pielęgnacja i stylizacja włosów, fryzury

Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
10 stycznia 2012 19:14
Mirabelka, też robię tą intensywną miedzią bo nic innego nie mogłam znaleźć i wychodzi mi za przeproszeniem sraka na włosach ;/ ni to rudy ni brąz ni czerwień
mój odcień z loreal wycofali ze sprzedaży ( intensywny miedziany kasztan P54) a był prześliczny dobrze się w nim czułam i wszystkim się podobał.

kupiłam farbę doradzoną przez panią w sklepie fryzjerskim z inebrya odcień 8.66 czerwień, będę farbować za jakieś 3 tygodnie, jak coś z tego wyjdzie to pochwalę się efektem
Mirabelka   Małe jest piękne! :)
10 stycznia 2012 20:05
Solina, ja dziś pofarbowałam i też nie jestem bardzo zadowolona... Zawsze mi wychodził łady kolor a teraz coś jak brąz...
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
10 stycznia 2012 20:25
Mirabelka, mi za pierwszym razem bardzo ładnie wyszła taka fajna marchewka z odcieniami czerwieni a z każdym następnym coraz gorzej dlatego teraz kupiłam inną farbę
madmaddie   Życie to jednak strata jest
11 stycznia 2012 18:44
Hermes ja obstawiam:
klik
klik
klik

i mam takie głupie pytanie  😡 przy myciu farbowanych (trwałą farbą) włosów woda zawsze jest kolorowa?
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
11 stycznia 2012 18:49
madmaddie, chodzi ci jak się spłukuje włosy? Ja tak zazwyczaj mam do tygodnia czasu czyli ok 7 myć
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
11 stycznia 2012 18:49
mad pierwsze kilka razy tak potem już nie 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
11 stycznia 2012 18:52
Solina, tak. farbowałam w Nowy rok i trochę mnie martwiło że woda czerwonawa  👀
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
11 stycznia 2012 20:48
madmaddie, jeśli chodzi o kolory rude i czerwienie to potwierdzam że czasem przez dłuższy czas woda jest kolorowa, szczególnie przy czerwieni która się bardzo szybko wypłukuje


znalazłam zdjęcie na którym wyszedł mi najlepiej rudy kolor, ale nie mogę teraz takiego uzyskać
Zastanawiam sie nad grzywka...
madmaddie   Życie to jednak strata jest
11 stycznia 2012 21:22
Dramka to naprawdę dobrze trzeba wytłumaczyć fryzjerowi jaką chcesz. całe wakacje czekałam aż mi włosy trochę odrosną.  🤔wirek:
Mi grzywka jakoś wyjątkowo szybko odrasta😉
I robią na zmianę zwykłą prostą nad oczy albo gęstą na bok😉
Jedyny problem mam z prostą, że na środku mam wicherka:P i ułożenie jej wymaga odpowiedniego suszenia prostowania i lakierowania😉
Zgadzam się z madmaddie .Ja mam grzywkę prostą nad oczami,zawsze u fryzjera mówiłam by była równo do brwi,żeby je zasłaniała.Ile razy byłam nigdy prawidłowo mi nie obcieli.Zawsze miałam centymetr nad brwiami.Jakbym nie tłumaczyła i tak zawsze miałam źle obcietą.Od jakiegoś czasu obcinam sobie sama.
ovca   Per aspera donikąd
12 stycznia 2012 14:53
Co polecacie na zjechane końcówki? moje koszmarnie się rozdwajają, już tydzień-dwa po ich podcięciu mam 'pędzelki'...
ovca u mnie to ssamo... Jeszcze nie znalazłam złotego środka który uchroniłby końcówki od rozdwojenia jednak mam kilka niezłych, które całkiem dobrze to maskują:
-lotion Lakme
-olejek do włosów kitoko
-serum Loreal proffesional do regenaracji
Tych 3ch rzeczy na zmianę używam na same suche końcówki
Oprócz tego maski, odżywki do spłukiwania, odżywki bez spłukiwania, szampony... wszystko do włosów zniszczonych, suchych rozdwajających się firmy Lakme lub Loreal proffesional lub Matrix lub Arteco😉
Fajny jest też zestaw joico k-pak do regeneracji.
Czasem też kładę olej kokosowy na noc😉
Generalnie mam małą jazdę na punkcie dbania o włosy a i tak są w dość kiepskiej kondycji ale nie chcę sobie wyobrażać jakby wyglądały gdybym o nie nie dbała tak jak dbam😉

Ja z czystym sumieniem mogę polecic BIOVAX z firmy L'biotica.Intensywnie regenerującą maseczkę.Odbudowa osłabionych włosów+proteiny mleczne.Nie tylko do zniszczonych końcówek,ale dla wszystkich którzy maja zniszczone włosy.Używam jej już jakiś czas i nie mogę powiedziec na nią złego słowa.Nie pamietam kiedy podcinałam ostatnio końcówki,bo dzięki niej nie mam takiej potrzeby,a kiedyś również miałam z nimi problem.
Chociaż wiadomo,że to co działa na moje włosy,nie koniecznie może byc dobre dla kogoś innego,ale polecam spróbwac.
szekla właśnie dziś zakupiłam 🙂 sprawdzę, mam nadzieję, że również będzie działać 😉 nawiasem mówiąc, ma bardzo przystępną cenę, jak na specjalistyczne tego typu kosmetyki
Scottie   Cicha obserwatorka
17 stycznia 2012 14:15
Gdzie można ten Biovax dostać? I więcej produktów do włosów, np. Ziaji? W Rossmannie nie ma, SuperPharm?
Ja kupiłam w aptece Arnika 🙂 a poza tym to w internecie jest ich dużo także
asds   Life goes on...
17 stycznia 2012 14:44
a ja czekam na moje mleczko do osłony termicznej włosów  podczas suszenia...Zobaczymy jak się sprawdzi
Stosuje ktoś termoloki i może polecić jakąś firmę?
Ada   harder. better. faster. stronger.
17 stycznia 2012 16:53
Scottie, Biovax jest w SuperPharm i często są na te produkty jakieś promocje 😉
A czy próbowałyście stosować preparaty Biosilku? Mam na myśli głównie sam jedwab. Kupiłam sobie na spróbowanie dziś i efekt początkowy nawet mi się podoba, ale nie wiem, czy warto wydawać aż tyle na te kosmetyki? Jak sądzicie, są warte swojej ceny?
MorticiaSlayer Biovax stosuj na osuszone ręcznikiem włosy,nie na całkiem mokre.Nałóż odpowiednią dla Twoich włosów ilośc i załóż ten czepek,który jest dołączony do odżywki.Ja dodatkowo jeszcze czasem zakładam na to ręcznik.Trzymaj ja ok40min,ja czasmi to nawet godzinę z nią chodzę jak mam czas.
I nie oczekujmy efektów po jednym,albo dwóch razach,ja stosuję ją już dobre 4 miesiące i w moim przypadku efekty są.
Ja też kupowałam w aptece i dawałam ok 30zł,nie wiem jak to wygląda w superPharm.
zaba   żółta żaba żarła żur
17 stycznia 2012 18:51
szukam jakiejś odżywki, nie są bardzo zniszczone. Może jedwab?


Broń Cię Panie Boże!Tylko nie "jedwab"!Bo z prawdziwym jedwabiem to nie ma nic wspólnego...  Największy szajs na rynku!!!
MorticiaSlayer, nie jest dobry bo poza tym, że z jedwabiem nie ma zbyt wiele wspólnego to ma w składzie alkohol i może wysuszyć włosy
Dzięki wielkie, właśnie coś takiego kiedyś obiło mi się o uszy i nie wiedziałam, czy to prawda 🙂 W takim razie dobrze, że kupiłam tylko mały pojemniczek.
szekla ja dałam 18 zł w aptece Arnika, w internecie z tego co patrzyłam można dostać już za 15 zł. Planuję dokupić sobie odżywkę "w sprayu", także tej firmy, miałaś z nią może do czynienia? Dziękuję za informacje apropos używania, na pewno skorzystam 🙂
W takim razie sporo przepłacam 🙄 .Następnym razem poszukam w superPharm skoro tam są promocje.
Sanndy   „Czy dajesz siłę koniowi…”
19 stycznia 2012 19:16
nie wytrzymałam dziś.
kolor całości: ciemna czekolada, na moich bardzo ciemnych naturalnie wyszedł praktycznie czarny. różnica nie wielka.
i henna ognista czerwień z utleniaczem 9 i 12%...
przepraszam swoje włosy za to od rana, ale nawet się siano nie zrobiło bardzo - ogólnie mam ciężkie i śliskie włosy, ta warstwa teraz nie jest już po prostu taka super w jakości.

postaram się dodać rozpuszczonych niebawem i wyprostowanych - fajnie się łączą i ten czerwony się tak wyłania... 🙂


edit: każdym chcącym ale się bojącym gorąco polecam! o ile mają mocne włosy i to jakoś zniosą.
Sanndy meeegaaaa!
Da się henną robić jak ma się już utlenione włosy? Bo z tego co kojarze to henna trochę taniej wychodzi niż tonery a trochę tych tonerów idzie jak się chce utrzymać efekt.
Ja niedługo chcę dorobić trochę innych kolorów na moich włosach 🙂 Niestety u mnie na wsi w hurtowni fryzjerskiej mają tylko niebieski, zielony i czerwony🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się