Stajnie w Lublinie

Na której klaczy Maciek wygrał?  🙂
gratulacje!
wstawiajcie fotki, chwalcie się  🙂


Maciek Karcz wygrał na.. Zwiewce? Tak? Bo na Zadumie startował w N-ce 🙂
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
16 kwietnia 2012 17:01
punkN skinny-Dzięki  🙂 To jestem dumna z mamuśki mojego rudzielca  🙂  zresztą z ciotki też  😉
.
Masz może zdjęcia Kamili Świszcz? Tej, która wygrała w Juniorach Młodszych 😉
.
Szkoda 🙁
A, nawiasem. Czy w przyszły weekend w lubelskim szykują się jakieś zawody? ewentualnie jeszcze w następnym (tj. 28-29 kwietnia, albo 5-6 maja 😉 ).
Vanilka, masz więcej zdjęć Agnieszki na Ulisesie (drugie zdjęcie)? może być na PW 🙂
.
karolciaequilano   marzenia się spełniają
16 kwietnia 2012 20:13
breakawayy- teraz 21-22.04 masz u prof. Pietrzaka HMW- A  🙂 a co do skoków doszły mnie słuchy, że Poniatowa ma być na początku maja 🙂
.
to jakbyś je mogła dorzucić do tego albumu to byłabym wdzięczna :kwiatek:
Jeśli będzie piaszczyste podłoże to jadę, z braku laku trawa ujdzie, byle nie padało, bo my się lansujemy na boso 😉


No, no  😀 rzadkość w naszym zacnym  wojewódźtwie  🏇
wcale nie taka rzadkość 🙂 Tutaj sporo osób ma bose konie w przeciwieństwie do np. świętokrzyskiego gdzie strugacza nie ma żadnego w całym woj. 😉
.
szuwar, koniki do kochania często są bose, to prawda, ale na zawodach skokowych rzadko bose widać, pamiętam, że nad zalewem wypatrzyłam aż jednego, co spotkało się z komentarzem ze strony widowni w stylu "zgłupiała?! na niepodkutym koniu skakać!?" także ten...  🙄
.
No tak, tylko jak bosemu koniowi wkręcić hacele? Konie skokowe i wkkwoskie muszą być na taką ewentualność przygotowane... Pamiętam jak byłam 100 lat temu na OOM w Ochabach. W dzień przeglądu tak dolało, że cross dla koni bez haceli był w zasadzie nieprzejezdny, a sędzia główny zarządził, że konie na cross mają być kute na 4 i z hacelami - sporo osób kuło na ostatnią chwilę na miejscu... przebojów trochę było z tym 🙂
Arroch, po kilku przejazdach koni podkutych i po tym, co zrobiły z trawą, która kiedyś była w miejscu parkuru to bałabym się jechać na niepodkutym koniu. Nad zalewem zawody były hardcorem, już w 70 można było się nieźle pośliznąć.
W sumie na lubelszczyźnie podkowy to i tak najmniejsze zło patrząć na to co wyprawiają z końmi niektórzy lub co im do pyska pchają, nie mniej fajnie wiedzieć, że mamy też takiego zawodnika jak Vanilka  :kwiatek: pozostaje tylko liczyć, że przybędzie coraz więcej takich osób 😉
fakt nad zalewem podłoże jest gliniaste jak jest choć troche mokro to jest dramat ,na łąkach całkiem niedawno dałam popis i żeśmy z Rudziejem wracali z terenu wtapiając się w podłoże z wymalowanymi znakami wojennymi na czołach 🙂
 
no nad zalewem to i tradycyjnie zawsze musi deszcz lunąć 😂 a wtedy na niepodkutym koniu wyjechać to strach trochę
Szkoda, że w tym roku zalewu nie będzie, chociaż to drogie zawody były... Pozostają nam inne zawody 🙂.
Vanilka dzięki  :kwiatek:

karolciaequilano
dzięki, ale niestety nie ma mnie w okolicy teraz 😉
To dajcie znac jak będzie już pewny termin zawodów w Poniatowej :-)
Nie byłam w pikerze to moze mi sie uda pofocic w Poniatowej.
a tak z ciekawości to już wiadomo jakie klasy bylyby rozgrywane  ?
z najświeższych informacji - HMW-A najprawdopodobniej będą jednodniowe, ale na 100% będzie wiadomo w czwartek
Czyli tylko sobota? Kiedy będzie można zobaczyć jakiś "rozkład" zawodów?

edit: Tak, tylko sobota, godziny wedle propozycji 😉.
A te w Poniatowej to już otwarte ?
Bo halówki to się chyba już skończyły 🙂
.
w czwartek wieczorem powinny być listy, jeśli bede miała czym zapisać to przepisze tutaj
7 maja będzie mojego konia wizytować wet. ortopeda Agnieszka Bestry z full wypasionym aparatem rtg , cenowo też bardzo korzystnie . Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt na priv  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się