szkółki jeździeckie, rekreacja w okolicach Warszawy, Warszawa

a może wie ktoś jak tam teraz jest w Sawance? jeździłam tam 2-3 lata temu, podobno mieli likwidować rekreację, jak to teraz wszystko wygląda?
i przy okazji spytam czy ma ktoś do polecenia jakąś stajnię na północ od Warszawy, Izabelin, Mościska i tamte okolice?
A jakie macie zdanie na temat stajni Stangret, znajdującej się w Lorcinie ?
Złe  🤣

To, jak prosperuje "firma", w tym przypadku stajnia, zależy od "zarządu". Zarząd się nie zmienił, więc nie ma co liczyć na polepszenie sytuacji.
Złe  🤣

To, jak prosperuje "firma", w tym przypadku stajnia, zależy od "zarządu". Zarząd się nie zmienił, więc nie ma co liczyć na polepszenie sytuacji.


Cintra, może opiszesz szerzej o co dokładnie chodzi ?
Później mogę Ci wypunktować wady na PW, generalnie podobny syf co wcześniej.
Dobra o Hubercie było dużo, a może mogłabym poprosić coś o Legii Kozielskiej? Najnowsze opinie jakie znalazłam były z 2007 roku  🤔
Chciałam po przerwie wrócić do jazdy ale widzę, że coraz trudniej znaleźć miejsce, gdzie można się czegoś wartościowego nauczyć.
Dziewczyny czy może któraś z Was prowadzi jakoś prywatnie jazdy? (Np ostatnio widziałam ogłoszenie od pani, która na własnych koniach uczy i o coś w tym stylu pytam) Bo myślę, że z Waszym podejściem jazdy byłyby milion razy bardziej wartościowe niż szkółkowe.  😉
Bo ja np sama już nie wiem co robić, w stajniach, w których jeździłam spotykałam raczej podejście 'przydziesz, przejedziesz się i pójdziesz'.
Może trochę inaczej było w stajni SGGW ale teraz też się tam pozmieniało i nie wiem czego mogę się spodziewać poza tym smutno mi tam teraz wracać.
znacie stajnie w okolicach Marek ?  Ale nie taką na maxa typową rekre gdzie tuptasz za ogonem i instruktor ma cię gdzieś . Będę wdzięczna za odpowiedzi 😉

Zapraszam do nas do Mokrego jazdy indywidualne ewentualnie lub w 2osobowych grupach więcej napisze na pw
a ja bardzo polecam stajnię Stangret gdzie nie ma zmiłuj na jazdach z p. Małgosią tylko trzeba dawać z siebie maximum ! :kwiatek:
Chciałam po przerwie wrócić do jazdy ale widzę, że coraz trudniej znaleźć miejsce, gdzie można się czegoś wartościowego nauczyć.
Dziewczyny czy może któraś z Was prowadzi jakoś prywatnie jazdy? (Np ostatnio widziałam ogłoszenie od pani, która na własnych koniach uczy i o coś w tym stylu pytam) Bo myślę, że z Waszym podejściem jazdy byłyby milion razy bardziej wartościowe niż szkółkowe.  😉
Bo ja np sama już nie wiem co robić, w stajniach, w których jeździłam spotykałam raczej podejście 'przydziesz, przejedziesz się i pójdziesz'.
Może trochę inaczej było w stajni SGGW ale teraz też się tam pozmieniało i nie wiem czego mogę się spodziewać poza tym smutno mi tam teraz wracać.




Zapraszam Cię do nas na Białołęke. Nie prowadzimy zastępów, konie i kuce w różnym stopniu zaawansowania, raczej ambitna, powiedziałabym, rekreacja, no i sport.  Więcej na PW.
Słuchajcie, szukam stajni do której mogłabym przyjechać z ok. 10 osobami w wieku 18-25. Chodzi mi o to, żeby mogły na spokojnie po oswajać się z końmi, posłuchać o nich (ja mogę gadać, więc jeśli brak chętnego gadacza to nie ma sprawy) i chętne pojeździć na lonży. Zależy mi na bardzo miłej atmosferze, spokojnych koniach i ładnym obejściu w stajni. Chyba konieczne będzie też wystawienie faktury, ale o to jeszcze dopytam. Znacie takie miejsca w okolicach Warszawy?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
18 kwietnia 2012 21:24
Dzionka, zależy na kiedy. Bo u nas to i konie i wieś i na lonże konia w pas woltyżerski ubierzemy to fajniej niż w siodle bo konia lepiej czuć, ktoś do gadania też się pewnie znajdzie. Tylko że na razie jest trochę rozkopane bo kostkę przed stajnią kładziemy a to trochę potrwa (miało być ok 1,5-2 tyg) zwłaszcza, że przez deszcze nam się ciut przedłuża 🙄
A no właśnie, data to 19 maja 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
18 kwietnia 2012 21:41
Za miesiąc powinniśmy się już wyrobić 😁 Jak chcesz się czegoś dowiedzieć to pisz na PW 😉
Dzionka, zapraszam do nas do mokrego
Dzięki dziewczyny, napiszę do każdej z was na PW 🙂
Dzionka, myślę, że Sielanka byłaby też odpowiednia.
Lubię sobie pospamować, a co.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnpmod.gif[/img] ogloszenie w niewlasciwym miejscu w 3 roznych watkach.
Chciałabym dowiedzieć się czegoś o rekreacji w Wilczeńcu w Łomiankach.  Ośrodek z wyglądu dość elegancki, ceny przystępne.
szlachta nie wiem jak jest teraz, ale myślę, że warto wiedzieć na co było przyzwolenie jeszcze 2 lata temu. Instruktor z papierami (!!! chwalił się tym conajmniej jak Noblem) nie dość, że zboczony to praktykował skoki na kulawych koniach i jazdy w siodle na koniach z ranami do krwi pod popręgiem... Potrafił sobie nie przyjść np. 1 maja  😵 I jedna osoba musiała prowadzić zarówno zastęp 5 jeźdzćów jeżdżących "samodzielnie" jak i kilka lonż z dziećmi... Drugi instruktor też w typie "Pana i Władcy", też śliniący się na widok młodych dziewczyn i nie szczędzący uwag pod ich adresem. Być może kadra instruktorska zmieniła się, choć o ile jestem dobrze poinformowana, niestety nie jest dużo lepiej. Ośrodek faktycznie, co wielokrotnie podkreślałam, z ogromnym potencjałem, piękne miejsce.
Dzięki za informacje 🙂
ja jestem ciekawa Waszych opinii co do Szwadronu w Starej Miłosnej. Ze swojej strony mogę powiedzieć tyle, że u Piotra niewiele można się nauczyć, ale pozwala na sporo, ale nie za dużo- zna możliwości swoich podopiecznych. Wiesiek uczy, naprawdę uczy. Za to Baśka jest nieodpowiedzialna.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
10 czerwca 2012 19:20
Wspomniana Baśka za pradawnych czasów tak poprowadziła jazdę terenową w Patataju że jedna moja znajoma złamała kręgosłup. Nieodpowiedzialnośc jest w tym przypadku delikatnym eufemizmem.
cze,u uważasz, że u Piotra niewiele można się nauczyć?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
10 czerwca 2012 19:24
U piotra można się nauczyć jak jest mało osób na jeździe a jemu się chce 😁
ja widziałam kilka jego treningów i podobało mi się to, co robił, mówił i w ogóle. 🙂
Piotr jest w ogóle bardzo fajnym człowiekiem i można ię u niego nauczyć tylko wtedy, kiedy mu się chce- i nieważne, ile jest osób, parę razy miałam indywidualne z przypadku. Na jednej uczył mnie wolt z idealnym trafieniem, na pozostałych... Nic ciekawego. ElaPe, u Baśki moja koleżanka złamała rękę, a raczej bark, bo kazała jej zdjąć wypinacze. Koń, mimo iż wiekowy, jest w pełni świadomy swojej siły i czasem to wykorzystuje, a Baśka jako instruktor który pracuje już u nas rok, wie o tym bardzo dobrze. Swoją drogą, to się za nią nie ciągnie? Nie ma tego gdzkeś wpisanego? Z resztą ona i ten jej mąż Sławek są dziwni i ich sposób prowadzenia jazd jest... Zostawię to bez komentarza. Zniechęciła mnie od samego początku, mówiąc „nie dawaj cukru Dżokejowi, popsują mu się ząbki i będzie musiał iść do dentysty! Biedny Dżokejek, wciskają ci cukier...” albo gadanie o niedawaniu marchewek i jabłek przed/długo po jeździe, bo to ma być nagroda a nie witamina! Witaminy to koń ma w sianie! Ehh... Albo prowadzenie jazd w burzy dla małych dzieci. Traf chciał, że piorun walnął w halę. Dzieciaki 13-14 lat, nowicjusze w sztuce jeździeckiej. Wszystkie na ziemi, przerażone, konie biegająw popłochu a ona nie wie co zrobić. Żal.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
10 czerwca 2012 20:58
dziwne że taką nieodpowiedzialną osobę trzymają. Jak widać wszystkie te nieodpowiedzialne zachowania i wypadki jakie spowodowała się za nią nie ciągną

A pan Piotr potrafi fajnie wytłumaczyć - mnie np. nauczył półsiadu.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
10 czerwca 2012 21:04
Piotr ma wiedzę ale mam wrażenie, że się po prostu "wypalił" przy rekreacji (czemu się nie dziwię bo przez rok tam jeździłam i to co tam potrafią wyrabiać mogłoby wykończyć każdego, nawet prostego polecenia nie rozumieją i robią po swojemu)
A mi nie podoba się to, że konie się Piotra boją- jak widzą że podchodzi to od razu wstaczny. No ale, nic dziwnego, skoro na stojącym koniu pokazuje jak szarpnąć żeby się zatrzymał jak poniesie 😵 No i nie podoba mi się to, że w Szwadronie są prowadzone jazdy skokowe na koniach ze zwyrodnieniami w trzeszczkach przy których koń nie powinien skakać. I to, że konie ogólnie wypłosze bo na padoki nie wychodzą i każdy dźwięk to powód do odpalenia wrotek 🏇 I to, że stajnia ciemna i nawet w dzień konie mają "wieczorną" atmosferę. I to, że większość koni jest z gatunku tych brykających. I... i w ogóle wiele rzeczy mi się tam nie podoba, dlatego już tam nie jeżdżę 😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się