efka, z drugiej strony lepiej 🙂
epk, a nie skusisz się na któryś z naczółków BR? Ja w marcu będę zamawiać, plus jedno ogłowie, bo chcę ostrożnie sprawdzić, jak z rozmiarówką (chyba mam średnio kompatybilne z typowymi wymiarami konie...)
Katja, ze skórą to chyba zależy, ja miałam Passiera i sprzedałam. Faktycznie niezniszczalny, ale zanim nie zaliczył x kąpieli w oleju i smarowań, to był też całkiem nie do użytku, taki sztywniak. No i denerwowało mnie kilka ciasnych szlufek - potwornie nie lubię, jak mi się ogłowie nie zapina z lekkością, albo przy zmianie wędzidła czy odpinaniu wodzy trzeba się nasiłować (i za to Busse dałabym też sporego minusa).
Obiecane fotki, ciężko je było zrobić, początkowy pomysł focenia w stajni upadł, bo wszystkie zdjęcia ogłowia kończyły się tak:
Na zewnątrz aparat udało się porwać z zasięgu źrebaka 😉 Ogólnie nie przepadam za białymi podszyciami, ale na takiej nudno czarnej głowie będzie ok. Naczółek docelowo dam jakiś srebrny, delikatny i opadający.