Bardzo podoba mi się ruch Twojego konia, tylko nie obraź się, mogę nie mieć racji, ale wydaje mi się, że ją piłujesz ("koń mówi nie" - tzn. głowa mu się rusza na boki).
Zgadzam się, kiwa się na boki. Ona jest wyjątkowo miękka, luźna i w szczęce i w szyi i na każdy dosłownie ruch ręki tak odpowiada. I generalnie ma skłonność do "zawijania się". W domu nie mam z tym problemu ale jak jestęsmy w obcym miejscu ona zaczyna "wszystko widzieć" (ona w ogóle jest straszny wypłoch) gapi się i trochę korygowac muszę. No i wtedy jest taki efekt właśnie. Jeszcze też w tym przejeździe szła mi trochę nisko ustawiona: to jest nasz drugi problem: koń tak się gapi, zę z wrażenia przestaje iść (widać to w zepsutym zagalopowaniu na prawo, nie odeszła bo się gapiła na chłopaka zamykającego czworobok) Widać to zresztą też na samym początku: nie mogłam wjechac na czworobok 🤣 No obycia nam jeszcze dużo, dużo trzeba!
Wojenka! Nigdy nie zrozumiem tego amerykańskiego wynalazku "for pleasure" - ciekawe czyjej? Bo na pewno nie końskiej. Allah nad tymi końmi czuwał że się nie pozabijały. Wiadomo co z tym ostatnim co ściągali z niego uprząż jak leżał?
dla mnie to po pierwsze baaaaardzo znikome ślady szacunku do właścicielki, po drugie - olbrzymia chęć pobiegania, jakby z miesiąc stał w boksie - ale ona coś pisze, że koń jest w treningu wyścigowym, po trzecie - ten koń jest przerażony 🙁
nine co za laska debi* po prostu, jeszcze takim koniem na droge wyjechała. Szkoda ,że jej nie staranował 🤬 dereszowa ten mały jest boski, ale sie gamoniowi nózki rozjechały 😍
u mnie w stajni też jedna kobyła otwiera sobie boks i jak sie wejdzie do stajni to obraca głowe w druga strone, że niby nic sie nie dzieje i moze jej nikt nie zauważy 😁 a jeden uroczy wałach odwizuje sie z uwiązu podczas siodłania, wczoraj go czyszcze odwracam się a tam uwiąz wisi a koń stoi i sie dziwinie na mnie patrzy, w pierwszej chwili myśle sobie jak ja łajza go przywiązałam. Za chwile podglądam go a on zębami szarpie uwiąz i sam sie znowu odwiązał.Następnym razem go nagram i tu wrzuce 😁
Haha, to tak jak mój ;-) Też się odwiązuje, boksy też otwiera, ale jak ma na podwójne zasuwki albo zasuwkę niżej, nie na samej górze boksu - to jest git.
jeden z moich koni tez otwieral sobie boks. bramke od pastwiska i padoku rowniez. Niezafajne to bylo, zwlaszcza, ze to ogier. Szybko zostaly montowane nowe "zamykadla" 🤣