Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Być. wyobraziłam sobie całą scenę i zaczęłam się tak śmiać, że aż zaciekawiona współlokatorka przybiegła🙂😉 hehe

my z Finką mamy na razie przerwę.. sprawy rodzinne mnie wygnały kawałek od stajni, ale już od jutra będziemy codziennie razem, bo się do stajni przeprowadzam😉
ostatnio odnalazłyśmy jakąś prywatną stajnię ok. 10 km od naszej i jeden z wałaszków przybiegł się z nami przywitać, śliczny był!🙂



iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
28 marca 2012 20:28
Ubóstwiam konie z dużymi odmianami na pysku  😍
spacer jak na razie tylko w ręku bo kobyłka jeszcze nie przyzwyczajona 🙂

poprawione 🙂 niestety robione telefonem 🙁

maliniak małe zdjęcie 🙁
Livia   ...z innego świata
29 marca 2012 10:09
Być, haha, ale miałaś sytuację 🙂

Nina, jaki fajny ten spotkany konik!

maliniak, ładna ta twoja kobyłka 🙂
Być dzisiaj mam zamiar spapugować spacer w ręku po Tobie, chociaż z moją kondychą marnie to widzę ;p Na pewno nie zaliczymy tarzańska, bo Czesio lubi to robić tylko na padoku 🙂

Maliniak taka bystra się wydaje 🙂
maliniak czy to nie okolice Straszyna/ Goszyna?🙂 bardzo znajomo mi ta okolica wygląda🙂
jest to jezioro otomińskie,  klacz od niedawna współdzierżawię więc ogólnie mówiąc się docieramy
pani która mnie spotkała po drodze ze zdziwieniem zapytała czy z koniem tak jak z psem można na smyczy wychodzić  😀
oj piękne są tam tereny..można wędrować i wędrować🙂 czasem się tam zapuszczam. a Kobyłka chodzi pod siodłem?
Dziewczyny, ja sama byłam ubawiona jej zachowaniem. Nawet nie wiecie, co to za szok jak się idzie i nagle lina się napina, konia nie da się do siebie przyciągnąć, a w tle bum.  😁 Naprawdę była wielce zadowolona z siebie.
tamizalis chodzi  😀 ale na samotne tereny jeszcze za wcześnie a do towarzystwa niestety nikogo nie ma  🙁  rzadko zaglądają do swoich koni albo są popołudniu
maliniak masz pw🙂
To ja tez sie dorzuce do tego watku  😀
Tak bylo ostatnio, niestety jeszcze stroj zimowy: 😉



A juz sie nie moge doczekac jak bedzie tak:



zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
29 marca 2012 13:44
Nina ale fajna odmiana na pysku !!
maliniak bystra ta Twoja kobyłka  😀
martolina poproszę o fotorelację ze spacerku !
Fisia  😍

a ja mam lenia  😁 tak dzisiaj u nas jest wstrętnie i miałam jechać w teren.. a nawet  nie wiem czy w takim razie dojadę do stajni  😎
Fisia super foty 😀 jakie to siodło?

Zduśka niestety nie wzięła ze sobą aparatu :P Poprawię się w przyszłym tygodniu, bo w weekend szkoła 🙁
Fisia drugie zdjęcie boskie 😍
Fajnie, ze sie podobaja, mam ich jeszcze hoho i jeszcze wiecej, ale nie bede Was tu zanudzac  😉
Martolina siodlo to jakis Torsion, model dla dzieci 😉 Nie zamienilabym go na zadne inne  😀
A dzis u nas spadl snieg, bloto, chlapa i wieje nie powiem jak co  🤔
estena   Wariat nad wariaty.
30 marca 2012 19:31
 
estena drugi koń to jakiś młodziak , dawaj więcej zdjęć



Nie, to stary wałaszek. Kupiłam Go stosunkowo niedawno. Był bardzo wychudzony, żeby nie obciążać mu kręgosłupa, a że koń należy do tych, które uwielbiają biegać, hasać to sobie tak pomyka na kantarze za Młodą 😉
Livia   ...z innego świata
31 marca 2012 10:57
U nas dziś taka wichura, że głowy urywa... odpuściłam teren. Oby jutro było ładniej, to się wybiorę 🙂
To widzę, że nie tylko u mnie wieje.  😉
emptyline   Big Milk Straciatella
31 marca 2012 12:19
Dziewczyny, u nas tak od tygodnia. Powiesić się można. Przedwczoraj mieliśmy jeszcze grad  😲
A ja mam czapraczek z sakwami i mam gdzie chować aparacik bez żadnego narażania na jakieś uszkodzenia 😀 Choć ryzyko zawsze jest,ale co tam 🙂
Takie zimowe,bo nowych jak na razie brak,ale obiecuję,ze następnym razem bedą wiosenne!🙂
Dziewczyny, u nas tak od tygodnia. Powiesić się można. Przedwczoraj mieliśmy jeszcze grad  😲


U nas tak na zmiane: deszcz, grad,snieg no i słońce... srednio zmiana co pół godziny... a jaki szok bodajze wczoraj przezylam jak po przebudzeniu za okno wyjzalam - wszedzie biało było... i jak tu w ogole pojeźd 🤔zic w takich warunkach...?
No właśnie, pogoda tragedia...niewiadomo czego się w ogóle spodziewać....🙁 oby jak najszybciej to wszystko minęło bo zgłupieć można!
Ja w tym tygodniu włóczyłam się po lesie i spotkałam... wielkie stado muflonów  😲 Po raz pierwszy w życiu spotkałam je w lesie- normalnie w szoku byłam co to jest- z daleka wyglądały jak kozy  😁 i pomyślałam, że komuś uciekły do lasu, było ich dużo - gdzieś ze 30 sztuk, dopiero jak podjechałam bliżej zwiały spokojnym kłusikiem. Czy spotkacie w lesie muflony?  👀
O rany! A gdzie te muflony spotkałaś? 🤔
no to ja dodaję z naszego zeszło tygodniowego wypadu na  Dębowiec  😀

taki tam LOS TERENOS ;D
zapraszamy gorąco  w góry ;D

jestem z niej bardzo dumna bo moja 4 letnia ślązaczka chodzi w tereny jak 'stara' nic nie jest jej straszne,idzie dziarsko do przodu,rozgląda się ciekawie a nieraz nawet wlecze a jak inne konie czegoś się płoszą to ona tylko patrzy i obserwuje co jest grane : )
Oooo ja bym chciała w góry  😅
Palemka głęboka Wielkopolska, pierwszy raz na żywo takie stwory widziałam  😜 Było ich mnóstwo i miały olbrzymie rogi- w pierwszej chwili pomyślałam "ki diabeł?"  😁
Kopyciak wcale się nie dziwię, też byłabym w szoku  🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się