Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)

super, to chyba rośnie naprawdę fajny osrodek treningowy w tym Klęku. do stajni jestem nastawiona bardzo pozytywnie, wydaje mi się, ze dobrze sie rozwija i będzie w przyszlosci jednym z lepszych miejsc w łódzkim.
kermit   Horses horses everywhere ..
12 grudnia 2011 07:47
A ile kosztuje pensjonat w Klęku ?
Jest tam jakiś trener ?

Jak po zawodach w Gajewnikach ? Isabelle ?
nie pojechałyśmy.
kobył o 6 rano  w sobotę stwierdził, ze się juz najezdził przyczepą. i wleźć nijak nie chcial. strasznie sie zdenerwowałam, bo wchodzila nie raz, nie dwa i bylo super spokojnie i bezproblemowo. a tu takie zachowanie.

nie wiem, czy nic się nie zmieniło, ale bylo 700 a 1000 przy hali, w stajni na dole. ale mogę sie mylic, bo wiadomosci z drugiej ręki. Kiedyś tam był Stasiak Jacek, nie wiem kto tam teraz urzęduje.
był ktos teraz w weekend w gajewnikach na zawodach?
Na dole i na gorze hotel kosztuje 700zł. Z tego co się orientuje to można tam jeździć ze swoim trenerem, nie ma miescowego 🙂
kermit   Horses horses everywhere ..
12 grudnia 2011 14:08
A mają swoją stronę ?
Chyba nie  👀
MagBan93   Hennowata rudość :]
12 grudnia 2011 20:36
może ktoś podać dokłady adres Klęku? ja tylko wiem gdzie jest zjazd na Klęk 🙂
po drodze jest jeszcze Arabika chyba, ale nigdy tam nie byłam...
MagBan93, planujesz przenosiny?
W Arabice trzymalam swojego pierwszego konia jakis czas, bylam zadowolona.
Obecnie udaj sie do ogloszen 😉
leonek - dobrze gdzieś wyczytałam, że dorobiliście się hali?
owszem  😅
Leonek, to pochwal się ceną, i gdzie to dokladnie, a nie 🙂
jesli interesuja cie takie informacje, zapytaj na pw. odpowiadajac leonek naraza sie na ostrzezenie.
No cóż ta  "parasolka" pochłonęła trochę koni naszej hodowli, a stajnia jest w okolicach Ldzania i Róży, jest link do strony.
Niech magiczna noc Wigilijnego Wieczoru
Przyniesie Wam i Waszym bliskim spokój i radość.
Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia
Żyje własnym pięknem,
A Nowy Rok obdaruje Was
Pomyślnością i szczęściem.
Łodzianie !!!

Kogo  z naszych okolicznych wetów  polecalibyście  do końskiego przeglądu dentystycznego?


Tylko Szpotański🙂
Dzięki !
A do zdrowych koni też się pofatyguje ? ( słyszałam , że b. zajęty z niego człek ... )
jasne, że tak, tylko może być po prostu troszkę więcej czekania,ale warto
Maciak też jest niezły.
sei   . let's grow old together & die at the same time .
25 grudnia 2011 20:40
tak jak karla - tylko szpotański 🙂
a czemu tylko on, tzn czemu nie inni, moje końskie zęby robi inny znany wet i ja nie narzekam, one też nie, tylko może w  czym innym jest problem....???
ja wydaje opinie jako wlasciciel konia i wet
Szpotanski jest jednym z 4 wetow w PL,ktorzy maja prawo dotknac sie do mojego konia 😎
innych widywalam przy pracy i mhm "bywa roznie"

julia a w czym moze byc ten inny problem?

w przypadku P.SZ. mam pewnosc, ze nie wydam milionow, nie bedzie to usluga na zasadzie dobry bajer pol sukcesu, a w pelni profi bez zbednych slodkosci, tylko konkrety,wiedza,praktyka,rzetelnosc i etyka zawodowa
[quote author=Karla🙂 link=topic=1096.msg1235672#msg1235672 date=1324847642]
ja wydaje opinie jako wlasciciel konia i wet
Szpotanski jest jednym z 4 wetow w PL,ktorzy maja prawo dotknac sie do mojego konia 😎
innych widywalam przy pracy i mhm "bywa roznie"

julia a w czym moze byc ten inny problem?

w przypadku P.SZ. mam pewnosc, ze nie wydam milionow, nie bedzie to usluga na zasadzie dobry bajer pol sukcesu, a w pelni profi bez zbednych slodkosci, tylko konkrety,wiedza,praktyka,rzetelnosc i etyka zawodowa
[/quote]
Dokładnie tak Sz.the best i jako doktor i jako człowiek 😀    praktycznie 100% zaufania.
no to inaczej,  P. SZ. tarnikował mi jednego konia, zajął sie tym przy okazji innych problemów zębowo takich tam, ale niczym sie to tarnikowanie nie rózniło od tego które wykonuje inny wet, znany!......zastanawiam się więc na co mam zwrocic uwagę. Wet który na 'codzień" tarnikuje u nas, pozwala nawet pomacac zęby przed i po....

czy poprostu ot, polecacie p.Sz jako najlepszego i koniec?


Ps. Ja także doktora Szpotańskiego polecam, żeby nie było🙂
Sz jak Go poprosisz to takze wiele Ci pokaze i wyjasnisz, jak do nas przyjezdza to dyskutujemy na wiele tematow wet i wymieniamy rozniaste poglady -On jako klinicysta ja bardziej jako naukowiec
pracowalam prawie 2 lata w klinice koni i uwierz-malo jest takich wetow jak Sz.
jako jeden z niewielu jak czegos nie wie to sie przyzna,powie, ze zadzwoni tu i tam, albo da namiar na kogos kto wie🙂
sei   . let's grow old together & die at the same time .
25 grudnia 2011 23:00
przede wszystkim pan piotr jest super profesjonalistą. widziałam tarnikowania w wykonaniu innych wetów i no cóż. nie zawsze było przyjemnie. inna kwestia, że samo tarnikowanie to może jeszcze nie aż taka filozofia, ale przy poważniejszych problemach - np. usuwaniu trudnych zębów, jest niezastąpiony. poza tym tak jak mówi karla, bardzo fajnie/ciekawie opowiada, wyjaśnia co robi. jest generalnie człowiekiem zajętym, w pośpiechu między pacjentami, ale nie traktuje żadnego konia po łepkach przez to.
obsługiwali nas też inni. między innymi p. maciak i ja nie mówię, że tam była jakaś fuszera i tragedia, ale preferuję p.sz. tragedią natomiast jest kaczorowski czy przewoźny 😉
też mam bardzo wąskie grono ludzi, którym pod kątem medycznym pozwoliłabym dotknąć konia. każdy ma oczywiście prawo do własnej opinii 🙂
A jestem ciekawa co myślicie o p.Majchrzaku ?
Mało pochlebne opinie słyszałam co do jego ''zawodowstwa''  ale tylko słyszałam osobiscie doczynienia nie mialam....
A Trzeciek? Co o nim sądzicie?
Kiedyś wzywałam P. Sz. do kobyłki ochwaconej, ale nie miał czasu i się nie pojawił. Potrzebowałam go do konsultacji i tydzień do niego wydzwaniałam, ale za każdym razem nie miał czasu... Wiem, że jest oblegany, rozumiem ale było mi najzwyczajniej przykro.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się