co możecie powiedzieć na temat dekoloryzacji?
dziś pierwszy raz w życiu usłyszałam, że nie niszczy włosów 🤔wirek: na dodatek od dość ogarniętej fryzjerki (a przynajmniej taka się wydawała)
w sierpniu pomalowałam jakąś wspaniałą farbą na czekoladowy brąz i powiem wam, że tak czarnego "brązu" to jeszcze nie widziałam.
później pewna fryzjerka chciała się pozbyć mojej czerni za pomocą jasnobrązowej farby 👍 w efekcie mam rude odrosty a reszta czarna, bądź jak dziś usłyszałam - zielona.
wyglądam jak jakaś wiedźma. I już sama nie wiem, czy czekać aż ten kolor się wypłucze (ciekawe ile lat to zajmie...) czy zaryzykować dekoloryzację. Dodam, że i tak mam cienkie i zniszczone włosy 🙁
i jeszcze jedno, używał ktoś produktów Topcare repair?
coś takiego: