Zaczęłam sezon na enduro. Na asfalcie.
KURDE- tym się sto razy lepiej gania po naszych drogach niż cruiser-em.
Mam na myśli DZIURY NA JEZDNI.
Kurde. Jakie dziury? Jakie łączenia asfaltu? Jakie koleiny? W ogóle...o co chodzi? 😀
Motocykl przerobiony z terenowego na asfaltowy, mam założone wszystkie brzydkie owiewki, opony wszechstronne. Dziś pierwszy raz po zimie wsiadłam z lekką obawą. A okazuje się, że ganiam jakbym w ogóle z niego nie zsiadała. 😲 Dużo łatwiej nim latać po naszych drogach niż cruiserem.