Przeprowadzka

Ada   harder. better. faster. stronger.
01 kwietnia 2012 14:19
laski, ja dzisiaj podliczyłam, że to moja 29 przeprowadzka.... !  😵 😵 😵


Jezusie, jak to jest możliwe? Aż tyle  😲
Znowu mi się wydaje, że mam dużo miejsca w kuchni 😁
Chociaż nie dowierzam, że można było umeblować kuchnie i nie wpakować tam ANI JEDNEJ szuflady 🤔
Dworcika ja jeszcze nawet nie jestem w połowie rozpakowywania się:P MASAKRA

Ada możliwe, możliwe😀 najlepsze w tym wszystkim to, że całość się uzbierała przez ostatnich 6 lat. Mój rekord, to 5 przeprowadzek w ciągu 3 miesięcy... Powodów było mnóstwo, począwszy od konfliktów z współlokatorami/właścicielami, poprzez problemy zewnętrzne takie jak remont akademika czy mieszkania, skończywszy na moich genialnych pomysłach dotyczących jeżdżenia po Polsce i przeprowadzania się co chwilę😉
Nina, ja w zasadzie dopiero liznęłam temat. Coś tam w kuchni jest, coś w łazience, połowa książek... a reszta radośnie zajmuje środek ;]
Najważniejsze, że kot uznał lokum za swoje i zachowuje się bardzo kulturalnie.
u mnie tak samo!😀 rzeczy porozkładane w bezładzie na środku tworzą swoisty labirynt i w nocy trzeba wykazać się dużymi umiejętnościami w poruszaniu się:P
Podepnę się, dobrze?  :kwiatek:
Kto zabiera/odbiera takie meble już zdezelowane?
MPO?
Kontener się zamawia? Kto do kontenera ma to wsadzić?
Na osiedlach są organizowane dni "wystawki", wtedy można po prostu przed blok wystawić.
Mnie się udało uniknąć czekania na taką okazję, bo po prostu oddałam stare meble " za wywiezienie".
Na osiedlach są organizowane dni "wystawki", wtedy można po prostu przed blok wystawić.
Mnie się udało uniknąć czekania na taką okazję, bo po prostu oddałam stare meble " za wywiezienie".

Ale komu oddałaś? To małe miasto, nie blok, nie osiedle. Mam dwie wersalki i tapczan i szafkę.
Nie wytargam tego sama, żebym pękła. Może dawniej tak, ale teraz już nie ten wzrok.  😉
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
13 kwietnia 2012 11:12
Czy ktoś z szanownych forumowiczów zna na tereni Łodzi firmę, która ma pozwolenie na przewożenie psów? Przperowadzka z psiakami mnie czeka.
Tania
mozna oglosic
- na gumtree (ze za darmo oddasz, ale konieczny wlasny transport i wyniesienie przez zainteresowanych)
- na klatce (u mnie tak szybko meble i sprzety schodza)
mozesz sie skontaktowac z Monarem lub inna tego typu instytucja (jesli beda zainteresowani, dysponuja wlasnym transportem)
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
13 kwietnia 2012 13:50
Znacie może jakąś firmę godną polecenia zajmującą się przeprowadzkami w stolicy?
Koleżankę czeka przeprowadzka, a ma śruby w nodze i poza pakowaniem pudeł nic sama nie zrobi. Zależy jej na tym, aby ktoś przyjechał, zabrał spakowane już pudła oraz zabezpieczył folią wszystkie meble na czas transportu i zniósł je z 1 piętra do samochodu. Oczywiście chciałaby, żeby wszystko dojechało całe i zdrowe.
Tania- zadzwoń do MOPR, Caritas, ogłoś w gazecie itp
trzynastka   In love with the ordinary
15 kwietnia 2012 23:19
Zbliża się wielkimi krokami moja pierwsza w życiu przeprowadzka.
Mebli nie zabieram wiele, głównie rzeczy drobne, ciuchy etc.
jakieś złote rady ? 🙂
Żelazna zasada: rzeczy lekkie w wielkich opakowaniach (mnie dobrze sprawdzał się na ubrania... śpiwór :lol🙂, rzeczy ciężkie (np. książki) w małych (na książki polecam właśnie... torby podróżne na ubrania :lol🙂.
Wszystko! opisane co gdzie jest. Spakować - nie problem, gorzej z rozpakowaniem. Można i warto pakować do razu z przeznaczeniem gdzie to ma być, tzn. nie skąd wyjmujemy, ale gdzie będziemy wkładać.
nine jeżeli założyłaś sobie, że pakowanie zajmie Tobie 1 dzień, to zacznij dwa dni wcześniej!😀
Zapraszamy do ogłoszeń
ja jak przewożę swoim transportem to wielkich śmieciowych worach ( ciuchy, pościele).
jak tam przeprowadzajacy sie ? Nie ma nikogo ?
Potrzebuje wsparcia 🙂 Kartony zapakowane od pol roku, nawet nie wiem juz co w nich jest. Dziecko przepisane do nowej skzoly, a konca nie widac....
...a w jaki sposób pakowałaś kartony?🙂 ja podczas poprzedniej przeprowadzki popakowałam "jak leci" i gdzie się wszystko zmieści tam upychałam, byle jak najmniej paczek było.. teraz wiem, że najlepiej jest pakować "pomieszczeniami" albo "półkami", choćby miało być sporo kartonów więcej. Gdzie co ma stać, taki karton- PODPISYWAĆ!. O tyle jestem mądrzejsza, bo za miesiąc czeka mnie dosyć spora przeprowadzka, na szczęście odległosć jest mała, bo tylko około 5 km, ale znosić z 4 piętra... pralka, lodówka (a może lodówkę zostawimy..), wszystkie graty oprócz garczków.. chyba trzeba będzie jakąś firmę wynająć 🙂 szkoda, że nie ma firm do rozpakowywania i układania na półkach. 😀😀 do tego niemowlak🙂 oł jee

Twój domek fajny, widziałam w wątku mieszkaniowym. Pewnie jesteście wszyscy uhahani🙂 pozwój dzieciom niech same sobie układają w pokoju l;D
deksterowa, są firmy świadczące takie usługi 🙂 Jeśli wszystko jest dobrze przygotowane to rozładują, przynajmniej najcięższe rzeczy 🙂
Są tez takie co popakują wszystko super. Znajomi korzystali. Szczególnie kuchnię rewelacyjnie im poukładali do pudeł.
Ja układałam mniej więcej pokojami, ale ze szukaliśmy domu przez pół roku to dochodziło mi wiele nowych rzeczy wiec już układałam jak leci. Poza tym kurtki i koce użyłam do ochrony szkła itp. No i wiele rzeczy jeszcze do spakowania mam 🙂

Dzieci moje maja bardzo mało swoich rzeczy. Zabawek duzo zostaje u dziadków 🙂
Spam.
Za ten post użytkownik otrzymał: Ban 10 dni
Komentarz moderatora: Spam
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się