PSY

Miały wyrzcucić te zerkające głowy z góry i dołu. Kupa śmiechu była przy projektowaniu, bo jak się uruchomiliśmy .. każdy chciał coś innego. Jedni bulla w tej czapce futrzanej (co stoją pod pałacem Buckingham), inni bulla w budce telefonicznej, a jeszcze inni w czerwonym autobusie 😀

[img]http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTaMCpMi_bNhQG1LaMQiuDJ-YqS_k88WZEz1kFc1QdQoQOalJa74BKUITmzow[/img]
Widać foto?

widać, u nas też każdy chciał co innego jedni cavisie kreskówkowe drudzy bardziej realne, projekt był robiony ok 1,5 miecha, już myślałam że się nie doczekamy, na szczęście sylwetka cavaliera którą zaproponowałam wszystkim spasowała 😀 ale ten wasz projekt jest po prostu mega i świetne kolory 💘

monisiaxp smycze do kompletu też są

Dzięki, widziałam !

😍 💘 😵

a ja bym chciala znaleść coś z mamutem...  😵

Z dogami też właśnie się projektują ale powiem szczerze, że niespecjalnie mi się podobają wstępne szkice 😉

Dobrze że mój w półkolczatce chodzi bo bym chyba przez wolte zbankrutowała 😁

dziewczyny, to podszepnijcie żeby pomyśleli też o mamutach 🙂

Rico w wersji "konie mogą-nie będę gorszy xD

Bo psy dzielą się na te czyste i te szczęśliwe........ 🤣

Blow to zupełnie jak konie 😀

Jak zrobic samemu przeszkody dla psa? Męczę się z tym już chwilę i chcę w końcu zrobic coś porządnego a nie rozstawiac na krzesełkach i pudełkach patyki.
Dokładnie chodzi mi o stojaki? Jak najmniejszym kosztem?

monisiaxp haha w ten sam sposob robilam, tzn z krzeslami i patykami, stojak jest dosyc latwo zrobic jak masz deski pile´, mlotek, gwozdzie i farbe. Wystarczy zbic podstawe do tego doczepic grubszy slupek na ktorym z cienkich patyczkow zrobisz tak jak by poleczki na drazki ;p... tak wiem nie tlumacze najlepiej, ale wuj google o takich rzeczach sporo wie

W Warszawie w okolicach Pól Mokotowskich zaginął mały czarny shiba inu.
Wiecej informacji wraz z mapką tutaj:
http://www.awp.akita-world.de/index.php?PHPSESSID=4720e742a766417b39a21645cdb25231&topic=704.msg1008148;topicseen#msg1008148
prośba o pomoc.

Pikabu - dzięki, właśnie nie wiem jak zrobić te "kłódki" by drążek ustawiać ;]

Czy ktoś karmi Bewi Dogiem albo Jaquard?
BD skład ma przyzwoity jak dla mnie przy znośnej cenie.


Byłam dziś w odwiedzinach u "mojej" złapanej ASTki w schronie 🙁
Może nazbyt optymistycznie podeszłam do sprawy, jak dowiedziałam się, że mieszka w boksie z 2 małymi psami i jest ok.

Wzięłam swojego bohatera na zapoznawczy spacer. Żaba wystrzeliła z boksu jak wariatka, zrobiła zamieszanie, przywitała się i poszliśmy na spacer - obydwa psy na smyczach i w "gałgańcach". I DUPA  👿

Czemu on jej nie leży nie wiem, w schronie jakoś leci jej życie w sforze, za bramą od razu ryczy i startuje do niego  🤔

Po chwili olała sprawę, bo obydwa głąby zajęły się zdejmowaniem kagańców, przy czym ona pół paszczy sobie rozorała pazurami  😤

Szły udając, że się nie widzą, w bezpiecznej odległości, przy czym mój Juri starał się być skitrany za mną  😵
Jak tylko próbowałam pogłaskać je, tak by widziały się nawzajem, ona się piekliła jakzaczynałam głaskać jego, no zazdrośnica  🤦

Za to powrót do boksu to był cyrk  😕
Żaba darła się i nie dała wtłoczyć do boksu,potem wspinała się po kratach jak kot i ciągle pruła paszczę.

Raz obsłudze zwiała przy próbie sprzątania i wypruła mi pod nogi, drugi raz, gdy już wychodziłam za bramę, wyślizgnęła się między nogami facetowi z obsługi i w ostatniej chwili czmychnęła za bramę, cała szczęśliwa, skacząc mi "po głowie".

Gdy przyszli ją zabrać zdarzył się już niestety ostrzegawczy warkot, a jak ją zamknęli, to odjeżdżając słyszałam jeszcze długo jej wrzaski.


O rany, co za pies. Pewnie by się ogarnęła kiedyś.... w kennel-klatce itp.
To dobry pies, ale widać, że zupełnie niewychowany.

W sobotę cd. resocjalizacji.
Może ktoś z okolic Grójca/Piaseczna miałby czas i zechciał pomóc?

Coś próbowałam, ale nie mam nadal pojęcia na czym kłaść ten drążek.
Coś muszę wymyślić.

Szukam pilnie na sobotę (17.03. oklice godziny 16) kogoś, kto zechciałby za niedużą kasę pomóc schronisku w Wągrodnie (Prażmów-Piaseczno) i porobić ładne foto psom do adopcji??  :kwiatek:

Ku*wa jak można tak psa urządzić.  😤

Drastyczne!
http://www.bull-bazarek.eu/skatowany-bulterier-z-krakowa-vt4112.htm

edit:
literówka

Ja Je*ie... 🤬
😕

JARA skocz do wątku Krakowskiego z linkiem , może ktoś bidę kojarzy 🙁

Dałam info na krakowskim wątku.
Pies żyje, obrażanie nie pochodzą ani od walk ani od potrącenia. Pies był bardzo długo bity oraz wieszany.

Problem jest jeden..... nie ma informacji o chipie czy tatuażu ... więc jeśli pies pochodzi z pseudo mamy jeden wielki problem 🙁
Dodatkowo nie wiemy też czy mieszkał na Dąbiu czy po prostu tam go jedynie znaleziono...Kraków mały nie jest, a równie dobrze mógł mieszkać w okolicach  😤 Dąbie - małe osiedle, raczej każdy każdego zna, bulterier specyficzna rasa , to nie york których na spacerach możemy spotkać 10/minutę

I jesteśmy w jednej wielkiej d.....................................   😕


Edit :

http://www.facebook.com/events/383057778384899/


Obroża rogz'a też do tanich nie należy, więc jaką mamy pewność że pies nie został skradziony? Nie uciekł? I ktoś trzeci go tak potraktował?


K.... to są tak kochane psy  😕

http://www.zapiks.com/share/player.swf?autoStart=true&lang=en&file=52372

świetny film, a ja kiedyś uważałam te psy za tootalne kanapowce😉

Chcieli się pozbyć psa? Myślę, że humanitarniej było by go uśpić.

Niestety ten wypadek to kropla w morzu. Kilka dni temu na Słowacji była podobna sprawa, tylko tamten pies (też bull) nie miał tyle szczęścia. Szczęścia, hmmm nie wiem czy po takich obrażeniach nie lepiej go uśpić. Ja mam trochę inne zdanie na temat ratowania wszystkich psów, dla nie których łaską jest odejść bez cierpień niż za wszelką cenę leczyć i przytrzymywać przy życiu.

JARA ale stan psa jest stabilny więc nie rozumiem dlaczego go uśpić?  🤔

No pies jest stabilny, nie schodzi. Nie mówię, że od razu uśpić, przynajmniej tak nie chciałam zabrzmieć. Ale pies doznał ogromnych obrażeń, zwłaszcza głowy, był wieszany. Nie wiadomo jakie ma obrażenia wewnętrzne, obrażenia mózgu. A na tomograf zapewne nikt nie zapłaci. Mam nadzieję, że wygląda gorzej z zewnątrz niż jest w środku.

edit:
Zmieniałam ostatnie zdanie, by było bardziej czytelne 😉

Skurw.....Biedny bullinek  🙁

JARA wydaje mi się, że jeśli tylko zrobi się akcję to i na tomografię się uzbiera 😉 Ja jednak dalej myślę,że pies był podrzucony na to osiedlę na pewno tam nie mieszkał ....


Edit:

Dodam ,że jest to kastrat....brak tatu i chipa 🙁 Jednak chip mógł zostać uszkodzony podczas "wieszania psa" (boże jak to brzmi  😕 )

Może komuś go ukradli, bo pies zadbany. Obcięte pazury, nie jest chudy, obroża z wyższej półki.
Może komuś uciekł.

JARA napisałam to kilka postów - up,up 😉
Jednak KTOZ wyklucza tą opcję ze względu na kilkudniowe / starsze rany i siniaki ....