Kacik endurance

dodson ma specjalną paszę endurance polecam 🙂
Super sprawa ten endurance, ja na razie brałam udział w amatorrkim, w parze z koleżanką, też na zrobionym westowo koniu. Dzięki równomiernym tempie i długim odcinkom spokojnego galopu zajęłyśmy 10 i 11 miejsce na 37 koni - nieźle, jak na jazdę "bez spinki" 😉

Wstawcie zdjęcia jeśli macie z waszych startów!
martolina :kwiatek: tylko szkoda, że na stronie nie ma składu 🙁
martolina :kwiatek: tylko szkoda, że na stronie nie ma składu 🙁

może tyle wystarczy 🙂 Zawartość:
- źródła wolno uwalnianej, skoncentrowanej energii w postaci oleju i włókna
- obniżony poziom białka, co jest niezwykle istotne w ciężkim treningu wytrzymałościowym
- podwyższony poziom witamin A i E
- opatentowana mieszanka przeciwutleniaczy QLC dla przeciwdziałania uszkodzeniom komórek organizmu przez wolne rodniki
- produkt wolny od zanieczyszczeń, kurzu i substancji pylistych
- produkt wolny od substancji zabronionych przez FEI, Jockey Club i Horse Racing Association

Białko 10%
Energia strawna 13.5 MJ/kg
Popiół 8%
Selen 0.39 mg/kg
Tłuszcz 5%
Wapń 1.25%
Witamina A 15,700 iu/kg
Witamina B1 5.62 mg/kg
Witamina B12 23 mcg/kg
Witamina B2 5.62 mg/kg
Witamina B6 9 mg/kg
Witamina D3 1,685 iu/kg
Witamina E 475 mg/kg
Włókno 11.5%
Dawkowanie Należy podawać 3-4kg dziennie, w połączeniu z wysokiej jakości paszą objętościową, najlepiej lucerną dla zachowania poziomu aminokwasów.
Skład zboża (gnieciony owies/rozdrobniona pszenica/rozdrobniona kukurydza/rozdrobniony jęczmień), oleje (soja/olej sojowy), warzywa (suszona marchew), cukry (syrop z pszenicy/wysłodki z buraków cukrowych/melasa z trzciny cukrowej), zioła, sieczka z trawy, słoma, witaminy, minerały, owoce.
Bader :kwiatek:
a czy stosował ktoś z Was otręby ryżowe jako dodatek do owsa ❓ Muszę znaleźć coś "skondensowanego". Wyruszamy na 14dniowy rajd po górach i nie mam możliwości zapakowania większej ilości paszy 🙁 "techniczny" będzie nas wspomagał swoją obecnością co 2-3dni 😵


Fisia fakt, koszty ogromne....i w zasadzie nie ma szansy,  żeby się zwróciły.


co to znaczy?
pytam jako laik, bo nie mam pojęcia  😉

w ujeżdżeniu czy skokach wpisowe od 30 do 50zł, ale jedziemy 2-3 przejazdy (mówię o początkach!), więc w 150zł się zamyka za jeden dzień (chyba, że jedziemy na 2 dni to raz 2 plus koło 100 boks)

w wkkw 350zł za 3 dni zawodów, ale w tym wliczony boks

a w rajdach? jak to wygląda na poziomie L-ki? bo wiadomo, że im wyżej tym drożej...
Kasik, gdzie jedziecie? jakie rejony?
[quote author=Martolina link=topic=88446.msg1443395#msg1443395 date=1340779440]


Fisia fakt, koszty ogromne....i w zasadzie nie ma szansy,  żeby się zwróciły.


co to znaczy?
pytam jako laik, bo nie mam pojęcia  😉

w ujeżdżeniu czy skokach wpisowe od 30 do 50zł, ale jedziemy 2-3 przejazdy (mówię o początkach!), więc w 150zł się zamyka za jeden dzień (chyba, że jedziemy na 2 dni to raz 2 plus koło 100 boks)

w wkkw 350zł za 3 dni zawodów, ale w tym wliczony boks

a w rajdach? jak to wygląda na poziomie L-ki? bo wiadomo, że im wyżej tym drożej...
[/quote]
tutaj są na przykład propozycje zawodów krajowych w KJ BIK Gieniusze http://endurance.pl/images/zawody/2012/gieniusze_lipiec/prop.pdf
koszt za klase L z boksem na całe zawody to 285zł, z tym że klasa L startuje w niedziele a boks liczony jest od pt do ndz, zawsze można próbować "dogadać" się z organizatorem jeśli chce się wyłącznie miejsce dla konia na dzień startu. A niestety tak jak napisałaś - im wyższe konkursy tym droższa impreza... 
Fisia- planujemy przejechać szlak transbeskidzki http://gtj.pttk.pl/szlaki-beskidy.html. Ze względu na miłość do Bieszczad chcemy wydłużyć pobyt tam do tygodnia.
ceffyl   Niektórzy ludzie są taktowni. Inni mówią prawdę.
11 lipca 2012 23:32
raz w życiu startowalam w zawodach i był to wlaśnie rajd towarzyski/amatorski 😀

foto z dojazdu na metę http://re-volta.pl/galeria/moja/foto/67458 ( więcej fotek w mojej galerii jak ktoś chętny 🙂 )
a najlepszy mialam numer startowy  ❗  😁

no i pierwsze zawody i pierwsza wygrana 😀 swoją drogą ex aequo z forumową Cejloniarą 😉

wspominam rewelacyjnie i mam zamiar popróbować na moim obecnym ogonie mimo, ze to koń raczej do skoków 😉
ale, ze stoimy w stajni obok ( dosłownie przez ogrodzenie, bo my u syna organizatora ) to nie omieszkam na trasie amatorskiej, bo teraz to już większe zawody niż te, w których próbowałam pierwszy raz 😉
Przy okazji przeglądania propozycji z Klikowej trafiłam na podpunkt regulaminu:
Na trasie rajdu nie wolno używać ostróg i bata

Czy zawsze tak jest, czy tylko na towarzyskich, czy może to widzimisię organizatorów?
Orzeszkowa teoretycznie nie wolno nigdy, na żadnym dystansie. Chyba, że wystąpisz z prośbą do komisji i ona udzieli Ci zgody, ale to też tylko na bat
I jeśli jest już ta zgoda na bat, to i tak nie wolno go mieć na ostatniej pętli. Dawniej widywałam bat czasami w Raciechowicach, ale też rzadko i tylko jak ktoś jechał na trudnym ogierze i dostał na to zgodę. Teraz to nie spotkałam się z tym "zjawiskiem" :P na rajdach.

Słyszałam , że w Francji kiedyś lub teraz? można było mieć ostrogi, lecz też z wyłączeniem ostatniej pętli ??
Fisia- planujemy przejechać szlak transbeskidzki http://gtj.pttk.pl/szlaki-beskidy.html. Ze względu na miłość do Bieszczad chcemy wydłużyć pobyt tam do tygodnia.
kasik, Ty nie kujesz chyba koni? jedziecie boso czy w butach? marzy mi się taki rajd, oj marzy....  😍
Wrzucam parę fotek ze startów. Ostatnie jest na Meronie własności Jerzego Maliszewskiego, reszta to Czasahir 🙂
Cobrinha- konie mamy bose, buty na wszelki wypadek 😉 Jeździłam na kutych po górach i to była pomyłka. Na kamieniach ślizgały się niemiłosiernie, haceli wkręcać nie chcieliśmy ze względu na możliwość kontuzji/skaleczenia (jeździmy bez ochraniaczy).
Buty sprawdzają się doskonale (zrobiliśmy tak trasę transsudeckiego szlaku konnego) choć są takie tereny, że lepiej koniowi boso. Szczególnie dotyczy to stromych zjazdów/podjazdów kamienisto/błotnistych (z takimi osuwającymi się dużymi, okrągłymi kamieniami). Ale to zależy od konia, mój rudy woli bose stopy 😉 arab kocha buty 😉
Może kiedyś starczy mi odwagi by z Kluskiem się wybrać na taką wycieczkę 🙂
Jak Bader startowala w Gartow a ja jej serwisowałam widziałam dziewczynę, która cały rajd jechała z batem
ja trochę jeżdziłam u francuzów rajdy i własnie oni na ostrogach trenowali  i mówili, że możliwe jest u nich startować też własnie w ostrogach, ale było to kilka lat temu i zapewne chodziło o francuskie CEN, więc nie wiem jak to teraz wygląda. Bo przepisy CEI to raczej ostróg nie dopuszczają chyba?
A ja z butami u koni w endurance? W Europie chyba nie praktykuję sie w sporcie rajdowym?
W USA dość popularne w treningu,  na startach też widywałam fotki/reklamy? ale to chyba niewielki procent.
Za to Ameryka Połud. to dopiero wymysła dziwaczne podkowy w kształcie i materii :P
furmanka   zawsze pod górkę...
12 lipca 2012 11:28
Rozkułyśmy konie, przeszłyśmy na struganie naturalne i czekamy aż kopytka się zregenrują 🙂 i od przyszłego sezonu znowu ruszamy


Jestem pod wrażeniem  🙇. Może wreszcie coś się zaczyna zmieniać w polskim sporcie. 😅
Od dwóch lat strugam swoje koniki "naturalnie" i marzę o tym, że kiedyś wystartuję w rajdzie długodystansowym na bosym koniu lub zapakowanym w buty. 🏇 Może na 50 urodziny zrobię sobie taki prezent. 😁 Pysia na razie jest na macierzyńskim, więc nie śpieszy nam się.
Dzięki za odpowiedzi, dziewczyny :kwiatek:
Czym taki przepis jest umotywowany? Żeby nie gnać konia na chama?
Dla mnie bat czy ostrogi to głównie kwestia bezpieczeństwa, szkoda że takie są przepisy, bo mój łoś towarzyskie 20 km z kopytem w... nosie 😉 by przejechał.
furmanka uprzedziłaś mnie właśnie 🙂 chciałam napisać tutaj o tych kopytach. Bader i ja rozkułyśmy konie, nie mamy zamiar kuć już nigdy więcej. Bader kupiła buty, ja chwilowo się jeszcze z tym wstrzymuję, ale taki właśnie mamy plan, w przyszłym roku jechać na zawody na bosych koniach (lub w butach). Ja to skłaniam się bardziej ku bosemu rajdowi 😉 i mam nadzieję, że  ludzie zobaczą że da się jechać na bosaka
no to testujcie te buty, bo jestem ciekawa opinii kogoś jeżdżącego sportowo rajdy u nas. Nasze konie do 50 km ( L-P) też zawody chodziły boso, jeśli trasa miała być miękka, a kopyta miały dobre i początek sezonu. Na twardych i długich trasach niewyobrażam sobie, żeby koń nie miał czegoś na kopytach np. buty- piszę o sporcie, nie turystyce.


a bata czy ostróg, nie wolno używać, żeby nie nie zmuszać konia do wysiłku ponad miarę gdy jest b. zmęczony, stąd był zakaz używania na ostatniej pętli. Bat miał służyc do temperowania ogiera, a nie gonienia go naprzód.
paladynka, my jeździmy turystycznie co prawda, ale po 30 km na dzień się zdarzało na boso. Jeżeli koń do twardej nawierzchni i chodzenia bez podków jest przyzwyczajany rozsądnie i stopniowo, to nie ma problemu. Kasik po jeszcze gorszych szutrach pomyka.

Czyli teoretycznie mogłabym dostać zgodę na bat?
ja turystycznie też jedzilam i jeżdże, ale wg mnie ma co tu porównywać turystyki czy treku  z rajdami sportowymi

nie wiem co z tym batem, to sędzia główny decyduje o tym czy możesz mieć bat. Dawnej w Raciechowicach dawali zgodę. A gałązka nie wystarczy w razie w na trasie? i po co ci ten bat? to ogier jakiś dziki?
jeśli koń bojący to za innymi pójdzie, w towarzyskich ustawiasz z kim starujesz, w parze, małej grupie, możesz też na życzenie jechać sama, jeśli twój koń pobudliwy zbyt do innych koni i startować  na początku, a tyłu, start co 5 min np. jest dużo rozwiązań,
A wybierasz się do Klikowej?
paladynka a jaka jest różnica dla kopyt czy idą profi endurance czy turystycznie? W butach pójdą po wszystkim w dowolnym tempie przez dowolną ilość czasu (nam jedynie raz w cwale z araba odfrunęły glove)Dobrze dobrane buty lepiej chronią od podków, nie wspomnę już o bardzo ważnej funkcji- amortyzacji, której praktycznie pozbawione jest okute kopyto.
Endurance nie jeździmy, bo starzy jesteśmy 🙁 ponadto arab ma potorową korbę a na hucule to co ja zrobię ❓ Tygodniowo robimy pewnie ze 100km standardowo, podczas rajdów ok30-40dzinnie w zależności od terenu i planowanego czasu rajdu. Rozumiem, że ilość robionych km podczas endurance jest większa ale nie powiewają koniowi ciężkie sakwy, siodła też pewnie nieco inne no i po górskich szlakach też się chyba nie jeździ ❓ Tak czy tak buty powinny się sprawdzić 😉
pisałam o koniach bez niczego, na boso, ze sportu powizej P sobie nie wyobrażam... nic do butów nie mam, ale koń jeżdzony  butach to chyba nie boso?
różnica między rajdami  sportowymi a turystyczymi: dystans, a przede wszystkim  prędkość, kotrola wet,  też podłoze, teraz zawody jezdzi sie często po asfaltach, betonach, szutrze, bruku, koń trenowany w takim podłóżu i prędkości błyskawicznie ściera kopyta, wiec osłona jakaś powwina być, rogu własnie, amortyzacje przy podkowach sie stosuje oczywście też, silikon, żele, podkladki  itp
buty u nas jeszcze mało znane w środowisku sportowym, ale w USA stosowane, wiec Baderka bedzie testować nastepnym sezon 🙂
i co to znaczy, za starzy? o  nie w tej dysyplinie 🙂 w Czechach ze mną startowała Czeszka, rocznik ur. 49, na gorącym młodym arabku, przejechała 100 km na zawodach CEI aż miło🙂 sa jeszcze starsi co startuja w endurance. W Australii czy USA, u nas jeszcze rajdy mało popularne i kadra jeszcze młoda stosunkowo 🙂 ale nie sadzę, że polscy pionierzy pójdą wkrótce na emeryture :P
pisałam o koniach bez niczego, na boso, ze sportu powizej P sobie nie wyobrażam... nic od butów nie mam, ale koń jeżdzony  butach to chyba nie boso?
roznica między rajdami  sportwymi a turystyczymi: dystans, a przede wszystkim  prędkość, kotrola wet,  też podłoze, teraz zawody jezdzi sie często po asfaltach, betonach, szutrze, bruku, koń trenowany w takim podłóżu i predkości bylskawicznie sciera kopyta, wiec oslona jakoś powwina być, rogu wlasnie, amortyzacje przy podkowach sie sotsuje oczywscie też, silikon, podkladki  itp
buty u nas jeszcze mało znane w środowisku sportowym, ale w USA stosowane, wiec Baderka bedzie testować nastepnym sezon 🙂

Dokładnie taki mam zamiar 🙂 jak na razie czekam na dostawę, bo niestety moje konisko ma małe kopytka a takich butów nie produkują dużo - zamówione są Easy Care Gloove. Po przeczytaniu książki "Kucie, zło konieczne?" przekonałam się, że trzeba zrezygnować z tego sposobu "ochrony" kopyt, bo to nie jest żadna ochrona z wręcz przeciwnie... i serdecznie polecam jej lekturę wszystkim 🙂 w tej chwili kopyta naszych maluchów tak jak pisała Martolina muszą dojść do siebie, cos nie będzie łatwą sprawą szczególnie u Badera, który kuty był niemal 9 lat... ale mam nadzieje, że wszystko uda się naprawić, a kto wie... może kiedyś jakiś rajd na boso ... 😀
bader- moje konie mają maleńkie kopyta- glove rozm 0,5 (hc) oraz rozm 1 (oo), młoda mix hc/oo ma na zady epic 000- przebijesz  ❓
paladynka- sporo zależy od prawidłowego przygotowania kopyt. Kopyto mocno ścierane zaczyna szybciej przyrastać. Moja młoda po okresie bosego luzakowania na rajdach miała taki przyrost, że po tygodniu goniłam ją z tarnikiem, bo było nawet 5-7mm przerostu 😵
Buty zabieramy ze sobą, bo jadąc na 2-3tyg nie zaryzykuję podbicia. Wierzę jednak w to, że jak już uporam się z problemami kopytowi odziedziczonymi po kowalu i kuciu, to obawy znikną całkowicie. Wiem do czego "zdolne" są bose kopyta 😉 No i także polecam lekture ksiazek dr Strasser :kwiatek:
Co do wieku.... tak starzy nie jestesmy. Arab jednak by sie spalil, hucul to autystyk... a my wygodni jestesmy.... startow zazdroszcze szczerze. I zdrawdze Wam, ze srednio co 3lata (jak mlode dorastaja) budzi sie we mnie pokusa, by cos ambitniej podzialac ale zawsze jesta jakies ALE. Wiem, ze nalezaloby kupic konia pod taka dyscypline a nie miec nadzieje, ze ten "co jest sie nada". Im wiecej mam lat i wiedzy, tym swiadomiej patrze na swiat.... Arab, ktory daje z siebie wszystko na maxa super- ale za kilka lat bedzie wrakiem 🙁 Mloda- swietny ruch, ambitna, wytrzymala- taki turbo kucyk ❗ ale.... ma krzywe zadnie nogi w pecinach, wiec pewnie dlugo bym sie nia nie pocieszyla....i tak to, co 3lata nadzieje umieraja 😵 Trzymam kciuki za Was... moze kiedys do Was dolacze.... jak Jasiek dorosnie 😂 ma juz 14mies 🤣
furmanka   zawsze pod górkę...
12 lipca 2012 14:17
bader, paladynka  trzymam kciuki, mam nadzieję w przyszłym roku Wam pokibicować. W tym roku pojedziemy poobserwować zawody gdzieś najbliżej  🙄.
kasik, więcej optymizmu  😅...

moze kiedys do Was dolacze.... jak Jasiek dorosnie 😂 ma juz 14mies 🤣


BTW Polduś ma prawie cztery miesiące  🤣 - poczekasz ???
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się