Konie czystej krwi arabskiej

a ja w tłusty czwartek nareszcie  😅 wyjechałam po dwóch tygodniach w teren, bo nareszcie spadł śnieg i podłoże jest ok i powiem wam szczęście ma oblicze galopu po zaśnieżonych polach.  🏇
[quote author=ulcia_jg link=topic=752.msg1305954#msg1305954 date=1329412561]
a ja mam dobrą wiadomość dla wielbicieli ciekawie umaszczonych koni, ponieważ znalazłam ogiera arabskiego CZYSTEJ KRWI który jest srokaty  🙂

co więcej aktualnie jest chyba w Europie ( UK ?) i jest po Kubińcu 😉

proszę bardzo:

http://www.performancearabians.com/gallery_picasso.htm

http://www.stallionsonline.co.uk/stallion_37148.html
[/quote]


w bazie na stronie Janowa figuruje jako kasztan 🤔
ja osobiscie jezdzilam kiedys arabka ktory miał bardzo duzą plamę pod brzuchem,i był gniady.... ❓
Ha , a ja znalazłam nawet araba cremello w Belgii , jakby ktoś chciał cudaczka wyhodować; )

Co do tych wyhodowanych arabów rajdowych - to czy paker  o imieniu Wadi Nur ( Michałów ) może być według Was ojcem perspektywicznego zwierza w tym zakresie ?
kiedyś pewien zagraniczny wet specjalizujący się poniekąd w koniach rajdowych ( sam jeździ, plus jest wetem na bramkach rajdowych) tłumaczył mi jakie są różnice między treningiem wyścigowym a treningiem rajdowym. Pomijając, że jest to zupełnie inna wydolność, wszak koń na 1000m biegnie inaczej niż na 120km, to pracują zupełnie inne rodzaje mięśni.
Tak nawet na logikę biorąc inaczej wygląda ludzki sprinter na 100m a inaczej pan Korzeniowski 😉

Ciężko odpowiadać na pytania czy koń, który biegał na torach 2 czy 3 sezony (czyli był sprinterem na 100m) da dzieci długodystansowe.

Czemu nie celujecie w ogiery typu El-vis? Sam to historia rajdów w Polsce, matka i ojciec z linii użytkowych, sprawdzone. Esturion - również sprawdzony w rajdach.  Cyryl - no jego chyba nie trzeba przedstawiać.

Do tego jakie matki chcecie kryć? Chodziły coś w rajdach, jaki mają papier? Jak u nich ze zdrowiem, z charakterem? Czy mają proste nogi, głębokie klaty.
z najnowszych wieści z Kresów wynika, że nasza baza koni rajdowych ma szansę się wzmocnić
http://www.krainakuhailana.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=3&Itemid=4
ooo Vahta u Krzyśka super 🙂
matka genialnie ruszającego się Valczyka
i Valeriany ktora z kolei mnie śni się po nocach  😍
Epikea, jak miło czytać konkrety jakieś 😉
o El-Visie myślałam właśnie, tak czysto niefachowo - podoba mi się wizualnie 😉 ale jak pisałam wczesniej ciągle rozwazam czy kryć, czy nie, źrebak , powazna sprawa, mam tego świadomość, dlatego pytam, szukam, dlatego wkleiłam zdjecia mojej klaczy, napisałam jak się nazywa, ja mam czas, nie łudze się że ja, własnie ja wyhoduje super extra konia rajdowego, serio, nie mam złudzeń, koń z założenia miałby zostać u mnie, zależy mi żeby miał po kolei w głowie, zeby nie odziedziczył po tatusiu świrnietego charakteru.
rozważam też krycie nie arabem,
dominoxs a jest ten cremello na jakiejś stronie internetowej?
Wojenka   on the desert you can't remember your name
17 lutego 2012 15:08
Jest kilka kwestii. Uwarunkowania genetyczne. Predyspozycje osobnicze. Trening.
Trudno powiedzieć coś o tym jak wybitny koń wyścigowy sprawdza się w rajdach, bo takie konie do rajdów po prostu nie idą. Jeżeli koń wygrywa na wyścigach, to będzie tam biegał tak długo jak się da. Czyli najczęściej dopóki nie ulegnie kontuzji. Potem może iść do hodowli. Koniec jego sportowych obowiązków.
Jeżeli koń biega regularnie dwa sezony, to może świadczyć o tym,że ma dobre zdrowie i może być przydatny w dyscyplinie rajdów. Trzeba po prostu przekierować jego trening. Mięśnie zmieniają się na skutek treningu.

I tak Cyryl, który na wyścigach zamykał stawki-wygrała z nim nawet Kwestura, okazał się super koniem rajdowym.
Cecile Totain, żona trenera koni wyścigowych Jean Pierre Totaina, jeździ rajdy na "odpadach" wyścigowych z jego stajni.  Z powodzeniem.

Ja to rozumiem, sama mam konia, który na wyścigach zamykał stawki, w rajdach radził sobie całkiem, dobrze schodził z tętna, odpowiednio zywiony, przygotowany ukończył rajd na 60km w pełnym galopie, zeby wyłonić zwycięzce potrzeba było obejrzeć zdjęcia 😉, a potem jeszcze chciał biegać i biegac 😉a potem nasze drogi się rozeszły, potem koń startował rajdy, az się urwał, i tak skończyła się jego kariera, a w efekcie, jest mój i ma zasłuzona emeryturę 🙂
Rajdy a wyscigi dwie różne sprawy, sprawa jasna, inne oczekiwania, Prunelka była tylko w treningu na służewcu, nie brała udziału w gonitwach, jest super koniem, elektryczna i spokojna równoczesnie, taki prawdziwy arab, czytający w myślach 😉 trafiło się slepej kurze jajko 😉
Jest drobra, po ojcu pokazowym bardziej, jak udało mi się doszukać, drobniutkie ma nózki, kopyta, jest grzeczna, współpracujaca z człowiekiem, sprawna,
Ja pytam o ogiery pod kątem informacji o ich potomstwie, nawet nie uzytkowym jeszcze, ale napewno jakies informacje sa co dany ogier przekazuje, araby typowo pokazowe nie podobają mi się .
Julina
ale ojciec Twojej to przede wszystkim dzielny koń wyścigowy 😉
http://vioda-racing.pl/canzonpsyche.html
jest po ogierze Padrons Psyche - polecam pośledzić ile dzielnych koni uzytkowych w USA dał, oczywiście również pokazowce. Ale jego cechy użytkowe są za wielką wodą baaardzo cenione.
Matka - Canzona po penthagonn - z tej lini bardzo dużo koni biega i to całkiem nieźle.
A sam Canzon Psyche nijak nie jest koniem jak napisałaś "ojcu pokazowym bardziej, jak udało mi się doszukać, drobniutkie ma nózki, kopyta". Jest koniem wysokim mocnym na dobrej nodze. I do tego ogierem pełną gębą.
KOlejny stereotyp, że kon pokazowy to musi być laleczka 😉 Chyba obaliłam tym co wyżej napisała.

Ze strony matki Twoja klacz - ma również dużo użytków. Dzielnych realnych koni.

Moje pytanie brzmi - czemu nie chcesz na swojej klaczy startować w rajdach?
Oraz - skoro ma cienkie nóżki i małe kopytka to dlaczego chcesz na taka klacz kryć pod kątem rajdowym gdzie nogi to chyba numer 1
🙂
Julina zdaje mi się, że półsiostra matki Twojej Prunelki chodziła rajdy: http://www.monikaluft.pl/?id=228 .
Julina
ale ojciec Twojej to przede wszystkim dzielny koń wyścigowy 😉
http://vioda-racing.pl/canzonpsyche.html
jest po ogierze Padrons Psyche - polecam pośledzić ile dzielnych koni uzytkowych w USA dał, oczywiście również pokazowce. Ale jego cechy użytkowe są za wielką wodą baaardzo cenione.
Matka - Canzona po penthagonn - z tej lini bardzo dużo koni biega i to całkiem nieźle.
A sam Canzon Psyche nijak nie jest koniem jak napisałaś "ojcu pokazowym bardziej, jak udało mi się doszukać, drobniutkie ma nózki, kopyta". Jest koniem wysokim mocnym na dobrej nodze. I do tego ogierem pełną gębą.
KOlejny stereotyp, że kon pokazowy to musi być laleczka 😉 Chyba obaliłam tym co wyżej napisała.

Ze strony matki Twoja klacz - ma również dużo użytków. Dzielnych realnych koni.

Moje pytanie brzmi - czemu nie chcesz na swojej klaczy startować w rajdach?
Oraz - skoro ma cienkie nóżki i małe kopytka to dlaczego chcesz na taka klacz kryć pod kątem rajdowym gdzie nogi to chyba numer 1
🙂

Epikea, ja chciałam, w tym roku pojechać L, ale niestety walnęłam autem w drzewo i chodze o kulach 🙁, w sensie mam czasu więcej 😉
Klacz moja ma sensowny papier, to wiem, pisałam, trafiło się jak slepej kurze 😉 i fajny z niej koń generalnie, w moim odczuciu rokujący rajdowo, współpracujacy, skupiony na człowieku na maxa, nie wiem dokładnie jak to opisać, ale drobna z niej dziewczynka, z kopytami pracujemy, a dokładnie pracuje kowal, na słuzewcu była kuta, teraz chodzi boso i kopyta w mojej ocenie wygladają lepiej, nie są tak ściśnięte. pytam, szukam, pomysłu, jak pisałam czsu wiecej obecnie na przemyslenia i jakieś decyzje, na rajd w tym roku raczej szans z mojej strony nie ma, a jakoś nie potrafie kogoś innego na nią sadzać i zeby pojechał, taki zaborczy ze mnie człowiek 😉
edit:jeszcze dodam - Prunelka była w treningu na służewcu, nie startowała, bo właściciel postanowił ją sprzedać, pani trener mówiła mi że dobrze się spisywała, rokowała wyścigowo, lubiła to w jej ocenie, taki mały koń z sercem do biegania 😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
17 lutego 2012 20:20
Dla dociekliwych, ciekawa strona z rodowodami koni rajdowych, dużo polskich koni, ale i francuskich wyścigowców.
Bardzo ceniony jest Zulus.
http://www.endurance-pedigrees.com

A propos rodowodów-kto spodziewał się, że syn Gazala(które notabene dobrze radziły sobie na wyścigach oraz do tej pory w rajdach), ale to zapewne przez Kajorę i Exelsjora oraz Empiryki po Monogrammie, która nawet nie dojechała na wyścigi, bo się pokaleczyła w transporcie, okaże się takim fajnym koniem rajdowym? Chyba tylko...Beata  😉, bo wszyscy inni, łącznie z masztalerzami w Michałowie pukali się w głowę...

Bo to poprostu trzeba poczuć 😉że ten koń ma to coś 🙂
Julina
ja też o kulach chodziłam - było minęło 😉
Ani się obrócisz jak będziesz śmigać. Ja bym kobyły nie kryła, niech poczeka aż wyzdrowiejesz wtedy siodło i w las, na rajd 😉
Klacz masz młodą, sprawdź ją, na źrebaki ma jeszcze maaase czasu
http://www.krainakuhailana.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=3&Itemid=4
widziałam jego przebieg w Starych Żukowicach nie jestem specem od rajdów ale Wened zrobił na mnie wrażenie również charakterem 😍
W grudniu po zakupie Czestrama obiecałam, że jak się chłopak pozbiera wrzucę zdjęcia. Niniejszym chcę spełnić swoją obietnicę. Zdjęcie zostało zrobione po 7 tygodniach od zakupu konia... A na drugim moja elektyczna Cydonia 😉

zdjecia sa za duze.
Bronze   "Born to chase and flee.."
20 lutego 2012 17:38
DagmaraCześnicka -   super zmiana. Wrzuć dla porównania może to zdjęcie sprzed 7 tyg .... bo Czestram jest jak feniks z popiołów. Aż się cieplej w sercu robi jak się patrzy na takie metamorfozy ( choć w zyciu bym nie powiedziała,że taki progres od szkieletora do predatora zajął wam tylko 7 tygodni ! ).
Czym ty go karmisz  😎 ?
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 lutego 2012 17:44
Wygląda jak koń  🙂

A ja odgrzebałam filmy sprzed dwóch lat i powstało takie wspomnienie Czempionatu  🙂
OK, ale nie mówcie, że Was nie uprzedzałam...
CO do jedzenia to stopniowo powolutku dokładaliśmy, bo koń przez kilka tygodni owsa nie widział. Na początku po pół miarki gniecionego z musli Green Vet firmy Havens 2 x dziennie a w południe mesz . Jak doszliśmy do 1,5 miarki 3xdziennie  a było to po ok 4 tygodniach poszła w ruch lonża średnio 30 min dziennie. Zastany był i cały obolały kłus był sporym wyzwaniem, a do galopu żadna siła nie mogła go skłonić. Teraz galopuje na głos, ale ok 2 tygodni temu miał masaż i akupunkturę , dostaje witaminy na stawy i na krew, 3 razy w tygodniu wstawiam go na solarium. Jeździmy sobie rekreacyjnie i ćwiczymy na kawaletti żeby zad ruszyć, z dnia na dzień widać poprawę. Ma coraz stabilniejszy chód, coraz mniej potyka się zadem więc idzie ku dobremu 🙂 A zważywszy że ma już 15 lat chyba mam spory powód do dumy 😀
Najfajniejsze są takie momenty gdy wyjeżdżamy na jazdę a goście wyciągają telefoniki i robią zdjęcia ukradkiem 😉
znow za duze zdjecie
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
20 lutego 2012 19:14
DagmaraCześnicka świetna robota! Tylko pogratulować, różnica jest ogromna, dobrze Wam razem. Jak on wyglądał...strasznie
A ja odgrzebałam filmy sprzed dwóch lat i powstało takie wspomnienie Czempionatu  🙂



Widzę siebie jak cykam fotki 😉! I mojego ojca jak podziwia Mihraba 🤣

DagmaraCześnicka kawał dobrej roboty, podziwiam Cię 😉
Dziękuję 🙂
Po prostu nie mogłam go tam zostawić zdanego na pewną śmierć... Mam plan w maju pojechać rajd towarzyski na 20 km, więc trzeba trenować 🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
20 lutego 2012 20:07
pokora, gdzie, gdzie?  😁

Dagmara, dobra robota  🙂
Wojenka, 0:55, taki gość w czerwonej koszulce pomiędzy bannerami Halsdon Arabians i TVP 😉 A po jego lewej ja w czerwonej bluzie i z aparatem 😉 Kurcze, kiedy to było...
[quote author=DagmaraCześnicka link=topic=752.msg1311291#msg1311291 date=1329768322]
Dziękuję 🙂
Po prostu nie mogłam go tam zostawić zdanego na pewną śmierć... Mam plan w maju pojechać rajd towarzyski na 20 km, więc trzeba trenować 🙂
[/quote]
Nigdy w życiu bym nie powiedziała, że to ten sam koń, odwaliliście kawał dobrej roboty!!! Podziwiam!!!  😍
Mam nadzieje, że plany się uda zrealizować, powodzenia! 🙂
DagmaraCześnicka pięknie wygląda teraz 🙂
DagmaraCzesnicka  zmiana ogromna i super teraz kon wyglada,napewno w miare jak zacznie pracowac ,bedzie jeszcze lepiej,nabierze masy mięśniowej i dopiero będzie wyglądać 🤣
Araby potrafią bardzo dobrze wykorzystywac paszę i nie potrzebują jej dużo ,wiec doprowadzenie konia do takiego wycienczenia to prawdziwe  s............ynstwo....znam to z autopsji  😕
najwazniejsze ze trafił w dobre rece 😉
DagmaraCześnicka super!!! Jesteś wielka 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się