Kącik Małolata...:D

czy u Was też jest taka inwazja mrówek jak u mnie w domu ?  🤔
skąd to paskudztwo się wzięło...  👿
Again, u mojej babci są od kilku lat... ;/. Nie da się tego całkowicie wytępić, łazi cholerstwo wszędzie...
Sisisa pytałaś wcześniej o repetytorium z geografii z Operonu- jakby było trzeba, to mam dostęp do biologicznego, ale z geograficznym byłby chyba problem. A co konkretniej potrzebujesz?
Anderia   Całe życie gniade
11 kwietnia 2012 13:37
Hermes to w sumie prawie jak u mnie, bo po każdej nieudanej dzierżawie, kiedy znowu zostawałam bez konia mama mówiła do taty "No już kupmy jej tego własnego, niech sobie jeździ", ale i tak to są słowa rzucone na wiatr, bo zaplanowaliśmy konia na pomaturze... A te 3 lata to się jeszcze muszę pobujać po cudzych. Myślę, że nie będzie czego żałować, ale uwierz mi, nieraz też już pier**lca dostaję, bo ludzie których konie miałam "zaszczyt" dzierżawić są naprawdę dziwni, czepiają się o różne niby oczywiste rzeczy i nie rozumieją, że pewnych rzeczy mogą nie wiedzieć (no, może nie wszyscy, ale 90%). Szczególnym ciosem dla mojego serca był Hubertus, podczas którego zwierzak pode mną zakulał, a jak się później okazało, naderwał ścięgno. Chciałam pomóc w leczeniu, przyjeżdżać codziennie, robić wcierki, okłady, nawet trochę się dorzucić, czego nie było w umowie. Ale nie. Wygonili mnie, wyrzucając moje rzeczy i mnie za furtkę. Na koniu bardzo mi zależało (koń życia i te sprawy...  :icon_razz🙂, ale nikogo to nie obchodziło. To był niezły kop, ale ogarnęłam się jakoś. No i jeszcze ironia losu - jak właściciel jest spoko, to nagle inne rzeczy przestają pasować - dojazd, atmosfera w stajni, sam koń czy coś. Byle do swojego  :kwiatek:
Aaaa już po szkole!!  🤣
Jutro sprawdzian z chemii, a nauczycielka to "samo zuo" . Na lekcji robimy malo, sprawdzian ze sporej ilości materialów..  A jej sprawdziany są okropasielnie trudne.  👿
Nie mi się nie chce 😵
I pogoda taka nijaka- niby slonce swieci a zimno jako cholera. :P
Mi rodzice też wiele rzeczy związanych z koniem obiecali, ale parę razy się rozczarowałam i teraz 'przesiewam' to wszystko przez 'sito'. Starty w regionalnych też mi obiecali ale wiem, że i tak nic z tego nie będzie.

o to widzę, ze nie tylko ja przyjęłam taktyke wybiórczego przyjmowania nowych obietnic od rodziców  😀 😂
sisisa ja mam to repetytorium, jakby co służę pomocą  :kwiatek:

a Ty Hermes nie swiruj  🤬 taka radosna kobieta a już całą nadzieje straciła  😵
NIE PODDAWAĆ SIĘ!! tylko walczyć ! i mówię to z doswiadczenia, no i szukać tego konia do jazd bo sam nie przyjdzie !!  :przytul:

Again na szczęscie nie  😀

Naderwałam wczoraj scięgno na rowerze i teraz chodzę jak kaleka, a w sobote trening i musi mi to przejsc!!  🤬 🤦
ida no takie życie,  🤣 trzeba się umieć dostosować i uniknąć niepotrzebnych rozczarowań. Już się nieraz przejechałam, więc teraz uważam.
nope ja to w momentach, kiedy mama radosnie objasnia, że teraz to już na pewno się uda mówię sobie w duchu "założymy się?"  😁
chyba się starzeje albo instynkt samozachowawczy nie pozwala mi, dręczyć się wiarą w te obietnice  😂
och w końcu po szkole  🙄

moi rodzice jakoś nie składają nawet tylu obietnic. Może jakoś tak czekają na pewność, że je mogą zrealizować? nie wiem ale w sumie z jednej strony własny koń to świetna sprawa i byłabym w raju ale z drugiej mogłoby być ciężko :p

jutro zaliczam matmę (ten sprawdzian decyduje o mojej jeźdźcie w weekend  😵 więc trzymajcie za mnie kciuki błagam!)

BYLE DO PIĄTKU  🏇
idaczerwcowa, dzięki, ale już nie trzeba, ruszyłam Wikipedię i tak oto dostałam 5- z pracy domowej ;D.
CzarnaGrzanka, jak będziesz je chciała kiedyś sprzedać, to pisz :P.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
11 kwietnia 2012 17:56
Małolaty od środy zaczynam chodzić na boks 😁 😎
Facella   Dawna re-volto wróć!
11 kwietnia 2012 18:28
na boks?!  😲

mam totalny nieogar dziś i sprawdzian z historii jutro i nie chce mi się do niego uczyć.
btw: wie któraś z was, dlaczego Henryk Sandomierski nie miał nic zapisane w testamencie po Krzywoustym? niby dostał wschodnią Małopolskę, ale tylko ze względu na to, że się bracia nad nim zlitowali. i co w końcu dostał Kazimierz Wielki, skoro gdy Krzywousty umierał, on się dopiero urodził? dostał w ogóle cokolwiek? bo była po nim linia Piastów, która później była królewska, więc coś chyba mieć musiał...
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
11 kwietnia 2012 18:34
Facella, no na boks 😉
Hermes też myślałam o boksie  😀
jak przejdziesz pierwszy trening to napisz czy bardzo poobijana i czy ciężej niż na porządnym treningu na koniach to rozważę czy iść! może moja mama stwierdzi, że nuż lepiej wozić mnie częściej na konie nizby mi mieli zęby wybić (może się zgodzą na kolczyk  😍 )
Hermes, no i bardzo w porządku. Ja bym poszła, gdyby coś takowego było organizowane u mnie w mieście, a czas by pozwalał  😉

za za za zakochałam sięęęęe, niby fajnie, ale nie mogę nic jeść i schudłam z 3 kilo z tej miłości  💃 😁
Again no i fajnie  😍 <hajfajw>  :emota200609316:  💘
Ja się ostatnio zakochałam i faktycznie, super - 2 miesiące chodziłam nad ziemią. Niestety tydzień temu nieprzyjemnie się rozczarowałam i nie mogę się teraz po tym pozbierać  🤔
nopebow pozbierasz się, ale też każdy potrzebuje czasu po rozczarowaniu
(zdecydowanie wolę konie choć tu też się można z tą miłością rozczarować 🙄 )
mils   ig: milen.ju
11 kwietnia 2012 22:03
Again super! 💃 Też chcę! 😁
Dajcie mi siły i wytrwałości, chyba mnie zwątpienie złapało. 🙁
na razie tak wiele rzeczy idzie po mojej myśli, że już po prostu czekam aż coś weźmie i się je*nie po całości 😉

nope, potrzeba czasu, we wszystkim najważniejszy jest czas...
mils   ig: milen.ju
11 kwietnia 2012 22:08
maiiaF to nie czekaj! Ciesz się tym co jest, o to co będzie będziesz się martwiła później. 😉
ChingisChan   Always a step ahead! :)
11 kwietnia 2012 22:10
Czemu nagle jest tyle wydatków? 🙁 "Na gwałt" potrzebuję nowego siodła, ale nowe oficerki też są coraz bardziej potrzebne...
Mils, ależ korzystam jak mogę, z czego mama niezbyt zadowolona 😁 po prostu nauczona po poprzednich razach wiem, że coś zaraz będzie nie tak. I już tak myślałam i rozmawiałam z jedną osobą na ten temat, niech się wali wszystko co chce, bo tylko na jednej sprawie mega mi zależy, niech zostanie jak jest 💘

Asiu! A nie mówiłam wcześniej "nie kupuj, oszczędzaj!"? 😂 miałabyś teraz więcej oszczędności 😎
Tak jest 😉 ja na gwalt potrzebuje rekawiczek, bryczesow (zostala mi 1 para) i czapsow (odpadly mi te kawalki skory od wewnatrz), a tu kon jest chory i bede musiala poczekac. co za zycie 😉

Dzieki dziewczyny - faktycznie potrzebny jest czas. Ja po tygodniu czuje sie troszeczke lepiej, jednak wciaz niepotrzebnie rozpamietuje... Ale taka juz jestem, ze jak sie zakocham to nie w pierwszym lepszym i to porzadnie, wiec szybko mi nie przejdzie.😉
PS: przepraszam za skladnie i brak polskich znakow ale z telefonu pisze 😀
ChingisChan to tak zawsze jest, że zazwyczaj jak potrzebujesz jednej rzeczy, to dolatuje kolejna, i ja się wtedy wcale nie dziwię, jak nagle psuje mi się następna  😁 Wtedy lista zakupów większa niż dziury na drogach ;>
Tak nawiązując, czy tylko ja uważam,że nowe oficerki z kolekcji Horze 2012 (sznurowane, z białymi wstawkami) to totalne koszmarki?!
Sisisa Póki co się nie zanosi, przyda się do matury, ale będę to miała na uwadze ;D.
Jejku, w sumie w ogóle nie mogę sie odnaleźć na tym forum, więc może tutaj coś napiszę 😉

Więc rocznikowo 16 lat, Kraków.
Aktualnie jestem załamana bo za niecałe 2 tygodnie mam egzamin gimnazjalny, do którego nic nie tknęłam + jutro egzamin z bierzmowania!\

Co do końskich zakupów mam straaaszne zaległości, muszę zakupić jakieś nowe bryczesy, bo przez zimę wszystkie się poprzecierały...
mils   ig: milen.ju
11 kwietnia 2012 22:22
tilly egzamin do bierzmowania to nie egzamin... To pogawędka z księdzem. 😁 Ja też nic nie tknęłam do egzaminów, zapewne tknę (albo i nie) dzień przed. 😁
Tak mi sie przez ciebie napebowie jeden przypomina końcówka grudnia jak alabamka pełna szczęścia tu pisała, hehe 😉
mils ja bym wolała mieć pogawędkę z księdzem, jednakże mamy zdać 200 pytań, pisemnie. Nie wiem czego mam się spodziewać ani nic, a w dodatku to są największe głupoty jakie kiedykolwiek ktoś wymyślił, na prawdę. A co do egzaminu, to mam straszne zaległości z historii i geografii, reszta tylko kwestią przypomnienia, w sumie tutaj też nie wiem czego się można spodziewać, chciałabym żeby były podobne do próbnych, bo były nawet ok.
ChingisChan   Always a step ahead! :)
11 kwietnia 2012 22:32
Maniu, spokojnie. 😁 Mam wszystko pod kontrolą, ba mam nadmiar. Szkoda tylko, że na siodło i tak i tak sama nie uzbieram. Z oficerkami się będę musiała jakoś przemęczyć do grudnia i może wymyślę jakieś rozwiązanie... Najgorsze jest to, że to tylko ta jedna oficerka mnie ewidentnie obciera bo już zaleczyłam obtarcie. Założyłam oficerkę i to samo 🙁.
CzarnaGrzanka mi te oficerki horze są obojętne ale może to tak jak z oficerkami Veredusa, Achałtekinami, je musiałam polubić 😀.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się