Gaz łupkowy

Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
05 marca 2012 19:16
demon, w czym przesadzam?
To nie Ameryka. Napiszę raz jeszcze: to jest dokładnie - co do sztuki - ta wiertnia, która stanęła u nas (zaraz po demontażu w Łebieniu, skąd pochodzi zdjęcie - źródło: portal Nafta Piła). Nazwa odwiertu, o którym pisałam: Łęgowo LE1. Łebień obfitował w gaz, Łęgowo nie, więc szybko wrócili do Łebienia.
Dociekliwi mogą zerknąć na google maps, jest akurat foto wiertni w fazie budowy, a bardziej dociekliwi dojrzą na padoku Jantarynę i Mikrokonia.


Używanie środków chemicznych jest niezaprzeczalne. Kwestia jest w jakich stężeniach, jak woda posiadająca te środki jest zawracana, gdzie składowana, czy środki te są zwrotnie wydzielane, w jakim stopniu cała instalacja jest odizolowana od środowiska. To, że w danym procesie używa się środków chemiczny wcale nie musi prowadzić do "zagłady środowiska" - należy to jedynie robić z głową.



woda jest zwracana , a środki zostają w glebie w znacznej ilości ( także odizolowanie instalacji od środowiska i robienie z głowa nie ma z tym nic wspólnego  😉). Tego nie wypierają się koncerny więc to nie propaganda.
Nie chca jedynie podać składu tego co pozostawiają w ziemi.

Alvika to był taki żarcik, ze przesadzasz z hałasem i oświetleniem kiedy reszta taka cacana  😉

A tak z innej beczki nie zastanawia was dlaczego w całej Europie tego nie chca ?

A tak z innej beczki nie zastanawia was dlaczego w całej Europie tego nie chca ?

a zastanawiałaś się dlaczego "cała Europa" przyklasneła na North Stream który ogranicza Polsce dostęp do własnych portów, mógł rozpieprzyć ekosystem Bałtyku szybciej niż jakikolwiek syf spływający do niego rzekami pomimo krótszych i tańszych rozwiązań lądowych na tej trasie, jednocześnie nie paląc się do omijającego Rosję Nabucco?
ogurek jest to sensowne jak dla mnie uzasadnienie  😉. Nie mniej i we Francji i w Niemczech oprócz wstrzymywania koncesji przez rząd silnie działały ruchy lokalne ( Jak na Kaszubach), Zieloni i całe mnóstwo pseudo 😉 ekologów. Dla mnie to ( wojowanie tam "ekologów"😉 nie ma głębszego sensu jeżeli sprawa ze względów politycznych była przesądzona.

A tak na marginesie w całej tej sprawie problem nie leży w tym jakie lobby działa w interesie zwolenników i przeciwników gazu. Fakt jest jeden i niezaprzeczalny - żaden z mieszkańców Pomorza, Warmii, Mazur  z całego tego interesu nie zobaczy nawet złotówki!
Największym skandalem jest natomiast to, że 40 milionowy kraj, będący zasobny w w rzeszę wykształconych obywateli, specjalistów w różnych dziedzinach musi "swój interes życia" - tj. biliony litrów sześciennych gazu łupkowego opychać zagranicznym koncernom, które będą notować miliardowe zyski a budżetowi RP skapnie zaledwie 20% podatku dochodowego a i to nie jest pewne, bo spółki, które otrzymają koncesję na wydobycie zarejestrują się w rajach podatkowych i tyle będzie z naszego Eldorado. W tym wszystkim największą tragedią jest to,że prezydent  podpisał już obowiązujące nowe PRAWO GÓRNICZE , które zezwala na rabunek w biały dzień !
Ochłapy dostaną samorządy a my poszkodowani będziemy mogli starać się o odszkodowania....
Dla tych którzy są jednak zainteresowani dobrem naszego kraju    http://www.petycjeonline.com/protes_przeciw_ustawie_nowe_prawo_geologiczne_i_gornicze

Moje powyższe uwagi i tak są w moim odczuciu bezprzedmiotowe ponieważ ceną jaką przyjdzie nam zapłacić za wydobycie jest ŻYCIE I ZDROWIE NAS WSZYSTKICH!!!! Skutki wydobycia objawiać nam się będą za ładnych parę lat a ja zwyczajnie nie mam ochoty się o nich przekonywać bo może być za późno.
Co nas może czekać ? :
Skromna informacja o fachowej firmie energetycznej
zajmującej się eksploatacją i wydobyciem GAZU i ropy:
KILKA FAKTÓW O CHEVRONIE

"1. Chevron obecny w Polsce min. poprzez spółkę zależną Chevron Polska Energy Rescoures Sp. z o.o posiada koncesje geologiczne, wydane przez Ministerstwo Środowisko, obligujące go do poszukiwania min. gazu łupkowego w lokalizacjach Kraśnik, Frampol, Zwierzyniec, Grabowiec: w tym także okolice miejscowości Żurawlów, Rogów i Szczelatyn).

2. Od przełomu lat 1960. i 1970. do 1992 roku, koncern Texaco, dziś część Chevronu, eksploatował ropę naftową w ekwadorskiej Amazonii. W tym okresie wraz z partnerami odprowadził do środowiska miliardy litrów toksycznych ścieków, które rozlały się i zapełniły setki otwartych dołów i zagłębień, tworzących odtąd ropo-ściekowe bajorka. Efektem poczynań przedsiębiorstwa stało się zanieczyszczenie ziemi, wód gruntowych i cieków wodnych – natomiast miejscowa ludność (Indianie i osadnicy) aż do dziś zmaga się z konsekwencjami zanieczyszczenia środowiska (zarówno o konsekwencjach społecznych jak i zdrowotnych (choroby nowotworowe, poronienia, defekty płodu). Następujące po sobie zarządy Chevron i Texaco wciąż negują odpowiedzialność koncernu za katastroficzne zanieczyszczenia w ekwadorskiej Amazonii, odrzucają wyroki ekwadorskiego sądu i odmawiają poniesienia kosztów adekwatnych do wyrządzonych szkód na rzecz 30 tysięcy Ekwadorczyków, którzy wnieśli pozew przeciwko Chevronowi.

3. Chevron znajduje się w gronie współudziałowców i beneficjentów eksploatacji złóż Yadana w Birmie. Ocenia się, że tylko od 2000 roku dzięki projektowi Yadana birmański rząd zainkasował ponad 4,83 mld dolarów. W analogicznym czasie Chevron dzięki udziale w tej inwestycji zyskał ponad 437 mln dolarów. Według raportu organizacji Earth Rights International (ERI) „Yadana jest decydującym czynnikiem, umożliwiającym birmańskiemu reżimowi zachowanie wypłacalności”. Tymczasem rząd i birmańska armia odpowiedzialne są za kategoryczne łamania praw człowieka: ataki na ludność cywilną, palenie wiosek, prześladowania mniejszości etnicznych, pozasądowe zabójstwa, stosowanie pracy przymusowej (także przy oczyszczaniu rurociągu Yadana).
4. Siódmego grudnia 2011 roku Chevron, łamiąc brazylijskie przepisy, spowodował wyciek ponad 100 tysięcy galonów czystej ropy naftowej do Oceanu Atlantyckiego na wschód od wybrzeży stanu Rio de Janeiro. Reprezentant policji federalnej ujawnił, że wyciekowi towarzyszyło naruszenie prawa. Chevron wykonał odwiert o 500 metrów głębszy niż pozwalała mu na to udzielona koncesja wydobywcza, przy czym nie był odpowiednio przygotowany na wypadek zaistnienia awarii: spółka musiała pożyczyć sprzęt sonarowy aby ustalić źródło wycieku.

5. Od ponad 50 lat Chevron wydobywa ropę naftową i gaz ziemny w Nigerii. Koncern posiada (2011 r.) obecnie 40% udziałów w 13 koncesjach wydobywczych w ramach wspólnego przedsięwzięcia z nigeryjską korporacją państwową. W ciągu tego okresu z ponad 700 mld dolarów przychodów z eksploatacji kopalin w Nigerii, zaledwie 1% trafiła na rzecz realizacji potrzeb społecznych, w tym niewielka część dla wspólnot z regionu wydobycia (Delta Nigru). Zamiast tego spółki operujące w regionie, w tym Shell i Chevron przyczyniły się do masowej degradacji środowiska i marginalizacji lokalnych społeczności (redukcja bądź utrata źródeł utrzymania, zanieczyszczenia wody, pogorszenie stanu zdrowia).
W lutym 2012 nastąpił tam olbrzymi wybuch gazu, ludność
zaopatruje Chevron w wodę pitną i żywność ...

6. Zaproszenie do Polski i wydanie zezwoleń na inwestycje grupom gospodarczym znanych z łamania praw człowieka lub poważnych zanieczyszczeń środowiska stanowi potencjalne zagrożenie i niepewność dla mieszkańców z obszarów objętych licencjami na wydobycie kopalin. Zwłaszcza, że są to inwestycje budzące kontrowersje społeczne i środowiskowe: w tym gaz łupkowy. Symptomatycznym jest tu przykład Chevronu, który w ubiegłych dekadach przyczynił się do poważnych zanieczyszczeń w ekwadorskiej Amazonii skutkujących niepowetowanymi stratami dla ludzi i środowiska. Pomimo wyroku sądowego, który nakazuje Chevronowi wypłacenie wielomiliardowych odszkodowań, przedstawiciele spółki odżegnują się od osobistej odpowiedzialności za te wydarzenia. Wydanie koncesji na poszukiwanie gazu łupkowego w Polsce grupie gospodarczej znanej z lekceważenia norm etycznych i środowiskowych, biorąc także pod uwagę także kontrowersje związane z metodą hydraulicznego szczelinowania, stanowi niepokojący precedens, potencjalne zagrożenie dla mieszkańców okolic w których będzie operować dana spółka.

7. „Nie ufajcie Chevronowi” – ostrzega ekwadorski prawnik Pablo Fajardo, który prowadził sprawę przeciwko amerykańskiej spółce w Ekwadorze – „Chevron wydobywał u nas ropę naftową, zanieczyścił nasze lasy deszczowe, przyczynił się do śmierci ludzi, popełnił oszustwa, a następnie próbował to wszystko ukryć”. Fajardo odnosząc się do ostatniej awarii Chevronu w Brazylii dodał, że „firma ma problem systemowy, który nie pozwala jej spełniać zobowiązań środowiskowych wobec społeczności w sąsiedztwie, których prowadzi działalność”.
Autor: Damian Żuchowski
Dla „Wolnych Mediów”
Tak pomijając wpływ na środowisko odwiertów, wydobycia czy jakiegokolwiek pozyskania energii - zapory na rzekach są szkodliwe, wiatraki ponoć też. Jednak skądś trzeba brać energię - kompa na dynamo nie wymyślili 😉, a jak do baku się nasiura to nidy rydy jechać. Jak ma być budowana elektrownia jądrowa też jest wielkie halo - wszędzie byle nie u nas za płotem. To co o świeczkach mamy siedzieć - żeby było eko, to jeszcze powinny być z prawdziwego wosku pszczelego, bo przy produkcji stearyny też szkodzimy środowisku 😉. Nie jestem "antyzielona" - nawet prowadzę gospodarstwo ekologiczne, ale są pewne granice, które przekroczyliśmy X lat temu rozwijając naszą cywilizację i nie ma co teraz płakać nad rozlanym mlekiem. Wszyscy chcą mieć czysto i eko, ale prąd czyli węgiel z radością używają, żarówki energooszczędne zawierające rtęć, autkami na ropę, benzynę czy gaz jeżdżą. Czy to nie absurd????
Przy czym pisząc:" cały wic polega na tym żeby płuczka nie uchodziła..." dowodzisz, ze chyba nie do końca znasz temat.

Co w tym zdaniu dowodzi, ze nie do konca znam temat?

W Kruszeniu hydraulicznym cały wic polega na tym ,że ta chemia nie jest odzyskiwana  tylko w znacznym stopniu pozostaje w glebie, a z czasem moze migrować  sobie w strone powierzchni.  Także nawet nikt nie myśli o awarii, ale o tym jakie są codzienne konsekwencje  kruszenia hydraulicznego.

Gleba to jest to cos na powierzchni na czym rosna rosliny. Nie jest prawda, ze zagrozenie stanowi migracja pluczek z pokladow lupkow do wod gruntowych poprzez wszystkie warstwy (np przez 4 km w gore??), bo gdyby tak bylo to moglibysmy sie obawiac takiego skazenia na codzien, np poprzez wody radioaktywne znajdujace sie na znacznych glebokosciach. Albo gaz zwyczajnie sam by do nas wyszedl, czy tez ropa i nie trzeba byloby wiercic 😉 Takie rzeczy sie nie zdarzaja (poza specjalnie aktywnymi terenami ktorych w PL nie mamy). Tzn nie mozna ich absolutnie wykluczyc ale tak samo nie mozna wykluczyc uderzenia meteora. Pluczki moga przebyc natomiast te 4km ta droga, ktora im otwieramy czyli poprzez otwor wiertniczy. Gdyby tak wedrujac sobie w gore powiedzmy na ostatnich 100m pod powierzchnia trafily na jakies nieszczelne warstwy, laczace sie z warstwami wodonosnymi lub tez bezposrednio na warstwy wodonosne mogloby dojsc do skazenia wod. I to wlasnie jest zagrozenie zwiazane z wydobywaniem lupkow. Zagrozeniu temu zapobiega sie w sposob jaki opisalam. W elektrowni jadrowej tez istnieja pewne zagrozenia i sa na nie przewidziane odpowiednie procedury. Tak samo w zakladach chemicznych itd, itd. To, ze demonizuje sie akurat lupki, moim zdaniem ma swoja przyczyne w obawach dotychczasowych dostawcow energii, ze utraca monopol.
To może napiszę dużymi literami bo mam wrażenie,że w całej tej dyskusji ważniejsze są przepychanki niestety tylko ze mną  🤣.

Polska sprzedała wszystkie koncesje koncernom zagranicznym nie mamy już prawa do tych łupków ( możemy od nich wydobyty gaz kupować ), dostaniemy jakieś marne grosze + ewentualne zniszczenie środowiska.
I to są fakty.
I czy to nie jest absurd ???

bobek rozumiem,ze jesteś w 100% pewna, że nie ma możliwości migracji chemii do wód gruntowych? a jeżeli tak to skąd takie informacje?- może mnie przekonasz,ze jest to metoda tak bezpieczna dla środowiska  😉
busch   Mad god's blessing.
06 marca 2012 00:19
Polska sprzedała wszystkie koncesje koncernom zagranicznym nie mamy już prawa do tych łupków ( możemy od nich wydobyty gaz kupować ), dostaniemy jakieś marne grosze + ewentualne zniszczenie środowiska.
I to są fakty.
I czy to nie jest absurd ???


Byłby, gdyby nie to, że jak na razie sprzedaliśmy zachodnim firmom koncesję na badania, a nie na wydobycie 😉

Gazprom nakręca zielonych do zbojkotowania gazu łupkowego, bo jest mu to wybitnie nie na rękę. Na przykład taki potworny płyn do szczelinowania składa się w 95% wody, 4,5% piasku i 0,5% związków chemicznych. Wszystkie używane w gospodarstwach domowych i przemyśle spożywczym. Potworność, no nie?  😉
Byłby, gdyby nie to, że jak na razie sprzedaliśmy zachodnim firmom koncesję na badania, a nie na wydobycie 😉

a gdzie potwierdzić taką informację? bo pani z filmiku demon, twierdziła co innego, podając nawet konkretne cyfry, a ciekawi mnie to bo jak już mają mi orać koło domu to wolałabym wiedzieć czy chociaż ktoś na tym zarobi.
a gdzie potwierdzić taką informację?

Można znaleźć w sieci:
http://gazlupkowy.pl/koncesje/

widać, że na liście są firmy polskie, a źródłem informacji są oficjalne instytucje.

Nestor, dziękuję!
choć polskie firmy to chyba za dużo powiedziane.
Nestor, dziękuję!
choć polskie firmy to chyba za dużo powiedziane.

Dlaczego - PGNiG, czy Lotos są pod kontrolą polskiego rządu - więc jeżeli nie brać domniemanych lojalności zewnętrznych konkretnych polityków, to są polskie.
Dlaczego - PGNiG, czy Lotos są pod kontrolą polskiego rządu - więc jeżeli nie brać domniemanych lojalności zewnętrznych konkretnych polityków, to są polskie.
no i oczywiście przy zakładzie, że wzmiankowany polski rząd, jest polskim, bo np według mnie jest to rząd kompradorski, zatem okupant.
[quote author=demon link=topic=82813.msg1328180#msg1328180 date=1330987644]
Polska sprzedała wszystkie koncesje koncernom zagranicznym nie mamy już prawa do tych łupków ( możemy od nich wydobyty gaz kupować ), dostaniemy jakieś marne grosze + ewentualne zniszczenie środowiska.
I to są fakty.
I czy to nie jest absurd ???


Byłby, gdyby nie to, że jak na razie sprzedaliśmy zachodnim firmom koncesję na badania, a nie na wydobycie 😉

Gazprom nakręca zielonych do zbojkotowania gazu łupkowego, bo jest mu to wybitnie nie na rękę. Na przykład taki potworny płyn do szczelinowania składa się w 95% wody, 4,5% piasku i 0,5% związków chemicznych. Wszystkie używane w gospodarstwach domowych i przemyśle spożywczym. Potworność, no nie?  😉
[/quote]

busch dla mnie twój wpis własnie obrazuje pojęcie polskiego społeczeństwa ( czyli zerowe) o tym jak zostalismy zrobieni w ....... ( niech kazdy sobie wpisze co chce  😉)

Tak w teorii sprzedano tylko koncesje na badanie, ale zgodnie z Ustawą z 09.06.2011 r Prawo geologiczne i górnicze  podpisana przez Pana Prezydenta w praktyce firmy te uzyskały koncesje na wydobycie - TO JEST FAKT !!!!!!!, a nie propaganda Gazpromu  😉


Można zatem stwierdzić, iż przejście od etapu
poszukiwania do etapu wydobycia w przypadku inwestora, któremu przysługuje takie prawo
pierwszeństwa jest zabezpieczone oraz że nie istnieje ryzyko zawarcia umowy o ustanowienie
użytkowania górniczego w zakresie wydobycia z innymi podmiotem ani ryzyko przyznania innemu
podmiotowi koncesji dotyczącej złoża, na którym poszukiwania prowadzi inny podmiot. Ta zasada
pierwszeństwa miałaby zastosowanie do większości podmiotów prowadzących poszukiwania GN.


Prawa przysługujące podmiotowi zajmującemu się poszukiwaniem złóż węglowodorów są
zabezpieczone na podstawie obecnie obowiązujących przepisów ustawy Prawo geologiczne i
górnicze także w inny sposób. Podmiot, który poniósł koszty wykonania prac geologicznych na
podstawie koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie ma wyłączne prawo do korzystania z
informacji geologicznej na potrzeby prowadzonej przez siebie działalności.11 Prawo to przysługuje
przez okres pięciu lat od daty rozpoczęcia obowiązywania koncesji na poszukiwanie i
rozpoznawanie złoża.12 Ponieważ do wniosku o udzielenie koncesji na poszukiwanie i
rozpoznawanie należy załączyć dokument potwierdzający prawo do korzystania z informacji
geologicznej na potrzeby poszukiwania i rozpoznawania, w rzeczywistości wniosek o udzielenie
koncesji może złożyć jedynie podmiot, któremu to prawo przysługuje. Powiązanie to uzasadnia
stwierdzenie, iż przejście od etapu poszukiwania do etapu działalności wydobywczej jest na
podstawie obecnie obowiązujących przepisów ustawy Prawo geologiczne i górnicze zabezpieczone



PŁUPKOWEGO I GAZU ZACIŚNIĘTEGO W POLSCE
Autor: Andrzej Wierciński, Ewa Rutkowska-Subocz
Niekonwencjonalne zasoby gazu w Polsce
Stałe zmniejszanie się konwencjonalnych zasobów gazu ziemnego powoduje, że poszukiwanie i
wydobywanie tzw. gazu niekonwencjonalnego („GN”) zyskuje na znaczeniu. Kategoria ta obejmuje
gaz ziemny uwięziony w złożach łupkowych (gaz łupkowy) i gaz ziemny zamknięty w szczelnych
formacjach skalnych (gaz zaciśnęty). W przeszłości szczególnie bogate zasoby gazu łupkowego i
gazu zaciśniętego odkryto w Stanach Zjednoczonych, jednak ich wydobycie rozpoczęło się
stosunkowo niedawno, kiedy udało się wreszcie rozwiązać towarzyszące mu problemy
technologiczne. Kamieniem milowym w tym zakresie było wprowadzenie technologii wiercenia
poziomego i szczelinowania hydraulicznego. Obecnie w Stanach Zjednoczonych wydobywanie
niekonwencjonalnych zasobów gazu ziemnego stale wzrasta.
Szacunki wskazują, że ogromne niekonwencjonalne złoża gazu ziemnego mogą znajdować się
również w Polsce.1 Najprawdopodobniej są one uwięzione na obszarze rozciągającym się od
północnego zachodu do południowego wschodu Polski. Mimo, że prace związane z rozpoznawaniem
złóż znajdują się jeszcze na wstępnym etapie, już teraz wzbudzają one wielkie zainteresowanie
inwestorów, szczególnie zagranicznych, którzy posiadają niezbędną wiedzę i technologie
eksploatacji złóż. W ciągu ostatnich dwóch lat wydanych zostało ok. 702 koncesji na poszukiwanie
niekonwencjonalnych złóż gazu ziemnego.
Udział inwestorów zagranicznych w poszukiwaniu i wydobyciu GN w Polsce wiąże się z oceną
ryzyka prawnego. W niniejszym artykule opisano najbardziej kontrowersyjny aspekt procedury
administracyjnej dotyczącej przejścia od poszukiwań do wydobycia, rozważono ewentualne zmiany
tego systemu, jak również różne możliwe scenariusze prawne umożliwiające inwestorom
prowadzenie w Polsce działalności w zakresie poszukiwania, rozpoznawania i wreszcie
wydobywania gazu niekonwencjonalnego.
1 Wg firm konsultingowych zasoby gazu łupkowego w Polsce mogą wynosić od 1,4 do 3 bln metrów sześciennych (http://www.mos.gov.pl/artykul/3327_najczesciej_zadawane_pytania_odpowiedzi/12470_3_jak_duze_sa_zasoby_shale_g as_w_polsce.html).
2 Liczba ta obejmuje 59 koncesji wydanych na poszukiwania konwencjonalnych i niekonwencjonalnych złóż węglowodorów i 11 koncesji wydanych na poszukiwania samych niekonwencjonalnych złóż węglowodorów. Szczegółowe liczby koncesji może znaleźć na stronie internetowej Ministerstwa Środowiska: http://www.mos. gov.pl/kategoria/262_raporty_i_zestawienia/.
Wymagania w zakresie poszukiwania i wydobycie GN w Polsce
Polskie Prawo geologiczne i górnicze3 nie przewiduje żadnych specjalnych procedur w zakresie
poszukiwania i wydobycia GN, ani nie zawiera żadnych przepisów odzwierciedlających specyfikę
poszukiwania i wydobycia gazu łupkowego lub gazu zaciśniętego.
Na chwilę obecną należy zatem
postępować jak w przypadku innych węglowodorów.
Przede wszystkim inwestor zainteresowany poszukiwaniem niekonwencjonalnych złóż gazu
powinien zawrzeć ze Skarbem Państwa umowę o ustanowienie użytkowania górniczego w zakresie
poszukiwania (dającą prawo do korzystania ze złoża, będącego własnością Skarbu Państwa4) oraz
uzyskać koncesję na poszukiwanie (umożliwiającą inwestorowi wykonywanie określonej
działalności miejscu lokalizacji złoża5). Użytkowanie górnicze jest ważne tylko wtedy, gdy strona
umowy o ustanowienie użytkowania górniczego uzyska koncesję.6 Działalność poszukiwawcza
może być prowadzona przez podmiot, który jest jednocześnie stroną umowy o ustanowienie
użytkowania górniczego oraz posiada odpowiednią koncesję.
Jeżeli poszukiwania GN okażą się skuteczne, przedsiębiorca może zdecydować się na przejście do
etapu wydobycia. W takim przypadku musi on zawrzeć ze Skarbem Państwa umowę ustanowienia
użytkowania górniczego w zakresie wydobycia i uzyskać koncesję na wydobycie minerału.
Zabezpieczenie przejścia od etapu poszukiwań do etapu wydobycia ma oczywiście kluczowe
znaczenie dla każdego inwestora. Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa zawarcie
umowy o ustanowienie użytkowania górniczego w zakresie wydobycia węglowodorów musi być
poprzedzone przetargiem publicznym. Obowiązkowy przetarg publiczny w odniesieniu do
węglowodorów został wprowadzony w celu implementowania tzw. dyrektywy węglowodorowej7 do
polskiego porządku prawnego. Dyrektywa węglowodorowa ma na celu zapewnienie, że w zakresie
dostępu do węglowodorów oraz ich poszukiwania, badania i produkcji nie dojdzie do dyskryminacji
3 Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze. (Dz. U. 2005 r. nr 228, poz. 1947 z późn. zm.)
4 Art. 7 ust. 1 Prawa geologicznego i górniczego stanowi, że: „Złoża kopalin niestanowiące części składowych nieruchomości gruntowej są własnością Skarbu Państwa”. Art. 7 ust. 2 Prawa geologicznego i górniczego stanowi, że: „W granicach określonych przez ustawy Skarb Państwa może, z wyłączeniem innych osób, korzystać ze złóż kopalin oraz rozporządzać prawem do nich przez ustanowienie użytkowania górniczego”. Użytkowanie górnicze ustanawia się w drodze umowy. Zgodnie z art. 9 Prawa geologicznego i górniczego strona umowy o ustanowienie użytkowania górniczego może, z wyłączeniem innych osób, poszukiwać, rozpoznawać lub wydobywać oznaczoną kopalinę i rozporządzać swym prawem w tym zakresie.
5 Zgodnie z art. 15 ust. 1 Prawa geologicznego i górniczego prowadzenie działalności w zakresie poszukiwania i/lub wydobywanie złóż kopalin wymaga uzyskania koncesji.
6 Art. 10 ust. 1 Prawa geologicznego i górniczego stanowi, że: „Ustanowienie użytkowania górniczego następuje w drodze umowy za wynagrodzeniem, pod warunkiem uzyskania koncesji”. Zgodnie z art. 10 ust. 3 Prawa geologicznego i górniczego użytkowanie górnicze wygasa w momencie wygaśnięcia albo cofnięcia koncesji.
7 Dyrektywa 94/22/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 30 maja 1994 r. w sprawie warunków udzielania
żadnych podmiotów. Państwa członkowskie zostały zobowiązane do podjęcia niezbędnych środków
obliczonych na zagwarantowanie, że zezwolenia na tego typu działania będą przyznawane zgodnie z
procedurą, w której wszystkie zainteresowane podmioty mogą składać swoje wnioski na podstawie
określonych kryteriów.8 Dyrektywa węglowodorowa przewiduje pewne wyjątki od obowiązku
zapewnienia niedyskryminującego i przejrzystego postępowania. Wydaje się również, że, zgodnie z
dyrektywą węglowodorową, nie ma konieczności organizowania takiego postępowania w przypadku
udzielenia zezwolenia podmiotowi posiadającemu inną formę zezwolenia, jeżeli to ostatnie pociąga
za sobą prawo do udzielenia pierwszego.
Zasady te wprowadzono do polskiego prawa w roku 2001. W związku z tym obowiązująca obecnie
ustawa Prawo geologiczne i górnicze wymaga, co do zasady, przeprowadzenia obowiązkowego
przetargu przed zawarciem umowy o ustanowienie użytkowania górniczego. Przetargu nie
przeprowadza się w przypadku zaistnienia jednego z wyjątków wskazanych w ustawie.9 Przetargu
nie organizuje się ponadto w przypadku, gdy podmiot, który rozpoznał i udokumentował złoże gazu
na podstawie umowy o ustanowienie użytkowania górniczego oraz koncesji na poszukiwanie i
rozpoznawanie i który sporządził dokumentację geologiczną tego złoża, zażąda ustanowienia na
swoją rzecz prawa użytkowania górniczego w zakresie wydobycia. Podmiot taki ma pierwszeństwo
przed wszystkimi innymi podmiotami do zawarcia umowy o ustanowienie użytkowania górniczego
w okresie dwóch lat od pisemnego zawiadomienia o przyjęciu dokumentacji geologicznej przez
organ administracji geologicznej
.10 Ponieważ prawo użytkowania górniczego jest powiązane z
i korzystania z zezwoleń na poszukiwanie, badanie i produkcję węglowodorów (Dz. U. L 164 z 30.06.1994 str. 0003-0008). 8 Kryteria wymienione w dyrektywie węglowodorowej dotyczą:
(a) technicznych i finansowych możliwości podmiotów; oraz (b) proponowanego systemu prowadzenia poszukiwań, badań i/lub włączenia do produkcji obszaru geograficznego,
o którym mowa ; oraz w stosownych przypadkach:
(c) jeżeli zezwolenie jest wystawione na sprzedaż, ceny, którą podmiot jest gotowy zapłacić, aby uzyskać zezwolenie;
(d) jeżeli w wyniku oceny zgodnie z kryteriami a), b) i w stosownych przypadkach c), dwa wnioski lub więcej uzyskają jednakową ocenę, należy określić inne istotne, obiektywne i niedyskryminujące kryteria w celu dokonania ostatecznego wyboru między tymi wnioskami.
Właściwe władze mogą także wziąć pod uwagę, przy ocenie wniosków, każdy brak skuteczności lub odpowiedzialności wykazany przez wnioskodawcę w działalności wykonywanej na podstawie poprzedniego zezwolenia.
9 Ustanowienie użytkowania górniczego w odniesieniu do działalności związanej z węglowodorami nie wymaga uprzedniego przetargu, jeżeli:
1. obszar, którego ono dotyczy znajduje się w wykazie obszarów, w przypadku których ustanowienie użytkowania górniczego nie wymaga uprzedniego przetargu, a wykaz ten został podany do publicznej wiadomości i opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej, albo
2. obszar wskazany w umowie o ustanowienie użytkowania górniczego był przedmiotem przetargu, na skutek czego umowa o ustanowienie użytkowania górniczego nie została zawarta.
10 Art. 12 ust. 1 ustawy Prawo geologiczne i górnicze stanowi, że: „Ten, kto rozpoznał i udokumentował złoże kopaliny, stanowiące przedmiot własności Skarbu Państwa, oraz sporządził dokumentację geologiczną z dokładnością wymaganą do uzyskania koncesji na wydobywanie kopaliny, może żądać ustanowienia na jego rzecz użytkowania górniczego z
koncesją, pierwszeństwo zawarcia umowy o ustanowienie użytkowania górniczego daje podmiotowi
de facto pierwszeństwo uzyskania koncesji. Można zatem stwierdzić, iż przejście od etapu
poszukiwania do etapu wydobycia w przypadku inwestora, któremu przysługuje takie prawo
pierwszeństwa jest zabezpieczone oraz że nie istnieje ryzyko zawarcia umowy o ustanowienie
użytkowania górniczego w zakresie wydobycia z innymi podmiotem ani ryzyko przyznania innemu
podmiotowi koncesji dotyczącej złoża, na którym poszukiwania prowadzi inny podmiot. Ta zasada
pierwszeństwa miałaby zastosowanie do większości podmiotów prowadzących poszukiwania GN.
Prawa przysługujące podmiotowi zajmującemu się poszukiwaniem złóż węglowodorów są
zabezpieczone na podstawie obecnie obowiązujących przepisów ustawy Prawo geologiczne i
górnicze także w inny sposób. Podmiot, który poniósł koszty wykonania prac geologicznych na
podstawie koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie ma wyłączne prawo do korzystania z
informacji geologicznej na potrzeby prowadzonej przez siebie działalności.11 Prawo to przysługuje
przez okres pięciu lat od daty rozpoczęcia obowiązywania koncesji na poszukiwanie i
rozpoznawanie złoża.12 Ponieważ do wniosku o udzielenie koncesji na poszukiwanie i
rozpoznawanie należy załączyć dokument potwierdzający prawo do korzystania z informacji
geologicznej na potrzeby poszukiwania i rozpoznawania, w rzeczywistości wniosek o udzielenie
koncesji może złożyć jedynie podmiot, któremu to prawo przysługuje. Powiązanie to uzasadnia
stwierdzenie, iż przejście od etapu poszukiwania do etapu działalności wydobywczej jest na
podstawie obecnie obowiązujących przepisów ustawy Prawo geologiczne i górnicze zabezpieczone
Dlaczego - PGNiG, czy Lotos są pod kontrolą polskiego rządu - więc jeżeli nie brać domniemanych lojalności zewnętrznych konkretnych polityków, to są polskie.

tak tak, ale w tle pozostałych 17 firm te 2 wypadają dość blado, choć fakt faktem mają sporo owych koncesji.
w filmiku było też, że minister skarbu chce sprzedać 53%(?) udziałów lotosu, ale ile w tym prawdy - nie wiem.
w filmiku było też, że minister skarbu chce sprzedać 53%(?) udziałów lotosu, ale ile w tym prawdy - nie wiem.
Niedawno w Sejmie było głosowanie, które zablokowało czasowo sprzedaż - i utrudniło politycznie dokonanie tego w przyszłości.
Kilka tekstów na temat: http://wpolityce.pl/tagi/lotos

Problem nie w tym, że Lotos, czy inne spółki byłyby prywatne, bo to w normalnym kapitalizmie byłoby pożądane - lecz w tym, że ewentualni kupcy to firmy zależne od rządów innych państw.
bobek rozumiem,ze jesteś w 100% pewna, że nie ma możliwości migracji chemii do wód gruntowych? a jeżeli tak to skąd takie informacje?- może mnie przekonasz,ze jest to metoda tak bezpieczna dla środowiska  😉

Napisalam, ze nie ma 100% pewnosci. Tak samo jak nie ma 100% pewnosci, ze zaklady chemiczne w Tarnowie, nie spuszcza nagle kilku ton chemii do Bialej i nie zatruja na zawsze tej rzeki i kawalka Wisly. Czy dasz mi taka pewnosc, ze nie spuszcza? Nie, ale przeciez wiesz, ze z pewnoscia sa tam procedury bezpieczenstwa, ktore minimalizuja takie ryzyko, chociaz wciaz jakies tam niebezpieczesntwo pozostaje. Wszyscy jednak godzimy sie na ryzyko istnienia tego zakladu. Dlaczego akurat wydobywanie lupkow mialoby nie miec tych procedur albo mialyby byc one nieskuteczne? Co sprawia, ze nie ma kampanii przeciwko potencjalnie bardziej niebezpiecznym zakladom chemicznym, przeciwko kopalniom wegla, przeciwko kazdej innej galezi gospodarki? Czy nie zastanawia Was dlaczego, kiedykolwiek w Polsce pojawiaja sie pomysly na wykorzystanie innych zrodel energii niz ruski gaz i slunski wegiel, rozpetuje sie kampania na nie?

A co do pretensji, ze nie wierca Polacy: Wydobywanie gazu z lupkow to bardzo skomplikowana i zaawansowana technologia. Doskonalona przez wiele wiele lat, tajna, droga. Oczywiscie rowniez potencjalnie niebezpieczna, jezeli nie dla srodowiska to dla obslugujacych ja ludzi, a ryzyko wzrasta wraz z brakiem kompetencji, prawda? I teraz duzymi literami: MY, POLACY TEJ TECHNOLOGII NIE MAMY. Kazac wiercic polskim firmom za lupkami, to jak kazac cieplowni weglowej konstruowac reaktor atomowy albo stoczni zbudowac prom Columbia from scratch. W praktyce Polska firma musi wynajac zagraniczne do szczelinowania lub technologie zakupic. W zwiazku z tym pozostaly dwie opcje: placic innym za poszukiwania albo sprzedac koncesje. I teraz pojawia sie problem finansowy. Duze i bogate firmy maja fundusze na poszukiwania - szukaja w wielu miejscach na swiecie, w ten sposob zabezpieczaja sie, ze gdzies trafia na wydajne zloza i koszt wszystkich poszukiwan sie zwroci i jeszcze zarobia. Polskie firmy ponosza duze ryzyko, poniewaz musza wydac pieniedze na poszukiwania tylko tutaj (wyzsze, niz np amerykanie bo musza zakupic sprzet, technologie i ludzi, oczywiscie placac przy tym "marze" sprzedajacym). Wykonano juz kilka otworow i gazu jak nie bylo tak nie ma. Co do tego, ze poszukujacy ma prawo pierwokupu koncesji: czy to nie jest oczywiste? Dlaczego ktos mialby wydac miliony dolkow, zeby znalezc Polakom gaz, a potem sie wynosic? Tak wiec decydujac sie na sprzedaz koncesji nie ponieslismy jako panstwo ogromnych kosztow zwiazanych z ryzykiem poszukiwan ale za to bedziemy musieli sie pogodzic z nizszym zyskiem z eksploatacji, jezeli cos zostanie znalezione. Nie znam sie na tym i nie rozsadzam, czy wybrano najlepsze opcje, czy koncesje sprzedano drogo czy tanio ale ja mam watpliwosci co do wiarygodnosci Waszych zrodel, ktore juz raz przy okazji relacjonowania zagrozen okazaly sie byc nierzetelne.

Demon, na pewno nie czerpie swojej wiedzy z propagandowych filmikow z internetu. Mam znajomego wiertnika-praktyka z niemal 10letnim doswiadczeniem, ktore zdobywal w wielu miejscach na swiecie. Aktualnie zajmuje sie lupkami w Polsce. Sama jestem inzynierem dlatego zawsze bardzo mnie ciekawila jego praca i duzo o niej rozmawialismy, zwlaszcza ostatnio, stad wiem duzo o praktycznej stronie zagadnienia.

I jeszcze o samym PGiNG, kazdy kto zna z grubsza ta firme, cieszy sie, ze wierca Amerykanie 😉
A ja nadal nie rozumiem dlaczego została podpisana ustawa  dnia 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze (Dz.U. 2011 nr 163 poz. 981), która weszła w w życie od 1 stycznia 2012 r. i jest  niezgodna z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej i Prawem Międzynarodowym.

Z analizy zapisów tej ustawy wynika:

Eliminacja instytucji państwowych i samorządów z prawa wyboru i decyzji o
sposobie zagospodarowania przestrzennego terenów, wg powiązanych art.: 7,
23, 95 (z poprawkami Senatu) 103, 188, 189,204 (z poprawkami Senatu.

Koncesja jest celem publicznym, a obszar górniczy terenem wyłączonym z innej działalności bez ustalania potrzeby, celowości, opłacalności i zgodności ze strategią rozwoju JST.
Pozbawienie praw do własności obecnych właścicieli nieruchomości, lub ich ograniczenie, wg powiązanych art.: 16, 18, 19, 24, 36.2,188,189,191
Ustanowienie koncesji jako nadrzędnego i ostatecznego aktu prawnego, ponad Konstytucją RP i innymi prawami wg w/w artykułów i art. 42.

Preferencje dla kopalni węgla brunatnego wg art. 36.2 i wyżej wymienionych (możliwość prowadzenia poszukiwania, rozpoznawania i eksploatacji, bez konieczności wykazania się prawem do dysponowania terenem - zakłada się z góry wywłaszczenia obecnych właścicieli gruntów, właściciele gruntów
bezpośrednio sąsiadujących ze złożem nie są stroną w postępowaniu).

Zablokowanie prawa udziału społeczeństwa i samorządów w dostępie do informacji i do ochrony środowiska, wg art. 33 i art. 98, o dostępie do informacji geologicznej. Ogranicza to możliwości budowania strategii rozwoju JST.

Pozwolenie na bezkarne, decyzją urzędnika, bez udziału w procesie podejmowania decyzji obywateli i samorządów deponowanie pod ziemią spalin z CO2 i odpadów radioaktywnych (poprawka Senatu nr 23), co jest ukrytym celem projektowanej ustawy, zgodnie z rozdziałem 4 wg art. 124, 125, 126 i wyżej przytoczonymi, a co zablokuje na zawsze możliwość wykorzystania geotermii w Polsce i ograniczy dostęp do wody pitnej.

Możliwość bezkarnego i bezpłatnego dla koncesjonariusza zanieczyszczania wód podziemnych i ich agresywnej eksploatacji w procesie hydroszczelinowania przy poszukiwaniu gazu ze złóż niekonwencjonalnych, zgodnie z art.20, który mówi:

"Korzystanie z wód kopalnianych dla zaspokojenia potrzeb zakładu górniczego jest bezpłatne (dla potrzeb jednego odwiertu próbnego potrzeba 2 milionów litrów wody – za darmo - oraz 9,5 ton Ethoxylated Octyphenol Petroleum, 19 ton Tetramethylammonium cloride, 680 kilo Biozidów C4H4CINOS, 680 kg biozidów" -źródło: http://iddd.de/ZatruciewodyprzezFrac.pdf

Ustawa z 09.06.2011 r Prawo geologiczne i górnicze narusza m.in.:

- Konwencję z Aarhus z 25 czerwca 1998 roku o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji oraz dostępie do sprawiedliwości w sprawach dotyczących środowiska oraz przedstawienie stosunku instytucji europejskich do tej umowy międzynarodowej.

- Zasady Zrównoważonego Rozwoju zawarte w Deklaracji z Rio w sprawie Środowiska i Rozwoju w Rio de Janeiro z 14 czerwca 1992r.

- Rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 37/7 z 28.10. 1982 r. w sprawie Światowej Karty Przyrody i nr 45/94 z 14 grudnia 1990 r. o potrzebie zapewnienia zdrowego środowiska dla pomyślności jednostek,

- Europejską Kartę Środowiska i Zdrowia uchwaloną na Pierwszej Europejskiej Konferencji na temat Środowiska i Zdrowia Światowej Organizacji Zdrowia we Frankfurcie nad Menem, Niemcy, 8 grudnia 1989 r.,

Dyrektywy unijne dotyczące obszarów„Natury 2000”; 79/409/EWG w sprawie ochrony dzikich ptaków (Council Directive 79/409/EEC on Wild Birds), zwana w skrócie Dyrektywą Ptasią, uchwalona 2 kwietnia 1979 roku, a następnie zmodyfikowana dyrektywami 81/854/EWG, 85/411/EWG, 86/122/ EWG, 91/244/EWG i 94/24/EWG i 2. Dyrektywa Rady 92/43/EWG o ochronie siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory , zwana Dyrektywą Siedliskową, uchwalona 21 maja 1992 roku i zmieniona dyrektywą 97/62EWG.

Dyrektywę 96/61 /WE- strategia ochrony środowiska przed oddziaływaniem przemysłu.

Dyrektywę w sprawie zintegrowanego zapobiegania i ograniczania zanieczyszczeń (IIPC) 96/61/EET.

Dyrektywę w sprawie składowania odpadów 99/31

bobek czy choć trochę nie niepokoi Cię fakt, że o części naszego kraju decydować będzie koncern typu CHEVRON. Rozumiem,że trzeba im pokornie zaufać, ale ja osobiście nie jestem w stanie dać błogosławieństwa firmie, która zdewastowała część ekwadorskiej Amazonii.

Zaraz odezwą się głosy,że to znowu propaganda, o tym sie przecież głośno i otwarcie nie mówi w telewizji. A nie mówi bo sprawy zręcznie i szybciutko ucisza.
Można znaleźć filmiki na youtube, ale przecież tam występują same oszołomy i pseudo ekolodzy.  😉

Co do porównywania zakładów chemicznych w Tarnowie- to chyba mało trafne. Władze maja prawo przeprowadzić  badania i ewentualnie wstrzymać, zamknąć czy cokolwiek.
W wypadku prac wydobywczych takiego np. Chevronu dzięki nowo podpisanej ustawie z  dnia 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze firma ta nie ma obowiązku informować Państwa o składzie płukanki, a Państwo nie ma prawa takich badań przeprowadzić.
demon, mysle, ze nie rozumiemy sie co do jednej rzeczy. To nie technologia szczelinowania moze wplynac na zanieczyszczenie srodowiska ale prawo danego kraju i to jak jest egzekwowane. Ja jestem spokojniejsza od Ciebie bo uwazam (przy calej mojej krytycznosci wobec swojego kraju) ze Polska to jednak nie mafijny Ekwador czy inna Columbia. W PL przepisy sa bardzo restrykcyjne i Amerykanie sie do tego dostosowali z rzetelnoscia jaka charakteryzuje dobrze zarzadzane firmy. Nie dlatego, ze wyssali z mlekiem matki milosc do przyrody ale dlatego, ze na tym polega ich praca, a oni wykonuja swoja prace dobrze. Sa stosowne polskie prawa dotyczace szczelnosci, wykonuje sie badania diagnostyczne, jest urzad gorniczy, ktory musi klepnac plan wiercenia kazdego otworu i nie jest tak, ze odbywa sie pod tym wzgledem jakas wolna amerykanka.

To jaki sklad ma pluczka nie wplywa na bezpieczenstwo, poniewaz zaklada sie ze ta pluczka nie wydostanie sie do wod gruntowych. Nie tylko dlatego, ze niektore jej typy moga miec w skladzie cos-tam toksycznego ale rowniez dlatego, ze sa cholernie drogie i nie jest w niczyim interesie, zeby sobie ot tak gdzies uciekaly (plyny do szczelinowania sa wielkokrotnego uzytku). Tak samo nie ma znaczenia czy w zakladach w Tarnowie jest cyjanek, czy piasek i czy panstwo bada co tam jest czy nie. Co wiecej, w zakladach chemicznych w PL jest cyjanek i co z tym robimy? Kazemy je zamknac bo moga teroretycznie zanieczyscic wody gruntowe? To co jest w tych zakladach nie moze wydostawac sie z nich w sposob niekontrolowany, koniec kropka. A gdyby sie tak zdarzylo bo wypadki sie zdarzaja, do odpowiedzialnosci pociaga sie winnych i tyle. To jest najlepszy gwarant, ze nie bedzie tu Ekwadoru, nie zas sklad pluczki czy produkcja cyjanku. Mnie to nie dziwi, ze nikt nie chce za darmo dawac wiedzy, komus kto jej nie ma. Ty sie dopatrujesz niecnego planu tloczenia pod ziemie toksycznych odpadow. No coz, moze tak musi byc.
Ja tylko dodam, ze te same firmy wierca tez w Stanach i jakos nie "zatruli sobie kraju na zawsze", czy jak to tam szlo.

Krotki filmik propagandowy drugiej strony, pokazujacy idee wiercen kierunkowych szczelinowania itp 😉
marathon Pokazuje skale wiercen, cos co moze trudno uchwycic poslugujac sie tylko liczbami. Widac dlaczego zagrozenie przeciekiem jest w miejscu wiercenia (nie w lupkach) i jak wazne jest betonowanie otworu. Po angielsku ale mozna sie tez domyslic po obrazkach.



demon, mysle, ze nie rozumiemy sie co do jednej rzeczy. To nie technologia szczelinowania moze wplynac na zanieczyszczenie srodowiska ale prawo danego kraju i to jak jest egzekwowane.
To jaki sklad ma pluczka nie wplywa na bezpieczenstwo, poniewaz zaklada sie ze ta pluczka nie wydostanie sie do wod gruntowych.
Ja tylko dodam, ze te same firmy wierca tez w Stanach i jakos nie "zatruli sobie kraju na zawsze", czy jak to tam szlo.



Bobek co do wolnej amerykanki- to juz sie dzieje u nas, w Polsce, na Pojezierzu Brodnickim. I to juz nie jest teoria zaczerpnięta z internetu.
W 2010 roku została wydana koncesja Marathon Oil Poland na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w obszarze "Brodnica"
Oprócz wszelkich zawartych w umowie bla ,bla , bla,  dodatkowo spółka zobowiązała się do nie prowadzenia jakichkolwiek prac na istniejacych i projektowanych prac obszarach Natura 2000.
A co sie stało :
Na wyzej wymienionych terenach spółka Marathon Oil Poland przeprowadziła badania sejsmiczne w poszukiwaniu niekonwencjonalnych złóż gazu łupkowego.
W wydanej koncesji jest punkt, którym zakazuje się prac sejsmicznych i wiertnicznych na terenach Natura 2000 !!!!

To tylko fragment dokumentu który został mi przesłany, jak też kilka innych Ze skarga złozona do Ministerstwa środowiska, Premiera i poinformowana została min. Komisja Europejska. Dodam,ze do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi ze strony rządu.

Jezeli nie przestrzega sie prawa międzynarodowego na terenach Parku Krajobrazowego docenionego także przez EU juz na samym początku w trakcie prowadzenia samych poszukiwań to czego mozemy spodziewać sie później ???????????????

Wszystkim zainteresowanym moge przesłać dokumenty na pw

bobek dobrze,ze dodałaś "zakłada się,ze ta płuczka nie wydostanie sie do wód gruntowych"-  myśle,ze to słowo jest kluczowe  😉

A co do Stanów i jak sobie kraju nie zatruwają to można min przeczytać w dokumencie, który  został przygotowany na wniosek Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności Parlamentu Europejskiego.

2.6.2. Chemikalia, które będą stosowane
Płyn szczelinujący zazwyczaj składa się z około 98% wody i piasku oraz 2% dodatków chemicznych. Dodatki chemiczne zawierają substancje toksyczne, alergenne, mutagenne i rakotwórcze.
Doświadczenia w Ameryce Północnej
Ze względu na tajemnicę handlową skład dodatków nie jest całkowicie ujawniany opinii publicznej [Wood i in., 2011]. Z analizy spisu 260 substancji dostarczonego przez stan Nowy Jork wynikają następujące wnioski:
 58 z 260 substancji ma jedną lub więcej właściwości, które mogą być powodem do obaw.
 6 znajduje się w pierwszym wykazie spisów 1–4 substancji priorytetowych, które opublikowała Komisja Europejska i które obejmują substancje wymagające natychmiastowej uwagi ze względu na ich potencjalne skutki dla ludzi lub środowiska naturalnego: akrylamid, benzen, etylobenzen, izopropylobenzen (kumen), naftalen, etylenodiaminotetraoctan tetrasodu.
 Jedna substancja (1-metyloetyl naftalenu) jest obecnie przedmiotem badania jako trwała, zdolna do biokumulacji i toksyczna (PBT).
 2 substancje (naftalen i benzen) występują w pierwszych spisach 33 substancji priorytetowych określonych w załączniku X do ramowej dyrektywy wodnej 2000/60/WE – obecnie załącznik II do dyrektywy w sprawie substancji priorytetowych (dyrektywa 2008/105/WE).
 17 substancji sklasyfikowano jako toksyczne dla organizmów wodnych (ostra lub chroniczna toksyczność).
 38 sklasyfikowano jako substancje o toksyczności ostrej (dla zdrowia ludzi), takie jak 2-butoksyetanol.

________________________________________________________________________
 8 substancji sklasyfikowano jako znane substancje rakotwórcze, takie jak benzen (klasyfikacja GHS: rakotwórczość 1A) i akryloamid, tlenek etylenu oraz różne rozpuszczalniki zawierające substancje aromatyczne (klasyfikacja GHS5: rakotwórczość 1B).
 6 substancji sklasyfikowano jako podejrzewane substancje rakotwórcze (rakotwórczość 2), takie jak chlorowodorek hydroksyloaminy.
 7 substancji sklasyfikowano jako mutageny (mutagenność 1B), takie jak benzen i tlenek etylenu.
 5 substancji sklasyfikowano jako substancje niosące skutki dla rozrodczości (rozrodczość 1B, rozrodczość 2).

Ponadto szczelinowanie hydrauliczne może wpływać na mobilność naturalnie występujących substancji toksycznych obecnych w warstwach podpowierzchniowych, takich jak rtęć, ołów i arsen. Substancje te mogą znaleźć ujście do podziemnego źródła wody pitnej, jeżeli szczeliny rozciągają się poza docelową formację lub jeżeli osłona bądź cementowanie odwiertu nie wytrzymają ciśnień wytwarzanych podczas szczelinowania hydraulicznego. Inne substancje toksyczne mogą powstawać wskutek złożonych reakcji biogeochemicznych z dodatkami chemicznymi używanymi w płynie szczelinującym [EPA, 2011].

 W sierpniu 2010 r. spółka Talisman Energy została ukarana grzywną w Pensylwanii za wyciek, który w 2009 r. spowodował przedostanie się ponad 4200 galonów (~16 m3) wypływającego płynu szczelinującego na mokradła i do potoku Webier Creek, który uchodzi do rzeki Tioga, łowiska zimnowodnego [Talisman, 2011].
 W styczniu 2010 r. spółka Atlas Resources została ukarana grzywną za naruszenie przepisów ochrony środowiska naturalnego w 13 miejscach odwiertów w południowo-zachodniej Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych. Atlas Resources nie zastosowała odpowiednich środków kontroli erozji i sedymentacji, co spowodowało odprowadzenie zawiesistej wody. Ponadto spółka ta odprowadzała olej napędowy i płyny szczelinujące do warstw gruntowych. Atlas Resources ma ponad 250 zezwoleń na eksploatację odwiertów w złożu Marcellus [PA DEP, 2010].
 Spółka Range Resources została ukarana grzywną za wyciek 250 baryłek (~40 m3) rozcieńczonego płynu szczelinującego, do którego doszło 6 października 2009 r. Przyczyną wycieku było pęknięte złącze w rurociągu przesyłowym. Płyn wyciekł do potoku Brush Run w Hopewell Township w Pensylwanii [PA DEP, 2009].
 W sierpniu 2010 r. spółka Atlas Resources została ukarana grzywną w Pensylwanii za dopuszczenie do tego, by płyn szczelinujący wypłynął ze zbiornika na zużytą wodę i zanieczyścił zlewisko wody wysokiej jakości w hrabstwie Washington [Pickels, 2010].
 Na terenie wiertni, na którym znajdowały się trzy odwierty gazowe, w Troy w Pensylwanii spółka Fortune Energy nielegalnie odprowadzała płyny poodwiertowe do kanału odpływowego przez obszar roślinny, które ostatecznie dotarły do potoku Sugar Creek (cytat za [Michaels, 2010]).
 W czerwcu 2010 r. Departament Ochrony Środowiska Naturalnego w Wirginii Zachodniej (DEP) wydał sprawozdanie, w którym stwierdzono, że w sierpniu 2009 r. w związku z odwiertami spółka Tapo Energy odprowadziła nieznaną ilość „materiału ropopochodnego” do potoku Buckeye Creek w hrabstwie Doddridge. Wyciek zanieczyścił trzymilowy odcinek potoku (cytat za [Michaels, 2010]).
demon nie obraź się, ale Twoje posty tutaj strasznie się czyta. Chyba nie chodzi o to w tej dyskusji, żeby wklejać metry tekstu przekopiowanego z ustawy czy z jakiś badań.
Żeby nie było tak do końca nie na temat, to dodam, że moi sąsiedzi prostestowali namiętnie, zbierali podpisy etc. http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/459375,suleczyno-stezyca-zablokowali-poszukiwania-gazu-lupkowego,id,t.html
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
06 marca 2012 18:10
[quote author=zuzia. link=topic=82813.msg1328229#msg1328229 date=1331018648]
a gdzie potwierdzić taką informację?

Można znaleźć w sieci:
http://gazlupkowy.pl/koncesje/

widać, że na liście są firmy polskie, a źródłem informacji są oficjalne instytucje.


[/quote]
jeżeli lista koncesji na poszukiwanie jest tak aktualna,jak forma prawna mojej firmy,to mało aktualna ta strona. nie ma takiego tworu jak LOTOS Petrobaltic spółka z ograniczoną odpowiedzialnością....spółka od prawie 9 lat jest Spółką Akcyjną....

[quote author=zuzia. link=topic=82813.msg1328426#msg1328426 date=1331030170]
w filmiku było też, że minister skarbu chce sprzedać 53%(?) udziałów lotosu, ale ile w tym prawdy - nie wiem.

Niedawno w Sejmie było głosowanie, które zablokowało czasowo sprzedaż - i utrudniło politycznie dokonanie tego w przyszłości.
Kilka tekstów na temat: http://wpolityce.pl/tagi/lotos

Problem nie w tym, że Lotos, czy inne spółki byłyby prywatne, bo to w normalnym kapitalizmie byłoby pożądane - lecz w tym, że ewentualni kupcy to firmy zależne od rządów innych państw.

[/quote]
niby tak...a wystarczy spojrzeć w KRS wspomnianej wyżej firmy,żeby wiedzieć że jednak pomimo inicjatyw obywatelskich coś się dzieje... kolejny podwyższający kapitał zakładowy KRS powinien niedługo się ukazać...od stycznia kapitał zwiększono już dwa razy...


co do koncesji - są to koncesje poszukiwawcze,a nie już wydobywcze...ale przecież to taki szczegół... taki sam,jak to ,że koncesja działa w obie strony. 🤣
Hobgobllin absolutnie sie nie obrażam  😉 wiem,że trudno się czyta.
Ale jak mam o czymś pisać jeżeli zarzuca mi się wiedze czerpana wyłącznie z youtube  😉
Myślę,że nie ma sensu wstawiać linków, bo niewielu  chciałoby sie przebrnąć przez setki stron, które przeczytałam.

Osobiście powiem,że będzie mi cholernie przykro jak dany temat nie wzbudzi, chociaż najmniejszych wątpliwości chociaż u jednej osoby.  🤔
Może dlatego że to co sie dzieje jest w okolicy bliskiej mojemu sercu.
[quote author=Ktoś link=topic=82813.msg1328936#msg1328936 date=1331057411]
wystarczy spojrzeć w KRS[/quote]
To wszystko prawda, co piszesz, chodziło mi jedynie o to, że nie jest prawdą, że żadna z koncesji nie jest udzielona firmie polskiej - podobnie, jak faktem jest że wiele z tych firm z koncesjami to podmioty co najmniej dziwne, a niektóre kontrolowane już w tej chwili przez Rosję, albo z takim zamiarem powołane.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
06 marca 2012 18:43
Australijczycy, Amerykanie też mają koncesje poszukiwawcze... o panice będzie można mówić,jak dostaną koncesję na wydobycie...
Hobgobllin jeśli byłaby możliwość podania kontaktu z osobami, które coś zwojowały u was 😉 to będę niezmiernie wdzięczna.
My na razie wojujemy papierkami, ale niestety nie mamy żadnej odpowiedzi z " góry" dlaczego tak bezkarnie jest łamane prawo.
(...)To nie technologia szczelinowania moze wplynac na zanieczyszczenie srodowiska ale prawo danego kraju i to jak jest egzekwowane. Ja jestem spokojniejsza od Ciebie bo uwazam (przy calej mojej krytycznosci wobec swojego kraju) ze Polska to jednak nie mafijny Ekwador czy inna Columbia. W PL przepisy sa bardzo restrykcyjne(...)


Ja akurat uważam, że pod względem szanowania i egzekwowania prawa to wcale nie jesteśmy lepsi od Ekwadoru czy Columbii. No ot, chociażby ostatnio głośna sprawa niejadalnej soli magicznie przemieniającej się w sól spożywczą.
Wiwat państwowym restrykcyjnym przepisom, dzięki nim jesteśmy bezpieczni!
Co do stosowanej chemii  przy wydobyciu złóż niekonwencjonalnych jej,bezpieczeństwa,  jej ceny i restrykcyjnego stosowania. Mnie osobiście dlatego to tak przeraża bo miałam dużo w swoim życiu do czynienia z chemią i na studiach dużo się jej nawdychałam. Konsekwencje prawdopodobnie ponoszą moje dzieci, które sa strasznymi alergikami. W Polsce dosyć nonszalancko zabezpiecza się  stanowiska pracy z chemią ( na zachodzie to byłby skandal). Wiem bo byłam i widziałam takie same stanowiska we Francji, Niemczech i we Włoszech i robili takie oczy  🤔 jak opowiadałam jak sie u nas pracuję. I co z tego,że są restrykcyjne przepisy ( bo są to prawda) jak ma się je w nosie nawet w placówkach naukowych  😉.
Dlatego mam duże obawy jak bedą egzekwowane te przepisy w wydobyciu gazu łupkowego w Polsce.
A co do ich ceny  🙄. Sama robiłam zamówienia na toluen, ksylen, aceton( które min wchodziłyby w skład płukanki)  do pracowni naukowej i ceny jakoś nie powalały na kolana z czego wnioskuję,że nie opłaca się, aż takie wielkie dbanie o ich wielokrotne wykorzystanie.
Ej no! Ja zakładałam wątek, bo chciałam się dowiedzieć o metodach poszukiwań, a teraz niby jestem autorem wątku stop poszukiwaniu??? Nie jest to mój temat!!! Co za granda???  😤  Jak potrzebowałam info to tej dyskusji nie było, a teraz proszę. Rychło w czas...
A co do poszukiwań gazu w naszej wsi, zgodziłam się tylko na położenie kabla na mojej działce a na przejazd sprzętu nie. Ale w tym momencie taka informacja na tle całej dyskusji wygląda lekko offtopowo  🤔wirek:
Small Bridge mogę Cie tylko przeprosić  :kwiatek: ,że nie oświadczyłam tego na wstępie,że poprosiłam o zmianę tematu  gaz łupkowy na Stop wydobyciu gazu łupkowego w Polsce, ale to chyba oczywiste,że to ja jestem propagandzistą Gazpromu ( z wyboru, bo niestety nic nie wpłynęło na moje konto  👿, ale kto wie...  :icon_rolleyes🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się