Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)

Tak myślałam. 🙂

Ogryzaczek doczekał się zdjęć 😀 Wprawdzie halowych, i ciemnych, i ziarnowatych, ale lepsze to, niż nic. Obiecałam zresztą, że będą fotki, jak się uporam z przerywaniem, co robiłam zresztą po godzinie przez całe 3 dni. W efekcie połowa grzywy przesiadła się na drugą stronę szyi, ale i tak jest chyba lepiej niż było (wersji przed przerywaniem pozazdrościłby Gryzkowi chyba sam młody Slash). Tak to jest, jak koń się rozminął z powołaniem i powinien być hucułem (a Skwary arabem... grunt to wyrazić siebie).
Gryzoń czeka na wiosnę i dojechanie do trybu normalnie pracowego (bo z uwagi na zbrykniętą jesienią nogę zażywał dłuższego relaksu, podczas którego objawił malowniczą gamę wybryków i umiejętności chodzenia na dwóch dowolnie wybranych nogach: tylnich, przednich, bocznych, normalnie nie było mocnych na tego agregata) 😁

Ogrys zasuwacz:







A tu... moje najmłodsze podopieczne, koń, który jest spełnieniem 100% moich marzeń  😜



Lada chwila minie miesiąc, od kiedy chodzę jak naćpana i z taką miną, jakby Freddie Mercury wpadł do mnie na kolację  😜

quanta, jakie cudo! co zdjęcia to ładniejsze 🙂

Ja cały tydzień czekałam do weekendu i pupa, od piątku leje więc nie wsiadłam nawet na tego naszego stępa 🙁 dzisiaj Spa Day II, na odstrzał idzie grzywa i ogon, bo spod kłaków już prawie konia nie widac 🙂 niech już będzie sucho, noooo!

quantanamera, On nawet w umiejętnościach zmiany dwóch dowolnych nóg najwyraźniej chciał pokazać swoją niezależną, huculską duszę. 😉
Hala jasna, przynajmniej tam coś widać. 🙂 Bardzo fajny zwierz!
To najmłodsze to...? 👀 I dlaczego spełnienie marzeń?

A ja, z racji, że mój koń skończył 6 lat 🙂, wsiadłam na niego. 😉 Miły był. Wcześniejszy Kucyk też był miły. 😀 Już zapomniałam jaki się szok przeżywa wsiadając najpierw na małego, a potem na większego konia.

quanta, ogryzek super! 🙂 pokaż więcej tego marzenia - na razie tylko łepetynkę ujawniłaś zdaje się 🙂

sankaritarina, 100 lat dla 6cio letniego już młodzeńca 😉

Sankaritarina najlepszego dla sierściucha  :kwiatek: Torcik był?

Quanta Ogryz jak zwykle piękny 🙂
Pokaż proszę jak uporałaś się z jego niesforną grzywą.
I co to za najmłodsze cudo i czemu go tak mało!!

quanta, widzę, że aż kask założyłaś  😁
Powiedz coś więcej o nowym nabytku  🙂

Quanta jak zwykle ciacho do pozazdroszczenia 🙂
A ponieważ Libla tu już dawno nie było, wrzucam dzisiejszą zimową fotkę 🙂

quantanamera, ale ciacho! 😜 pokaż więcej tego marzenia 😀

Libella, moja ulubiona forumowa dziewczynka 😀 do pyska jej w tym kantarze. Co u Was słychać?

quantanamera ale on ma piękną szyję  💘 Jestem jeszcze ciekawa najmłodszego w całości 🙂

quantanamera Skwarek i tak wygląda nieziemsko. Gdyby inne konie "nie w porządnej robocie" tak wyglądały...  😵
Chcemy więcej zdjęć marzenia.  😅

sei, Dziękujemuy 🙂 Za chwilę już nie będzie taki młodzieniec. 😁

Nasturcja-Renata, Dziękujemy 🙂 Tortu nie było, ale był pyszny mesz z dodatkami. 🙂

Libella, Jaka dumna! 😍

Sankaritarina, sto lat dla koniuta!

Hanula, to, że się uporałam z włochactwem to raczej niezły eufemizm 😁 Żadna ludzka siła nie jest w stanie okiełznać tego żywiołu  😀iabeł: Wycięty na potylicy na zero Gryz w ciągu tygodnia ma już porządnego irokeza szerokości szczotki do zamiatania 🙇

Młodego czarnego obiecuję wrzucić zdjęcia wieczorem, nie mogę się do tego ciągle zebrać, bo za każdym razem jak zaczynam go oglądać na kompie, to szczypię się w rękę i dostaję ślinotoku. Jak wrócę dziś ze stajni to zapodam sobie melisę i spróbuję przebrnąć przez ten trudny proces uploudu zdjęć 😉

Sankaritarina, dlaczego spełnienie marzeń? Ten koń z charakteru, ruchu, eksterieru, gabarytów, jest po prostu doskonały... Serio, to jeden z najlepszych koni, jakie widziałam. Jest tak niesamowicie czuły, subtelny i delikatny, że sama się przy nim czuję jak słoń w składzie porcelany. Rusza się jak kot, zresztą ruchowo miał kwalifikację na uznanie w rasie KWPN (licencji nie dostał, bo był zbyt dziecięcy w porównaniu z innymi pretendentami do uznania). Fenomenalna praca zadu, a przód też zdaje się za bardzo nie mieć żadnych granic. Czy ten koń ma wady? Hehe, no jest kary, to raz 😁 No i ma ogon z wystrzyżonym rzepem (bleee). Więcej póki co nie znalazłam  😵

quanta, teraz to nsrobiłaś ochoty na "marzenie"  😜 czekam niecierpliwie na wieczorne foty 🙂

quantanamera, Nie no, ta maść definitywnie eliminuje go jako konia marzeń! 😉
A tak na poważnie, to nie dziwię Ci się! Po opisie wygląda na niesamowitego konia. Nie dość, że fizycznie wygląda na idealnego, to jeszcze w głowie spokój i poukładanie. Też go chętnie na zdjęciach zobaczę. 🙂

quantanamera Uwielbiam patrzeć na takie pary, chociaż przez to mam kompleksy.
Koń piękny, Ty masz fajny dosiad ehh ja też tak chcę   💘

Sankaritarina
100 lat dla kopytnego 😉

Libella
Ale cudeńko  😜

A ja dzisiaj z grubasem pierwszy raz z hali wyszłam, jazda na dworze całkiem przyjemna do tego ściągnęłam fotografa więc jak tylko ubłagam koleżankę żeby wysłała zdjęcia, to coś wstawię 😉

Quanta tak myślałam że z tą grzywą to nie do końca bo mi się też nigdy nie udało jej ujarzmić a ze mnie twardy zawodnik 😉
A co do karego młodziaka to nie chciałabyś mnie adoptować

Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
tinkerbell wstawiaj foty, czekamy!

Libella, moja ulubiona forumowa dziewczynka 😀 do pyska jej w tym kantarze. Co u Was słychać?

Aaaależ miło coś takiego przeczytać 🙂
U nas różnie... Kryzys czasowo - kasowy powoduje, że nadal nie mamy trenera a ja się głowię, jak go rozwiązać. Także aktualnie wożę tyłek bez większego celu.
Ale po za tym to nieźle 😉
p.s. A w kantarze jej faktycznie co pyska, choć długo broniłam się przed ubieraniem "Małego Wkurwa" w róż  😁

Libella, kocham Twoją pannę! 😍 Fajnie stać w Wami w jednej stajni i regularnie ją oglądać, i miziać 😀

Quanta, czekam z niecierpliwością na karrrusa!
A jaką Ogryz ma śliczną główkę 😀

San, 100 lat dla koniuta! Wsiadaj babo częściej! 🤬


Ja wreszcie posadziłam 4 litery na Duchu. Nic sensownego nie robiliśmy, bo nie ma jeszcze do tego warunków (choć już jest duużo lepiej). Ale D. był całkiem grzeczny, no złego słowa nie mogę powiedzieć. Ale jak tylko słyszał zjeżdżający śnieg albo jakikolwiek stukot to się tak BAŁ! tak się PŁOSZYŁ! Głupek 😁

amnestria, zdjęcia Duszka poproszę! 🙂

A tu Pams w ramach przypomnienia 😉


Pozdrawiamy :kwiatek:

Hermes -MNIAMI,śliczne to Twoje cztero kopytne,a jaki boski ma czaprak *.*

no to w ramach przypomnienia daję zdjęcie długouchej i moje z dzisiaj,tak wiem,jestem bardzo stylowo ubrana 😀 ale czekam dopiero na bryczeski,a po za tym jakbym założyła coś 'normalnego' do stajni to pewnie nie nadawałoby się już do chodzenia -.- przez to że Fiona na powitanie liże pancie z góry na dół,wyciera się,całuje,mizia itp itd a po za tym błoto,kurz,siano bla bla bla 😀
powiem tyle że idzie nam coraz lepiej,przynajmniej od ostatniego buntu 😉 nie wiem co się stało,ale albo to piątkowy trening spowodował,albo wczorajszy teren wpłynął na nią kojąco,ale od 3 dni chodzi idealnie i puchnę z dumy  😎  mam nadzieję tylko że będzie coraz lepiej  😀

no a teraz zdjęcie

Djarumm, dziękujemy :kwiatek:
Jeszcze mam filmik z początku jazdy 😉
KLIK

Hermes strasznie mi się on podoba! 😉 po czym on jest? i ile ma latek? 😉
quantanamera obłedne jest to Twoje marzenie!!! a jaka maść jest wymarzona, skoro kary to wada?  😀
Sankaritarina Stoooo latek!  :kwiatek:
Libella śliczniutka jest! taka subtelna i delikatna!  😀
Djarumm słodziutka ta Twoja panienka.  💘

gryglodor, dziękujemy, bardzo miło, że się podoba :kwiatek:
A to jest 3/4 wielkopolaka, albo małopolaka + 1/4 arabiaszcza i faktycznie widac w nim araba 😁 lat ma okolo 12 🙂

No nieee, mam już część zdjęć i jestem załamana.
Ja pochylona jakbym na plecach kilko cegły miała, łydka na zadzie do tego ręka za nisko i pewnie mnóstwo innych błędów.
Pewnie nie wiele fot będzie się do wstawienia nadawać, powiem wam,że z tym pochylaniem to zawsze miałam problemy jak ktoś nie stoi i na mnie nie krzyczy to zaraz się kładę. Ma ktoś taki problem jeszcze?

Djarumm Fajnie,że Ci dobrze idzie. Oby tak dalej  😅

gryglodor dziękujemy ślicznie  :kwiatek:

A ja byłam dziś w Kopytku (czytaj: w stajni Milusi).
Wyczyściłam Fantazję i tak swojsko się poczułam  💃

No nieee, mam już część zdjęć i jestem załamana.
Ja pochylona jakbym na plecach kilko cegły miała, łydka na zadzie do tego ręka za nisko i pewnie mnóstwo innych błędów.
Pewnie nie wiele fot będzie się do wstawienia nadawać, powiem wam,że z tym pochylaniem to zawsze miałam problemy jak ktoś nie stoi i na mnie nie krzyczy to zaraz się kładę. Ma ktoś taki problem jeszcze?

Djarumm Fajnie,że Ci dobrze idzie. Oby tak dalej  😅


:kwiatek:
hmm wiesz co,dla mnie dobrze to znaczy udana wolta,najmniejsze odpuszczenie,zejście w dół,ładny równomierny galop,galop na wolcie a nie przed siebie,to że koń jest spokojny,pilnuje się,chcę współpracować,a tak naprawdę to są same PODSTAWY 🙂 więc połowie z revoltowiczek umiejętnościami nie dorastam nawet do pięt 🙂  z tym że  ja miałam kilkuletnią przerwę,kobylson przez 3 lata swojego życia nie robił NIC,pasła się na łąkach,cieszyła młodością i korzystała z uroków wsi 🙂 Od października dopiero obydwie pracujemy regularnie na ile pozwala nam na to stan pogodowy,czas i inne czynniki 🙂 ale no.. powoli i do przodu,będzie coraz lepiej 🙂 takiego mam konia,taką ją kocham i akceptuje,wszystko na spokojnie i powoli przecież nigdzie się nam nie spieszy ;-) a dla takich chwil ja ostatnie 3 dni warto żyć,pracować i nie odpuszczać  😉
a co do problemów z dosiadem,to moją największą wadą są ręce =.= ciągle mam je za nisko,wrrr! no ale po to jeżdżę i się uczę żeby poprawiać mankamenty 😉 także się nie przejmuj,bo pewnie nie tylko ja ale sporo innych osób ma tego typu problemy : * 😀 !