Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)

Klami, wszystko się niedługo rozstrzygnie 🙂 Zostały mi ze 2 stajnie do obdzwonienia i jeśli tam nie będzie boksów, to zostaję tam gdzie jestem na razie. Zapisałam się na listę rezerwową w 2 miejscach i zostaje czekać lub się przypominać co jakiś czas. Mój pierwotny plan był taki, że wróci latem i całkiem możliwe że tak właśnie będzie. Dobrze mu tam gdzie stoi, naprawdę złego słowa nie mogę powiedzieć na tą stajnię, ale kuźwa daleko strasznie! Więc wiesz, na razie kupuję szmaty, pasze i takie tam, a konia oglądam na zdjęciach 🙁

wątek zamknięty
U mnie w stajni wielkie zmiany, możliwe że jedna osoba odejdzie...
a ja "awansowałam" na grooma mojej szefowej, mam tylko 6 koni do roboty i będę jeździła na wszelakie zawody  😅
zobaczymy jak to wyjdzie w praniu... bo szefowa nie ma złotego charakteru  😎
wątek zamknięty
Burza Jaki słodziak 😀
Dzionka ja do stajni niestety też dopiero jakoś w piątek, albo sobotę. Już mnie nosi w tym domu!
Fantazja Gratuluję "awansowania" ! 😀
wątek zamknięty
Fantazja, ale ci fajnie 🙂 Pewnie spełnia ci się właśnie marzenie wielu osób związanymi z końmi 🙂

mala0, no załamka załamka... Ale pociesza mnie, że pogoda jest beznadziejna i i tak bym nic sensownego z koniem nie zrobiła. Chociaż kusi mnie małe SPA w piątek, to znaczy zaplecenie grzywy w warkoczyki (sprawa paskudnego irokeza rozwiązana), obcięcie szczot, umycie ogona i takie tam 🙂
wątek zamknięty
Dzionka No pogoda jest straszna. U nas jak były takie mrozy nie dało się jeździć, bo na ujeżdżalni dosłownie był lód :/ A teraz znowu deszcz/śnieg i się nic nie chce. Też myślałam nad takim końskim SPA 😀
wątek zamknięty
Klami Zdjęcie przekomiczne. xD
Fantazja Gratulacje!  I powodzenia. A jakie rumaki będziesz jeździła?  🤣
wątek zamknięty
mala0, już niedługo, już niedługo 😀! I będzie tak:

wątek zamknięty
Anderia   Całe życie gniade
28 lutego 2012 14:49
Też myślałam nad takim końskim SPA 😀

Nie końskie SPA tylko pimp my horse  😁
Pogoda rzeczywiście paskudna. Żeby jeszcze ten śnieg poleżał, to by nie było takiej tragedii. Ale jest na plusie, więc prędzej czy później zrobi się paćka. Do lata może nie, ale do wiosny już zdecydowanie bliżej jak dalej  😉

Dzionka pokazuj Dziona! No i jak się przeprowadzicie gdzieś bliżej i znajdę wolną chwilę to się chyba wproszę do Was w odwiedziny, bo nie widziałam Dzionego na żywo już od wakacji  😀
wątek zamknięty
Dzionka Aaa! Konie, słońce, lato, WAKACJE !  😍
Anderia O tak, nazwa zdecydowanie lepsza xD hahaha
wątek zamknięty
ash   Sukces jest koloru blond....
28 lutego 2012 14:52
oj Dzionka! Nawet nie wiesz jak marzy mi się taka pogoda!  😜 😜 😜
Ja SPA zrobiłam tydzień temu. Kary ma obciętą grzywę(trochę za krótko :icon_redface🙂 wybłyszczony i wymiziany.
Wczoraj jeździłam, coś go w dupkę paliło przez chwilę ale ogólnie było super!
wątek zamknięty
Anderia, no doobra 🙂 Oto więc Dzion i jego stan pt. najgorszy łach w stajni 🙂



Niedługo okaże się kiedy możesz go odwiedzić, proszę więc trzymać kciuki i naładować aparat 🙂 A pimp my horse koniecznie w weekend 😀

ash, mi też się marzy... Już miałam nadzieję, że będzie tylko ładniej na zewnątrz, ale jak dzisiaj zobaczyłam ten pseudo-śnieg to normalnie... grrr.
wątek zamknięty
Ale jest super wygolony ! 😀
wątek zamknięty
Niezawodna kujka nas jak zawsze ciachnęła 🙂 Ale ten 30-centymetrowy irokez... Eeech 🙂
wątek zamknięty
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
28 lutego 2012 15:00
Dzionka, właśnie siedzę przodem do okna. Patrzę w monitor- słońce, ciepło, patrzę nad netbuka- śnieżyca, wiesz jak mnie teraz serce boli? Ja chcę, ja MUSZĘ lato! 😵
wątek zamknięty
Anderia   Całe życie gniade
28 lutego 2012 15:02
Dzionka ok, więc będę czekać  🙂 A Dzion wcale tak źle nie wygląda, może to kwestia ujęcia, ale dla mnie tylko z mięśni spadł. Grzywę zawsze można ogarnąć. Pod mianem "najgorszy łach w stajni" spodziewałam się większej masakry  😉
wątek zamknięty
Misskiedis, ja teeeż... 🙁

Anderia, nie no, nie ma tragedii, ale muszę szybko reagować żeby nie było tak jak w zeszłym roku - pewnie pamiętasz, bo akurat w Zielonkach wtedy staliśmy. Tak więc w piątek jedzie do niego nowe żarcie i suplementy i karmimy konika 🙂 Na szczęście właściciel stajni jest na tyle super, że powiedział żeby tylko kartkę napisać i będzie podawał wszystko tak jak trzeba.
wątek zamknięty
ash   Sukces jest koloru blond....
28 lutego 2012 15:09
e tam Dzionka przesadzasz! Nie jest źle! Jedyne co zwróciło moją uwagę to przydługie kopyta.
wątek zamknięty
Anderia   Całe życie gniade
28 lutego 2012 15:10
Dzionka no pamiętam pamiętam. Niech wraca do sylwetki "Dzion - pączek w maśle", bo taki podobał mi się najbardziej  🙂
wątek zamknięty
Dzionka Świetnie jest wygolony. 😉 Oj tamnie przesadzaj z tym łachem... Przyglądałam się tyle temu zdjęciu i myślałam dlaczego tak go nazwałaś xD Uwierz że nieźle wygląda :kwiatek: Kopytka i grzywa i będzie piękny.
U mnie pimp my horse było jakoś niedawno to mi się koń w korytarzu położył bo stwierdził, ze spać chce. 🤣
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
28 lutego 2012 15:26
Pozdrowienia od obijających się kucyków i zapracowanej matki :-)

wątek zamknięty
darolga świetne chłopaki 😉 widzę, że spór został rozstrzygnięty pokojowo 😁 Co tam u Was słychać?
Dzionka no faktycznie to nie ten sam pakerek z wakacji, ale na pewno wrócicie do dawnej formy. Mnie chwilę u Junga nie było i też wygląda jak oderwany granatem od pługa.
wątek zamknięty
darolga   L'amore è cieco
28 lutego 2012 15:44
Vuko -  :kwiatek: pokojowo pokojowo, chłopaki się uwielbiają :-)  U nas super, nawet bardziej, mam Korabsona cały dzień na oku, więc może korzystać z wolności padokowej częściej i dłużej - zadowolony jest aż nadto :-) Trochę się ostatnio wprawdzie obija, bo czasu mi brakuje na wsiadanie, ale powoli sobie wszystko rozplanowuję i chyba już wdrożyłam się do nowej pracy, więc lada moment się ogarnę i wrócimy do intenstywniejszego rzeźbienia :-) Generalnie rok zapowiada się bombowo - obym nie zapeszyła!
wątek zamknięty
darolga no to życzę, żeby wszystko poszło po Twojej myśli. No i za jakieś zdjęcia na pewno nikt by się tutaj nie pogniewał😉
wątek zamknięty
ash, weź mi nie mów o tych kopytach! Dzwonię i dzwonię po kowalach, ale raz że okolic nie znam, a dwa, że nikt do jednego konia nie chce przyjechać na takie zapupie :/

Anderia, będę go faszerować, mam nadzieję, że pójdzie sprawnie 🙂

GniadoZłota, no właśnie te kopyta, tak jak wyżej pisałam... Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu już ktoś go zrobi. Serio twój się położył :O?? Niezły agent 😀

darolga, haha, boskie 😀 Uwielbiam takiego końskiego świra 🙂😉

Vuko, no właśnie, jednak nadzór właściciela  robi swoje... Dzion nie chodzi w zasadzie od listopada, więc hmmmm - pług by go uszlachetnił 😀


wątek zamknięty
Dzionka, nie bez przyczyny powstało powiedzenie "pańskie oko konia tuczy"  🤣
wątek zamknięty
U nas dzisiaj był Pan Doktor. Przy okazji szczepień, odrobaczeń itd. zajrzał konikowi w ząbki...
...a tam dzika impreza! Na pierwszy rzut oka nie wyglądało źle, ale zajrzał dalej i ostatnie zęby miały dosłownie... haczyki jak u wampira  😵 Dawno miał chłopak zęby robione, fakt faktem, ale tego się nie spodziewałam... Co nie zmienia faktu, że wszelkie problemy z przyjęciem wędzidła, pojawiające się ostatnio dość często, nagle tak jakoś oczywiste się stały  🤣 Także konik dostał "znieczulenie", odleciał do Nibylandii, hasać z różowymi jednorożcami, a ząbki zostały zrobione. Jutro pobiegamy sobie na lonży na kantarku, a w czwartek Pan Doktor pozwolił wsiadać - i jakoś mam wrażenie, że problemy całkowicie znikną...

Tymczasem Muskat w Nibylandii (jakość komórkowa  😁 ) :
wątek zamknięty
xxmalinaxx, o boziuu, jaki bidulek 🙁 Ja nie mogę patrzeć na Dziona na głupim jasiu, od razu mi się płakać chce - chyba jestem jakaś głupia (a może ktoś jeszcze tak ma?) 😉 Fajnie, że ząbki zrobione, możesz spokojnie śmigać.
wątek zamknięty
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
28 lutego 2012 18:30
Konia nie mam ale nie mogę patrzeć na mojego psa na głupim jasiu, za "mientka" jestem 😁
wątek zamknięty
Dzionka, Misskiedis ja patrzeć mogę, nie mdleję i nie rozklejam się, jak na przyszłego weta przystało  😁 Ale faktycznie, nawet parę godzin później taki spokojniutki był, że aż momentami zastanawiałam się, czy nic mu nie jest.
wątek zamknięty
Dzionka hehe tak położył się i to bardzo śmiesznie ;D Bo robiłam mu z mala0 warkoczyki na ogonie a on zaczął zamykać oczy i się kiwać, na lewo na prawo. Potem przestał, a nagle bum ! No i tak jakby lezy  🤣 Śmiechu było mnóstwo a jak wpuściłam go do boksu to chodził w kółko jakieś pół godziny 😀
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.