Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)

Zu, auć! Mama spadła?
Kciuki dla niej!

Zairka stooo lat dla Groty! Nie wiem czemu, ale zawsze mi się wydawało, że to taki młodziak 🙂 Doskonale wygląda!

100 lat 100 lat dla Grociszona! 😅

Koniczka - ojtam ojtam :p Ja tam Wasze próby zgorszenia mnie bardzo miło wspominam 😉

Dziękujemy  :kwiatek:
Spadła, spadła i to niestety z mojego własnego rumaka  🍴

A u nas wreszcie choć trochę śniegu!!!
Z tej okazji udało się nam z Nalle zaliczyć bardzo przyjemny zimowy terenik:




Niesamowicie cieszy mnie to, że mój koń mimo zmiany trybu życia i zdecydowanego ograniczenia mu takich radosnych wypadów na dłuższe galopy, wciąż ma doskonałą kondycję i jest - jak na niego - totalnie spokojny  😅

xxmalinaxx, uuu ale z was elegantki, piękny widok!

a ja dziś wsiadłam na mojego konia  🏇 po dwóch miesiącach przerwy i był rewelacyjny  💃
niestety przy czyszczeniu kopyt po jeździe zauważyłam, że mu kopyto krwawi, więc kolejna pauza przed nami. No cóż, zaczniemy pracę od połowy lutego.

Zairka wymizol ją ode mnie 🙂
Nalle haha Twój koń robi taką samą minę jak mój Lolek  😁
Zu kciukasy ode mnie też 🙂  Buziaczki dla Mamy  :kwiatek:
_kate zakwasy będą 😀😀


I moje 3 kuleczki włochate 🙂



Apaczyk



Czekunio

Juliadna, nie będą. Tylko Barak miał przerwę, ja cały czas się woziłam na tej panience:
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC04249_1.jpg?t=1327160959[/img]

[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC04264_3.jpg?t=1327160968[/img]

[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC04266_4.jpg?t=1327160972[/img]

wiem, powinnam coś zrobić z jej buszem. Cały czas sobie obiecuję, ale nienawidzę zimna, a teraz jest cały czas zimno i po prostu nie mogę. Fajne kucysie! wiesz, że ja lubię  😉
"moje" dwa. Siwy Nikodemek, któremu też od wiosny się dobiorę do tłuszczyku i Amorek, którego jeżdzę z doskaku
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC04329_2.jpg?t=1327161396[/img]

[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSC04319_1.jpg?t=1327161384[/img]

Dziekujemy! Grocik ani nie wygląda ani nie zachowuje sie na 16 lat 😉

Pozdrawiamy zimowo, Niestety foto komórkowe, ale zawsze coś.

Burza dziękujemy  :kwiatek:
juliadna koniska są rozkoszne, szczególnie w tej "misiowej" zimowej sierści 😀
_kate a skąd takie problemy z kopytami?

kowal go zaciął, niestety zdarza się  🙁

_kate o kurczę! Nienawidzę tego. Miałam swojego czasu doskonałego kowala, który kuł wspaniale - co do centymetra wszystko było wymierzone - ale też miał taką jedną wielką wadę, że wycinał Muskata do krwi prawie... Masakra. Jeszcze teraz zima, twardo... Cóż, życzę Ci jak najszybszego powrotu do pracy z konikiem  :kwiatek: Trzymajcie się!

xxmalinaxx, śliczne zdjęcie, jak z katalogu 🙂

Zu, nie spodziewałam się, że on taki złośnik 🙂

gryglodor
Służy jej 😉 Jak dalsze plany? Po porodzie zostawiasz ją w Kołobrzegu?

Zairka
sto lat, sto lat (spóźnione :hihi🙂 Grota wygląda cudownie 🙂

xxmalinaxx
bardzo ładnie się prezentujecie 😉

juliadna
są mega urocze! 😍 Ale z kucykami mam tylko złe wspomnienia - wybite biodro, którym strasze babcie na przystanku, wybijając je i "chowając" 😁 To wszystko przez takie małe kasztanowate! :P

_kate
bardzo ładna panienka, taka dziewczęca - mój typ 😉 A dwa rozbójniki wyglądają świetnie, aa!

ash
świetne! żałuję, że ja w pobliżu nie mam lasku.. ehh..

Kucyki
Buzi buzi czyli historia pewnej miłości











ależ mnie ta miłość zmęczyła


a Ty na co się tak gapisz

A a wpadam się pochwalić, bo od poniedziałku zaczynam współpracę z tym oto koniem 😅 wracam do jeździectwa i dostałam konia do opieki koleżanki 🙂
Oto ten Pan 🙂

Hermes toż to Pamicio  😎 No jak fajnie 😀 Ja już widzę galerię która się zapełnia zdjęciami czapraków  😁  :kwiatek:
wesołej i udanej współpracy  😉

juliadna, oczywiście, że Pamcio 🙂 oczywiście już pewnie we wtorek jak się uda to obsypię zdjęciami ze mną na grzbiecie lub bez :kwiatek: oj dziękuję :kwiatek:

cieciorka, Shantowa  :kwiatek:

Hermes przyjemności w pracy z koniskiem!

xxmalinaxx, nie dziękuję coby nie zapeszyć :kwiatek:

Shantowa do października na bank zostaje w Kołobrzegu. 😉 teraz czeka nas najgorsza, bo najdłuższa rozłąka, bo na aż 3 miesiące!  😕 a potem zobaczę co zrobię ze źrebolem, ale zapewne zostanie w Kołobrzegu, albo pojedzie na 3 lata na jakieś łąki ogromne. 😉 a Siwa pojedzie ze mną tam gdzie będę studiować, czyli pewnie Warszawa, tylko tu się właśnie pojawia problem, bo będę musiała najpierw się wybrać na zwiedzanie stajni warszawskich, znaleźć trenera jakiegoś tam dla nas i wgl i przeraża mnie to, ale damy radę z Siwką. 😉 mam nadzieję, że przerwa jej dobrze zrobi i już nic nam nie przeszkodzi w dalszym rozwoju i w końcu zaczniemy coś startować w 2013 roku... 😉 tak bym chciała... 😉 ale i tak jestem największą szczęściarą, że Ją mam. 😉

Hermes fajny konik, w moim typie. xDD 😉 powodzenia w pracy !

juliadna cucysie są cudne! uwielbiam po prostu takie miśki. 😉 super są!  🏇

No to na zakończenie dodam jeszcze jedno zdjęcie Siwej. 😉

gryglodor, Warszawa nie taka straszna jak się wydaje, dużo tu voltopirów więc w razie czego w szukaniu stajni pomogą 😉 Jedyne co to wysokie ceny pensjonatów niestety :/

gryglodor, dziękuję :kwiatek: Fajny ten Twój siwulec 😍

Shantowa oo to natrafiłaś na jakiegoś niemiłego kucyka  😉 Moje są kochane 🙂 Tylko trzeba uważać na kieszenie w wpychają ryja i nieraz słyszę trzask i po kieszeni  😁 😁
gryglodor O rany 3 miesiące  😲 uu ja nie byłam u Latino tydzień i mam już wielgaśne wyżyty sumienia. A dlaczego tak daleko ją wywiozłaś  👀 

Misskiedis  :kwiatek: mam w Warszawie rodzinę i najlepszą przyjaciółkę, co nie zmienia faktu iż to będzie pierwszza moja samotna podróż z koniem w 'nieznane'. na pewno bd szukać najpierw przez rv, a potem osobiście zwiedzać, a co do cen to chyba nie są o wiele wyższe niż we Wrocławiu? u nas to jest około 800 zł. 😉 mam nadzieję, że auto też już bd mieć, więc jakoś pójdzie (znaczy się prawko, bo pojazd już mam). w sumie odległość, czy dojazd nie bd grały dużej roli... 😉

Hermes  :kwiatek:

juliadna pojechałam na wakacje z kobyłą do pracy do stajni skąd ją mam i tam zapadła decyzja o zaźrebieniu, a że ja konia w czasie ciąży wozić 360 km nie chcę i nie będę, to tak już zostało, a poza tym ja mam maturkę i muszę się uczyć, nie dałabym rady chyba tego połączyć, a tu ma najlepszą opiekę na świecie i wiem, że jest jej tu dobrze. 😉 a co do kucyków to ja uważam, że są kapryśne, ale najsłodsze i najkochańsze na świecie! mam takiego jednego pupila- kucysia właśnie, miłość mojego życia. 😉

Przedstawiam Wam miłość mojego życia - Lockera. 😉

gryglodor ah takie buty! No to czekamy na źrebaczka  😎 😎

Misskiedis  :kwiatek: mam w Warszawie rodzinę i najlepszą przyjaciółkę, co nie zmienia faktu iż to będzie pierwszza moja samotna podróż z koniem w 'nieznane'. na pewno bd szukać najpierw przez rv, a potem osobiście zwiedzać, a co do cen to chyba nie są o wiele wyższe niż we Wrocławiu? u nas to jest około 800 zł. 😉 mam nadzieję, że auto też już bd mieć, więc jakoś pójdzie (znaczy się prawko, bo pojazd już mam). w sumie odległość, czy dojazd nie bd grały dużej roli... 😉


800 zł za jakie warunki? W Wawie za 800 zł trudno znaleźć w ogóle fajną stajnie z dobrą opieką. Na pewno za taką cenę brak hali, karuzeli i min. kilkanaście km od Wawy 🙁 W mojej stajni jest pensjonat za 750 ale brak hali (dopiero w planach), lonżownika czy karuzeli, mamy pastwisko, ogrodzoną ujeżdżalnie, fajne tereny, dobrą opiekę i trenera na miejscu. Tylko gnój wywożony rzadko (codziennie dościelane więc jest sucho i "czysto", za codzienne wywożenie trzeba dopłacać, pensjonariusze nie chcieli) i 30 km od Wawy. Stajnie z halą i dobrą opieką to 1000 i powyżej 🙄