dodatki witaminowe, mineralne, odżywki itp

asior dla mnie mówiono podobnie odnośnie produktów equitop

a spotkałaś się może z produktami firmy lexa? słyszałaś coś o ciągłości ich podawania itd?
asior   -nothing but eventing-
03 stycznia 2009 18:21
K_cianku, ale Gonex i Myoplast to wlasnie Equitop  😉
A co do firmy Lexa, to nie slyszalam o niej nigdy. Ja pozostaje wierna Equitop, bo efekty sa duze, kon je chetnie i maja swietna forme - male granulki, ktore po zmieszaniu z wilgotna pasza przyklejaja sie do ziaren 🙂
wiem 😉 dlatego piszę że dla mnie podobnie mówiono o produktach equitop - na zasadzie potwierdzenia tego co Ty słyszałaś 😉

to co ja zuważyłam podając ich preparaty to to, że te granulki bez problemów się przyklejają do wszystkiego nawet jak nie są wilgotne  👀
asior, widze, ze podajesz Equitop. Jak znam zycie to prawie na pewno podawalas kiedys tam Cortaflex. Jest roznica w tych preparatach?? Zauwazylas jakas wyrazniejsza zmiane?? Ja na razie jestem wierna Cortaflexowi, ale wlasnie zewszad slysze duzo dobrego o Equitopie i sie zastanawiam czy nie sprobowac. Podoba mi sie ta forma granulek, bo u mojego zarowno proszek jak i plyn sa "problematyczne".
I jak ze zjadaniem tych granulek?? Chetnie czy raczej niespecjalnie?
Ada   harder. better. faster. stronger.
03 stycznia 2009 18:41
Czy ktoś może się wypowiedzieć na temat oleju sojowego  ❓
Jakiej firmy polecacie ?
Używał ktoś BAILEYS Soya Oil ?
klami mój nie zauważał tych granulek - albo bardzo mu smakowały 😉
jak się spisuje EQUISTRO Mega Base?
Ja pozostaję wierna wszystkim preparatom Equistro. Na nie jednym koniu już wypróbowałam i za każdym razem przynosiły efekty.
asds   Life goes on...
03 stycznia 2009 21:51
Ja stosuje połączenie Vitfoss sport + biotyna + olej lniany 2-3 razy w tygodniu
Dla koni które maja problemy z aparatem ruchu jest fenomenalny Sinta Mobil forte, ponieważ składa się na niego kwas hyaluronowy. Cena nie jest nawet wygórowana - 40 Euro. W PL niesdostępny, niestety  🤔
asior   -nothing but eventing-
03 stycznia 2009 22:35
Sznurka - pisalam juz kiedys  😁 widac, ze konie odzywaja, siersc sie blyszczy itd. No i moja hrabini nie ma problemow z jedzeniem, bo pachna wanilia.

Klami - podawalam, ale tylko 2 miesiace. Widac bylo, ze kobyl wychodzi z boksu mniej sztywny. Ciezko dokladnie okreslic efekty, ale zaraz po Cortaflexie podawalam Gonex i Myoplast i mialysmy udany sezon  😉 Co do granulek, to rzeczywiscie nawet bez moczenia przyklejaja sie do wszystkiego, slodko pachna i poza tym ciezko koniowi je wypluc, bo szybko sie rozpuszczaja w mokrym.
Ada Ja podawałam nawet spore ilości oleju sojowego, i mogę z czystym sumieniem polecić. Koń miał dużo fajnej energii (z racji sporego dodatku oleju do dziennej racji paszy) i piękną, błyszczącą sierść.

Ja dawałam olej sojowy Dodsona&Horela, ponieważ jest tańszy od Baileysa a równie dobry.

Super sprawa, zdecydowanie polecam 🙂
Asior to jest szansa ze Holda to jeść będzie bez wybrzydzania 😅
Ada   harder. better. faster. stronger.
04 stycznia 2009 13:10
ehh, przepraszam za dwa posty :/
Co mi się zawiesiło !

(proszę o usunięcie tego)
Ada   harder. better. faster. stronger.
04 stycznia 2009 13:14
Sierra,  🙇 dzięki Ci wspaniała kobieto  :kwiatek:
Właśnie patrzyłam ale nigdzie nie mogę znaleźć oleju sojowego Dodsona&Horella.

Ile dawałaś dziennie ?
I czy trzeba robić jakąś przewę ? czy można podawać np. przez kilka miesięcy cały czas ?
Olej sojowy Dodsona kosztuje 57 zł za 5 litrów
Baileysa  62 zł za takie samo opakowanie.
W sumie niewielka różnica
Ada   harder. better. faster. stronger.
04 stycznia 2009 14:00
Tak rzeczywiście mała różnica.
Ja zresztą i tak wezmę teraz Baileysa z racji iż robie zamównie w mksklep.pl a tam nie mają Dodsona.
Gdybym miała oddzielnie zamawiać olej Dodsona to przesyłki paczki 5 kg wyniosłaby mnie pewnie z 15 zł więc mi się nie opłaca.

Szemrana a ty może podawałaś olej sojowy ?
Różnica rzeczywiście nie wielka, ale ja akurat dawałam Dodsona i robiłam zamówienie hurtowe od dystrybutorki 😉

Dawałam kilka miesięcy bez przerwy, wszystko było o.k.

Ale bardzo uważałam, żeby olej wprowadzać stopniowo, zwłaszcza, że docelowo wiedziałam, że będzie go dostawał sporo. Dostawał dziennie 200ml. Według zaleceń producenta olej powinno się podawać od 50ml do chyba 400ml lub 500ml maksymalnie. Gdzie ~50ml uznaje się jako dodatek na ładną, błyszczącą sierść, powyżej uznaje się jako dodatkowy komponent energetyczny.

Pzdr 🙂
Ada   harder. better. faster. stronger.
04 stycznia 2009 16:08
Sierra, wielkie dzięki  :kwiatek:
W naszym przypadku będzie to w ilościach nie dużych  😀
a czy ktoś dawał  GP Muscule Builder? http://animalia.pl/produkt,10280,564,GP_Equine_Su-Per_Muscle_Builder_Liquid.html
zastanawai sie czy należy to podawać non -stop czy moze z jakąś przerwą?
caroline   siwek złotogrzywek :)
06 stycznia 2009 14:27
ja dawalam inny preparat na rozbudowe miesni, ale wet zalecal, zeby dawac opakowanie - przerwa - opakowanie. ponoc wtedy najlepiej wszelkie muscle buildery dzialaja (o ile dzialaja 😉)
przy muscle builderach trzeba pamietac o tym zeby zapewnic koniowi ruch - bo od TEGO buduje sie muskulatura, a preparat jedynie zapewnia pozywke miesniom. oraz o tym, ze moze sie zmienic wykorzystywanie paszy przy podawaniu takich suplementow 😉
Czy macie pomysł czym zastąpić witaminy Human vet - Durovitan B, który podaje przez cały rok, Human Vet z elektrolitami w okresie wzmorzonej pracy i upałów-czyli jakoś od wiosny do jesieni, oraz Human vet z Biotyną podawany od pażdziernika do kwietnia. Chodzi mi o jakieś witaminy tańsze ale sprawdzone i godne polecenia bo przy obecnych moja kieszeń nadwyręża się szybko🙂 🙇
ile powinna trwać przerwa?
asior, k_cian, dzieki wielkie.
Pegasuska, chevinalem mozna aczkolwiek jak policzyła znajoma Equistro Mega Base wychodzi dosc tanio
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 stycznia 2009 18:10
Moje konio spadł ostatnio sporo z mięśni, oprócz tego schódł. Badania wyszły ok, praca trochę mniej intensywna jak wczesniej kiedy to muskulatura był przyzwoita - prawdopodobnie okres zimowy mu nie służy. Postanowiłam go podtuczyć m.in. sieczką - lucerną ale oprócz tego chciałabym mu podac preparat wzmacniający mięśnie.

W związku z tym mam pytanie - czy ktoś z Was używał polecany mi przez weta Orysanol E Derbymed'u, ew. Myocrescat? Lub inny "budulec" np. Body Builder Spillersa?

I jeszcze przy okazji zapytam o biotynę Biotin Plus Hovelera? Byłabym wdzięczna za opinie. Głównie chodzi mi o wzmocnienie grzywy, ogona.

asds   Life goes on...
12 stycznia 2009 10:15
A ktos podawal juz moze preparaty Equi-Power? Przyzanm zę skład i cena np. biotyny wyglada bardzo zachecajaco 🙂

www.kopytko.com.pl ...najlepiej sobie wyszukac w producentach....
W związku z tym mam pytanie - czy ktoś z Was używał polecany mi przez weta Orysanol E Derbymed'u, ew. Myocrescat? Lub inny "budulec" np. Body Builder Spillersa?

Ja używałam BB Spillersa, zdecydowanie polecam. Ładne efekty nawet przy podawaniu nawet minimalnych (zalecanych przez producenta) ilości.

Co do reszty, to mam spostrzeżenie, że Orysanol to preparat bardzo skuteczny, pod warunkiem że koń regularnie i sumiennie pracuje. To preparat który katalizuje procesy związane z nabieraniem muskulatury, podejrzewam - choć nie mam doświadczenia bezpośredniego - że Myocrescat również. Czyli pomaga szybciej przetopić tkankę na mięśnie.

Natomiast preparaty typu Weight Gainer/Builder czy Body Builder pomagają nabrać masy, która jest podstawą, aby koń pracujący nabierał wprost proporcjonalnie muskulatury. Czyli podawanie ich koniom niepracującym, lub lekko pracującym sprawi, że zaczną nabierać masy (tkanki) czyli de facto tyć. Pracowane, natomiast, i masy i muskulatury.
Sierra dzięki wlk za opinię  :kwiatek:

Mam ochotę na Orysanol przy czym może za miesiąc, jak konia trochę podtuczę coby miał co spalać i zafunduję mu intensywniejszy trening - teraz różnie to bywa za sprawą niesprzyjającej pogody. Myslę, że już za sprawą lucerny + uczciwej pracy proces odbudowy powinien drgnąć.

No i nie ukrywam cena  🙄 Body Builder 80 zeta, Orysanol E 320...

Oj marzy mi się taki Pudzian w wydaniu końskim  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się