Kuce - wszystko o

aszka, na ostatnim zdjęciu ile stoi? Dużo jakoś, nie?

Jak mi się chce jeździć! Jak na razie, to kucol przez 5 tydzień zadowala się trawą, a ja czekam i czekam 🙁.
emptyline   Big Milk Straciatella
14 czerwca 2012 20:02
Ojej, ile rozstań 🙁

NoNou, w Twoim przypadku, wiem, że to smutne, ale wydaje mi się, że kupno go jest bez sensu. Chyba jest niewysoki, wyrośniesz, będziesz chciała więcej. Wiem, jak strasznie przykro jest się rozstawać z koniem, zwłaszcza, jeśli nie ma szans na odwiedziny, ale obecnie, strasznie się cieszę, że rodzice nie kupili mi kuca, na którym jeździłam, bo zwyczajnie byłby dla mnie teraz za mały.

wilczyk, czemu nie będziesz już wsiadać na Gumkę?

aszka, Ferdek jest super.

time, jak tam kucykowe machanie głową?
właśnie przez wzrost. już ma tak psychikę ogarnietą, że spokojnie moga z nią pracować dzieciaki. ostateczny test na "normalnosc" Gumy w niedziele, zawody. jedziemy 50 cm. przebierane. oczywiscie pelna fotorelacja bedzie 🙂
Sisisa, a wiesz nie wiem dokładnie bo ja moim dzieciakom nie mierze ale będzie coś koło 110cm
emptyline jest niski, ale...ja już nie urosnę skrzywienie kręgosłupa mi to ogranicza. Lekarz stwierdził że może pójdę w górę max 3cm, więc nie za dużo.. 🙄 trochę szczęście w nieszczęściu.
Wilczyk za co się przebieracie?  🏇
książe i żaba (małe i skacze)  😁
hahaha 😜
Fajny pomysł 👍
zabe wymysclila forumowa scarlett  :kwiatek: mało czasu mi troche zostało na zrobienie żaby, wiec bedzie zielone przescieradlo, zielone owijki i koreczki no i ja książe  🤣
Kayra   Kucusiowy wariat :P
14 czerwca 2012 21:04
wilczyk, spróbuj wykombinować coś na głowę Gumy, żeby wyszły wielkie zielone oczyska 😉 Może jakoś doczepiane do uszu, o ile się nie będzie denerwować 🙂
bedzie 😉 itak ma problem z machaniem głową więc do uszu nie 😉 ale do naczółka czemu nie, cos pokminie 🙂 tylko muszę zmienić bo na razie ma łańcuszek  🤣
Kayra   Kucusiowy wariat :P
14 czerwca 2012 21:25
Ja już sobie to wyobrażam, będzie super! 🙂 Prosimy o fotki!
beda, beda 😀
ostatnio mnie dylematy dopadaja... niby chce pracowac z kucem, fajna jest, coraz lepsza itp. a z drugiej strony jestem na nia o milion cm. za duza (50 cm różnicy  😵 ) i nie wiem czy po zawodach, jesli dobrze pojdzie nie zakoncze wspolpracy z nia, bede chyba szukac jakiegos sensownego dzieciaka. a z drugiej strony to jest kon po przejsciach, ktory nie nadaje sie do nauki jazdy tym bardziej skokow, wiec nie chce jej tak zostawiac, zeby znowu, nie bylo kuca mordercy... no kurde no nie wiem...  😵

wilczyk doskonale Cię rozumiem dlatego że mam podobne dylematy czasami z Lalusiem tylko u nas wygrywa że jest on mój od 10 lat i razem uczyliśmy się na wzajem 
aszka - to on ma tyle co mój w  kłębie 😀
lalusiowa a po dzisiejszym treningu bedzie mi jeszcze ciezej... w koncu widac efekty naszej pracy 😉 krótki parkur 50/60 cm. uwaga z OKSEREM (to takie straszne przeciez) skoczony pewnie, bez wylamania no bomba po prostu 😉
No, ja coraz bliżej kucora  🙄
Jutro rano wyruszamy po niego z przyczepką.
Moim zdaniem dla mnie jest akurat, ma 140cm w kłębie, a ja jestem wzrostu 160cm i należę do tych krótko nożnych  🤣
emptyline   Big Milk Straciatella
16 czerwca 2012 12:07
Tia, to będziesz miała taką różnicę wielkości jak ja - moim zdaniem super, jak dla mnie to dobry wzrost.
Szerokość też się liczy. Ja mam 166 i wyglądam dosyć normalnie na szerokim kucu szlachetnym 135 cm w kłębie. 🙂
No konik to fiord, także trochę waży 🙂 Ja chuda nie jestem, ale też nie za gruba, postaram się o zdjęcia jegu jutro jak już dojedziemy spowrotem do domu 😉 .
a w poniedziałek może coś z jazdy 😉
Kayra   Kucusiowy wariat :P
17 czerwca 2012 09:09
wilczyk, a gdzie fotki? 😀
_kate, fajny ten Twój mały, opowiedz coś o nim, w sensie jego charakter. On jest też B grupowy?
To jeszcze ja ciepnę mojego gada z zawodów 🙂

Kayra maluch nie jest mój, ja go tylko męczę i ogarniam na ile potrafię. Chłopak jest przyjemny do pracy, bardzo chętny, myślący, bardzo czuły na jeźdzca. Niewiele umie, ale nadrabia chęciami. Skacze bardzo przyjemnie, stara się, gnie, wyciąga, jeśli coś nie podpasuje. Ale maluśki jest- normalne zapałka- takie masz wrażenie jak na nim siedzisz. Nie ma konia, tylko jakaś deseczka między nogami  😉 🤣 Bardzo łapie za oko! te zdjęcia w ogóle nie oddają jego uroku. Aż szkoda, że u nas dzieci nie ma, które mogłyby na nim jeździć, bo ja na dłuższą metę jestem jednak za duża. Niestety sam Amor jest na tyle zielony, że jezdziec zupełnie bez doświadczenia odpada, ale już taki L klasowy chociażby dałby radę.
W zeszłym roku miałam tego gamonia pod opieką
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/IMG_3634_3.jpg?t=1318784623[/img]
początki ustępowań
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/IMG_3668_5.jpg?t=1318876199[/img]
teraz przyszedł Amor i jak on sie wyrobi i znajdzie swoją dziewczynkę, to już koniec z moim kucykowaniem  😉 grup nie mają, bo one w życiu nie były mierzone, u nas na pomorzu nie ma weta co by miał uprawnienia, obiecujemy sobie co jakiś czas, że jak będą jakies wieksze zawody, to sczapimy jakiegoś weta do pomiaru, ale na razie skończyło się na odgrażaniu się  😉 😉 😉 😉 😉 😉 😉

Twój to kawał chłopa! widać, że zbudowany porządnie, a nie taka zapałka  😉
_kate fajne kucki 🙂
Kayra z treningu nie ma 😉 ale jutro pewnie wrzuce z zawodow dzisiejszych

a ja niby mam teraz skonczyc z kucem, DZISIAJ, no i jak ja mam to zrobic, no nie umiem, pewnie bede sie powoli przestawiac z kucyka, na duze (juz znalazlam 😉 ) tak stopniowo, bo nie potrafie tak nagle skonczyc, no nie potrafie... jak to tak z dnia na dzien wziac wszystkie rzeczy i juz nigdy nie wrocic  😵

edit: macie przedsmak 😀

wilczyk czad!  😜 Ja nie wyobrażam sobie zostawienia mojej hucki dla dużego konia... Mogła by być wyższa o te 10 cm, ale tak jak jest teraz chyba też nie jest tragicznie. Nie oddam za nic!
Rexiu taa próbuje coś wymyślić na wzrost koni 10 letnich  😁 ona nie jest moja, ja ją tylko ogarnialam, wiec predzej czy pozniej musialo to nastapic  🙁 ale cholernie sie do niej przywiazalam, teraz tak mysle, ze jakto w srode do kuca mam nie jechac... ale w piatek i niedziele pojade nie ma opcji innej...

edit: ona swoją drogą prawdopodobny pół hucuł (NN, ale tak wyglada troche), tylko, ze ma 120 cm. wiec wiesz :p
wilczyk, skakałaś na gumach??
kare_szczescie nie mialam wyjscia
Co to znaczy nie miałam wyjścia?
nie miałam wyjścia tzn. że robiłam to dla własnego bezieczeństwa, bez gum ona się strasznie napala, wylamuuje i inne cuda wyrabia, a na razie skaczemy tylko i wylacznie, zeby sie w koncu przelamala, bo ciezko bylo nawet ze zwyklymi dragami. na skokach gumy nie sa mocno zapiete, bardziej na psychike jej to dziala
Kayra   Kucusiowy wariat :P
17 czerwca 2012 22:50
_kate, i tak jest śliczny 😉 Kocham walijczyki miłością wielką. A mojego taki wygląd to tylko na fotach, w zimie wyglądał wręcz fatalnie. Był chudy jak szkapa, żebra na wierzchu. Aż mi było wstyd. Wsiąk mi się po kastracji bardzo, ale teraz dostaje dobra pasze plus otręby i jakoś wychodzi na kuce, plus oczywiście trawka 🙂 Amorek tez nabierze ciałka i masy od pracy. I więcej fotek proszę 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się