Aparacik - poprawa urody czy konieczość?

Babi, gdzie byłaś u ortodonty?
Alabamka, w Artodonto na Stawki w Wawie, u dr. Kasprzaka
edit:
Strasznie przeraża mnie fakt noszenia tego żelastwa przez 2 lata, ciągłe wydłubywanie jedzenia z aparatu, wyrywanie zębów i cała reszta. A moja dentystka, która skierowała mnie do nich, powiedziała, że u mnie to wada kosmetyczna i nie powinnam nosić dłużej niż rok 🙁
Babi, nie przesadzaj.
Zauważ, że wszyscy wypowiadający się w tym wątku są zadowoleni z aparatów, w tym ja  😉

btw trzymajcie za mnie jutro kciuki, bo moja orto będzie wycinać mi kawałek dziąsła  😵
eh...jednak będę mieć to robione za miesiąc  😉
cieciorka   kocioł bałkański
01 marca 2012 20:23
Gumka mi dziś spadła 🙂 Wczoraj się zsunęła, więc ją poprawiłam, ale dzisiaj ją chyba zjadłam 🙂 na szczęście w nadchodzącym tygodniu mam wizytę.
Zaczynam odliczanie,w tym miesiącu ściągam żelastwo.
W sumie to się cieszę,jakoś nie zdążyłam polubić się z aparatem,ale z drugiej strony to będęmusiała zacząć uważać,bo już nic nie uratuje mi zębów w razie wypadku :P
Po 5 miesiącach noszenia aparatu 3 są na swoim miejscu i w sumie to koniec. Tylko teraz musiałabym się zapytać czy już ściągamy. Zęby proste, nie ma szpar, wszystko ok. Szybko, sam ortodonta zaskoczony, bo dawał 2 lata.
Gumka mi dziś spadła 🙂 Wczoraj się zsunęła, więc ją poprawiłam, ale dzisiaj ją chyba zjadłam 🙂


umarłam  😂 😂 😂 😂
Babi ja też jestem przerażona wizją swojego metalicznego uśmiechu... Ale jak sobie pomyślę, że za rok/półtora będę mieć ząbki bez diastemy to od razu mi lepiej😉
Julita, warto poświęcić ten rok czy dwa na pozbycie się diastemy, wiem po sobie. Miałam kiedyś taką przerwę między górnymi jedynkami, że jadłam lizaki z zamkniętymi zębami, przekładając patyczek przez przerwę. Bardzo tego nie lubiłam, musiałam nosić aparat trzy lata (bo jeszcze w między czasie coś innego do poprawienia wyszło), potem przez jeszcze około dwa retainer, żeby nic się nie rozeszło, ale patrząc na swoje zęby teraz - była to świetna decyzja. Swoją drogą, metalowy uśmiech, jeśli zęby i zamki są czyste, wygląda bardzo ładnie, nawet jakiś czas temu była moda na stałe aparaty 🙂
Wizja --- > W szczecinie polecam Pana Posta  🙂 Mlody i przesympatyczny orto. Moja kolezanka ktora juz sciagnela aparat jest bardzo zadowolona. Mi zalozyl 2 miesiace temu 🙂 przyjmuje w kilku gabinetach http://denticus.szczecin.pl/lek.html
Julita, ja mam wręcz odwrotnie, mam za ścisło w paszczy, jedynki mam krzywe ("wpadają do środka"😉, do tego będę miała wyrywane 6stki, a 7mki i 8mki przesówane o jedno miejsce do przodu.
Ale w sumie u mnie to jest tak, że z jednej strony jestem przerażona, bo co rusz słyszę, że komuś spada drut, dziurawi policzki, język, pękają gumki etc. a z drugiej sie nie mogę doczekać tak troche  😁
ech... dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę odrutowania zębów... tak bardzo chciałabym nosić aparat, tylko funduszy brak 🙁
Babi, noszę aparat od ponad dwóch lat, miałam wyrywane wszystkie piątki, o ile dobrze pamiętam (😀) i nigdy w życiu mi jeszcze nic nie spadło 😉 Owszem, początki są ciężkie, bo nim się "gęba" przyzwyczai do drutów, trochę trzeba pocierpieć, ale na pewno warto. Polecam szczerze zwłaszcza na początku porządnie najadać się przed wizytami, bo ja każde "trzy dni po" żyłam na diecie z leków przeciwbólowych 🙂 Sama czekam już teraz na zdjęcie i w sumie tak się do tego aparatu przyzwyczaiłam, że trochę się go boję, ale jakie mam zęby śliczne 🤣
Dziewczyny, przywracacie wiarę w ten aparat  😁 :kwiatek:
Babi Pójdź do mojej ortodontki !!! Polecam !
Ja usłyszałam w Orthosie o wyrwaniu czterech zębów - czwórek albo piątek, a pozostawieniu ósemek.
Biorąc pod uwagę , że mam bardzo małą wadę na górze, to był dla mnie absurd ;-/
Nie podobała mi się ta wizja i poszłam do gabinetu naprzeciwko ;-)


Obecnie mam usuwane ósemki a z tych "normalnych"' zębów NIC. Wszystko zostaje na swoim miejscu, Tak więc jest różnica, bo gdybym pozostała przy poprzednim planie leczenia to zostałabym bez czterech zębów a tak to usuną mi dwie ósemki które wyszły (górne) i dwie dolne (które są w kości). Moim zdaniem to o wiele mniejsza strata. Zresztą długo rozmawiałam z ortodontką na temat usuwania tych czwórek/piątek. Dowiedziałam się, że to wpływa na rysy twarzy, na profil twarzy i obecnie są już nowsze metody leczenia zębów. Kiedyś faktycznie usuwano 4,5 robiło się bardzo dużo miejsca i po kłopocie.

incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
06 marca 2012 15:35
Uroki posiadania aparatu + misiek 😀
Petit, u mnie usuwanie 6stek to kwestia tego, że 8semki rosną mi prosto i są zdrowe, a obie górne 6stki mam zatrute po leczeniu kanałowym, gdzie 3/4 zęba to plomba, więc zostawienie ich jest bez sensu, szczególnie, że mogłyby niewytrzymać aparatu i po prostu się rozsypać  😉
Na razie jestem zadowolona z mojego ortodonty, za tydzień idę na ustalanie planu leczenia, zobaczymy co to będzie.
ech... dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę odrutowania zębów... tak bardzo chciałabym nosić aparat, tylko funduszy brak 🙁


Ja czekałam 5 lat, to i ty się doczekasz 😉 Nie każdy ma pełny portfel.

Ale w sumie u mnie to jest tak, że z jednej strony jestem przerażona, bo co rusz słyszę, że komuś spada drut, dziurawi policzki, język, pękają gumki etc. a z drugiej sie nie mogę doczekać tak troche  😁


Eee tam.. ja noszę od 2 lat i nigdy nic mi się nie urwało, nie pękło. Jedynie czasem jakiś drut rani, ale tragedii nie ma. Więc nie ma czego się bać 🙂
Babi, ahaaa... no ale ja i tak polecam moja orto ;-)

Ja czekałam chyba z 10 lat ;-) Rodzice stwierdzili, że o tym żelastwie muszę podjąć sama decyzję.
[quote author=MartaBaranowska link=topic=771.msg1328147#msg1328147 date=1330985747]
ech... dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę odrutowania zębów... tak bardzo chciałabym nosić aparat, tylko funduszy brak 🙁


Ja czekałam 5 lat, to i ty się doczekasz 😉 Nie każdy ma pełny portfel.

[/quote]

ja czekam już 16 .... ciagle jakieś wydatki mam, ale mam mocne postanowienie uzbierać w końcu
Ja dzisiaj usłyszałam, że wpierw zakładamy górę, a za trzy miesiące dół. Zastanawiałam się na systemem ratalnym ale na szczęście nie będzie to potrzebne.
Muszę usunąć kolejne dwie ósemki, w przyszłą środę, potem odczekamy 4 tygodnie żeby wszystko się zagoiło i w kwietniu będę miała aparacik  😅
Siwa953   przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro.. :)
10 marca 2012 12:52
a miał ktoś z was taki aparat? jest droższy? mi zależy żeby nie było go zbytnio widać dlatego się zastanawiam nad takim
Jest droższy 🙂 Z tego co słyszalam to one z czasem żółkną i troche dluzej sie je nosi bo maja slabsze dzialanie niz te metalowe. A itak je widac na zebach nie ma sie co oszukiwac  😁
Też słyszałam, że żółknie, zwłaszcza, jak się lubi czasem herbaty napić 😉 Z resztą, trzeba mieć chyba naprawdę białe ząbki, żeby się takie coś ładnie prezentowało.
Siwa953   przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro.. :)
10 marca 2012 16:40
czytałam że odcień  gumki dobierają do koloru zębów,a chciałabym chociaż same gumki takie, strasznie nie podobają mi się metalowe aparaty  😵
Mój były ma taki i widać przeokrutnie, ani to estetyczne ani żadne. Ja bym sie w życiu nie zdecydowała na taki, jeśli piorytetem byłoby, żeby nie było go widać. Już wg. mnie dużo lepiej wygląda zwykły metalowy  😉
Siwa, jest dwa razy droższy. U mojej orto zwykły metalowy zamek to chyba 100 a kosmetyczny 200zł. Jak z kimś rozmawiasz to widać go- nie jest on niewidzialny... Chyba, że jesteś prezenterką tv to wtedy na antenie go nie widać i jest sens żeby taki założyć😉 Poza tym zamki kosmetyczne są dużo większe niż metalowe i aparat ten oddziałuje słabszymi siłami na zęby przez co trzeba go nosić dłużej niż tradycyjny metal😉 A no i jeszcze przez to, że są większe to bardziej wypycha buzię😉
Co do odbarwiania to zależy z czego jest zrobiony. Jedne się odbarwiają inne nie.
Ja jak jeszcze nie konsultowałam tego z moją orto to chciałam albo kosmetyczny albo lingwalny... Ale lingwalnego nie mogę a co do kosmetycznego to po przeanalizowaniu stwierdziłam, że nie ma sany płacić za aparat dwa razy więcej, nosić go dłużej a i tak go będzie widać i tak😉
Siwa953   przyszłość zaczyna się dziś, nie jutro.. :)
10 marca 2012 17:49
nie chodzi mi o to żeby był niewidoczny tylko mniej widoczny,z resztą za 2 tygodnie mam wizytę u dentystki to spytam się co i jak,potem ortodontka i z nią pogadam o za i przeciw  👍
Były już tutaj chyba ze 2 albo 3 rozmowy na temat "niewidocznych" aparatów, poczytaj nasze opinie.

Jeśli chodzi o mnie, to tak jak wcześniej pisałam, mówię stanowczo nie.
Jak dla mnie on wygląda obrzydliwie, po kilku miesiącach, a nawet tygodniach noszenia.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
10 marca 2012 18:33
eee, bez przesady, gumki można zmieniać samemu, a zamki - razem z zębami - się piaskuje, osad znika i stają się znowu bielusieńkie. ja akurat mam taki skład śliny, że mi się szybciej przebarwia - gumki zmieniam co tydzień a zęby wraz z aparatem piaskuję co 2 miesiące. ale są tacy, co piaskują znacznie rzadziej, a gumki zmieniają tylko przy okazji wizyt i nie ma dramatu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się