Do podlasian STAJNIE, PENSJONATY, WECI

fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
10 stycznia 2009 21:46
to jest "narazie"
jeszcze jeden boks do zrobienia, po 2-giej stronie drzwi i wtedy zabierzemy się do "wykończeniówki" bo mamy w tym wolną rękę 😉
k_cian oczywiście to tylko jedna strona 😉
no to super ze macie takie mozliwosci. Ale ze we wlasnym zakresie czy tylko projekt i pomysl mozecie podsunac?
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
10 stycznia 2009 21:53
nieee no projekt był nie-nasz 😉
my zrobimy bejcowanko, przemeblowanko itd tak żeby już "wyglądało"  😜
Dzieki za rzeczowa odpowiedz.Ile konikow jest w tej stajni bo zrozumialam ze sa 3 boksy i ma jeszcze 1 byc dobudowany. Czy zle pojelam?
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
10 stycznia 2009 21:58
teraz są 4, a jeden boks jeszcze się robi
Budynek adoptowany na stajnie czy poprostu teraz zostal wybudowany z mysla o pensjonacia?
aha wlasnie o  to ze sprząsla pytalam k_cian dziekuje za wyjaśnienie ;]
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
11 stycznia 2009 08:00
wanda budeynek to byly jakieś warsztaty, część jeszcze ma jakieś maszyny
jak postawili hale i stajnię przy hali, to w tym budynku bylo siano, owies i wszystko co zagracało tamtą stajnię 😉
a jak zaczęło się takie duże zainteresowanie to stwierdzono, iż też przerobią to na boksy 😉
będziecie miały duuzo roboty
a najgorzej bedzie z sufitem - bo jak nieszczelny to tak będzie zawsze
no ale wystarczy zebrac siły i wziąc sie do roboty 🙂
mi na samą myśl o malowaniu robi sie niedobrze
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 stycznia 2009 16:58
a to nasza druga stajnia ( kiedys stodola) powstala tak samo jak u was dziewczyny, ze wzgledu na duze zainteresowanie miejscami w pensjonacie (4 boksy normalne i 2 zloczone w jeden dla malego i nerwiny)

na szybko zdjecia wiec sorka za jakosc😉


fixxxer12   to bardzo podobnie jak u nas. Juz margaritka widze ze wstawila zdjecia  z naszej 2 stajni ktora wlasnie w ten sposob powstala.
Proti   małymi kroczkami...
11 stycznia 2009 17:27
777 e tam my się pracy nie boimy, a aż tak dużo jej nie będzie 😉
jeszcze tylko jeden boks, drzwi do trzech i będzie można zacząć działać 🙂

edit: wanda przypominam, że obiecałaś nas odwiedzić 😎
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
11 stycznia 2009 17:32
otóż to - malowanie to będzie sama przyjemność 😉 bo w sumie to wszystko będzie dla konisi, a wszyscy jak jeden mąż chcą żeby wyglądało to tak, żeby nie było wstyd wpuscić ludzi do stajni 😉
777 sufit jest ok, bo budynek ogólnie odnowiony i ocieplony, więc to co musimy zrobić to sama kosmetyka 😉
Proti  wiem wiem pamietam. Myslę ze  w ferie sie uda i sie zobaczymy. Pozdrawiam
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 stycznia 2009 18:13
oczywscie wanda nie przyjedzie sama  😎
no ba, trzymamy za słowo że nie sama 😉

a ja dziś przechrzciłam odkrytą ujeżdżalnię i powiem szczerze - bardzo pozytywnie zaskoczona 🙂 jak przy zmianie podłoża na hali zmienione zostanie i tamto.. żyć nie umierać 😀

a w stajni nie jest tak wiele do roboty chociaż znając nasze podejście jak się zabierzemy za porządkowanie i odnawianie po swojemu... ooj będzie się działo  😀iabeł:
777 nie wiem skąd pomysł że tam są jakikolwiek nieszczelności w suficie, wszystko w najlepszym porządku
przeciez nie pisałam ze są 🙂
mysle ze troche pracy i bedzie ok
a jak cos sie zrobi własnymi rękoma to bardziej cieszy
ja od wiosny równiez zabieram sie do roboty 🙂

margaritka - ale duzo przestrzeni
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 stycznia 2009 20:49
ciagnik spokonie sie miesci i jest gdzie konie wiazac😉 moze nie jest az tak slicznie jak w pierwszej stajni ale warunkow dla nerwiny lepszych nie znajde ( dobra wentylacja, duzy boks)
margaritka a Ty nie miałaś trzymać w angielskiej?

777 a pewnie 😉 zasugerowałam się Twoją wypowiedzią która tak zabrzmiała

konie już teraz mają mieciusieńko, czyściusieńko, przytulnie.. a jak tylko ciepło się zrobi wyszykujemy resztę, tak by i nasze ludzkie oko łapała jeszcze bardziej - może nawet przed klinikami wiosennymi?  👀
margaritka tez tak myslę
nie musi być slicznie bo dla konia to mało ważne
najważniejsze ze ma duzy, dobrze wentylowany boks i padoki
a jak widze nad konmi nic nie ma tylko pusta przestrzen - super
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 stycznia 2009 21:06
to jest tak ze jest tam bardzo duzo przestrzeni i tylko na zime sa drzwi zamykane a tak to otwarte, caly budynek jest bardzo duzy, boksy zaczynaja sie od polowy budynku nawet mniej, i nie jest ocieplane ani nic, ale koniom to nie przeszkadza😉

EDIT: siano mamy ale po drugiej stronie budynku, od siana nad glowa nerwina ma copd  🙄
margaritka koń nie potrzebuje ocieplanego budynku
a do wychowu młodziezy są potrzebne dość surowe warunki
w kazdym podręczniku o tym pisza - im bardziej surowe warunki tym bardziej pozytywnie wpływa to na rozwój
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 stycznia 2009 21:27
dlatego mi sie nie spieszy wrocic do cieplej stajni 😉 chociaz bylo by mi szybciej i wygodniej, jak jeszcze wode doprowadza na wiosne to w ogole luks bedzie😉
W lato bedzie sie mozna niezle urzadzic w naszej stodole 😉 pomalowac boksy i w ogole i bedzie suuuper 😀
margaritka, miałam wrażenie że w angielskiej trzymasz, tak pisałaś chyba zresztą.. nevermind 😉

zastanawiam się jak u nas będzie w przyszłym roku zimą z wodą.. mają doprowadzić i montować poidła, w tym roku zamarzała woda w wiadrach i beczce z podręcznym zapasem świeżej, nawet show sheen veredusa mi zamarzł w pace 😉 podejrzewam że rury pozamarzają i tak.. byleby nie rozsadziło.. ale kto wie, może będą ziemią puszczać? albo z warsztatów jakoś już pociągnięta i kwestia rozprowadzenia po boksach i montażu poideł?

od razu napiszę że na wiosnę, wstępnie w okolicach marca  po raz kolejny przyjeżdżać będzie dr.Olga Kulesza oraz szykuje się dwudniowa klinika ujeżdżeniowa z p.M.Głuchowskim, więc chętni już niech zbierają fundusze 😉
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
11 stycznia 2009 21:58
bo to jakby angielska bo moze sobie swiat ogladac tylko na noc zima zamykane 😉 do wyjscia na dwor ma 3 metry. o ja na kulesze na pewno a na gluchowskiego jeszcze musze pomyslec
Proti   małymi kroczkami...
11 stycznia 2009 22:02
no i trzeba dodać, że na konsultacje limit osób to 10.
w sumie jest jeszcze trochę pomysłów, mam nadzieje, że uda się nam je zrealizować 🙂
Mam pytanie co do konsultacji z Głuchowskim, czy przewidziane jest uczestnictwo w nich jako słuchacz? Oczywiscie wiadomo ze płatne.
tego nie wiem, zorientuję się
morwa   gdyby nie ten balonik...
12 stycznia 2009 07:25
A do kogo i do kiedy trzeba by się zgłaszać w sprawie wizyty dr Olgi Kulesza?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się