew arabską (szeroko pojętą) i dolew krwi arabskiej w koniach. Coś w tym jest skoro przez wielki 'dolewano' OO i tworzono/uszlachetniano rasy koni

[quote author=ElaPe link=topic=74403.msg1193385#msg1193385 date=1321778126]
no taka akcja musi być skoro głupi ludzie, po kilkuset latach obecności tej rasy,  nie wiedzą że araby są dla wszystkich i do wszystkich dyscyplin jeździeckich bo jak wiadomo te konie są najlepsze, najpiękniejsze, najmądrzejsze, najwytrwalsze, najwszechstronniejsze, najstarsze rasowo, najdroższe, najzmyślniejsze, najbardziej nastawione na współpracę


tak czytam i czytam ten wątek i zastanawiam się ile razy jeszcze to powtórzysz  😵
[/quote]
Z ust mi to wyjęłaś. Też się zastanawiałam, czy Eli się przypadkiem coś nie zacięło, jak stara płyta

jak mawia masztalerz z Michałowa."Człowiek z każdego konia zrobi wariata"



To bardzo ładnie powiedziane, mądry masztalerz to jest.

Jeśli zachowanie konia w dużej mierze jest odzwierciedleniem postępowania/jazdy/charakteru swojego jeźdźca to araby ze swoją wrażliwością są tym bardziej...
Stąd są to konie które są podobno wymagające, trzeba mieć do nich SERCE ... wtedy się odwdzięczają ... czego mogą doświadczyć tylko Ci którzy to serce mają.
Więc to logiczne że miłośnicy arabów zachwycają się nimi bo mają z nimi kontakt którego nie mają inni.
Bo trzeba mieć jaja i cierpliwość żeby się zaprzyjaźnić z koniem który pokaże nam jacy jesteśmy ... a czasami aż tacy fajni nie jesteśmy.

Może dlatego mają opinię "niezrównoważonych"  ... bo my jako ludzie nie jesteśmy aż tacy uważni, mądrzy i cierpliwi 🙁


A kontrowersje - to nie konie budzą kontrowersje ... bo niby dlaczego?  to ludzie wywołują kontrowersje. Zamiast uznać różnice jako coś cennego, żyć i dać żyć innym to
lubią się pokłócić o coś 🙂 

Ja mam araba ... i następny koń też będzie arabem... bo się do tej rasy przywiązałam. Ale jeżdżę na przeróżnych koniach ...
i jakoś różnicy nie widzę w trudnościach natury psychologicznej. Każdy inny, niektóre bardzo lubię inne doceniam za to czego mnie uczą.

Znam pewnego dobrego i wymagającego trenera sportu, takiego trochę wariata, ale pozytywnego. ( Coś jak wrotki.  😉 )
Ma dużą wiedzę, "zęby na koniach zjadł" i arabów generalnie nie lubi.
No bo zajmuje się treningiem koni do sportu, ze szczególnym uwzględnieniem skoków, więc wiadomo, że inne rasy są w tym lepsze.
Ale powiedział jedną, fajną rzecz o arabach.
Nie zacytuję dosłownie, tylko ogólny sens jego słów:
"Araby? A daj spokój... To bardziej psy niż konie. Małe, zeschizowane... Ale miałem kiedyś w treningu ogiera arabskiego. Na początku myślałem, że zrezygnuję, żeby sobie nerwów nie psuć... ale po kilku tygodniach treningu okazało się, że on zaczął słuchać tylko mnie. Pode mną skoczył wszystko, wszędzie wszedł bez zmrużenia oka, chodził za mną luzem jak pies... Zapomnij o tym, żeby ktokolwiek inny go dotknął, czy wsiadł. Polubiłem skurczybyka. Tzn. on mnie. I nie powiem, fajnie by było, jakby te niemce (chodziło o hanowery, oldenburgi, itp) miały trochę więcej takiej chęci na więź z człowiekiem".

Święte słowa, Agnieszko! Jest tyle różnych ras, każdy może sobie wybrać, co komu pasuje, więc po co te "kontrowersje"? Mój Niuniek, tj. Nenufar 1991 (Palas - Nejtyczanka), na pewno nie jest "ozdobnym kotem", bo w latach swojej świetności zdobył Mistrzostwo Polski w Rajdach Długodystansowych na 160 km. A że teraz, na zasłużonej emeryturze, chodzi sobie takie "wypoczynkowe" konkursy", to raczej świadczy o jego wszechstronności. To, że nie wszystkie dzisiejsze araby tę cechę posiadają, to wynik pracy hodowlanej człowieka.

arabów generalnie nie lubi....
Ale ...

To jest też znamienne dla tych kontrowersyjnych złych koni ... że często znajduje się jakiś WYJĄTEK.
Jakby araby to specjaliści od wyjątków ... nie lubimy ich ALE  ciągle ktoś tak mówi ... "ale znałem kiedyś jednego araba i on .... był taki i śmaki - bo był wyjątkowy w swojej rasie"

🙂

Ja miałam podobną sytuację ... staliśmy w stajni gdzie konie do mniejszego czy większego sportu, ujeżdżenie, skoki ...  i Siwy.
I trener też twierdził OJ BO ON JEST WYJĄTKOWY JAK NA ARABA 😉 Bo arabów nie lubił, że głupie to ... ale Siwy to taki nietypowy arab 😀

Siwy ujeżdżenie miał w dupie, nudziło mu się ... ale skoki bardzo lubił i skakał bardzo ładnie.  No "wyjątkowy" bo araby nie skaczą...

tak czytam i czytam ten wątek i zastanawiam się ile razy jeszcze to powtórzysz

ile się da! arabom się to należy!

Bo te konie są najlepsze, najpiękniejsze, najmądrzejsze, najwytrwalsze, najwszechstronniejsze, najstarsze rasowo, najdroższe, najzmyślniejsze, najbardziej nastawione na współpracę

tak czytam i czytam ten wątek i zastanawiam się ile razy jeszcze to powtórzysz

ile się da! arabom się to należy!

Bo te konie są najlepsze, najpiękniejsze, najmądrzejsze, najwytrwalsze, najwszechstronniejsze, najstarsze rasowo, najdroższe, najzmyślniejsze, najbardziej nastawione na współpracę


Ela ja apeluję do Ciebie! Odpowiedz żesz na moje pytanie: KTO tak twierdzi oprócz Ciebie? (Ciebie ironicznie)?

Ela, masz jakieś kompleksy? Potrzebujesz wsparcia?

No ja np. tak twierdzę - a jak się popytasz wszystkich czy to hodowców czy szczęśliwych właścicieli na pewno potwierdzą i jeszcze dorzucą jakieś swoje najki.


Ela, masz jakieś kompleksy? Potrzebujesz wsparcia?

końpleksy jeśli jóż

Uważam, że ten wątek nadaje się do kosza  🤔wirek: