Pensjonaty we Wrocławiu

A bierzesz pod uwagę że za 2 lata ceny mogą skoczyć nawet o kilka stów (nie daj boże)?

Nie wiem co uważasz za przyzwoite i tanie pensjonaty, ale ja znam pensjonat za 550 zł z ogromnym pastwiskiem, gdzie bez obaw bym zostawiła swojego konia
Za 2 lata to ceny we Wrocławiu mogą być niestety z kosmosu... Nie robiłabym żadnych obliczeń w tej chwili - przez ostatnie 2 lata pensje i ceny pensjonatów i możliwości różnego zarobienia kasy zmieniły się tak bardzo, że szok....
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
26 grudnia 2008 20:25
[quote author=vill_18 link=topic=170.msg129863#msg129863 date=1230322306]
Nie wiem co uważasz za przyzwoite i tanie pensjonaty, ale ja znam pensjonat za 550 zł z ogromnym pastwiskiem, gdzie bez obaw bym zostawiła swojego konia

[/quote]

właśnie o coś takiego mi chodziło, przepraszam, nie umiem się odpowiednio wysławiać  😉

pensjonaty drożeją wszędzie, chciałam zobaczyć jak duże różnice są między cenami w Lublinie i we Wrocławiu  😀 dzięki.
darolga   L'amore è cieco
26 grudnia 2008 21:40
klaus - ja stoję w WKS-ie, jakie informacje Cię interesują? 🙂
[b]wer] - kiedy u nas stałaś, jeśli  można? ;]
Byłam dzisiaj w Szafirze w Lamowicach.

Nowa stajnia, z dosyć dużymi boksami.Stajnia przestronna, szeroki korytarz, ciepło w stajni.2 myjki (wew i zewn).Oddzielna siodlarnia dla pensjonariuszy.W sumie 4 wybiegi, 2 obsiewane trawą.
2 ujeżdzalnie, trawiasta i piaszczysta-oświetlane.

Hala- nieduża, ale myśląc w 2 konie można pojezdzić.
Dojazd 110 i 900-tkami w strone Św Katarzyny.

Cena: 700zł
A tak dokladniej to gdzie znajduje sie ta stajnia ?  😉
sw. katrzyna to moje okolice  🙂
I moje 😉

Stajnia jest przystanek za Jagodnem jadąc od strony dworca i przystanek przed Iwinami.
W Szafirze niedziela jest dniem wolnym dla pracujacych w stajni (tyle o ile oczywiście) i raczej nikt nie jest mile tam widziany w tym dniu 🤔

Może ktoś mi powie (escada :cool🙂 kiedy w Duroku postawi sie ta hala o ktorej piszą na stronie?
Cena 550 zł za boks obowiazuje nadal?
Jak to nikt nie jest tam mile widziany w niedziele???? To dzień weekendowy, który zazwyczaj spędzam w dużej mierze w stajni bo wtedy wreszcie mam czas żeby zrobić wszystko, czego przez cały tydzień nie dałam rady zrobić spiesząc się wieczorem do domu... 🤔
Epka i co ja mam Ci powiedzieć 🤔 Pisze to co usłyszałam  🤔wirek:
Jak większość ludzi pracujemy z Karolem poniedziałek-sobota wiec już nie sama cena nas odstrasza

eee, no nic 😉 a jak tam konie wygladały? dobrze? jak w boksach?
Konie fajnie wyglądały, bez zastrzeżeń.Wszystkie takie pączusie
W boksach czysto i dosyć jasno.
chciałam zobaczyć jak duże różnice są między cenami w Lublinie i we Wrocławiu  😀 dzięki.

A jak jest w Lublinie? Tak z ciekawości  😡  😉
vill_18 po świętach wracają robole i robią juz dach, od końca stycznia nasz jamnik powinien juz funkcjonować :P

w szafirze mimo prośby wlascicielki koni o nie puszczanie na padok (konie sportowe podkute na 4 - jeden klasy 140) z innymi końmi, konie byly puszczane co konczylo sie obdrapaniami kulawiznami.... bo koniki muszą razem być.... 😲

a pozatym nie mam uwag do szafira 🙂

co do ceny u nas to trzeba do wlasciciela uderzać - wacha się  w okolicy 500 zł

ale za to jest milo i sympatycznie :P
A jak ruszy ten "jamnik" to jaka cena bedzie?🙂

Prawdopodobnie bede w przyszłym tygodniu i w Groblicach i Duroku zorientować się co i jak.
Ale bardziej Durok mnie interesuje.
No właśnie moja koleżanka wstawiła konia do szafira i zaraz go zabierała - miał chodzić na osobny padok, ale ponieważ konie MUSZĄ być razem to pomimo zakazu został wypuszczany z nim, po 2 rozmowach w ciągu 2 dni zabrała konia, który był regularnie kopany przez resztę...
vill niestety nie wiem jak zmieni się cena podejrzewam ze nieznacznie, jakieś szczegóły może znać Zairka 🙂 jamnik bedzie tylko budą do jazdy nie wiem czy mozna tu mówić o hali bo wymiary pozostawiają wiele do życzenia. bedzie wąsko bo połowe przestrzeni zajmuje skład słomy... ale ogólnie 3 konie bez szalenstw pochodzą 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
27 grudnia 2008 22:38
A jak jest w Lublinie? Tak z ciekawości  😡  😉


w zależności od stajni 350-650 zł  😉

ale warunki są naprawdę różne- ja płacę 380zł, jestem bardzo zadowolona bo konisko lata pół dnia na wybiegu a głównie na tym mi zależało. Niestety w wielu stajniach, nawet tych droższych, konie nie wychodzą na wybieg jeśli właściciele sami ich sobie nie wypuszczą..  🙄
Pytanko

Stajnia na Jagodnie (nie chodzi o Szafir w Lamowicach) czy w ogole takowa istnieje?

Jakiekolwiek dobre opinie o stajni na Na Grobli? 🤔
na Jagodnie to stajnia p. Beck, ale to nie jest strikte pensjonatowa stajnia. To prywatna stajnia przydomowa p. Beck.

O stajni na Grobli??? no nie licz na dobre opinie...
z tego co mi wiadomo to mozna wstawic tam konia, chodzi mi o stajnie na Jagodnie
Można, sama kiedyś byłam zainteresowana, ale ponieważ nie jest to pensjonat, to warunki określone przez właścicielkę są poprostu dopasowane do jej pracy z jej końmi - więc tu nie ma - klient płaci i wymaga, i jest to od początku jasno powiedziane... Jak powiedziała mi kiedyś p. Beck, ona pensjonatu nie potrzebuje i jeśli ktoś chce, to tylko i wyłącznie na jej ściśle określonych warunkach. Wszystko jest kwestią priorytetów. A swoją drogą ładne, duże jasne boksy, fajna hala, fajna karuzela 🙂.
A w którym to miejscu jest dokładnie?W sensie Jagodno to 3 przystanki ode mnie ale jak iśc dalej na Jagodnie?

Czyli jak to tam wygląda?Co to za warunki określone przez właścicieli?
Jaka cena z pensjonat?

Bardzo by mi ta stajnia pasowała, bo od domu mam na jagodno rzut beretem a i od Karola niecałe 35 min autobusem 🙄
vill, tylko jedna uwaga - to jest stajnia przy domu, nie ma padoków - możliwe, ze teraz jest jeden jakiś, na który konia musisz sama wystawić, jak ja byłam nie było ani jednego padoku, stajnia na 8 boksów połączona z hala, dookoła wszystko w kostce polbrukowej. Jedyne wyjście konia na dwór to jak przechodzi na karuzele. Stajnia jest na osiedlu domków jednorodzinnych - z tej racji nie możesz konia wyprowadzić poza teren stajni - kiedyś był kawałek łączki do której dało się doprowadzić konia i tam pojeździć a teraz niestety to zabudowali, i możliwość jazdy tylko na hali. Zresztą sama p. Bek mówi,że ona poprostu wsadza konie w przyczepę i jedzie pojeździć np. na partynice, bo inaczej to tylko hala.
Do tego - karuzela jest, ale musisz sama wprowadzić, ponieważ pracownik zatrudniony do koni jest tylko do obsługi koni właścicielki. No i druga rzecz - to ty się musisz dopasować z godzinami jazdy do właścicielki, ona ma hale dla siebie, fakt że zazwyczaj rano, więc popołudnia zostają dla Ciebie, ale w przypadku gdyby coś się zmieniło, to właścicielka ma pierwszeństwo a jeździ sama.
Dla mnie to miejsce na przetrwanie, na 2-3 miesiące, więcej nie. Ale jeśli trzeba gdzieś przezimować, to nie takie złe. Rok temu cena było ok. 800zł, teraz nie wiem, ale wydaje mi się, że podobnie.
😲
to już wole Lamowice
wer - kiedy u nas stałaś, jeśli  można? ;]


stać nie stałam - ot jeździłam powiedzmy od 1998r do końca kadencji p.Uli
[sup]dostałaś mojego maila?[/sup]

amazonka - i co, zdecydowałaś sie na coś? w ogóle gdzie teraz stoisz?
szukam pensjonatu w okolicach Wrocławia, trzebnicy, <musze gdzieś przezimować>
W arkadii <wielka lipa> nie mają miejsc.
będe jeszcze dzwoniła do platana.
mozecie cos polecic? koniecznie z halą. tak do 700zł <wiem ze platam ma ponoć drozej>
moze być nawet na kierunku na poznań.  😉
z góry dzięki zap omoc  🙂
ja slyszałam niedawno, ze platan 500. Ale lepiej sprawdzic.
platan 500?  😲 to musze zadzwonic bo na stronie jest 700 a słyszałam ze nawet więcej  😲
jest jeszcze cos ciekawego z tej strony wrocka?
Platan to na 100% 700 lub wyżej - stoi tam moja koleżanka, cena 500 zł to była ze 2 lata temu jak nie lepiej...
epk- a ogólnie jak tam jest?
masz moze jakies foty?
wiesz czy są wolne miejsca?  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się