KOWALE

Witam  czy zna ktoś Karola Strychalskiego, widział ktoś konie z pod jego ręki.


Znam Karola, robi konie u nas, moją kobyłkę już 3 razy. Z doświadczenia - kiedy stałam i patrzyłam co robi, było w porządku, raz mnie nie było i nie byłam do końca zadowolona, jak zrobił. No ale to chyba prawidłowość, co właściciel to właściciel 😉 Nie miałam do tej pory do czynienia z wieloma kowalami, ale robi/robił konie rajdowe w Championie pod Łodzią (tak słyszałam), więc chyba robi dobrze, poleca go kierownik kieleckiego OZHK, uczył się u Antczaka. Bardzo sympatyczny, tłumaczy co robi z kopytem jeśli właściciel chce słuchać. Ja polecam 😉
omnia   żeby zobaczyć świat, trzeba przejść przez próg
25 czerwca 2012 07:17
czytałam, że p. Karol Strychalski dojeżdża w świetokrzyskie, ale czy do 1 konia tez dojedzie?
W świetokrzyskiem to jakas posucha na wszystko... Choć moze jeszcze sie nie ogarnęłam w okolicy 😉)
omnia masz rację, posucha na wszystko. Nic nie ma, nikt nie dojeżdża 😤
Co do Karola, to chyba trzeba zapytać bezpośrednio, ja nie mam pojęcia. Do nas dojeżdża do kilku koni. Ale myślę, że można by się z kimś zgadać, może by sobie urządził objazdowy tour po świętokrzyskim 😉
czytam ten watek i czytam i wlasnym oczom nie wierze... ten taki ten siaki... ze mna nie ma problemu, jak trzeba bylo to nawet do Olsztyna pksem pojechalem do jednego konia chociaz jestem z Łodzi...tylko trzeba sie dogadac co do kosztow dojazdu...albo umowic sie na wieksza ilosc koni w okolicy...
miło wiedzieć, że dobry i uczynny człowiek z Ciebie :kwiatek: tylko jest taki problem, że nie zawsze da się znaleźć tyle chętnych osób, by się kowalowi "opłacało" jechać albo by właściciela było na to stać 😵 Koszt dojazdu to jedno, koszt straconego na to czasu to drugie 🙁 a im więcej ma się rachunków do zapłacenia, tym intensywniej się te koszty odczuwa. Smutne i bolesne realia...poza tym fakt, że kowal dojedzie nie wystarcza, by ten koń dobrze chodził....trudno oceniać i wyciągać wnioski. Jesteśmy po to, by dzielić się swoimi opiniami ale na podjęcie ostatecznej decyzji o wyborze kowala powinno wpływać więcej czynników niż opinia przeczytana na forum
kowal...podkuwacz...werkowacz...jak zwiecie tak zwiecie...tez czlowiek...niestety na wodzie nikt nie jezdzi...ale powiem wam jedno...co do pewnych osób wiecej juz nie pojade...niestety ale swiat koniarzy jest bardzo maly i zamkniety...wszyscy o kazdym wiedza...wiec miejcie na uwadze co i o kim piszecie... moja dobra rada...
Witam
Poszukuje kowala w okolicach Rawy Mazowieckiej (woj. łódzkie). Może mi ktoś polecić takiego, który dojedzie pod Rawę? Z góry wielkie dzięki 
Ja również polecam p. Karola Strychalskiego 🙂 mojego konia robił od początku, od kiedy go mam (prawie rok) i byłam/jestem zadowolona. Dużo mówi na temat tego, co robi, zawsze wszystko mi dokładnie tłumaczył, jest stanowczy przy koniach 🙂 Polecam!
omnia, też niestety nie jestem w stanie Ci powiedzieć jak u niego z dojazdem do 1 konia, u nas jest ich kilkanaście do roboty, ale myślę, że warto spytać. Może jak będzie w Twoich okolicach to podjedzie 🙂
Odkopuje.
Jakie macie zdanie o Antonim Matusiaku?
Czy ktoś posiada tel. do p. Kotfasińskiego?
Bardzo polecam znakomitego kowala pana Leszka Bogacza, u mnie w stajni werkuje oraz kuje moje konie od 8 lat .Mogę tego kowala polecić każdemu ,dla kogo liczy się dobro konia. Ma znakomite podejście do koni , oraz bardzo dokładnie werkuje oraz kuje konie.  Doskonale dopasowuje podkowe do końskiego kopyta.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
24 lipca 2012 15:10
ashtray jest w spisie kowali, weterynarzy itd.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
24 lipca 2012 20:22
Kurczak, ja tam nigdzie tego numeru nie widzę, ale może ślepa jestem 😉

ashtray, 602 583 382
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
24 lipca 2012 20:36
Koniczka masz rację! Dałabym sobie rękę uciąć (dobrze, że nie dałam 😉 ), że jest na liście.
Kurczak gdyby był, to bym nie pytała ;P
Koniczka dziękuję  :kwiatek:
Czy ktoś z Was korzysta z usług Pana Barana (podobno z Kozienic),ewentualnie czy słyszał op nim jakieś opinie (może być na prv) - chodzi mi o struganie, nie kucie?

Byłabym wdzięczna za wszelkie info :kwiatek:
Racjonalna   Patrz w niebo, ale uważaj na kupy
30 lipca 2012 11:56
Pytanie do łodzianek. Jakiego kowala polecacie? Ze swojego nie jestem zbytnio zachwycona, ostatnio strasznie odwala robotę ;/. Kobyłka jest kuta na przód i zależy mi na kimś kto zrobi to porządnie i kopyta po tygodniu nie będą wyglądały jakby już były do robienia.
Ile za kucie na 4 bierze Jan Ciołek, ktoś wie?
chyba cos okolo 600-660
ooo matko...
A Paweł Ciołek podobnie?
To zalezy jak trafisz, ale chyba ostatnio jest tanszy.
A musisz kuc na 4? Bo jeszcze na 2 nogi albo bez podkow da sie przezyc te kwote.
A Ciolek bardzo chetnie rozkuwa i dobrze prowadzi.
Niestety musze - zwyrodnienia stawów skokowych

A jakich jeszcze dobrych i po bardziej przystępnych cenach polecacie?
to tak jak moja - wystarczy Ci okuć na 2 tylne, przodów nie musisz robić.

Nie każdy koń ze szpatem wymaga kucia i nie zawsze bezterminowo.
No ale to mu generalnie służy....
Ciekawe, może to dziwne, ale nie wiedzialam że można okuć na tył a przód nie....
toltek, mozna, czasem sie tak np westowe konie kuje. tylko slidery z tylu przybija 🙂 ogolnie jedna os moze byc okuta 😉 problem zeby poziomu nie tracil, czyli jesli z jednej strony spadnie. ale tak osiami moze byc 😉
Ja ci niestetety nic nie polece, bo za duzo nie eksperymentowalam. Ze wzgledow finansowych trzy razy zmienialam kowala od 2006 roku i dwuch razy zaluje + jednej zmiany tak pol na pol  (polroczny okres kiedy mialam konie z bardzo dobrymi kopytami po Janie i obylo sie bez problemow; a potem z innymi konmi - istna massakra) .
Za kazdym razem wracalam do niego.

Teraz mam problematycznego konia, i Jan mi bardzo pomogl - super wyprowadzil kopyta. Skapy placi podwojnie (tjaa, w lepszym wypadku, bo koszty wet sa zabojcze), o tym sie juz przekonalam, nie tylko na swojej skorze. Kolezanka zmienila po wielu latach Jana, i kon kulawy w pien - uaktywnilo sie cos, bo kowal zle ustawil kopyto.

Nie uwazam go za Boga bo kazdy potrafi sie mylic, ale jednak w branzy ma bardzo duzo doswiaczenia popartego praktyka w najrozniejszych przypadkach, bo teoretykow co ekspermentuja juz nie chce - jakie by dobre nie mieli intencje. 
Niby tak. Chociaż nie zawsze coś wynika ze skąpstwa, czasami z braku kasy......

Mimo wszystko uważam że żądanie dwukrotności stawki obowiązującej na rynku - to gruba przesada.
Zwłaszcza że płaci się za markę "Ciołek" bo tak jak mówiłaś - nie wierzę że jest Bogiem, prawdopodobnie są równie dobrzy i to za normalne stawki......

Ale oczywiście rynek działa - jeśli są chętni zapłacić tyle to dlaczego ma nie żądać......  😁
Zada tyle, bo nie nie oplaca mu sie psuc kregoslupu za mniej, i tak ma spore problemy ze zdrowiem; i potem rozni sie naprawde od innych, nie tylko marketingiem  😉
Mam nadzieję że są jeszcze mniej znane, równie dobre "Perełki"...
Tylko jak je znaleźć? Zapytaj o jakiegoś kowala i opinie usłyszysz skrajnie różne, tragedia.
To prawda, o kazdym mozna cos zlego powiedziec.  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się