DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

lizzy   Bo ja na hubertusie gonię stajnie a nie lisa :)
11 lipca 2012 11:02
cataleya szczerze polecam forumową ivett
Hipp   Hipster Hippoland
11 lipca 2012 11:02
Może ivett ?  :kwiatek:
Zdecydowanie ivett  😵
cataleya   Plajta - i'm lovin'it !
11 lipca 2012 11:14
Nie wiecie w jakich cenach posiada czapraki ;>? 🤣
1. to jest watek, w ktorym chwalimy sie wlasnorecznymi wyrobami, a nie wstawiamy ogloszenia do kupna/zamawiania sprzetu.
2. handel i autopromocja (poza dzialem ogloszeniowym) na forum jest zabroniona.
3. moze zacznij swoja obecnosc na forum od przeczytania regulaminu i poznania zasad jakie tu panuja?
Bischa   TAFC Polska :)
11 lipca 2012 11:28
Wystarczy napisać PW? 🤣
Sio   nowe wcielenie marchewki
11 lipca 2012 18:45
NieznanyRumak-jesteś wielka!świetny ten komplet (a właściwie z niczego)  :kwiatek:
sasqach-niestety mój konik niestety już jest bez głowy 🙁  dalej wisi przy plecaku-reszta mu się raczej trzyma, ale łepetynka odpadła. pare razy mi się zaczepił  grzywą o suwak,nie tak jak trzeba-to pewnie dlatego, ale jak będę miała czas to go jakoś połączę i będzie znowu cały 🙂 bo dalej uważam,że jest śliczny
No właśnie...ja też czuję, że mój mógłby nie przeżyć. Nie dlatego, że jest xle wykonany ( broń Boże) ale po prostu mając go przy kluczach nie raz i nie dwa byłby narażony na ciągnięcia, zahaczenia, zmiażdzenia itd itp
nie raz i nie dwa byłby narażony na ciągnięcia, zahaczenia, zmiażdzenia itd itp
Nie chcesz być przecież posądzona o znęcanie się nad zwierzaczkiem  😂
Sio   nowe wcielenie marchewki
11 lipca 2012 18:54
I tak niestety było u mnie-u mnie to takie dyndadełka muszą być pancerne,  bo zazwyczaj są ugniatane, uciskane, pociągane, wciągane przez suwaki, zahaczane i inne :p i przyzwyczajona jestem do swoich szajbusków co raczej są niezniszczalne. No i mojego myszatego potraktowałam chyba trochę za ostro-nigdy nie miałam styczności z filcem. Ale jak będę zamawiać kolejnego (bo kiedyś to zrobię) to już będę wiedzieć, że trzeba go traktować po królewsku.
Mój na razie stoi na mikrofalówce i czeka na miejsce docelowe. Albo go przyczepię do jajkonika na lusterko w samochodzie, albo zamieszka w pracy na biurku.  ( a że na biurku mam wieczny bałagan i bezpiecznie tam nie jest, to może na ścianie nad biurkiem? I miałabym w pracy podobiznę swojego konia. To jest myśl)

cataleya   Plajta - i'm lovin'it !
11 lipca 2012 21:06
Dzięki, szukam kogoś właśnie kto robi diy czapraki, ja robiłam naczółki jak aparat naprawie to to wam pokażę😉

p.s chwalę się - czekam na konika z likwidacji stajni🙂!!
Sio jeśli chcesz to prześlij mi filckonika 🙂 zrobię mu operację i będzie jeszcze długo żył 😉 kurcze o ile na zgniatanie wytrzymałość jest to niestety na ciagniecie juz nie ale pracuje nad tym 😉 kto wie może niebawem filckoniki dorobią sie szkieletuu 😉
Mój na razie stoi na mikrofalówce i czeka na miejsce docelowe. Albo go przyczepię do jajkonika na lusterko w samochodzie, albo zamieszka w pracy na biurku.  ( a że na biurku mam wieczny bałagan i bezpiecznie tam nie jest, to może na ścianie nad biurkiem? I miałabym w pracy podobiznę swojego konia. To jest myśl)

Też mam bałagan na biurku i dlatego moje Sio'konie teraz wiszą przyczepione z boku do monitora. Może filckonik też znajdzie tam swoje bezpieczne miejsce?  😀

Drugi zestaw Sio'koni mam przy lusterku samochodowym, trzeci w domu na biurku (tam bałagan mniejszy, bo mniej używane) i ostatni przy torebce. Jestem obstawiona Sio'koniami. Gdybym tylko miała pomysł na lokalizację filckoników!

sasqach, robisz puzdro i cycki?
Witam,

mam nadzieję że nie powielę wątku ale obszukałam jak się dało i nie znalazłam...

mam zagwozdkę: nie mieszkam przy stajni, będę tam dopiero w ciągu najbliższych 2 tygodni a mam wszystko żeby uszyć czaprak (wszechstronny) dla mojego ulubionego szkółkowego łobuza, wg wskazówek z tutejszego forum. Postanowiłam zacząć od uszycia pikówki, z której wg starego czapraka wykroję potrzebny kształt, ale....

nie chcę tego odwlekać o dwa tygodnie a nie wiem jakiego wymiaru prostokąt pikówki jest potrzebny, żeby nie był później zbyt mały ...  poradźcie... mam płachtę materiału i gąbkę na powierzchnię 1,5x2m a tego nijak się nie da przepikować w całości na domowej maszynie.... muszę z tego uciąć sensowny "kawałek". Może ktoś mi podpowiedzieć jakiego wymiaru się trzymać?

A może ktoś może udostępnić wykrój?
Czy ktoś może robił sam czambon i orientuje się, ile linki potrzeba? Najlepiej w wymiarze na małego konia, ale full też może być, pokombinuję i dopasuję.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 lipca 2012 14:29
Wpisz w wyszukiwarkę "czambon" a być może coś znajdziesz.
moge ci zmierzyć na niedziele. ale napewno chodzi ci o czambon tak? nie linki, gumy gog czy inne mylone z czambonem? skorzana część miedzy nogami, linka i ta część skórzana z kółkami dopinana do oglowia?
Trusio nie robiłam do tej pory ale nie jest to nie możliwe.
horse_art tak, dokładnie o to mi chodzi, byłabym b. wdzięczna :kwiatek:
ja zrobiłam zrobiłam miksturę z suszonej lawendy do tego dodałam skórkę z cytryny oraz suszone goździki i sypany czosnek, potem zagotowałam to i odcedziłam , postało to dzień w słoiczku następnie dzisiaj dodałam odrobinę octu winnego i mleczka pielęgnacyjnego dla niemowląt , wszystko pięknie się wymieszało i gotowe wlałam bo butelki ze spryskiwaczem, w czwartek wypróbuje i powiem czy działa  🙂


próbowałam dziś i działa przez 2 godziny jazdy  🏇
W związku ze zmorzonym atakiem owadów, stworzyłam coś nowego 🙂
Przedstawiam moją 3-częściową, nie krępującą ruchów, derkę siatkową.





genialna ta derka, strasznie mi się podoba 🙂 ! 🏇
Nigna   Warto mieć marzenia...
13 lipca 2012 10:05
ivett: boska 😀 Ale jakbym mogła coś doradzić przy kapturze przydałyby sie zaczepy które by chroniły przed spadaniem ;D Bo nie widzi mi sie ciągłe poprawianie  kaptura: D
Ona ma sznurek pod ogonem  😀 ?
mocowanie kaptura już zainstalowane 🙂
pod ogonem jest sznurek
xxKooniexx   Wprowadzam do doliny łez, teorie sensu życia.
13 lipca 2012 10:33
pokora93, ja robiłam chambon.  😀
jak coś pisz na priv. 😉
Ivett super ta dera 🙂 ja moją maskę postaram się dziś z fotografować i wstawić, maska oczywiście by Ivett 🙂
super derka 🙂
dzięki 🙂
najważniejsze, że bardzo ułatwia nam wyjazdy w teren 🙂
Wracam do Was na chwilę 🙂

Ivett piękna derka, oby była równie użyteczna 🙂 Obawiam się że w starciu z naszymi terenowymi krzakami i gałęźmi nie miałaby szans  🤣.

ivett ja chcę taką przeciwdeszczówkę!!!!!!!!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się