Stajnie w Lublinie

Zazdrość? Nieee ja mam swój raj na ziemi. Owszem podziwiam, że stajnia działa, że organizowane są konsultacje (sama zresztą bym się chętnie wybrała), kursy, zawody ciągle coś jest poprawiane typu właśnie podłoże, przeszkody fajnie pomalowane, kolorowe, że konie wychodzą na wybieg, są dobrze karmione. Na prawdę za to wam wszystkim działającym wielki szacun! Jedyne co mnie drażni, że co 1-2 strony jest wielkie oh ah i w ogóle nigdzie nie ma lepszej stajni, wszystkie ogólnie są be, my jesteśmy najlepsi a przede wszystkim towarzystwo jest najlepsze bo tylko u nas jest jak w rodzinie i wszyscy sobie pomagamy a w innych stajniach to tylko podkopywanie dołków pod sobą, zawiść i obgadywanie...Może trochę przesada co strona wygłaszanie tego jako jedynego bóstwa i głoszenia jako jednej i jedynej słusznej prawdy, a każdy kto się nam waży sprzeciwić jest zły i trzeba go zlinczować. Przykład? Myślę, że więcej osób by się udzieliło na temat zawodów, ale zwyczajnie boją się być zlinczowani. Poprawiliście podłoże? Super, na pewno następnym razem będzie lepiej i przyjedzie więcej osób, ale niestety niesmak po wcześniejszych pozostaje i nie ma co mieć pretensji do ludzi, że chce się dobrze, organizuje się zawody a tak mało osób się zgłosiło na następne 2 tyg. później (fakt, LZJ też zawalił sprawę zresztą nie pierwszy i niestety pewnie nie ostatni raz).
Informacje? Super i dzięki wam wielkie za nie, bo wkońcu po to jest ten wątek.

w sumie popieram zigzaga, ale z drugiej strony też tu wypisuję o swojej stajni w mega superlatywach, wychwalam itd.
I to taka dosłownie rzecz ludzka, że o swoim zawsze bez żadnych wad 😉
Ale już nie ma co drążyć tematu - i nadal namawiam, lepiej pojechać i  👀

pozdrawiam w tak pięknie upalny dzień 🙂

Zastanawialam sie, czy jeszcze zabietac glos, bo zupelnie inaczej interpretujesz nasze posty i chyba sobie co nieco dopowiadasz. My kogos linczujemy za zle slowa? Chyba ja sama prosilam o szczere wypowiedzi nt zawodow. Zgadzam sie z Krysiex.
Na dodatek uwierz Zigzaga, ze w fmg sa osoby, ktore zwiedzily nie jedna i nie piec lubelskich stajni i nasze opinie, to nie jest sekciarskie zamkniecie na okrutny swiat. Po za tym nie mowimy, ze wszedzie jest be, tylko, ze czesto czegos tam istotnego brakuje.

Z mojej strony koniec tego tematu w tym watku. Jak chcesz jeszcze pogadac, to zapraszam na pw.chceszchcesz jeszcze

.

Muchozol a i to nie zawsze... ja mam ten epizod juz za sobą (z tym, że trzymałam tam źrebną kobyłę z kucykiem i źrebole), więc np nie specjalnie zależało mi na mega podłożu czy hali, bo konia w treningu miałam gdzie indziej...

no i tak czy siak też miała minusy... np w postaci niechęci pracownika do przemęczania się :P

Czy wiadomo co z białeckimi zawodami (uj i skoki)??



Wtrącę tylko że przewertowałam x stron wstecz i nie znalazłam żadnego linczu itp z naszej strony, a  ohy i ahy nt FMG byly ostatnio 21 stron temu...więc  🤔wirek:

.

stajnia własna to nie lada przyjemność, ale nie zapominajmy, że i ogromny obowiązek a co za tym idzie można zapomnieć o wyjazdach, wakacjach itp. bo rzadko można znaleźć osobę zaufaną, która pozostanie z dobytkiem.




tak wracając do poprzedniego tematu owego "samouwielbienia" mnie trochę bawi, że zawsze najwięcej do powiedzenia i do skrytykowania mają osoby pod tymczasowymi na prędce założonymi anonimowymi kontami.
Pozdrawiam
Zuzanna Pękalska

Każdy stoi tam gdzie chce, jednym to odpowiada drugim nie i co tu więcej mówić? Po co jeździć tutaj po różnych stajniach i upierać się że jedna jest ponad wszystkie... 🤣
Ja stoję w Kaprioli, stajni bez hali, bez fenomenalnego podłoża z jedną wybiego-ujeżdżalnią i co? I podoba mi się, moje konie czują się lepiej niż w stajni z dwiema halami, dwiema stajniami i mnóstwem wybiegów, a brak zadaszenia zimą jakoś przetrwaliśmy i nasze konie wcale nie mają 'nic w plecy'... potwierdza się to, że infrastruktura to jednak nie wszystko ;-)))
Nie zaczynajmy głupich dyskusji, które tylko zaśmiecają ten wątek...

A cd zawodów w LKJ, to będą te niższe konkursy towarzyskie, czy nie?  😉

Słuchajcie, jak już o stajniach mowa, chciałam się zorientować czy byli by chętni ludzie na pensjonat. Stajnia byłaby 18 km od lublina, dojazdy busami co 15-20 min dwie firmy, i był by to sam pensjonat raczej bez rekreacji? Oczywiście z halą, bo jeśli nie udałoby mi się zdobyć kasy na hale to raczej takowy pensjonat bez hali poza lublinem wydaję mi się bez sensu.  No i oczywiście wybiegi, działka 3 ha. Myślę że na początek nie była by to ogromna stajnia, tak na 10 koni. Pytam czysto orientacyjnie.  😉

A mogłabyś powiedzieć w jakiej konkretnie miejscowości?  :kwiatek:

.

Piotrowice, koło Strzyżewic, pszczelej woli. busem jedzie się tak 20 min jak nie ma dużych korków 🙂


edit. no właśnie nie mogę tego ustawić  🙄
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=wl

bleck, zmień linka, bo pojawia się strona główna map Google.

W rolach głównych: P. Maria Soroko, dzielna grupa słuchaczy i chudy tyłek mojego konia 🙂

Ej ej, tam jeszcze kawałek mojej głowy jest 😁
Arroch, Jasnowata miło było Was poznać :kwiatek: A w stajni bardzo fajna atmosfera panuje 🙂

Nam też było bardzo miło  :kwiatek: & zapraszamy na II stopień z koniem koniecznie 😀

Jeśli wcześniej nie będzie II stopnia organizowanego, to na bank przyjedziemy 🙂

Jeśli ktoś z Lublina lub okolic będzie miał możliwość OKAZYJNEGO lub też nie nabycia takiego elektryzatora jak na zdjęciu - w środku bateria 55 amperogodzin, bez uziemiacza. Proszę o kontakt ze mną 600-26-33-35 lub policją - dzisiaj w godzinach wieczornych ktoś bezczelnie zapieprzył go spod pastwiska wyrywając z uziemiacza...

będę wdzięczna za wszelką pomoc - również jeśli ktoś natknie się na takowy na gratkach tablicach itp...

EDIT:

obudowa - w sumie warta więcej niż środek się znalazła, niestety mój sprzęt zainteresował gnojków z Dzierżawnej... przypałał ich nasz cudowny stajenny Pan Zbyszek jak wrócili po nowe łupy...

rąbneli za to akumulator.

Próbowali się też dobrać do elektryzatora mojego kolegi, ale chyba ich popieściło bo zostawili "rozbabrany" i uciekli...

O dokładnie na II stopień to i ja się piszę z moim R. 😁

To się zacznijcie pisać szybko, bo już 5 osób jest  😂

A cd zawodów w LKJ, to będą te niższe konkursy towarzyskie, czy nie?  😉


Podtrzymuje. Może ktoś z Lkj wie więcej na ten temat?

Pytanie mam. Czy z Białki, bądź przez Białkę przejeżdżają busy do Lublina?

Bleck, jak stajnia w Piotrowicach będzie to będziesz miała niezły popyt u prywaciaków z Pszczelej 😀 Myślę, że chętnie tam postawią swoje konie 😀 Tym bardziej, że to tak blisko 😀

Jasnowata, busy jadą do Krasnegostawu i tu trzeba się przesiąść w bus do Białki (kierunek Żółkiewka). Bezpośrednich nie ma.

chyba, że trafisz pks z lbn do krasnego jorku przez żółkiewkę własnie...

Troche bede miala malo czasu, zeby trafiac. Podjade do krasnego, dzieki.
Gajowa, jedziecie jutro w koncu?

Już niestety, od paru lat autobus przez Żółkiewkę nie jeździ...

ja mam tą Białkę w d...

.