Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy
To jade do stajni polować 😁
to powodzenia 🏇
ja się ich kiedyś strasznie bałam...miałam epizod jak mi wlazł do stanika oraz 6 szt we włosach (wyjmowałam całą noc)
ale po kilku latach stałam się ich wyspecjalizowanym łowcą :nunchaku:
a macie jakieś skuteczne przepisy na substancje odstraszające owady? Stosowałam wanilię z octem, działało, nie moge powiedzieć ze nie, ale mogłoby być lepiej...
Konia mam alergika i mega wrażliwego- jazda obowiązkowo w derce i moskitierze (tzw. mucha), na pastwisko moskitiera (średni czas życia derki to ok. 2-3dni, nie stać mnie na to niestety... )
Dostępny jest u was dwu-składnik? Szukam szukam i nie ma, zaczęłam zastanawiać się czy nie wycofali przypadkiem. Jeden mam w zapasie a co potem?
I jeszcze jedno- do właścicieli alergików- stosujecie jakieś zioła? Jakie, czy są skuteczne?
Ja dziś wyjęłam kobyle 5 kleszczy 😲 smarowidło dopiero zamówione, masakra! Chyba psiknę czymś dla psów zanim moje dotrze
piglet, skąd masz taką wiedzę o owadach 👍
Ile to się można dowiedzieć ciekawego z re-volty 🤔 dla mnie to kompletna nowość
piglet chyba wyszła z założenia, że lepiej wiedzieć co się dzieje za linią frontu i język owadziego wroga znać 🤣
taaa, te "żelazne muchy" są straszne 🙄
Nas dzisiaj też zaatakowały 😤 Ale wszystkie wymordowałam 😁
Słuchajcie dziewczyny, wiem, ze już pisałyście - niestety net mi odmawia posłuszeństwa i szukanie doprowadza mnie do szału 😵
Jakie środki polecacie do stosowania antyrobalowego w stajni (zarówno w budynkach jak i poza nimi)?
Dziękuję za odp. 🙂
piglet, skąd masz taką wiedzę o owadach 👍
Ile to się można dowiedzieć ciekawego z re-volty 🤔 dla mnie to kompletna nowość
z wikipedii 😎
przeczytałam poprostu to co jest w tych linkach napisane 😉
piglet chyba wyszła z założenia, że lepiej wiedzieć co się dzieje za linią frontu i język owadziego wroga znać
dokładnie ❗
u mnie w stajni jest tyle tego robactwa że można zawału dostać 😵 nie da się ich ignorować 😉
Piglet a te objawy podobne do kolki... Chodzi o kopanie się w brzuch?
piglet, wikipedia niezawodna 😉 ale liczyłam że powiesz iż piszesz jakiś dr o owadach 😂
dziadostwo (czlonek rodziny) zyje tez na ptakach (i ogólnie w lasach- tez tam spotkałam tak "luzem"😉. kiedyś znalezlismy osłabionego myszołowa... po 2 dniach u nas w klatce muszkom chyba się znudził i zaczęły włazić na nas... co za koszmarne uczucie!!! nie mozna bylo dziada strzepnąc, zdjąć - jakoś tak klei się do skóry, lazi tak wstretne uczucie, nasze objawy nie jak kolki tylko jakiejś pląsawicy ;/ zabic sie nie da...nawet na płaskim blacie waląc butem... plaskie, twarde... naprawde prawie nei zniszczalne...
pierwszy raz wtedy coś takiego widziałam... aż sie bałam co to ...jakiś mutant? kosmita? 😉
jak kiedyś jeszcze będe miala nieprzyjemność spotkać - zroluje jak mówisz piglet 😉))))
Słuchajcie dziewczyny, wiem, ze już pisałyście - niestety net mi odmawia posłuszeństwa i szukanie doprowadza mnie do szału zemdlal
Jakie środki polecacie do stosowania antyrobalowego w stajni (zarówno w budynkach jak i poza nimi)?
Rowniez sie przylaczam🙂
Ja te niezniszczalne robactwo spotkałam na razie tylko w Borach Tucholskich. Okropne to jest! Ucieka szybko, bokiem, złapać trudno. Raz nam takie wleciało do pokoju, zostało przejechane butelką wody i przez 10 minut zabijane klapkiem (2 osoby na przemian uderzały robala klapkiem, seria jak z RKMu 😁 ) i dopiero wtedy zdecydowało się umrzeć, później podpatrzyłyśmy, że trzeba rolować i to pomaga bo tylko wtedy można to zgnieść- z boków.
Słuchajcie dziewczyny, wiem, ze już pisałyście - niestety net mi odmawia posłuszeństwa i szukanie doprowadza mnie do szału zemdlal
Jakie środki polecacie do stosowania antyrobalowego w stajni (zarówno w budynkach jak i poza nimi)?
Rowniez sie przylaczam🙂
Ja polecam ARDAP
Skuteczny i bezpieczny. W mojej małej stajence sie super sprawdził.
http://kankan.pl/zakupy/116-960-0-Ardap___spray___750_ml.htmlAlbo muchospray z Brossa kupiony w Castoramie. Też dobry, ale strasznie dusi 🤔
Ja słyszałam, że Agita jest dosyć skuteczna, ale nie miałam okazji używać.
Livia, a na padok chodzi sam czy z kimś?
A moja z Deca okazała się za ciasna :/ Na długość do ogona ok, ale ciasna ogólnie na ciele konia. I krój niezbyt dla nas stworzony, bo duże wycięcie na szyję. Szukamy dalej...
Zu, chodzi z całym stadem - razem 6 koni 🙂
Forkate, dla nas duże wycięcie na szyję jest jak znalazł. Zastanawiam się nawet, czy następnej nie kupić mniejszej - to jest rozm. 155, a trochę koń w niej "pływa" 🙂
Livia, O kurde to chyba normalnie pojadę do Decathlonu!😀
Zu, jak na razie zdecydowanie polecam 🙂 Jedyne, co mniej mi się w tej derce podoba, to zapięcie klapy pod brzuchem - jest tylko z jednej strony (z drugiej klapa jest przyszyta na stałe), przez co derka się trochę przekręca. Ale tylko trochę, dalej to nie postępuje, no i się trzyma bez notorycznego poprawiania 🙂
Livia, Dziękuję, mam nadzieję że dera przeżyje zęby kolegów :kwiatek:
Livia, to super, bo derka jest świetna ogólnie. Ja się zastanawiam, czy nie kupić Masty, bo krój naszej padokowej jest jakby stworzony dla mojego F.
Są na e-bayu
http://www.ebay.pl/itm/NEW-MASTA-ZING-FIXED-NECK-LIGHTWEIGHT-MESH-FLY-RUG-SIZE-70-/230754349997?pt=UK_Horse_Wear_Equipment&hash=item35ba07f3ad Szkoda że nie ma takiego fajnego kaptura jak Decathlonowa i szerokiego pasa pod brzuch 🤔
A F wygląda w swojej z Deca tak, jest to rozmiar 145:
A czy ktoś może się wypowiedzieć na temat blokera firmy Effol?
http://e-equus.pl/effol-bloker-do-odstraszania-owadow-25-p-56.html Wart swojej ceny?
dziewczyny czy spotkałyście się z jakimś proszkiem /talkiem do sypania koni przeciwko komarom ? chyba nigdy nie odczulę swojej kobyły na psikanie 🙄 🙁 walka bez sensu.. żel już stosowałam.. sama byłam cała umazana no i nie jest wydajny... może ktoś coś wie ? 🙇
Zu, mam nadzieję, że też będziesz zadowolona 🙂
Forkate, na zdjęciu nie wygląda ta derka tak tragicznie, choć widać dokładnie zarys brzucha twojego konia - u mojego derka jest wyraźnie luźniejsza, no ale też większy rozmiar 🙂
Ta derka Masty wygląda bardzo fajnie - choć brakuje pasa pod brzuchem, a kaptur wygląda, jakby miał się tak "obsuwać" przy każdym schyleniu głowy konia.
magija21, mam tego effola, śmierdzi jak dziegieć i jest raczej słaby. Wolę tri-teca czy Absorbine.
Jak ze skutecznością
Hipovetu, korzystał ktoś?
Mam uczuleniowca, w okolicach prącia meszki już go zjadły, teraz pozostało już tylko czekać, aż zejdzie mu skóra na głowie. :/ Dodatkowo zbieramy ostatnio jeszcze kleszcze. Czy czarna Absorbina jest w stanie pomóc, czy szkoda kasy? I czy faktycznie trzyma dłużej niż kilka godzin? Słyszałam już tak skrajne opinie, że nie wiem co robić.
jeszcze dzis rano mówilam ,ze poki co jest mało robali i...wykrakałam. Po południu konie zaczęły szalec, kopac, wierzgac, wzajmeni się kąsac. Poszłam i ...no kurde dosłownie czarne chmury przy koniach. Takich ilości meszek to juz dawno nie widziałam. Pusciałam "dzieciaki" do stajni, same bez zachęty pomimo wczesnej godziny weszły. Wszystkie konie miały maski siatkowe, wszystkie były psikane czarna absorbiną a i tak wszystkie sa pogryzione. Wałachy na puzdrach ,klacze na strzykach. Posmarowałam kremem na pogryzienia. Szczerze nie mam pojecia jak im pomóc. Kurde tak człowiek marzył o lecie a tu...wstretne owady.Zakladanie wszystkim siatek (derek siatkowych ) nie wchodzi w rachubę, nie wszystkie mają taki8e derki , absorbina działa tak sobie- jakies inne rady? Może porpostu w czasie największego ataku meszek je zamykac, meszki chyba nie atakują rano i w południe.
Czy ktoś może polecić dobrą maść na ukąszenia? Fenistil czy szukać w końskich produktach? Nie wyrobię z tymi meszkami 🙁