Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Przypomniało mi się teraz jak sznurka napisała o kobietach uzależnionych od bycia w ciąży a takiej jednej dziewczynie ze wsi gdzie kiedyś mieliśmy działkę. Młoda, nie głupia, skończyła liceum, zrobiła maturę. W przerwach między ciążami zapisywała się na różne kursy.  A dzieci miała 6. Do momentu jak sprzedawaliśmy działkę. Teraz pewnie więcej. Jej mąż sporo pracował, mieli duże gospodarstwo. Nie przelewało się u nich ale też nie cierpieli biedy. Dzieci zadbane i kochane przez obu rodziców.
Kiedyś moja siostra spytała jej czy chcieli mieć tyle dzieci i czy planują jeszcze. A ona powiedziała "tak, lubię być w ciąży bo tylko w ciąży i w połogu mąż mnie nie tłucze"  🤔
Załamujące.
Muffinka, masakra...
ehhh czasami świat załamuje...
No masakra - ale z tego co mówiła kochała go, nie chciała odejść. On dzieci ubóstwiał, co zresztą było widać. Ogólnie człowiek miły, sympatyczny. Nigdy bym nie powiedziała że w domowym zaciszu podnosi rękę na żonę.
magdalena to zwykły simeticon czyli to samo co espumisan, esputicon itd ale w znacznie większej dawce, nie zarejestrowany na polskim rynku🙂. Ja nie używałam ale słyszałam, że opinie podzielone są, wszystko zależy od przyczyny kolki, trzeba próbować. Jak nietolerancja laktozy to powinien pomóc delicol, jak nagromadzenie gazów to simeticon jak nieznana przyczyna to można spróbować viburcol🙂 nam pomagał Gripp Water🙂 i espumisan najbardziej🙂


Dzięki  :kwiatek:
Sprowadziłam toto z DE, chciałam skonsultować stosowanie, bo ulotka tylko po niemiecku. Nie działa  🙁 Faktycznie, to samo co np. Infacol. Próbowałam już, poza tymi dwoma też Esputiconu i jeszcze czegoś, no i Delicolu - pomaga minimalnie  🙁.
Gripe Water nigdzie nie mogę kupić (a Julce pomagało świetnie), dzięki za info o vibrucolu, zaraz się zaopatrzę  🙂

aszhar, dzięki, ale chyba odpuszczę, skoro symatikon nic nie daje
Chaff   dressage :)
19 maja 2012 14:19
Magdalena na pewno w aptekach Dbam o Zdrowie kupisz🙂 ja tam pracowałam i zawsze był dostępny jak nie na stanie to w hurtowni na bank, jak będziesz miała problem to ci wyślę kurierem🙂
Chaff dzięki raz jeszcze, ale zobacz tutaj: http://www.doz.pl/apteka/s0_0-Szukaj?value=gripe+water
wydaje mi się że jest jakiś probem z tym lekiem, nigdzie go nie ma, byłam w kilku aptekach. Sprawdź proszę czy nadal jest u Ciebie. Dzięki  :kwiatek:
Biala   z wieku geriavit z rozumu szczypior
19 maja 2012 17:20
O, nie widziałam, że spis powszechny na forum. To ja się dopisuję:

Basznia 2
Atea 1
Udorka 2
Cierp1enie 1
kasiulkaa25 - 1
Kopyciak -2
Galop 2
Ktoś 1
Muffinka 1
Aszhar 1
Unicorna 1
Chaff 1
Iga 1
halo 3
Lalena 1
my_karen 1
Horciakowa 2
Liliana.Ishi 2
RaDag 1
Kamkaz 1
zuza 2
złota 4
dempsey 2
majek 2
agulaj79: 1
olcia86 1
kenna 1
mac 2
ushia 2
Magdalena 2
monia 1
Diadula 1
Bogdan 2
AN 1
Ircia 1
Biala 1 (+1 w drodze)


A tak dla śmiechu. Wyciągnęłam już rogala do spania i Julka mi się jednego wieczoru zawinęła w niego i zasnęła. Przypomniało mi się, jak była malutka i w nim spała. Zrobiłam zdjęcie. Dla porównania:



Ktoś, Biała -  😍 💘 Marysia i Julka cudowne


Biala jak ona slodko spi 😍
Chaff   dressage :)
19 maja 2012 23:40
Magdalena zorientowałem się, że faktycznie są braki ( wiesz ja na zwolnieniu jestem od ciąży z Tadziem więc wypadłam z obiegu) ale jutro będę w Superpharm i może tam znajdę bo oni mają duże zapasy wszystkiego. Jakby było to ci po prostu wyślę, ważne żeby pomogło. Powiem szczerze, że po tym kolki ustąpiły i malutki wreszcie zaczął robić sam kupę🙂, wcześniej nie robił kilka dni a był na piersi i lekarka kazała wspomagać czopkiem glicerynowym, to też pomagało..okłady i nagrzewanie brzuszka nie pomagało:/
Mały update co u nas. Spadlismy do 1912g, ale pediatra nadal z nas dumny. Maly człowiek coraz więcej je i nie wiem, czy za nim nadąże, a nie chcialabym mieszanek :/
kenna jakie były warunki, żeby was puścić do domku?
Diadula gratuluję. Karmisz piersią czy  sciągasz mleko?
Kenna, no właśnie chyba Cię doskonale rozumiem ze wszystkim 😉 Czasem się zastanawiam czy wytrzymam tak przynajmniej pół roku, jeśli młody nie zacznie porządnie ssać z cycka.
Boję się, że się poddam, bo to strasznie kłopotliwy sposób karmienia, no ale jednak lepiej tak niż to śmierdzące, słodkie,obrzydliwe mleko w proszku.
Jakiego laktatora używasz? Ja żałuję, że kupiłam ręczny, tym bardziej, że na allegro można dostać w częściach za 1/3 ceny, którą zapłaciłam.
Miałam nadzieję, że  sciąganie potrwa tylko chwilę, no ale i tak jest o niebo lepiej, bo malutki chce cycka.
Jeśli chodzi o ubranka to jest moment 🙂 Ja raz wrzuciłam dobrego rozmiarowo pajaca do prania, po dwóch dniach próbuję założyć, a tu 4 cm na karku brakuje 🙂
A tak ogólnie to mi się maluszek zrobił taki fajny, okrągły. Poza tym zaczya być dłużej aktywny z rana i wieczorem przed kąpielą.
Pięknie się uśmiecha, najbardziej jak się go całuje po buźce. Nie sądziłam, że to takie fantastyczne być matką.
Świetne porównanie Biała 🙂
Dodaję mojego Adusia. Z kocykiem, który robiłam mu na szydełku będąc w ciąży 🙂
shagyaaa, cudne pierwsze zdjęcie!
Kami   kasztan z gwiazdką
20 maja 2012 09:44
Shagyaaa śliczny jest  😜

Dziewczyny czy któraś ma może na komputerze "Język niemowląt", albo wie gdzie go można ściągnąć  👀
shagya ściągam niestety, za male usteczka ma .
Kami, spróbuj na chomiku. Np: http://chomikuj.pl/sigga7/e-booki/Jezyk+niemowlat+-+tracy+hogg,24637101.pdf
Kami   kasztan z gwiazdką
20 maja 2012 14:59
Zaraz zgwałcę męża, żeby mi ściągnął  🤣
Diadula, u nas waga miała być powyżej 2kg, miał sam dobrze ssać i utrzymywać temperaturę.
shagyaaa, mam taki laktator http://www.mambi.pl/reczny-laktator-lakta-plus-p-201.html i gdybym wiedziała, jak z nim ciężko i że to nie będzie tydzień, czy dwa, to chyba bym się zdecydowała na droższy elektryczny. Przyznam się szczerze, że nie wygotowuję laktatora, tylko wyparzam (zalewam w dużej misce gorącą wodą, przykrywam i tak sobie stoi, czasami do ostygnięcia) i mam nadzieję, że to wystarczy. Po moim krasnalu jeszcze żadnego przytycia nie widać, jedynie czapeczki zrobione z rękawów zrobiły się za ciasne  😀 Widzę po fotkach, że Twój ma fajne tłuste łapki 😉 Milan to ciągle taka długa a chuda wyścigówa  🏇 Z postępów - potrafi trzymać/przyciągać łapkami butelkę podczas picia i odsunąć ją, jak już nie chce i śmieje się, jak my z TŻ się śmiejemy  😀
ushia   It's a kind o'magic
20 maja 2012 17:16
tu jest jakis gripe water
http://aptekajakmarzenie.pl/gripe-water-woda-koperkowa-150ml-lekko-uszkodzone-opakowanie-p-2003.html

kenna, shagyaaa, diadula
dacie rade!  :kwiatek:
tylko odważcie sie przystawiac
moze sprobujcie tak: odciagniete przygotowane, zeby maly żarłok nie musiał czekać 😉, najpierw podać pierś i niech walczy, a jakby bardzo bardzo, ale bardzo nie szło to dodać z butli
nawet terminowe dzieciaki strasznie sie mecza przy jedzeniu, wiec nie przerażajcie sie jak sie Wasze chucherka zasapia okrutnie 🙂 bedzie coraz lepiej
duzo sily zycze, pierwszy rok w zyciu wczesniaka i jego mamy strasznie intensywny jest  :kwiatek:

(ja tez tylko sparzalam laktator 😉 i uzywalam krotko, wlasciwie tylko te 20 dni w szpitalu i pozniej, pozniej tydzien przy walce z zoltaczka. masakra, fuj i meczarnia!)

edit: przedsiębiorczy rodacy juz wykorzystali braki w polskich aptekach:
http://allegro.pl/woodward-s-gripe-water-oryginalna-woda-koperkowa-i2354988471.html
Uwaga na kleszcze!! Julka dziś złapała :/
Aaaaaa mały dziś trochę possał, jestem przeszczęśliwa  😀 duży krok w kierunku pozbycia się laktatora  😀 p.s. ja mam elektryczny medela. Jestem zadowolona.
ushia  :kwiatek:
Ty to chyba jesteś kolkową specjalistką, jeśli dobrze pamiętam to przy Julce radziłaś "suszenie" suszarką - pomogło  😀

Boję się trochę gripe water z allegro czy "uszkodzonego opakowania", poprosiłam przyjaciółkę z de żeby mi kupiła i przesłała. Ale mamy chyba poprawę - nie chcę zapeszać, ale w weekend eksperymentowałam i wydaje mi się, że leki (próbowałam z sab simplexem) działają na Maksia, ale nie podane przed karmieniem (jak w ulotce) - tylko wtedy, kiedy zaczyna płakać od kolki - czyli zwykle po 40-60 min od karmienia. Przeszo w ciągu kilku minut.

Dziewczyny dzięki za pomoc.

Chaff jeszcze raz Ci dziękuję  :kwiatek: W Twoim Superpharmie też chyba nie ma?, Wygląda na ogólnopolskie braki...
Magdalena ja Sab stosowałam przy obydwóch dziewczynkach, podawałam codziennie określoną dawkę, a jak zaczynała się kolka to podawałam dodatkową porcję - u nas sab był bardzo skuteczny
Kopyciak, ja zaczynałam od codziennej dawki, podawanej przed karmieniem - nie było efektów, więc spróbowałam tylko po - i chyba działa, jeśli działa, to nie będę dawała tej stałej, bo symatikon nie wchłania się z przewodu. Swoją drogą to trochę dziwne, że nie działa stosowany normalnie - a w trakcie kolki pomaga.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
21 maja 2012 06:47
Jadę dziś do szpitala, ogarnąć sobie jak to wszystko wygląda. O co się pytać? Na co zwrócić uwagę? Może któraś z Was też miała z góry zasądzoną cesarkę i wybierała pod tym kątem szpital?
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
21 maja 2012 06:52
CzarownicaSa, a dlaczego masz cesarkę? Bo ja też mam  🙄 I tak jak z rodzeniem naturalnym miałam wątpliwości, tak w przypadku cesarki zdecydowałam się na nasz powiatowy szpital- bo będę pod opieką mojego ginekologa prowadzącego, a poza tym oddział noworodkowy jest najlepszy w okolicy. I chyba ta opieka noworodkowa jest dla mnie najistotniejsza, chociaż ze względów psychologicznych wolałabym cesarkę gdzie indziej (gdzie np. mąż może być ze mną podczas zabiegu i potem po może ze mną zostać).
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
21 maja 2012 07:00
Podwójna szyjka macicy. W ogóle ostatnio w lekkim stresie jestem, bo w sumie nie wolno mi zacząć rodzić naturalnie... a weź to opanuj czy powstrzymaj  😁 Ale na razie(odpukać w niemalowane) na szczęście żadnego zagrożenia jako takiego nie ma 😉
Ja chwilowo wybieram szpital w Piasecznie- mam najbliżej, samochodu brak, a i sam szpital ponoć odnowiony, z małymi, kameralnymi salami i teoretycznie fajną obsługą. Ale nie mam pojęcia, o co dziś pytać... i od czego w ogóle zacząć. Wejść po prostu i powiedzieć, że chcę tam rodzić i czekać na reakcję?  😁
Maluszek w 3 dobie 🙂
Kami   kasztan z gwiazdką
21 maja 2012 12:29
Diadula jaki śliczny 😍 Jak ja już bym chciała Moniśke mieć przy sobie  💘
Diadula, fajny! W ogóle nie wygląda na wcześniaka, ma już takie słodkie chomiczki na policzkach 🙂 I super, że już udaje mu się coś uciągnąć z piersi! My już chyba też będziemy walczyć...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się