Nasza twórczość fotograficzna cz. II

Stiepan   can i ask you for something?
23 grudnia 2011 17:04
nine wyraźnie widać, że selektywnie podnosisz kontrast/nasycenie kolorów na fotografowanym obiekcie. Może nie byłoby to problemem gdyby nie Twoje niechlujstwo - maska wykracza poza krawędzie obiektu i tworzy ciemniejszą obwódkę. Nie wiem, jaki masz monitor, ale wszystkie moje (łącznie z laptopowym) dokładnie widzą tę "łunę" i bardzo dużo odbiera to zdjęciom. Uważaj też ze zbytnim podciąganiem ostrości, bardzo mocno kole to w oczy, szczególnie przy mocnym słońcu (vide zdjęcie rudzielca i stającego dęba karego).
Dwie pierwsze fotki zdecydowanie mają klimat. Wyszłaś obronną ręką z nierównej walki ze światłem i to się chwali. Powiedziałbym, że wybranie nieco innej pory dnia byłoby lepsze, ale zapewne zjadło by to dużą część tej mroczności, która na pewno była zamierzona. Kadry w zasadzie fajnie, w obu brakuje mi natomiast nieco góry. Inne zdjęcia, które według mnie warte są uwagi:
- czwarte ma na prawdę genialną dynamikę i świetny moment. Chciałbym zobaczyć kadr, który ujmuje tylko końskie łby - dodatkowo wzmogło by to napięcie, albo kadr bez uciętego kopyta (wiem, że o tym pisałaś. W takich dynamicznych sytuacjach osobiście rzygam zdjęciami seryjnymi ile fabryka dała przy aktywnym śledzeniu obiektu - zawsze jakieś wyjdzie)
- siódme jest świetne technicznie niemalże od A do Z, brakuje trochę góry. Mimo tej poprawności technicznej nie jest nudne, bo i moment i otoczenie ciekawe. Bardzo przeszkadza to selektywne podciąganie kontrastu, o którym wcześniej pisałem (widać to na obu nogach i koło szyi).

whitemoon pomysł z wodą w studio ciekawy, mimo tego zdjęcia wyszły niesamowicie nudne. Przede wszystkim światło - świecisz "bezpiecznym 45" przy podobnej mocy obu lamp - dobre to do zdjęć legitymacyjnych, a nie fotek z pomysłem. Brakuje jakiegoś ciekawszego rozłożenia lamp i kontry na włosy. Dodało by to trójwymiarowości zdjęciu, rozświetlając przy tym wodę. Jeśli nie dysponowałaś większą ilością lamp. to kontrą równie dobrze może być światło odbite (niekoniecznie od blendy - styropian, czy rozciągnięte prześcieradło też świetnie odbije światło). Kadr moim zdaniem też średni - za wąski, żeby pokazać modelkę i tańczącą za nią wodę (chciałoby się zobaczyć więcej) i zbyt szeroki, aby złapać mocny kontakt wzrokowy z modelką. Jeśli to Twoje studyjne początki, to zaczynasz bardzo dobrze - każdy musi przejść przez etap nudnych zdjęć, po których zaczynają się ciekawsze eksperymenty ze światłem.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
23 grudnia 2011 17:46
whitemoon pomysł z wodą w studio ciekawy


To woda? Wygląda jak mąka (przynajmniej dla mnie 😁 )
Stiepan   can i ask you for something?
23 grudnia 2011 18:00
miałem napisać mąka, nie wiem dlaczego napisałem woda. Sens wypowiedzi się w każdym razie nie zmienia 😉
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
23 grudnia 2011 18:08
Oczywiście że sens się nie zmienia ale w pewnym momencie zaczęłam się poważnie zastanawiać czy to woda czy mąka i czy nie trzeba odwiedzić okulisty 😁
Hehehe, tak, to mąka :-D! Dziękuję bardzo Stiepan. Tak, właściwie to są to moje początki ze studiem :-)  Aczkolwiek zamiarem zdjęcia była modelka oświetlona tak jak jest. Lampa doświetlająca mąkę była, tylko, że z takim 'modelem' jak mąka nie wiedziałam jak to rozegrać, jak ją ustawić :-)
Próbowałam i się starałam! :P  No i miałam ograniczony czas niestety..

Ps - Wesołych Wam Koniarze i Fotografowie 😀!
trzynastka   In love with the ordinary
23 grudnia 2011 21:49
Stiepan dzięki za uwagi i dziękuje, że Ci się chce nam tu wszystko tłumaczyć tak fajnie 🙂
Obróbka i kontrasty to jesienią [i jak się dzisiaj okazało zimą] to mój kolejny achillesowy kawałek skóry.  Specjalnie zamieniam piętę na skórę, bo pięty mam tylko dwie a problemów znacznie więcej. 😉

Dzisiejsza zima, bardziej statyczne pstryki z sesji.
Niech mi ktoś wyjaśni jak dziecku jak usunąć plamy z białego konia.  😵
1.

2.
Chociaż moim nieumiejętnym wybielaniem na tym zdjęciu koń zyskał jakiegoś posągowego wymiaru, który mi się podoba.

3.

4.
Proszę o ocenę.
Pursat   Абсолют чистой крови
25 grudnia 2011 18:08
nine, jestem pod wrażeniem, bardzo mi się podobają. 🙂 Na pierwszym jednak uwagę odciągają białe plamy (rozmyte gałązki?). Co do modela - ma krzywo nachrapnik (chyba za mały, z lewej jest nad kością jarzmową, z prawej leży dobrze - mnie jako odbiorcę zdjęcia bardzo rażą takie rzeczy 😉).
trzynastka   In love with the ordinary
25 grudnia 2011 19:18
Pursat dzięki 🙂
Gałązki z pierwszego miały tak zadziałać 🙂

Co do ogłowia to niestety, teraz to widzę ale brodząc po śniegu w zimnie nie zwróciłam uwagi.
Jeszcze trzy, bo sesja siwego konia na śniegu była moim cichym marzeniem.





nine, dla mnie ostatnie bomba  🙂
W przedostatnim jednak brakuje mi troszkę przestrzeni po lewej stronie zdjęcia.
trzynastka   In love with the ordinary
26 grudnia 2011 17:39
Dzięki 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
26 grudnia 2011 19:15
nine, ostatnie dwa - super
chciałam krzyczeć, że nieostre plamy widzę, ale to moje upaćkane okulary  😂
Nine, przepiekne te zdjecia siwego  😎
Pursat   Абсолют чистой крови
26 grudnia 2011 19:28
Pursat dzięki 🙂
Gałązki z pierwszego miały tak zadziałać 🙂

Chyba nie do końca. 😉 Ja bym mniej rozmyła. 😉
trzynastka   In love with the ordinary
26 grudnia 2011 19:32
Facella - dzięki, nogę ma nieostrą na ostatnim 🙂 Więc nie do końca okulary.
Sanna - dziękuje 🙂


[quote author=nine link=topic=35683.msg1235488#msg1235488 date=1324840687]
Pursat dzięki 🙂
Gałązki z pierwszego miały tak zadziałać 🙂

Chyba nie do końca. 😉 Ja bym mniej rozmyła. 😉
[/quote]
Mam bardziej rozmyte na innym zdjęciu. W tym podobało mi się dokładnie tak jak zrobiłam.

Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
26 grudnia 2011 22:53
Nine, jak dla mnie to te rozmazane gałązki w 1. zdjęciu odciągają uwagę, w ostatnim już skupiają ją na koniu (chociaż mogłoby być ich minimalnie mniej 😉 )

No dobra, to teraz ja, dostałam adapter do Heliosa i nie mogłam się doczekać wypróbowania, a że było już ciemno i jedyne światło jakim dysponowałam było światło z lampki biurkowej to konik zamiast być biały jest żółty 😁 Tyle ja widzę, co jeszcze?

Mogę...?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
28 grudnia 2011 21:45
Blondyna, na co próbowałaś ostrzyć? Nos, oczy, zęby? Chyba najostrzejszy jest nos ale mimo wszystko zdjęcie rozmazane. A byłoby całkiem fajne! Kadrowałabym minimalnie szerzej lub niżej ale dosłownie o milimetry- na tyle żeby dolna szczęka nie była ucięta (niby w tle i rozmazana ale rzuca mi się w oczy że ciut ciachnięta 😉 )
Misskiedis, Miało być na zęby, ale tak szybko zauważyłam, że ziewa, że mi poszła ostrość na nos. Naprawdę żałuję, że jest takie ciasne.
poza tym męczę się z aparatem i obiektywem już ponad rok chyba i prawie każde zdjęcie jakie zrobię jest w ogólnym rozrachunku lekko nieostre. Obiektyw czysty, nie wiem co robić. Mam wrażenie, że to moja wina w sensie źle coś ustawiam. Wydaje mi się, że innym ludziom posiadającym ten sam zestaw (ten sam aparat + ten sam obiektyw) zdjęcia wychodzą tak samo (hmm, nie wiem jak to powiedzieć) ... mgliste. Echhh, już nawet kitem mi  lepsze zdjęcia wychodzą🙁
trzynastka   In love with the ordinary
28 grudnia 2011 22:10
Blondyna - podaj exif, czym focisz i powiedz czym zmniejszasz foty.
nine
1/30
F2.8
170mm
Nikon D80 + Sigma (70 - 200 mm F2.8)

akurat to zmniejszałam na szybko przez print screena, ale to nie kwestia zmniejszania myślę.

trzynastka   In love with the ordinary
28 grudnia 2011 22:33
To żeby dwa razy nie powtarzać to tutaj był identyczny problem.
Zaczyna się od nieostrych zdjęć Livii - [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,35683.msg1203558.html#msg1203558]http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,35683.msg1203558.html#msg1203558[/url]

Po tym, co wstawiłaś na przykład łatwo stwierdzić, że jeśli nie miałaś włączonego [s]VR[/s] IS w obiektywie, to łatwo było uzyskać poruszone zdjęcie w przypadku parametrów pierwszego zdjęcia - czas naświetlania powinien być odwrotnością ogniskowej lub krótszy.
Mając ogniskową 105 mm (dla formatu matrycy ekwiwalent 157 mm) nie schodziłabym na Twoim miejscu poniżej 1/150 sek. 1/60 sek. to czas co najmniej 2 razy za długi.


zamieniłam tylko VR na IS 😉 Bo to chyba to nazewnictwo jest w sigmach 😉
nine albo działa na mnie tak pora dnia albo ja naprawde jestem jakaś dziwna...
Jak to włączyć ?
trzynastka   In love with the ordinary
28 grudnia 2011 23:16
Może po prostu nie masz stabilizacji obrazu ? 😉
No cóż... właśnie do tego doszłam 🙁
Czyli co ? Nic się nie da zrobić ?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 grudnia 2011 23:30
Gdzieś napisałam tego posta, ale nie wiem gdzie.
Jeśli nie masz nowej sigmy, która kosztuje 5 koła, nie masz stabilizacji.
Rada? Krótsze czasy, stabilniejsza ręka. Sorry, ale strzelanie tele na 1/30 sek to nie do końca dobry pomysł..
m.indira   508... kucyków
29 grudnia 2011 07:24
strzelac mozna ale ze statywu... tylko kto ten statyw akurat wtedy ma?
a jesli problem mglistosci pojawia sie przy roznych ogniskowych, iso, itd (gdybys blondyna mogla zamiesc kilka przykladow), wtedy sie zastanowimy,co i dlaczego siedzi...
a wlasnie jak jest z kalibracja ?
Misskiedis mogę wziąć sobie Twoje zdjęcie na pulpit?
Jakoś mi się tak strasznie podoba, te kolory 🙂
(chociaż ja bym trochę prawej ucięła - chyba skończyłabym na tej małej łatce).
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
29 grudnia 2011 11:22
gwash, jak chcesz to mogę wrzucić większe na photobucketa, będzie na tapetę lepsze 😉
Właśnie teraz tak patrzę że faktycznie mogłam bardziej uciąć ale mam kilka ujęć z tym i z innymi tłami, przyjrzę się jak tam kadrowałam 😀
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 grudnia 2011 12:13
M.indra - chodziło mi o strzelanie z ręki 😀
170 mm, czyli prawie pełna długość i 1/30 odważnie. Ja wolę podjechać z iso i mieć ziarno, ale nieruszone, niż nie mieć ziarna i ruszoną fotę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się