Sesja/Studia i t d ;)
dzięki strzyga ja niestety nic nie mogłam znaleźć, może nie umiem szukać 🙁
Głupi ma szczęście, kolosa mam za tydzień poprawkę buhahaha 😂
To dobrze 😀 Jutro pójdę do kochanej Pani Żabci na konsultację 😎
[quote author=Sankaritarina link=topic=518.msg1245214#msg1245214 date=1325516441]
Mein Gott. Miałam całe święta. TYLE wolnego. A nie zrobiłam kurde, nic, NIC.
:emota200609316: no to PIONA ! ;/
[/quote]
Przybiję i ja :/
Na szczęście udało się zaliczyć dzisiejsze kolokwium z projektów UE, ale jestem na siebie wściekła, bo zabrakło mi 1 pkt do 4 i to przez moją głupotę 👿 odpowiedziałam poprawnie na jedno z pytań, bo pamiętałam, że o tym czytałam, jednak koleżanka obok, która lepiej orientuje się w temacie (pisała z tego licencjat) miała inną odpowiedź, której była na 100% pewna. Okazało się, że warto czasem zaufać sobie i nie sugerować się zdaniem innych 😵
Kolejny raz dostałam nauczkę, ciekawe tylko kiedy wyciągnę z tych nauk wnioski 🤔wirek:
Następne zaliczenie dopiero w piątek za tydzień.
ZALICZYŁAM EKONOMIĘ! W końcu! 😅
Dzisiaj też zaliczyłam geo Europy, a w przyszłym tygodniu jadę z integracją europejską i resztą zaległych 🙂
W końcu ta zdana ekonomia odblokowała mi możliwość zaliczenia 🙂
I zaś zaczęło się ...
Jak cały semestr się opierdzielałam tak od nowego roku rzeźnia!
3 dni - 4 koła cudownie..ale jakoś poszło
W przyszłym tygodniu ostatnie 3 ..i sesja
4 egzaminy po 2 w jeden dzień ...czarno to widzę .
Notarialna gratki 😅
Belcia przynajmniej szybko zleci 😉
Ja mam jedno koło nie zaliczone z systemów infirmacji przestrzennych - nienawidzę kolokwiów na komputerach, a za dwa tygodnie następne i to jeszcze trudniejsze. Czarno to widzę 🙁
W piątek 13 mam dwie prezentacje do przedstawienia - jedną na Przegląd Dorobku Kół, a drugą na Konkurs Studenckich Projektów Naukowych i prosze o trzymanie kciuków 😵 Od 2 tygodni ze stresu się nie wysypiam, a do sesji jeszcze trochę. W zasadzie do sesji będzie coraz gorzej 🙁
Ah, i proszę o trzymanie kciuków, wysłałam maila w sprawie praktyk i mam nadzieję, że się uda 🏇
karolinag4
Są kciuki 😉
Ale zmień nastawienie Babo, bo jeśli będziesz powtarzała sobie, że będzie coraz gorzej, to na pewno nic dobrego z tego nie będzie.
Także uszy do góry, spinamy pośladki i do dzieła! 🏇
Wiem, że to łatwo powiedzieć, ale sama jestem straszną panikarą i tylko wmawianie sobie na siłę, że MUSI się udać, pozwala mi nie zwariować 😉
Pauli, ja jestem wierną fanką takiego sposobu myślenia. 😉 a co najzabawniejsze - często gęsto mi tyłek uratowało! nie wiem tylko czy to dzięki temu, że ktoś/coś nade mną czuwa, działa pozytywna energia kosmiczna, czy spełnia się zasada, że głupi ma szczęście 😁
kciuki będą trzymane! 🏇
a ja 13 stycznia będę paradować w ambasadzie indonezji.
cieszy mnie to i przeraża, ale damy radę! 🏇
Pauli :kwiatek: Niestety wszystko widzę w czarnych (a przynajmniej szarych 😁 ) barwach, takie sytuacje tylko mnie "nakręcają" i strasznie się przez to wszystko stresuję 🤔
buyaka :kwiatek: a co tam będziesz robić? 👀
macie już harmonogram sesji? co pytam ludzi z innych uczelni, to już mają, a u nas ani widu ani słychu. ktoś mi mówił, że starosta powinien to skołować, ale on sam chyba o tym nie wie :/ na stronie też nic.
karolinag4
Doskonale Cię rozumiem, bo mam podobny problem, ale jakoś trzeba sobie z tym radzić, bo wyjdziemy z tych studiów siwe 😉
buyaka
Ja niestety mam pecha, chociaż jakimś cudem udaje mi się zaliczać kolejne przedmioty, także póki co jest do przodu, byle do czerwca 🏇
Ale najbardziej chyba pasuje do mnie stwierdzenie, że głupi ma szczęście 😁
Właśnie, opowiedz coś więcej o tej ambasadzie 😀
U nas już zaczynamy ustalać wspólnie z wykładowcą kiedy mamy mieć zaliczenia. Zapowiada się hardcore na koniec stycznia i jak dobrze pójdzie cały luty będzie wolny.
Powinnam zacząć rozglądać się za praktykami...
Pauli, podpisuję się pod tym stwierdzeniem 😁
Pauli, Karolinag w najbliższy piątek będzie miało miejsce uroczyste rozpoczęcie działalności Stowarzyszenia Przyjaźni Polsko-Indonezyjskiej. Jeden z naszych wykładowców prężnie tam działa. No, i jako studenci filologii indonezyjsko-malajskiej mamy się tam pokazą. Przynajmniej część z nas. Jedzie nas piątka, ja z kolegą mamy za zadanie przedstawić nasz uniwersytet i kierunek... najzabawniejsze jest to, że mamy to zrobić także po indonezyjski, uhm.
Powinnam chyba się zapoznać z etykietą dyplomatyczną 👀 och joj
buyaka
Będzie dobrze, na pewno sobie poradzisz 😉
Mam pytanie, czy jest tu ktoś, kto mógłby dysponować jakimiś materiałami (skrypty, notatki, cokolwiek) dotyczącymi żywności modyfikowanej genetycznie? Bardzo pilnie potrzebuję wszelkich informacji.
Czy jest tu ktoś kto mógłby pomóc przy chemii? Potrzebuję się poradzić.
Proszę Was bardzo polubcie ten fanpage:
https://www.facebook.com/pages/Zacznij-od-siebie/245846418820889?sk=wallPomożecie w zaliczeniu przedmiotu 😀
23 stycznia możecie odlubić, bo będzie po zaliczeniu.
Z góry bardzo dziękuję :kwiatek:
Polubiłam 🙂
Ile "lubię to" musisz mieć ?🙂
Im więcej, tym lepiej 😀
Dziękuję Ci bardzo!!! :kwiatek:
Tak siedzę i się zastanawiam. Na konwersatorium monograficznym, które nazwa się "Pogranicza dziennikarstwa i literatury" mamy sami wymyślić sobie temat pracy zaliczeniowej, eseju. Sam wykładowca niebardzo jest w stanie nam podać przykładowe tematy, cała grupa nie ogarnia co można napisać 😵 Może jednak ktoś z was ma pomysł na taką pracę? Z tego co udało nam się wydusić od wykładowcy, mówił coś o tym jak na przykład literatura wpływa na teksty prasowe albo jak funkcjonują argumenty w tekstach prasowych w odniesieniu do literatury 🤔 Jakieś pomysły? POMOCY!
8 egzaminów, 2 jednego dnia, następnego kolejny. A ja jakoś zupełnie nie mam melodii do uczenia się. Najchętniej cały dzień bym spała...
Strzyga witaj w klubie🙂 Dwa dni, fakt, uczyłam się ale było to 10% moich możliwości, a całą resztę przesiedziałam nad notatkami bezczynnie. Tzn...przeleżałam;p
Ja coś tam ruszam, ale zaraz stwierdzam, że jestem zmęczona, zawijam się w koc i kimam 😀
I tak od tygodnia, z 15 zagadnień, zrobiłam 1,5 😀
Ja przez 3 dni wykułam wykłady półroczne z biologi.. A mogłam zrobić to jeden, góra póltorej dnia. Ale nic... O, właśnie chce iść spać koło 23, żeby się uwolnić od nauki, pomimo, że mi się nie chce spać...;p
Taaaa.... a moja magisterka coś sie nie chce sama zacząć pisać..... :/
Klami
To tak jak moja :/
W ogóle mam niewyobrażalnego wręcz lenia od jakiegoś czasu i totalny brak motywacji, odpalam komputer, żeby popracować i bezmyślnie się w niego wpatruję, po notatki nawet nie sięgnęłam, a zaliczenia zbliżają się wielkimi krokami. Jeśli się w końcu za siebie nie wezmę, będzie kiepsko 😵
Jakaś grupa wsparcia by się przydała 😀
Albo konkretny kopniak w tyłek...
martva, Ohoho, intertekstualność w prasie i literaturze, brzmi groźnie. :P
Pomysłów konkretnych nie mam, ale... nie można się zaczepić ludzi piszących do gazet, a nie będących dziennikarzami "z założenia"...? I odwrotnie - ludzi, którzy są dziennikarzami/reporterami i wydali książki. Można by sprawdzić na ile wówczas dziennikarstwo przechodzi do literatury i odwrotnie. Przykładowo Witold Bereś, Ryszard Kapuściński... 😉
Pauli *kopie w tyłek*
wystarczy? ^^ Choć internetowo to wiadomo....
też tu siedzę od rana nad notatkami.... i nie mogę, noo. 7 egzaminów. Ooooj.... O licencjacie nawet jeszcze nie myślę. Mam czas. 😉
Sankaritarina
Dzięki, do wieczora musi wystarczyć 😉
Walczę dzisiaj dalej, mam ambitny plan przyłożyć się do pracy i zrobić wszystko, co zaplanowałam 🏇